Lux Med wprowadza ubezpieczenie szpitalne Pełna Opieka
Lux Med Ubezpieczenia, spółka z Grupy Lux Med, wprowadziła własną ofertę opieki szpitalnej, która jest odpowiedzią na wyzwania, z jakim obecnie mierzy się system ochrony zdrowia. Ubezpieczenie szpitalne Lux Med Pełna Opieka to produkt bazujący na infrastrukturze szpitalnej Grupy oraz na umowach podpisanych z podwykonawcami.
Oferta stworzona została z myślą o firmach oraz o pacjentach indywidualnych, dla których przeznaczone są pakiety partnerskie i rodzinne.
Produkt jest dostępny na rynku od 1 marca 2022 i obejmuje ogromną liczę procedur. Jest to pierwsze ubezpieczenie, które nie zawiera listy wykonywanych procedur, a jedynie listę wykluczeń.
Ubezpieczenie Szpitalne Lux Med Pełna Opieka to pierwsza na rynku polisa „All risk”. To realna pomoc medyczna wtedy, gdy pacjent tego najbardziej potrzebuje. Obejmuje całość leczenia: od diagnostyki szpitalnej, przez zabiegi planowe, pomoc w nagłych przypadkach, aż po rehabilitację poszpitalną i przegląd zdrowia. Produkt obejmuje swoim zakresem także porody i neonatologię.
Pacjent nigdy nie jest pozostawiony bez pomocy. Od momentu zgłoszenia, przez cały proces, wspiera go i prowadzi Koordynator Opieki Szpitalnej. Ma zapewnioną wysokospecjalistyczną opiekę – zarówno w szpitalach Grupy Lux Med, jak i w starannie dobranych szpitalach partnerskich.
Czytaj także: Lux Med otworzył oddział pomocy doraźnej>>>
-Analizując obecną infrastrukturę, zaczynamy od miejsc, w których czujemy się silni i bezpieczni, a więc od Mazowsza i Pomorza. Natomiast jeśli pojawią się pacjenci z innych miast, to także otrzymają opiekę. W tej chwili tworzymy dużą bazę świadczeniodawców na terenie całego kraju. To, co jest istotne w tej strategii, to fakt, że posiadając 13 własnych szpitali, Lux Med chce dziś budować kolejne lub przejmować już istniejące obiekty. Tak jak jesteśmy dziś mocni w Warszawie czy Trójmieście, chcemy też być silni w Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu czy Krakowie – mówi Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med.
-W Polsce od lat stawia się pytanie, dlaczego nie rozwinęły się w naszym kraju dodatkowe ubezpieczenia szpitalne. I jednocześnie odpowiada, że nie ma infrastruktury szpitalnej. Budujemy ją więc i duża jest w tym odwaga Lux Med. Bierzemy to ryzyko na siebie, wydajemy ogromne pieniądze, by ta infrastruktura powstała, bo bez niej ubezpieczenia dodatkowe nie będą się miały gdzie rozwijać. Oczywiście rację mają ci, którzy mówią, że gdyby pojawiły się ulgi, to rynek sam zacząłby się napędzać. Problem w tym, że takiego rozwiązania od lat nie możemy się doczekać. Jeśli chcemy zmieniać ten rynek, a uda się to zrobić tylko oddolnie, to ktoś musi zacząć. Lux Med zawsze cechuje odwaga więc także tutaj postanowiliśmy być pierwsi – mówi prezes Rulkiewicz.
-Do dodatkowych ubezpieczeń szpitalnych przymierzaliśmy się w Polsce już kilkakrotnie i za każdym razem brakowało woli politycznej. Obserwując pandemię, która spowodowała ogromny „dług zdrowotny”, postanowiliśmy przestać oglądać się na kogokolwiek – dodaje prezes Grupy Lux Med.
W Polsce już od wielu lat pacjenci płacą za określone procedury, konsultacje i badania. Dużo wydają też na leki. Dobrze byłoby więc usystematyzować ten sposób płacenia na przykład przez system dopłat lub dodatkowych ubezpieczeń prywatnych, które mogą być dobrowolne.
-W tym celu należałoby zweryfikować koszyk świadczeń gwarantowanych, pozostawić procedury ważne dla ratowania życia i bezpieczeństwa pacjentów, a pozostałe, o podwyższonym standardzie, zawrzeć w ubezpieczeniach dodatkowych. To pozwoliłoby również uwolnić dodatkowe środki na finansowanie tych świadczeń, które bierze na siebie system publiczny. Można też rozważyć opcję hiszpańską czy brytyjską, gdzie mamy ubezpieczenia współistniejące z systemem, a pacjent płaci zarówno do systemu publicznego, jak i prywatnego. Jednak, aby ten model się rozwijał, pacjent, który zasila system prywatny, musi mieć określone ulgi. Tylko wtedy będzie miał wybór i będzie mógł podążać za jakością – dodaje Anna Rulkiewicz.
Czytaj także: Ubezpieczenia zdrowotne ma ponad 3,5 miliona Polaków >>>