Nie można reformować szpitali bez zmiany całego systemu ochrony zdrowia
Nie można zreformować szpitali bez wprowadzania zmian w całym systemie ochrony zdrowia – mówił Jakub Szulc, członek zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej podczas panelu pod tytułem ” Szpitale w nowej rzeczywistości”, który odbywał się w ramach Forum Ochrony Zdrowia, będącego częścią XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Przypomniał on, że co kilka lat podejmowane są próby wprowadzania zmian w zakresie funkcjonowania szpitali.
–Nie przynoszą one efektów, ponieważ dotyczą tylko pewnego wycinka systemu, a nie całości. Nawet jeśli wprowadzamy zmiany w działalności szpitali, a nie reformujemy jednocześnie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, to nie ma to znaczenia. Zacząć należy od innego spojrzenia na całość systemu i od wprowadzenia zmian, takich jak na przykład oduczenie pacjentów leczenia się w szpitalu w sytuacji, gdy wystarczy leczenie ambulatoryjne. W rezultacie wiele hospitalizacji jest niepotrzebnych. Uporządkujmy system, poprawmy dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, pokażmy że leczyć się można nie tylko w szpitalu, a problem szpitali także wtedy się rozwiąże – mówił Jakub Szulc.
Jakub Szulc wspomniał także o tym, że środki przeznaczone na ochronę zdrowia obejmą także wydatki przekazywane na kształcenie lekarzy czy inwestycje centralne, co oznacza, że w rzeczywistości pieniędzy przeznaczonych na świadczenia medyczne jest mniej niż jest podawane.
Pozorny wzrost nakładów nie wpływa na poprawę sytuacji w ochronie zdrowia
Większe pieniądze na zdrowie można uzyskać tylko przez zwiększenie składki zdrowotnej. Poza tym potrzebne są narzędzia do zarządzania dla dyrektorów szpitali. Państwo wchodzi bowiem w rolę podmiotu, który reguluje to, co powinno być w gestii szpitali, co oznacza odebranie im zadań zarządczych.
Podczas panelu przedstawiono dane dotyczące funkcjonowania szpitali, z których wynika, że wpływ ustawy zakładającej przeznaczenie 6 procent PKB na zdrowie okazał się mniejszy niż można się było spodziewać. Jest to między innymi spowodowane tym, że gdy ustawa ta była procedowana, inflacja wynosiła 2 procent, dodatkowo do wyliczania wydatków na ochronę zdrowia na przykład w 2021 roku brane jest PKB nie z roku 2021, ale z dwóch lat wstecz, czyli z roku 2019. Wliczane są także w to wydatki na agencje rządowe, które to niekoniecznie zwiększają dostępność do świadczeń dla pacjentów.
Zwiększenie wykazu świadczeń nielimitowanych w celu likwidacji długu zdrowotnego postcovidowego
Ustawa o sieci szpitali, która weszła w życie 5 lat temu, spowodowała, że placówki uzyskały finansowanie w postaci ryczałtu, ale wiele szpitali otrzymuje także pieniądze z tytułu udzielania świadczeń nielimitowanych, takich jak porody czy hospitalizacja w ramach pakietu onkologicznego.
–Także w szpitalu powiatowym można oferować pozaryczałtowe świadczenia. W szpitalu, którym kierowałam, ryczałt stanowił zaledwie 50 procent przychodów – mówiła poseł Józefa Szczurek-Żelazko. Wspomniała także, że wycena procedur medycznych powinna być realistyczna i taka, aby mogła pokryć wzrost kosztów działalności.
Postulat dotyczący zwiększenia liczby procedur wykonywanych bezlimitowo przedstawił Andrzej Podlipski, prezes Scanmed S.A.
– Ryczałt dla sieci szpitali pomaga w działalności, gdyż zapewnia stałość finansowania, ale jednocześnie stanowi pewne ograniczenie, w szczególności tam, gdzie jego wysokość nie jest oparta na realnej produktywności szpitala i potrzebach zdrowotnych w regionie. Potrzebna jest pogłębiona analiza dotycząca tego, jakie świadczenia powinny być w ryczałcie, a jakie należałoby z niego wyłączyć w celu maksymalnego ograniczana długu zdrowotnego. Część świadczeń w ramach jednego zakresu, finansowana jest przecież za pośrednictwem ryczałtu, część – nie. Na przykład – kardiologia w sieci finansowana jest z ryczałtu, ale zawały – już nie, świadczenia w zakresie ginekologii i położnictwa są w ryczałcie, ale porody – są bezlimitowe. Podobne rozwiązania należałoby zastosować w neurologii, wyłączając z ryczałtu udary oraz co szczególnie ważne – z ryczałtu powinny zostać wyłączone świadczenia na oddziale intensywnej terapii – mówił Andrzej Podlipski.
Trwa rewolucja w zakresie e-zdrowia
Zwrócił także uwagę na problem inflacji, który szczególnie dotyka sektor ochrony zdrowia. Z uwagi na istotny udział wynagrodzeń, kosztów energii i materiałów medycznych w kosztach podmiotów leczniczych, inflacja kształtuje się na poziomie zdecydowanie powyżej 20 procent, a dodatkowo obserwujemy ją nieprzerwanie na podobnym poziomie od początku pandemii Covid-19, czyli przez ostatnie 3 lata, a nie tylko przez ostatnie miesiące. Może zasadnym byłoby opracowanie specyficznego wskaźnika inflacji dla podmiotów leczniczych będących szpitalami.
Według posła Andrzeja Sośnierza problemem szpitali nie jest brak pieniędzy, ale brak organizacji.
– Szpital powiatowy to inna placówka niż szpital specjalistyczny i powinny one wykonywać odmienne zadania, a ceny świadczeń powinny zależeć od kategorii szpitali. Obecnie w szpitalach panuje chaos organizacyjny, ponieważ dyrektorzy nie wiedzą, jakim budżetem będą dysponować, a środki, której otrzymują pochodzą nie tylko z ryczałtu, ale także z programów profilaktycznych czy z ministerstwa zdrowia – mówił poseł Sośnierz.
Prowadzącym panel był Andrzej Matyja, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie, a udział w nim wzięli: przedstawiciele zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej – Jakub Szulc, dyrektor ds. korporacyjnych Alab laboratoria oraz Andrzej Podlipski, prezes zarządu Scanmed S.A., a także Peter Bizovský, wicemarszałek województwa preszowskiego na Słowacji oraz posłowie na Sejm RP – Józefa Szczurek-Żelazko i Andrzej Sośnierz.
XXXI Forum Ekonomiczne odbywało się w Karpaczu od 6 do 8 września 2022 roku. W wydarzeniu uczestniczyło około 5 tysięcy osób. Częścią wydarzenia były ścieżki tematyczne – Forum ochrony zdrowia oraz Biznes i zdrowie.
Po pierwsze – zdrowie, panel dyskusyjny w ramach Forum Ekonomicznego