Nowe przepisy zlikwidują prywatne szpitale
Robert Mołdach
Pracodawcy Medycyny Prywatnej
W założeniach do projektu ustawy o instytucjach systemu ubezpieczenia zdrowotnego przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia zawarte zostały regulacje, które mogą wyeliminować szpitale prywatne z rynku medycznego.
Projekt zawiera między innymi zapisy, według których oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia nie będą musiały stosować zasad konkurencji. W punkcie 2.2. omawianego projektu zawarto określenie, że „wojewódzki NFZ nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów. Uznano bowiem za celowe wyeliminowanie możliwości ingerowania w działalność wojewódzkich funduszy zdrowia pod kątem ochrony konkurencji. Celem działania wojewódzkich NFZ - będących państwowymi osobami prawnymi, zarządzającymi środkami publicznymi - ma bowiem być realizacja konstytucyjnej zasady równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej dla obywateli, nie zaś zapewnienie konkurencji na rynku świadczeniodawców.”
Według założeń nowych przepisów rady nadzorcze oddziałów NFZ będą się składały z przedstawicieli samorządów: wojewódzkiego i powiatowego oraz wojewody. Nie przewidziano w tym składzie przedstawicieli organizacji społecznych, na przykład reprezentujących prywatnych świadczeniodawców. Rada nadzorcza pod kontrolą samorządu decyduje o wyborze prezesa funduszu wojewódzkiego, który decyduje o podziale środków pomiędzy szpitalami publicznymi i prywatnym. Kto to wymyślił. Chcę poznać autora!
Nowym instrumentem prawnym ma być instytucja opinii o celowości tworzenia na danym obszarze nowych jednostek lub komórek organizacyjnych przedsiębiorstwa podmiotu leczniczego, przeznaczonych do udzielania świadczeń szpitalnych. Opinie w tej sprawie wydawać będzie wojewoda, na wniosek zainteresowanego podmiotu, przy uwzględnieniu stanowiska wojewódzkiej rady. Podstawą do wydania opinii będzie wojewódzka mapa oceny potrzeb zdrowotnych oraz dane z rejestru podmiotów leczniczych. Posiadanie pozytywnej opinii będzie warunkiem ubiegania się o zawarcie umowy na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z wojewódzkim NFZ.
Projekt przewiduje również możliwości wspólnego ubiegania się o zawarcie kontraktu przez konsorcjum świadczeniodawców. Stwarza to niebezpieczeństwo wspólnego działania publicznych szpitali w celu wyeliminowania prywatnej konkurencji (czego przykład można było obserwować w przypadku tzw. „zmowy lubelskiej”).
Konsorcja szpitali prywatnych, ze względu na swój ograniczony dziś potencjał, będą miały organiczną szansę konkurować z trustami szpitali publicznych działającymi pod okiem samorządowego nadzoru. Tak zamyka się drzwi konkurencji, która była motorem rozwoju jakości opieki i efektywności leczenia w ostatnim dziesięcioleciu. Czy Ministerstwo na pewno prawidłowo oszacowało skutki takich działań?
Cały projekt nowych przepisów znajduje się w załączniku.
Robert Mołdach
Pracodawcy Medycyny Prywatnej
W założeniach do projektu ustawy o instytucjach systemu ubezpieczenia zdrowotnego przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia zawarte zostały regulacje, które mogą wyeliminować szpitale prywatne z rynku medycznego.
Projekt zawiera między innymi zapisy, według których oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia nie będą musiały stosować zasad konkurencji. W punkcie 2.2. omawianego projektu zawarto określenie, że „wojewódzki NFZ nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów. Uznano bowiem za celowe wyeliminowanie możliwości ingerowania w działalność wojewódzkich funduszy zdrowia pod kątem ochrony konkurencji. Celem działania wojewódzkich NFZ – będących państwowymi osobami prawnymi, zarządzającymi środkami publicznymi – ma bowiem być realizacja konstytucyjnej zasady równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej dla obywateli, nie zaś zapewnienie konkurencji na rynku świadczeniodawców.”
Według założeń nowych przepisów rady nadzorcze oddziałów NFZ będą się składały z przedstawicieli samorządów: wojewódzkiego i powiatowego oraz wojewody. Nie przewidziano w tym składzie przedstawicieli organizacji społecznych, na przykład reprezentujących prywatnych świadczeniodawców. Rada nadzorcza pod kontrolą samorządu decyduje o wyborze prezesa funduszu wojewódzkiego, który decyduje o podziale środków pomiędzy szpitalami publicznymi i prywatnym. Kto to wymyślił. Chcę poznać autora!
Nowym instrumentem prawnym ma być instytucja opinii o celowości tworzenia na danym obszarze nowych jednostek lub komórek organizacyjnych przedsiębiorstwa podmiotu leczniczego, przeznaczonych do udzielania świadczeń szpitalnych. Opinie w tej sprawie wydawać będzie wojewoda, na wniosek zainteresowanego podmiotu, przy uwzględnieniu stanowiska wojewódzkiej rady. Podstawą do wydania opinii będzie wojewódzka mapa oceny potrzeb zdrowotnych oraz dane z rejestru podmiotów leczniczych. Posiadanie pozytywnej opinii będzie warunkiem ubiegania się o zawarcie umowy na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z wojewódzkim NFZ.
Projekt przewiduje również możliwości wspólnego ubiegania się o zawarcie kontraktu przez konsorcjum świadczeniodawców. Stwarza to niebezpieczeństwo wspólnego działania publicznych szpitali w celu wyeliminowania prywatnej konkurencji (czego przykład można było obserwować w przypadku tzw. „zmowy lubelskiej”).
Konsorcja szpitali prywatnych, ze względu na swój ograniczony dziś potencjał, będą miały organiczną szansę konkurować z trustami szpitali publicznych działającymi pod okiem samorządowego nadzoru. Tak zamyka się drzwi konkurencji, która była motorem rozwoju jakości opieki i efektywności leczenia w ostatnim dziesięcioleciu. Czy Ministerstwo na pewno prawidłowo oszacowało skutki takich działań?
Cały projekt nowych przepisów znajduje się w załączniku.