Kolegium Lekarzy Rodzinnych w sprawie zmian w POZ
W związku z opublikowanymi projektami aktów prawnych dotyczących podstawowej opieki zdrowotnej (Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych w POZ i Zarządzenie Prezesa NFZ dotyczące realizacji umów w POZ) Zarząd Główny Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce zwraca uwagę na problemy związane z tymi projektami. Pierwszym z nich jest ograniczenie finansowania w związku z zaprzestaniem uwzględniania pacjentów wykazanych przez system gaziantep escort komputerowy eWUŚ jako nie objętych ubezpieczeniem. Według Kolegium system ten zawiera zbyt dużo błędów aby mógł być podstawą finansowania kapitacyjnego. Wykreślenie deklaracji pacjentów niepotwierdzonych w systemie zaburzy stabilność finansową POZ. Stawka kapitacyjna, którą otrzymuje podmiot leczniczy na pacjenta nie korzystającego w danej chwili z opieki, jest przeznaczana na pokrycie kosztów innych pacjentów. Drugim problemem jest angażowanie lekarzy w procedury administracyjne związane z realizacją badania profilaktycznego oraz narzucanie terminów wykonywania niektórych badań kontrolnych w leczeniu cukrzycy i chorób układu krążenia. Kuriozalnym rozwiązaniem, według autorów stanowiska, jest wprowadzenie karty badania profilaktycznego, z trudem mieszczącej się na trzech stronach. Wymaga ona między innymi wpisania szczegółowych danych dotyczących dalszych krewnych, a swoją obszernością (ponad 100 informacji) oraz szczegółowością przekracza wszelki rozsądek. Nawet przy założeniu, że część danych będzie przepisana z istniejącej dokumentacji (np. rok urodzenia członków rodziny), jej wypełnienie zajmie lekarzowi ponad godzinę. Według lekarzy rodzinnych nie są znane żadne badania naukowe potwierdzające jakąkolwiek korzyść zdrowotną związaną z takim biurokratycznym działaniem. Zmniejszenie środków finansowych przekazywanych podmiotom leczniczym spowoduje zapewne chęć przynajmniej częściowego ich uzupełnienia poprzez wypełnianie kart badania profilaktycznego. W sposób bezpośredni ograniczy to czas, który lekarz może przeznaczać na opiekę nad pacjentami. Spowoduje także pogorszenie dostępności do świadczeń w POZ. Autorzy stanowiska zwracają uwagę, że przedstawione przez Ministra Zdrowia i Prezesa NFZ rozwiązania nie zawierają żadnych zmian, które poprawiłyby dostępność, jakość i efektywność systemu ochrony zdrowia w Polsce. Nie zaproponowano rozszerzenia możliwości diagnostycznych i terapeutycznych w POZ. Kwalifikacje i umiejętności lekarzy rodzinnych nadal nie będą wykorzystywane, a pacjenci w sytuacjach niewymagających porady specjalisty wąskiej dziedziny, będą kierowani do niewydolnej ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Zaproponowane zmiany nie przynoszą żadnej korzyści pacjentom, a lekarza zmuszają do większej biurokratycznej pracy, rozbudowanej sprawozdawczości oraz „pilnowania” terminów badań wymaganych przez NFZ, a nie uzasadnionych medyczną sytuacją pacjenta. Po raz kolejny projektowane zmiany w POZ bazują na błędnych oraz niepełnych danych, są pokłosiem demagogicznych dyskusji i próbą realizacji populistycznych haseł. Ministerstwo Zdrowia i NFZ nie uwzględniają opinii i propozycji środowiska lekarzy rodzinnych – oświadcza Kolegium. Według przedstawionego stanowiska skutki takich działań to pogorszenie sytuacji pacjentów w Polsce, jeszcze dłuższe kolejki do poradni specjalistycznych, a w przyszłości także do POZ. Takie złe uwarunkowania prawne i organizacyjne systemu opieki zdrowotnej w Polsce powodują zbyt małe zainteresowanie medycyną rodzinną i brak dopływu młodej kadry lekarskiej do tej specjalności. Średnia wieku pracujących lekarzy jest coraz wyższa, a w terenach wiejskich obserwowany jest już dramatyczny brak lekarzy. KLRwP popiera działania wszystkich organizacji lekarzy rodzinnych zmierzające do odrzucenia proponowanych zmian oraz popiera postulat niepodpisywania umów z NFZ na rok 2014. Proponowane warunki realizacji umów zagrażają zdrowiu i życiu pacjentów. Kolegium deklaruje też pomoc we wprowadzeniu optymalnych rozwiązań dotyczących POZ.
W związku z opublikowanymi projektami aktów prawnych dotyczących podstawowej opieki zdrowotnej (Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych w POZ i Zarządzenie Prezesa NFZ dotyczące realizacji umów w POZ) Zarząd Główny Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce zwraca uwagę na problemy związane z tymi projektami.
Pierwszym z nich jest ograniczenie finansowania w związku z zaprzestaniem uwzględniania pacjentów wykazanych przez system gaziantep escort komputerowy eWUŚ jako nie objętych ubezpieczeniem. Według Kolegium system ten zawiera zbyt dużo błędów aby mógł być podstawą finansowania kapitacyjnego. Wykreślenie deklaracji pacjentów niepotwierdzonych w systemie zaburzy stabilność finansową POZ. Stawka kapitacyjna, którą otrzymuje podmiot leczniczy na pacjenta nie korzystającego w danej chwili z opieki, jest przeznaczana na pokrycie kosztów innych pacjentów.
Drugim problemem jest angażowanie lekarzy w procedury administracyjne związane z realizacją badania profilaktycznego oraz narzucanie terminów wykonywania niektórych badań kontrolnych w leczeniu cukrzycy i chorób układu krążenia. Kuriozalnym rozwiązaniem, według autorów stanowiska, jest wprowadzenie karty badania profilaktycznego, z trudem mieszczącej się na trzech stronach. Wymaga ona między innymi wpisania szczegółowych danych dotyczących dalszych krewnych, a swoją obszernością (ponad 100 informacji) oraz szczegółowością przekracza wszelki rozsądek. Nawet przy założeniu, że część danych będzie przepisana z istniejącej dokumentacji (np. rok urodzenia członków rodziny), jej wypełnienie zajmie lekarzowi ponad godzinę. Według lekarzy rodzinnych nie są znane żadne badania naukowe potwierdzające jakąkolwiek korzyść zdrowotną związaną z takim biurokratycznym działaniem.
Zmniejszenie środków finansowych przekazywanych podmiotom leczniczym spowoduje zapewne chęć przynajmniej częściowego ich uzupełnienia poprzez wypełnianie kart badania profilaktycznego. W sposób bezpośredni ograniczy to czas, który lekarz może przeznaczać na opiekę nad pacjentami. Spowoduje także pogorszenie dostępności do świadczeń w POZ.
Autorzy stanowiska zwracają uwagę, że przedstawione przez Ministra Zdrowia i Prezesa NFZ rozwiązania nie zawierają żadnych zmian, które poprawiłyby dostępność, jakość i efektywność systemu ochrony zdrowia w Polsce. Nie zaproponowano rozszerzenia możliwości diagnostycznych i terapeutycznych w POZ. Kwalifikacje i umiejętności lekarzy rodzinnych nadal nie będą wykorzystywane, a pacjenci w sytuacjach niewymagających porady specjalisty wąskiej dziedziny, będą kierowani do niewydolnej ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Zaproponowane zmiany nie przynoszą żadnej korzyści pacjentom, a lekarza zmuszają do większej biurokratycznej pracy, rozbudowanej sprawozdawczości oraz „pilnowania” terminów badań wymaganych przez NFZ, a nie uzasadnionych medyczną sytuacją pacjenta.
Po raz kolejny projektowane zmiany w POZ bazują na błędnych oraz niepełnych danych, są pokłosiem demagogicznych dyskusji i próbą realizacji populistycznych haseł. Ministerstwo Zdrowia i NFZ nie uwzględniają opinii i propozycji środowiska lekarzy rodzinnych – oświadcza Kolegium. Według przedstawionego stanowiska skutki takich działań to pogorszenie sytuacji pacjentów w Polsce, jeszcze dłuższe kolejki do poradni specjalistycznych, a w przyszłości także do POZ. Takie złe uwarunkowania prawne i organizacyjne systemu opieki zdrowotnej w Polsce powodują zbyt małe zainteresowanie medycyną rodzinną i brak dopływu młodej kadry lekarskiej do tej specjalności. Średnia wieku pracujących lekarzy jest coraz wyższa, a w terenach wiejskich obserwowany jest już dramatyczny brak lekarzy.
KLRwP popiera działania wszystkich organizacji lekarzy rodzinnych zmierzające do odrzucenia proponowanych zmian oraz popiera postulat niepodpisywania umów z NFZ na rok 2014. Proponowane warunki realizacji umów zagrażają zdrowiu i życiu pacjentów. Kolegium deklaruje też pomoc we wprowadzeniu optymalnych rozwiązań dotyczących POZ.