Minister Bartosz Arłukowicz na Komisji Zdrowia Sejmu RP
Robert Mołdach, Pracodawcy Medycyny Prywatnej
Sejmową salę obrad nr 118 wypełniły tłumy gości, kamer i mikrofonów. Gdy wreszcie Ministrowi Zdrowia udało się przebić przez tłum reporterów, wygłosił godzinne obszerne przemówienie o charakterze strategicznym. Przemówienie było wypowiedziane z zaangażowaniem i dobrze przygotowane.
Minister omówił kluczowe obszary ochrony zdrowia przedstawiając swoją wizję docelowego systemu, w niewielkim stopniu poruszając sprawy bieżące. Na plan pierwszy wybija się odejście od ilości w ochronie zdrowia na rzecz jakości. Bezwzględne oparcie się o standardy postępowania, które muszą być wyspecyfikowane. Prymat opieki zintegrowanej. Wizja konsolidacji szpitali samorządowych. Zmiana profilu uwzględniająca potrzeby starzejącego się społeczeństwa i rzadkie dyscypliny medyczne. Wprowadzenie konkurencji płatnika publicznego z prywatnym i danie pacjentowi prawa wyboru, gdzie ma wpłacać swoją składkę. Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Pakiet nowych ustaw, w tym szczególnie ustawa o jakości w ochronie zdrowia. Zmiany w kształceniu lekarzy, pielęgniarek. Zmiany w pracy Ministerstwa Zdrowia, tak by ministrowie nie byli urzędnikami, a szefami projektów całościowo i jednoosobowo za nie odpowiedzialni. Ogrom celnych postulatów, z którymi zasadniczo trudno polemizować.
W sprawach spornych Minister Arłukowicz zapewnił, że 1 stycznia nic się nie wydarzy. Bronił ustawy refundacyjnej. Lekarze, szpitale i apteki będą pracować normalnie koncentrując się na zapewnieniu opieki pacjentom. I mimo, ze część z posłów z tym poglądem silnie polemizowała, Minister pozostał w tej kwestii bardzo wyrazisty. Problem jest jednak jeden. Jak sprawnie zrealizować tak ambitne i rozległe postulaty systemowe w dobie napięć gospodarczych, zmiennych projekcji ekonomicznych dla Polski, a w konsekwencji dochodów NFZ. Jak dokonać takiej reformy w realiach polskiego systemu ochrony zdrowia. Będzie to olbrzymie wyzwanie dla całego rządu i prawdziwy sprawdzian determinacji dla Pana Ministra i jego gabinetu.
Ponieważ sprawy biegną teraz w przyspieszonym tempie, by nie zaśmiecać Państwa skrzynek pocztowych, od dziś relacjonuję i komentuję pilne wydarzenia i komunikaty na twitterze. Zapraszam do śledzenia mego kanału http://twitter.com/RobertMoldach
Robert Mołdach, Pracodawcy Medycyny Prywatnej
Sejmową salę obrad nr 118 wypełniły tłumy gości, kamer i mikrofonów. Gdy wreszcie Ministrowi Zdrowia udało się przebić przez tłum reporterów, wygłosił godzinne obszerne przemówienie o charakterze strategicznym. Przemówienie było wypowiedziane z zaangażowaniem i dobrze przygotowane.
Minister omówił kluczowe obszary ochrony zdrowia przedstawiając swoją wizję docelowego systemu, w niewielkim stopniu poruszając sprawy bieżące. Na plan pierwszy wybija się odejście od ilości w ochronie zdrowia na rzecz jakości. Bezwzględne oparcie się o standardy postępowania, które muszą być wyspecyfikowane. Prymat opieki zintegrowanej. Wizja konsolidacji szpitali samorządowych. Zmiana profilu uwzględniająca potrzeby starzejącego się społeczeństwa i rzadkie dyscypliny medyczne. Wprowadzenie konkurencji płatnika publicznego z prywatnym i danie pacjentowi prawa wyboru, gdzie ma wpłacać swoją składkę. Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Pakiet nowych ustaw, w tym szczególnie ustawa o jakości w ochronie zdrowia. Zmiany w kształceniu lekarzy, pielęgniarek. Zmiany w pracy Ministerstwa Zdrowia, tak by ministrowie nie byli urzędnikami, a szefami projektów całościowo i jednoosobowo za nie odpowiedzialni. Ogrom celnych postulatów, z którymi zasadniczo trudno polemizować.
W sprawach spornych Minister Arłukowicz zapewnił, że 1 stycznia nic się nie wydarzy. Bronił ustawy refundacyjnej. Lekarze, szpitale i apteki będą pracować normalnie koncentrując się na zapewnieniu opieki pacjentom. I mimo, ze część z posłów z tym poglądem silnie polemizowała, Minister pozostał w tej kwestii bardzo wyrazisty. Problem jest jednak jeden. Jak sprawnie zrealizować tak ambitne i rozległe postulaty systemowe w dobie napięć gospodarczych, zmiennych projekcji ekonomicznych dla Polski, a w konsekwencji dochodów NFZ. Jak dokonać takiej reformy w realiach polskiego systemu ochrony zdrowia. Będzie to olbrzymie wyzwanie dla całego rządu i prawdziwy sprawdzian determinacji dla Pana Ministra i jego gabinetu.
Ponieważ sprawy biegną teraz w przyspieszonym tempie, by nie zaśmiecać Państwa skrzynek pocztowych, od dziś relacjonuję i komentuję pilne wydarzenia i komunikaty na twitterze. Zapraszam do śledzenia mego kanału http://twitter.com/RobertMoldach