GUS: mniej porad ambulatoryjnych w roku 2020

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 22.08.2021

Z raportu Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w roku 2020 udzielono 256,6 miliona porad lekarskich i 26,5 miliona porad stomatologicznych. Było to mniej niż rok wcześniej, nawet o ponad 20 procent. Ponad 36 procent porad lekarskich w podstawowej opiece zdrowotnej zrealizowano w formie teleporad. 

GUS podaje, że w końcu 2020 roku działalność prowadziło 25,5 tys. podmiotów ambulatoryjnej opieki zdrowotnej – 21,5 tys. przychodni oraz 0,7 tys. praktyk lekarskich i 3,3 tys. praktyk stomatologicznych, realizujących świadczenia finansowane ze środków publicznych.  

W miastach zlokalizowanych było 19,8 tysiąca podmiotów ambulatoryjnej opieki zdrowotnej, a na wsiach – 5,7 tys.  

Najwięcej przychodni funkcjonowało na terenie województwa mazowieckiego (3 097), a najmniej w województwie opolskim (532). Najwięcej praktyk realizujących świadczenia zdrowotne w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia zarejestrowano w województwie wielkopolskim (528), a najmniej w małopolskim (130). 

Na jeden podmiot świadczących usługi w ramach ambulatoryjnej opieki zdrowotnej przypadało średnio 1 498 osób (o 37 osób więcej niż przed rokiem). Największa liczba pacjentów przypadających na jedną przychodnię i praktykę lekarską dotyczyła województwa pomorskiego (1 795), a najmniejsza – podkarpackiego (1 263). 

Czytaj także: Jedna czwarta Polaków skorzystała z komercyjnych świadczeń medycznych >>>

W 2020 roku w przychodniach i praktykach udzielono 283,1 mln porad w ambulatoryjnej opiece zdrowotnej – 256,6 mln lekarskich (oznacza to spadek o prawie 12 % w skali roku) i 26,5 mln stomatologicznych (spadek o 22,9% w porównaniu z rokiem poprzednim).  

Spośród porad lekarskich 156,2 mln stanowiły porady udzielone w podstawowej opiece zdrowotnej (spadek o 10,1% w stosunku do 2019 roku), a 100,5 mln – porady w opiece specjalistycznej (spadek o 14,6% w skali roku).  

W ramach podstawowej opieki zdrowotnej dzieciom i młodzieży w wieku do 18 lat udzielono 25,4 mln porad (daje to spadek w skali roku o 28,6%), natomiast osobom w wieku 65 lat i więcej – 56,2 mln (jest to spadek o 4,5% w porównaniu z rokiem poprzednim).  

W opiece specjalistycznej odnotowano 11,4 mln porad lekarskich udzielonych dzieciom i młodzieży do 18 lat (o 21,4% mniej w stosunku do 2019 roku) oraz 29,4 mln świadczonych osobom w wieku 65 lat i więcej, czyli 15,0% mniej niż przed rokiem. 

W specjalistycznej opiece lekarskiej największy udział miały porady świadczone w poradniach chirurgicznych (16,9%), a także w w ginekologiczno-położniczych (11,3%) oraz okulistycznych (8,7%).  

W związku z wystąpieniem stanu epidemii COVID-19 w 2020 r. wprowadzono szczególne rozwiązania świadczenia usług medycznych związane z funkcjonowaniem teleporad, szczególnie w ramach podstawowej opieki zdrowotnej.  

W 2020 roku w formie teleporad zrealizowano 56,8 mln porad lekarskich w podstawowej opiece zdrowotnej oraz 16,3 mln w opiece specjalistycznej. Spośród porad stomatologicznych 116,5 tys. stanowiły porady świadczone na odległość. 

W 2020 roku przeciętna liczba porad ambulatoryjnych w przeliczeniu na 1 mieszkańca wyniosła 7,4. Najwyższą wartość tego wskaźnika odnotowano w województwie mazowieckim (8,2), a najniższą w województwie lubuskim (6,3). 

instagram views kopen

Przeczytaj teraz

GUS: rosną wydatki na ochronę zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 16.10.2019

Według Narodowego Rachunku Zdrowia, opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny, wydatki na ochronę zdrowia w roku 2017 wyniosły 130 150,4 mln zł, z czego wydatki prywatne stanowiły 39 694,4 mln zł.

Bezpośrednie wydatki gospodarstw domowych miały wartość 29 679,2 mln zł.

Wydatki publiczne na zdrowie w roku 2017 miały wartość 84 591,5 mln zł, z czego schematy sektora instytucji rządowych i samorządowych stanowiły 12 139,9 mln zł (instytucje rządowe – 7 333 mln zł, samorządowe – 4 806,9 mln zł).

Schematy obowiązkowych ubezpieczeń zdrowotnych oparte na składakach to 72 451,6 mln zł.

Rok wcześnie wydatki na ochronę zdrowia razem wynosiły 121 106,7 mln zł, z czego wydatki publiczne stanowiły 84 591,5 mln zł, a wydatki prywatne – 36 515,2 mln zł.

Natomiast wydatki na ochronę zdrowia w roku 2015 miały wartość 114 142,4 mln zł, z czego wydatki publiczne wyniosły 79 886,6 mln zł, a wydatki prywatne – 34 255,8 mln zł.

Czytaj także: Środki publiczne nie mogą być głównym źródłem finansowania opieki zdrowotnej>>>

Przeczytaj teraz

GUS: wzrosły ceny usług zdrowotnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.04.2019

Z raportu Głównego Urzędu Statystycznego dotyczącego sytuacji społeczno-gospodarczej kraju w pierwszym kwartale 2019 roku wynika, że artykuły i usługi związane ze zdrowiem były o 2,9 procenta droższe niż przed rokiem.

Za usługi lekarskie należało zapłacić więcej o 4,3 procenta niż w I kwartale 2018. Usługi stomatologiczne były droższe o 3,7 procenta, wyroby farmaceutyczne – o 2,8 procenta, a usługi szpitalne – o 2,6 procenta.

Natomiast na poziomie zbliżonym do notowanego w marcu 2018 roku kształtowały się ceny usług sanatoryjnych.

Z raportu wynika także, że w I kwartale 2019 roku w wyniku szybszego wzrostu w skali roku przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń brutto w sektorze przedsiębiorstw (o 6,7 procenta) niż cen konsumpcyjnych (o 1,2 procenta), zwiększyła się siła nabywcza płac w odniesieniu do wszystkich podstawowych grup towarów i usług konsumpcyjnych.

W marcu 2019 przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 5164,53 zł.

Kwota wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w okresie styczeń–marzec 2019 była o 10 procent wyższa niż w analogicznym okresie roku 2018.

Czytaj także: GUS: prywatne wydatki na ochronę zdrowia finansują głównie AOS>>>

Przeczytaj teraz

GUS:  prywatne wydatki na ochronę zdrowia finansują głównie AOS

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 22.02.2019

W przypadku ambulatoryjnej opieki specjalistycznej udział środków prywatnych w finansowaniu świadczeń wynosi ponad 42 procent – wynika z raportu GUS „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2017 roku”.

Najmniejszy udział finansowania prywatnego był w przypadku leczenia szpitalnego. Szpitale, według raportu były w 94,8 procenta finansowane ze środków publicznych, a w 5,2 procenta – przez sektor prywatny.

Natomiast w przypadku kategorii „Sprzedawcy detaliczni i inni dostawcy dóbr medycznych” 34,1 procenta środków finansowych pochodziło ze źródeł publicznych, 65,4 procenta było finansowane bezpośrednio przez gospodarstwa domowe a 0,5 procenta pochodziło z innych prywatnych opłat za opiekę zdrowotną.

Z raportu wynika, że udział sektorów publicznego i prywatnego w finansowaniu poszczególnych funkcji ochrony zdrowia był różny, w zależności od rodzaju usługi. Na przykład „Usługi lecznicze” w 79,6 procenta były finansowane ze środków publicznych a w 20,4 procenta z sektora prywatnego, natomiast udział finansowania z funduszy publicznych „Długoterminowej opieki (zdrowotnej)” wyniósł 96,5 procenta, a tylko 3,5 procenta z funduszy prywatnych.

Czytaj także: Raport GUS: wzrosła liczba diagnostów laboratoryjnych>>>

Natomiast w przypadku kategorii „Artykuły medyczne (nie określone przez funkcję)” proporcje układały się odmiennie, mianowicie 34,7 procenta funduszy pochodziło ze źródeł publicznych, 64,8 procenta było finansowane przez gospodarstwa (dane dotyczą roku 2016).

Wydatki bieżące na ochronę zdrowia a w 2016 roku wyniosły 121,1 mld zł i były wyższe niż 2015 roku o około 6,6 mld zł. Nakłady te stanowiły 6,52 procenta PKB (6,36 procenta w 2015 roku). Wzrost wydatków zaobserwowano zarówno w przypadku wydatków publicznych jak i wydatków prywatnych. Bieżące wydatki publiczne poniesione na zdrowie i ochronę zdrowia wynosiły w 2016 roku 84,6 mld zł i stanowiły 4,55 procenta PKB (4,46 procenta w 2015 roku), natomiast bieżące wydatki prywatne wyniosły 36,5 mld zł i stanowiły 1,96 procent PKB (1,90 procenta w 2015 roku).

Największy strumień wydatków bieżących na ochronę zdrowia w roku 2016 dotyczył usług leczniczych 57,3 procenta – (57,6 procenta w 2015 roku.), w tym głównie leczenia szpitalnego – 31,5 procenta całości wydatków (31,9 procenta w 2015 roku), oraz leczenia ambulatoryjnego – 22,3 procenta (22,0 procent w 2015 roku).

Kolejne miejsce pod względem przypisanych wydatków zajmowały wydatki na artykuły medyczne (między innymi leki) – 23,2 procenta (23,3 procenta w 2015 roku), oraz nakłady na długoterminową opiekę zdrowotną – 5,8 procenta (tyle damo w roku 2015).

Najmniejsze wydatki poniesiono na usługi rehabilitacyjne – 3,4 procenta (3,5 procenta w 2015 roku), zarządzanie i administrację finansowaniem ochrony zdrowia – 2,0 procent (1,9 procenta w 2015 roku), oraz na profilaktykę i zdrowie publiczne – 3,1 procenta (2,7 procenta w 2015 roku) całości nakładów.

Raport Głównego Urzędu Statystycznego „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2017 roku” przedstawia wyniki badań kondycji zdrowotnej ludności Polski oraz badań dotyczących infrastruktury i funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej, prowadzonych w ramach Polskiej Statystyki Publicznej.

Raport dostępny jest na stronie www.stat.gov.pl

Przeczytaj teraz

Raport GUS: wzrosła liczba diagnostów laboratoryjnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.02.2019

W 2017 roku wzrosła liczba osób posiadających prawo wykonywania zawodu w podstawowych grupach medycznych: lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarek, położnych, farmaceutów i diagnostów laboratoryjnych – wynika z raportu GUS.

Największy przyrost – o 3,1 procenta zarejestrowano w grupie diagnostów laboratoryjnych.

W grupie farmaceutów wzrost wyniósł 2,6 procenta, a w grupie położnych – 2,3 procenta.

Jednocześnie odnotowano wśród lekarzy i lekarzy dentystów uprawnionych do wykonywania zawodu wzrost liczby osób należących do najstarszej grupy wieku – 65 lat i więcej. Udział lekarzy tej grupy osiągnął w przypadku lekarzy 22,7 procenta, a lekarzy dentystów 20,9 procenta.

Utrzymała się również tendencja wzrostowa liczby pielęgniarek w najstarszej grupie wiekowej. Pielęgniarki w wieku 65 lat i więcej stanowiły 10,8 procenta wszystkich posiadających prawo wykonywania tego zawodu.

Podobne tendencje jak w roku poprzednim wystąpiły w strukturze wieku położnych. Największą grupę stanowiły położne w wieku 45-54 lata – ponad 12 tysięcy osób. Natomiast najmniej liczna była grupa położnych w wieku 65 lat i więcej – około 4 tysiące, czyli  o 490 osób więcej niż przed rokiem.

Czytaj także: Raport: spada wskaźnik wykorzystania łóżek szpitalnych>>>

Pozytywne zjawisko odnotowano natomiast w grupie najmłodszych położnych. Położne mające mniej niż 35 lat stanowiły 16,3 procenta uprawnionych do wykonywania zawodu, a ich liczba w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła o 498 osób.

Z danych pozyskanych ze statystyk resortowych wynika, że bezpośrednio z pacjentem (w podmiotach leczniczych, aptekach, domach pomocy społecznej, żłobkach i klubach dziecięcych) w 2017 roku pracowało 90,3 tysiąca lekarzy, czyli prawie 2 procent mniej niż rok wcześniej.

Lekarzy dentystów pracowało 13,3 tysiąca (0,1 procenta więcej), farmaceutów – 29,3 tysiąca (0,2 procenta więcej), pielęgniarek – 193,7 tysiąca (1,1 procenta mniej), położnych – 22,7 tysiąca (0,6 procenta mniej), fizjoterapeutów – 26,5 tysiąca (prawie 2 procent więcej) i diagnostów laboratoryjnych – 11,6 tysiąca, czyli o 9,4 procenta więcej.

Pod względem rozmieszczenia personelu medycznego na terytorium Polski występowały znaczne różnice między województwami. Liczba lekarzy przypadająca na 10 tysięcy ludności wahała się od 16 w województwie wielkopolskim do prawie 27 w województwie łódzkim i mazowieckim.

Liczba pielęgniarek pracujących bezpośrednio z pacjentem na 10 tysięcy mieszkańców w roku 2017 była najniższa w województwie wielkopolskim – 38,6 pielęgniarek na 10 tysięcy mieszkańców, oraz w województwie pomorskim, gdzie przypadały 41,1 pielęgniarki na 10 tysięcy osób, natomiast najwięcej pielęgniarek było w województwie lubelskim – 58,2 i świętokrzyskim – niemalże 60 pielęgniarek na 10 tysięcy mieszkańców.

Z raportu wynika też, że w 2017 roku liczba lekarzy specjalistów w Polsce wynosiła ponad 60 tysięcy, a wśród lekarzy dentystów specjalizację posiadało 2,9 tysiąca, co stanowiło 21,5 procenta wszystkich lekarzy dentystów, jednak za mało aby wyrównać istniejący deficyt. Dobrze przedstawia to wskaźnik dotyczący liczby lekarzy dentystów przypadających na 10 tysięcy ludności, który utrzymuje się od lat na podobnym niskim poziomie (2015 roku wyniósł on  3,3, w 2016 roku– 3,5, w 2017 roku – 3,5).

Na koniec 2017 roku najczęściej przez lekarzy posiadaną specjalizacją była specjalizacja z zakresu chirurgii, medycyny rodzinnej oraz chorób wewnętrznych – średnio na 10 tysięcy osób przypadało około 2 lekarzy.

Natomiast najmniej liczną grupę stanowili lekarze specjalizujący się w dziedzinach takich jak onkologia, dermatologia czy otolaryngologia.

Spośród pielęgniarek pracujących bezpośrednio z pacjentem tytuł magistra pielęgniarstwa posiadało 14,6 procenta ogółu. Odsetek osób z tytułem magistra w grupie położnych wyniósł w 2017 roku 18,5 procenta , wskaźnik dotyczący grupy: „pozostali z wyższym wykształceniem” był wyrównany w obu zawodach: w zawodzie pielęgniarki wyniósł 27,2 procenta, natomiast w zawodzie położnej – 27,6 procenta.

W 2017 roku w systemie ratownictwa medycznego pracowało 8,8 tysiąca ratowników medycznych ze średnim wykształceniem. Natomiast ratowników medycznych z wykształceniem wyższym magisterskim było 0,5 tysiąca.

Raport Głównego Urzędu Statystycznego „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2017 roku” przedstawia wyniki badań kondycji zdrowotnej ludności Polski oraz badań dotyczących infrastruktury i funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej, prowadzonych w ramach Polskiej Statystyki Publicznej.

Raport dostępny jest na stronie www.stat.gov.pl

 

 

Przeczytaj teraz

Raport: spada wskaźnik wykorzystania łóżek szpitalnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.02.2019

Z najnowszego raportu GUS „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2017 roku” wynika, że w roku 2017 wskaźnik wykorzystania łóżek dla wszystkich szpitali w Polsce wyniósł 65,8 procenta lub inaczej 240 dni i było to o 2 dni mniej niż w 2016 roku i o 9 dni mniej niż w 2010 roku.

Baza łóżkowa szpitali ogólnych była w największym stopniu wykorzystana w województwach: lubelskim (71,4 procenta), małopolskim (70,5 procenta) i zachodniopomorskim (68,7 procenta), a najniższe wykorzystanie łóżek odnotowano w województwach: wielkopolskim (56,9 procenta), opolskim (63,8 procenta dni) i podlaskim (63,9 procenta).

W województwie mazowieckim wskaźnik ten był na poziomie 68,5 procenta, czyli 250 dni, o 4 dni więcej niż w roku poprzednim.

Raport pokazuje, że w 2017 roku średni czas pobytu chorego na oddziale szpitalnym, w skali kraju, wyniósł 5,3 dnia i nie zmienił się w porównaniu do 2016 roku, natomiast w odniesieniu do 2010 roku był krótszy o 0,4 dnia.

Czytaj także: Raport GUS: wzrosła liczba diagnostów laboratoryjnych>>>

W porównaniu do 2016 roku średni czas pobytu pacjentów uległ skróceniu w największym stopniu na oddziałach: leczenia jednego dnia (o 1,4 dnia krócej), chirurgii szczękowo-twarzowej (o 0,5 dnia), psychiatrycznych, chorób zakaźnych oraz anestezjologii i intensywnej terapii (po 0,4 dnia krócej).

Natomiast dłuższe pobyty odnotowano między innymi na oddziałach: hematologicznych (o 1,3 dnia dłużej), rehabilitacyjnych i geriatrycznych (po 0,4 dnia), toksykologicznych i kardiochirurgicznych (po 0,3 dnia dłużej).

Średni pobyt pacjenta na oddziałach szpitalnych był najdłuższy na terenie województwa śląskiego (6 dni), lubelskiego (5,9 dnia), oraz małopolskiego (5,8 dnia), a najkrótszy w województwie wielkopolskim (4,7), lubuskim (4,8 dnia) i zachodniopomorskim (4,9). Od kilku lat w większości województw obserwuje się skracanie się średniej długości pobytu pacjenta w szpitalu.

W 2017 roku na oddziałach szpitalnych polskich szpitali leczonych było stacjonarnie prawie 8 458,6 tysiąca osób, o 0,4 procenta więcej niż w 2016 roku. Podobnie jak w latach poprzednich, najliczniejszą grupę, blisko 1/4 ogółu leczonych (2 059 tys. osób, o 0,4 procenta mniej niż w 2016 roku) stanowili pacjenci oddziałów chirurgicznych, z czego ponad połowa przypadków były to osoby korzystające z pomocy na oddziałach chirurgii ogólnej (1 028,7 tysiąca pacjentów).

Kolejną liczną grupę stanowiły pacjentki oddziałów ginekologiczno-położniczych (13,4 procenta ogółem leczonych, czyli 1132,2 tysiąca kobiet) oraz pacjenci oddziałów chorób wewnętrznych (11,7 procenta ogółem leczonych, czyli 985,5 tysiąca osób).

Największy wzrost liczby hospitalizowanych (kierując się bezwzględną liczbą pacjentów) w porównaniu do poprzedniego roku, odnotowano na oddziałach: ginekologiczno-położniczych (o 33,9 tysiąca osób więcej, czyli o 3,1 procenta), neonatologicznych (o 33,8 tysiąca, czyli  o 9,0 procenta), okulistycznych (o 26,3 tysiąca osób, czyli o 8,9 procenta), zakaźnych (o 16,0 tysięcy osób, czyli o 11,9 procenta), chirurgii urazowo-ortopedycznej (o 12,2 tysiąca osób, czyli o 2,6 procenta), gastrologicznych (o 10,1 tysiąca osób, czyli o 9,8 procenta) oraz  intensywnej terapii (o 8,2 tysiąca pacjentów więcej, czyli o 7,6 procenta).

Największy spadek liczby pacjentów (kierując się bezwzględną liczbą pacjentów) zarejestrowano na oddziałach: chorób wewnętrznych (o 62,6 tysiąca osób, czyli o 6.0 procent mniej), onkologicznych (o 25,2 tysiąca, czyli o 6,8 procenta), chirurgii ogólnej (o 21,5 tysiąca czyli  o 2,0 procent), kardiologicznych (o 6,7 tysiąca, czyli o 1,1 procenta), rehabilitacyjnych (o 5,1 tysiąca, czyli o 2,2 procent), otolaryngologicznych (o 4,5 tysiąca, czyli o 1,8 procenta), kardiochirurgicznych (o 2,3 tysiąca, czyli o 4,9 procenta) i reumatologicznych (o 2,2 tysiąca osób, czyli o 2,6 procenta mniej).

W szpitalach ogólnych w 2017 roku hospitalizowanych było 7,8 mln pacjentów (o 0,7 procenta mniej niż w 2016 roku),  a w trybie dziennym – 3,4 mln osób (o 6,3 procenta więcej niż w roku poprzednim).

W Polsce na koniec 2017 roku funkcjonowało 951 stacjonarnych szpitali ogólnych, dysponujących 185,3 tysiącem łóżek oraz 191 szpitali dziennych (lub inaczej „jednego dnia”), oferujących 1,2 tysiąca miejsc opieki dziennej.

Podobnie jak w roku 2016 liczba szpitali stacjonarnych wyniosła 2,5 szpitala na 100 tysięcy mieszkańców, natomiast liczba łóżek w przeliczeniu na 10 tysięcy ludności była nieco niższa niż rok wcześniej i wyniosła 48,2 łóżek. Oznacza to, że na jedno łóżko przypadało przeciętnie 207 mieszkańców (o 1 mieszkańca więcej niż w roku 2016).

Raport jest dostępny na stronie www.stat.gov.pl

Przeczytaj teraz