ZPP: apel do Premiera w sprawie norm zatrudnienia pielęgniarek
Związek Powiatów Polskich wystąpił z apelem do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska w sprawie projektu rozporządzenia dotyczącego sposobu ustalania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami. Według ZPP efektem wdrożenia proponowanej regulacji byłoby ograniczenie dostępności do świadczeń oraz obniżanie ich jakości, będące konsekwencją drastycznego pogorszenia się sytuacji ekonomicznej szpitali.
Jak wynika z listu skierowanego do Premiera niepotrzebne podniesienie norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych spowoduje, że zwiększą się jednostkowe koszty świadczonych usług medycznych. W efekcie przy stałych przychodach szpitali (lub wzrastających w niewielkim stopniu), wiązać się to będzie ze zmniejszeniem liczby usług możliwych do zrealizowania przez szpitale i ograniczeniem dostępności do świadczeń.
- W naszej ocenie resort zdrowia przedkładając projekt rozporządzenia nie zauważa obecnej sytuacji szpitali i wyzwań czekających je w najbliższych latach. Proponowane minimalne normy personelu spowodują konieczność zwiększenia zatrudnienia pielęgniarek i położnych, na niektórych oddziałach szpitalnych od 10 do 30 procent. Stanie się tak w sytuacji, gdy już dziś w niektórych podmiotach leczniczych koszty płacy i pochodne od nich sięgają nawet do 80 procent kosztów ogółem – podkreśla Związek Powiatów Polskich.
Według autorów apelu, efektem wdrożenia proponowanej regulacji będzie zatem drastyczne pogorszenie się sytuacji ekonomicznej szpitali. Ostrożne szacunki wskazują, że finansowe skutki wydania rozporządzania wyniosą w granicach 1 do 2 miliardów złotych rocznie, co stanowi od 4 do 8 procent wartości kontraktów zawieranych przez szpitale z NFZ. Jest to tym bardziej niepokojące, że już w tej chwili roczny przyrost przychodów NFZ z tytułu składki zdrowotnej nie pokrywa skutków wzrostu cen i usług, a także wzrastającego zapotrzebowania na świadczenia.
Efekty wprowadzenia takiego przepisu mogą być podobne do efektów uchwalenia przez Sejm w 2000 roku tzw. ustawy 203, która na wiele lat pogrążyła w głębokim kryzysie polskie szpitale. Dla niwelowania negatywnych skutków ustawy 203 konieczne było wyasygnowanie wielu miliardów złotych z budżetu państwa oraz z budżetów jednostek samorządów terytorialnych.
Według ZPP nieprawdziwe jest zatem twierdzenie, zawarte w projekcie rozporządzenia, iż proponowane regulacje nie będą miały wpływu na sektor finansów publicznych, w tym na budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego. Efekt może być przeciwny. Bezpośrednimi ofiarami pogarszania się sytuacji ekonomicznej SPZOZ będą podmioty tworzące, a więc ministerstwa, uczelnie medyczne i samorządy terytorialne. To właśnie podmioty tworzące przejmować będą zadłużenie likwidowanych lub przekształcanych SPZOZ-ów. Będzie to zadłużenie wynikające nie z błędów w zarządzaniu szpitalem czy braku nadzoru nad jego działalnością, a z regulacji wprowadzanych bez uwzględnienia wszystkich możliwych konsekwencji.
- Liczymy, że Pan Premier nie dopuści do wydania rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie sposobu ustalania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami, nie uwzględniającego przedstawionych wyżej argumentów – napisali w swoim apelu autorzy listu.
Związek Powiatów Polskich wystąpił z apelem do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska w sprawie projektu rozporządzenia dotyczącego sposobu ustalania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami. Według ZPP efektem wdrożenia proponowanej regulacji byłoby ograniczenie dostępności do świadczeń oraz obniżanie ich jakości, będące konsekwencją drastycznego pogorszenia się sytuacji ekonomicznej szpitali.
Jak wynika z listu skierowanego do Premiera niepotrzebne podniesienie norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych spowoduje, że zwiększą się jednostkowe koszty świadczonych usług medycznych. W efekcie przy stałych przychodach szpitali (lub wzrastających w niewielkim stopniu), wiązać się to będzie ze zmniejszeniem liczby usług możliwych do zrealizowania przez szpitale i ograniczeniem dostępności do świadczeń.
– W naszej ocenie resort zdrowia przedkładając projekt rozporządzenia nie zauważa obecnej sytuacji szpitali i wyzwań czekających je w najbliższych latach. Proponowane minimalne normy personelu spowodują konieczność zwiększenia zatrudnienia pielęgniarek i położnych, na niektórych oddziałach szpitalnych od 10 do 30 procent. Stanie się tak w sytuacji, gdy już dziś w niektórych podmiotach leczniczych koszty płacy i pochodne od nich sięgają nawet do 80 procent kosztów ogółem – podkreśla Związek Powiatów Polskich.
Według autorów apelu, efektem wdrożenia proponowanej regulacji będzie zatem drastyczne pogorszenie się sytuacji ekonomicznej szpitali. Ostrożne szacunki wskazują, że finansowe skutki wydania rozporządzania wyniosą w granicach 1 do 2 miliardów złotych rocznie, co stanowi od 4 do 8 procent wartości kontraktów zawieranych przez szpitale z NFZ. Jest to tym bardziej niepokojące, że już w tej chwili roczny przyrost przychodów NFZ z tytułu składki zdrowotnej nie pokrywa skutków wzrostu cen i usług, a także wzrastającego zapotrzebowania na świadczenia.
Efekty wprowadzenia takiego przepisu mogą być podobne do efektów uchwalenia przez Sejm w 2000 roku tzw. ustawy 203, która na wiele lat pogrążyła w głębokim kryzysie polskie szpitale. Dla niwelowania negatywnych skutków ustawy 203 konieczne było wyasygnowanie wielu miliardów złotych z budżetu państwa oraz z budżetów jednostek samorządów terytorialnych.
Według ZPP nieprawdziwe jest zatem twierdzenie, zawarte w projekcie rozporządzenia, iż proponowane regulacje nie będą miały wpływu na sektor finansów publicznych, w tym na budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego. Efekt może być przeciwny. Bezpośrednimi ofiarami pogarszania się sytuacji ekonomicznej SPZOZ będą podmioty tworzące, a więc ministerstwa, uczelnie medyczne i samorządy terytorialne. To właśnie podmioty tworzące przejmować będą zadłużenie likwidowanych lub przekształcanych SPZOZ-ów. Będzie to zadłużenie wynikające nie z błędów w zarządzaniu szpitalem czy braku nadzoru nad jego działalnością, a z regulacji wprowadzanych bez uwzględnienia wszystkich możliwych konsekwencji.
– Liczymy, że Pan Premier nie dopuści do wydania rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie sposobu ustalania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami, nie uwzględniającego przedstawionych wyżej argumentów – napisali w swoim apelu autorzy listu.