Maturą stresujemy się bardziej niż utratą pracy. Dla 28 proc. Polaków to najbardziej stresujący moment w życiu
Maj to czas egzaminów – maturalnego i ósmoklasisty. Centralna Komisja Egzaminacyjna podała, że w 2025 roku do obu egzaminów przystąpi ok. 475 tys. uczniów. Dla wielu młodych Polaków to pierwszy tak poważny sprawdzian – nie tylko wiedzy, ale i odporności psychicznej. Matura, obok egzaminu na prawo jazdy, jest najbardziej stresującym momentem dla Polaków. Jak wynika z najnowszego badania enel-med przeprowadzonego na panelu Ariadna, matura była stresująca dla 28 proc. zapytanych. Psychologowie zwracają uwagę, że stres w małych dawkach może mobilizować, np. podczas egzaminu. Jednak, gdy staje się przewlekły, zwiększa ryzyko problemów ze snem, wagą, a nawet wywołuje depresję. Co 3. Polak minimalizuje stres słuchając muzyki, 28 proc. rozmawia z bliskimi, a co piąty ucieka w inne zajęcia.
Matura to dla wielu uczniów nie tylko sprawdzian wiedzy, ale i emocjonalne wyzwanie, które potrafi na długo zapisać się w pamięci. 28 proc. Polaków wskazuje ten egzamin jako najbardziej stresujące wydarzenie w życiu, wynika z badania enel-med. Przebija nawet stresogenne publiczne wystąpienia (25 proc.), kłótnię z bliską osobą (21 proc.) czy stratę pracy (18 proc.).
Egzamin dojrzałości częściej jako stresujący wspominają kobiety niż mężczyźni – takiej odpowiedzi udzieliło 32 proc. kobiet i 23 proc. mężczyzn. Jeśli weźmiemy pod lupę wiek, to za szczególnie stresujący moment uznał maturę co trzeci badany w wieku 25-44 lata oraz 55+. Co ciekawe, najmłodsze pokolenie (18-24 lata), które egzamin najczęściej ma jeszcze świeżo w pamięci, rzadziej wskazywało go jako źródło silnego stresu – odpowiedziało tak jedynie 19 proc. respondentów z tej grupy.
– W okresie egzaminów, takich jak matura czy test ósmoklasisty, w gabinecie częściej niż zwykle słyszę pytanie – zarówno od dzieci, jak i nastolatków – jak to zrobić, żeby się nie stresować? To pytanie mówi nam o dwóch aspektach: że stres jest zjawiskiem dotykającym osoby w każdym wieku i że dla większości z nas jest on stanem nieprzyjemnym, którego chcemy się pozbyć. Dlatego warto, aby wybrzmiało, że stres jest potrzebny, bo informuje nas, że wewnętrzna równowaga organizmu została na jakimś poziomie naruszona. Z perspektywy psychologicznej stres możemy rozumieć jako relację adaptacyjną między możliwościami danej osoby a wymogami sytuacji (stresorem, bodźcem awersyjnym), która charakteryzuje się brakiem równowagi psychicznej i fizycznej. Stąd efektem „stresowania się” będą takie objawy jak: zwiększona częstość oddechu, przyspieszenie akcji serca, uczucie ciepła, ale też wzrost ciśnienia tętniczego, wzrost stężenia glukozy we krwi, zwiększony przepływ krwi przez mięśnie. Dawniej tak zaprojektowane funkcjonowanie organizmu miało ułatwić radzenie sobie z zagrożeniem uruchamiając tzw. mechanizm walki lub ucieczki. I o ile w dzisiejszym świecie rzadko kiedy trzeba podejmować takie działania, to reakcje naszego organizmu nadal są bardzo podobne – wyjaśnia Bartosz Neska, psycholog dzieci i młodzieży w enel-med.
Ponad połowa Polaków nie radzi sobie ze stresem
Choć matury są dziś głównie udziałem młodzieży, stres z nimi związany pokazuje coś więcej – że wielu z nas brakuje skutecznych sposobów radzenia sobie z napięciem psychicznym. Jak wynika z badania enel-med przeprowadzonego na panelu Ariadna, ponad połowa Polaków deklaruje, że słabo lub źle radzi sobie ze stresem. 41 proc. ocenia swoje umiejętności w tym zakresie jako średnie, a kolejne 17 proc. przyznaje, że raczej źle lub bardzo źle znosi napięcie psychiczne. Tylko 7 proc. badanych uważa, że radzi sobie ze stresem bardzo dobrze, a 35 proc. – raczej dobrze. Różnice widać także w podziale na płeć – niemal co 5. kobieta (19 proc.) ocenia swoje zdolności radzenia sobie ze stresem jako złe lub bardzo złe, podczas gdy wśród mężczyzn ten odsetek wynosi 14 proc.
– Do pewnego poziomu stres może być motywujący i ma zachęcać nas do wkładania większego wysiłku w aktywności, które z jakiegoś powodu są dla nas ważne, mobilizując przy tym nasze zasoby, często te poznawcze, intelektualne, np. podczas ważnego testu czy egzaminu. Zdarza się jednak i tak, że poziom stresu jest na tyle wysoki, że działa paraliżująco, a jeśli utrzymuje się długo (tzw. stres chroniczny) może prowadzić do takich następstw jak m.in. zaburzenia snu, spadek odporności, problemy skórne, wahania wagi, choroby układu pokarmowego i krążenia, większe ryzyko zaburzeń afektywnych – tłumaczy Bartosz Neska.
Są sposoby na stres
Sposobów na rozładowanie stresu jest wiele, ale niektóre wybierane są przez Polaków zdecydowanie częściej niż inne. Jak wynika z badania enel-med, najpopularniejszą metodą jest słuchanie muzyki – wskazało ją 33 proc. respondentów. Kolejne miejsca zajmują rozmowa z bliską osobą (28 proc.) oraz ucieczka w inne aktywności, które pozwalają nie myśleć o problemie (20 proc.). Po słodycze w chwilach napięcia sięga 15 proc. badanych, tyle samo decyduje się na ćwiczenia oddechowe. Na aktywność fizyczną stawia 13 proc. osób.
Preferencje różnią się w zależności od płci. Kobiety najczęściej wybierają rozmowę z drugą osobą (35 proc.), słuchanie muzyki (31 proc.) i unikanie tematu przez zajmowanie się czymś innym (23 proc.). Co piąta kobieta (20 proc.) zajada stres słodyczami, a 18 proc. praktykuje ćwiczenia oddechowe. Mężczyźni najczęściej sięgają po muzykę (35 proc.), rozmowę wskazuje jedynie co piąty (20 proc.), a 16 proc. ucieka w inne zajęcia. Co czternasty mężczyzna (11 proc.) sięga po używki – to dwa razy więcej niż w przypadku kobiet (5 proc.). Ćwiczenia fizyczne są też nieco częściej wybierane przez mężczyzn niż kobiety (14 proc. vs. 12 proc.).
Wiek również wpływa na wybór metod radzenia sobie ze stresem. Wśród najmłodszych (18-24 lata) zdecydowanie dominuje muzyka – aż 42 proc. wskazało ją jako sposób na rozładowanie napięcia. To także najczęściej wybierana metoda we wszystkich grupach wiekowych. Osoby w wieku 25-34 lata częściej niż inni unikają stresu poprzez zajmowanie się czymś innym (26 proc.). Z kolei przedstawiciele pokolenia 55+ najchętniej stawiają na rozmowę z drugim człowiekiem – 31 proc. badanych z tej grupy wskazało ją jako swoją główną strategię radzenia sobie ze stresem.
– Obniżaniu poziomu stresu sprzyjają aktywności fizyczne, zdrowa dieta, higiena snu, efektywne zarządzenia czasem, ale też pozytywne nastawienie i podejmowanie relaksujących aktywności. Dobrymi sposobami radzenia sobie z odczuwaniem nadmiernego napięcia są ćwiczenia relaksacyjne, medytacja czy treningi oddechowe. Warto pamiętać, że w wypracowaniu skutecznych dla danej osoby działań i aktywności profilaktycznych w kontekście nadmiernego stresowania się mogą pomóc psychologowie i psychoterapeuci – podkreśla Bartosz Neska, psycholog dzieci i młodzieży w enel-med.
***
Metodyka badania:
Badanie zostało zlecone przez enel-med i przeprowadzone na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1143 osób. Zrealizowane metodą CAWI w dniach 25-28 kwietnia 2025.
Komentarze
Pracodawcy Medycyny Prywatnej (PMP) – plany na ten rok
Komentarz Prezesa Zarządu Artura Białkowskiego.
Rozwiązania tworzone w systemie ochrony zdrowia powinny być zawsze skupione na potrzebach pacjenta, na wynikach leczenia oraz na jakości opieki medycznej. Dlatego w ocenie Zarządu PMP niezwykle ważne i jednocześnie konieczne jest przeprojektowanie systemu ochrony zdrowia, a także poprawa jego funkcjonowania, tak aby system opieki zdrowotnej w Polsce koncentrował się na pacjencie – podkreśla Artur Białkowski.
Wszyscy od dawna odczuwamy konieczność zmian organizacyjnych w systemie opieki zdrowotnej – zauważa Prezes. Zatem dobrze byłoby wykorzystać i utrwalić współpracę sektora prywatnego z publicznym, wykorzystując zasoby systemu prywatnego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Niezwykle ważną kwestią dla Zarządu PMP jest wzmacnianie roli prywatnych świadczeniodawców w ochronie zdrowia, którzy od lat stanowią doskonałe uzupełnienie sektora publicznego. Bieżący rok dla PMP to wciąż monitorowanie projektów aktów prawnych, włączanie się z głosem doradczym w prace nad wybranymi projektami ustaw i aktów wykonawczych. To także angażowanie się w tworzenie nowych rozwiązań w obszarze zdrowia publicznego – rozwój opieki profilaktycznej w ramach medycyny szkolnej i medycyny pracy, jak również tworzenie standardów jakości w diagnostyce laboratoryjnej, poprawa dostępu do metod wspierania rozwoju płodności w Polsce, zdrowia kobiet, opieki psychologicznej i oczywiście wzmocnienia oraz rozwoju partnerstwa publiczno-prywatnego – dodaje.
Ochrona zdrowia ukierunkowana na pacjenta
Wspólnym mianownikiem prywatnego i publicznego sektora opieki zdrowotnej jest pacjent – jego zdrowie i profilaktyka chorób – podkreśla Artur Białkowski, nowy Prezes Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej (PMP).
Podmioty prywatne dysponują wykwalifikowaną kadrą, wiedzą, niezbędną nowoczesną infrastrukturą, a także zdobytym na przestrzeni lat doświadczeniem. Co więcej – sektor prywatny jest gotowy do dzielenia się z publicznym swoimi zasobami, doświadczeniem i know-how. Na szczególną uwagę – zdaniem Artura Białkowskiego – zasługują dobre praktyki prywatnych placówek w zakresie wdrażania innowacji, organizacji opieki oraz zarządzania.
Sektor prywatny i publiczny są naturalnymi partnerami do współpracy w zakresie wykorzystania nowych technologii, lecznictwa otwartego, a także profilaktyki, diagnostyki i organizacji opieki. Koncentracja na tych aspektach jest także zgodna z koncepcją Value Based Healthcare, w której duży nacisk kładzie się na zapobieganie schorzeniom, wczesne ich wykrywanie, a także wykorzystanie nowoczesnych technologii do leczenia w sposób najbardziej efektywny oraz wygodny dla pacjenta.
W ocenie Prezesa Pracodawców Medycyny Prywatnej kluczowe jest wprowadzenie modelu skoncentrowanego na efektach całego procesu leczenia (a nie pojedynczych świadczeń), który pozwala na poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów, pobudza konkurencję między podmiotami leczniczymi w zakresie wyników leczenia i daje stały impuls do wdrażania innowacyjnych rozwiązań z myślą – oczywiście – o pacjencie.
Czerpanie z własnych doświadczeń może pomóc obu sektorom zmierzyć się z najpoważniejszymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia, jakim są np. braki kadrowe. Sektor publiczny mógłby skorzystać z doświadczeń medycyny prywatnej w zakresie organizacji pracy personelu i opieki nad pacjentami. Wykorzystanie rozwiązań telemedycznych – które podnoszą wydajność systemu przy zachowaniu standardów bezpieczeństwa pacjentów oraz pracowników – jest z kolei doskonałym przykładem korzyści, jakie wnoszą do całego systemu ochrony zdrowia nowoczesne technologie.
Kolejnym istotnym elementem jest rozwój i poszerzenie skali lecznictwa otwartego, które pozwala na lepsze wykorzystanie zasobów systemu ochrony zdrowia. Jego przewagą są znacznie niższe – w porównaniu z leczeniem szpitalnym – koszty, przy jednoczesnym zapewnieniu – zarówno pacjentom, jak i pracownikom medycznym – większego komfortu oraz oszczędności czasu.
Podsumowując – niezwykle ważnymi wyzwaniami i zadaniami wspólnymi dla obu sektorów są: wykorzystanie zasobów systemu prywatnego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, racjonalizacja systemu opieki, w tym zwiększenie roli i znaczenia lecznictwa otwartego, organizacja systemu skoncentrowanego na pacjencie, wprowadzenie modelu opieki zdrowotnej opartego na wartości, stworzenie mechanizmów oceny, które będą bodźcem do poprawy jakości świadczeń, jak również zwiększania innowacyjności świadczeniodawców, wdrażanie nowoczesnych technologii, takich jak np. telemedycyna, a także inicjowanie zmian w zakresie zarządzania pracą personelu medycznego, czy wreszcie inwestycje w zdrowie publiczne i innowacyjne technologie.
Pracodawcy Medycyny Prywatnej mają olbrzymią nadzieję, że udział, jak również rola świadczeniodawców prywatnych w całym systemie ochrony zdrowia zostaną w końcu właściwie dostrzeżone, co pozwoli na dynamizację rozwoju współpracy pomiędzy podmiotami, bez względu na strukturę właścicielską. W centrum uwagi sektora prywatnego i publicznego zawsze musi pozostawać pacjent, a chęć zapewnienia mu możliwie najlepszej opieki powinna być elementem łączącym oraz integrującym wszystkim uczestników systemu.
Naszym celem jest praca nad osiągnięciem najwyższych standardów leczenia
Andrzej Podlipski, członek zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej
prezes zarządu Scanmed S.A.
Sektor prywatny stanowi istotną część naszego systemu ochrony zdrowia, świadcząc Polakom usługi zdrowotne, nie tylko w zakresie opieki ambulatoryjnej, ale również w ramach lecznictwa szpitalnego. Z perspektywy pacjenta kluczowe jest zapewnienie dostępności i wysokiej jakości świadczonych usług medycznych, bez względu na to, czy są one realizowane przez podmiot publiczny czy prywatny.
Ważne jest to także z perspektywy płatnika, dbałość o odpowiednią jakość leczenia przyczynia się bowiem do znaczącego zmniejszenia kosztów opieki zdrowotnej. Właściwa pomoc w wielu przypadkach umożliwia, czy też przyspiesza powrót do normalnego funkcjonowania lub do pracy zawodowej.
Kolejnym ważnym zagadnieniem, na który należy zwrócić uwagę, jest racjonalizacja modelu finansowania świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Formułą finansowania świadczeń zdrowotnych, która powinna zostać w szczególności przeanalizowana, jest ryczałt dla sieci szpitali. Ryczałt zapewnia stabilny dopływ środków finansowych podmiotom, które udzielają świadczeń. Jednocześnie jednak w wielu zakresach terapeutycznych jego wysokość nie jest oparta na realnej produktywności szpitala i potrzebach zdrowotnych mieszkańców danego regionu.
Przedłużenie terminu na dostosowanie się do standardów anestezjologicznych
Jako krok w dobrym kierunku oceniamy premiowanie szpitali, które zrealizowały więcej świadczeń medycznych niż przewidziano to w kontrakcie z NFZ, także w ryczałcie. Pozawala to istotnie odbudowywać zdrowie publiczne po pandemii Covid-19. Potrzebna jest natomiast dalsza szczegółowa analiza dotycząca tego, jakie świadczenia powinny być finansowane w ryczałcie, a jakie należałoby z niego wyłączyć.
Przykładem może być wykonywane w trybie nagłym leczenie tętniaków mózgu, także z zastosowaniem embolizacji, która jest procedurą ratującą życie pacjentów, a wciąż jest finansowana w ramach ryczałtu. Z ryczałtu powinny zostać wyłączone świadczenia na oddziale intensywnej terapii, gdzie obserwujemy rosnące zapotrzebowanie dostępności tych łóżek w skali poszczególnych regionów, województw, jak i całego kraju. Dlatego kluczowa jest rewizja świadczeń szpitalnych pod kątem tego, które z nich powinny być finansowane w ramach sieciowego ryczałtu, a które powinny być z niego wyłączone w celu najbardziej efektywnego zaspokojenia rzeczywistych potrzeb zdrowotnych w danych regionach, niezależnie od formy własności podmiotu.
Rok 2023 jest rokiem wielu wyzwań dla sektora ochrony zdrowia, w szczególności biorąc pod uwagę rosnące koszty prowadzenia działalności medycznej, a także braki kadrowe i deficyt wykwalifikowanego personelu medycznego. Wspólne działanie na rzecz premiowania jakości bez różnicowania i podziału na podmioty publiczne i prywatne, dalsze usprawnianie oraz stabilizacja i przewidywalność modelu finansowania świadczeń przez płatnika publicznego, pomogłyby sprostać tym wyzwaniom.
Czytaj także komentarz Andrzeja Mądrali, prezesa zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej:
Rekomenduję stworzenie długookresowej strategii na rzecz systemu ochrony zdrowia
Rekomenduję stworzenie długookresowej strategii na rzecz systemu ochrony zdrowia
Andrzej Mądrala, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej
Ostatni rok był kolejnym testem wytrzymałości dla polskiego systemu ochrony zdrowia. Dług zdrowotny, panujący wciąż wirus SARS-CoV-2 oraz konflikt zbrojny w Ukrainie – te problemy testowały granice wydajności systemu, wymagając od podmiotów leczniczych dużej elastyczności, wprowadzania innowacyjnych rozwiązań oraz pogłębiania współpracy.
Wiele zmian wprowadzonych w reakcji na pojawienie się pandemii może i powinno na stałe zmienić organizację opieki zdrowotnej w Polsce. Doświadczenia i dobre praktyki sektora medycyny prywatnej, funkcjonujące przed kryzysem epidemicznym, a także rozwiązania wypracowane w czasie jego trwania, powinny zostać wykorzystane do usprawnienia całego systemu ochrony zdrowia.
Szczególne znaczenie ma tu dynamiczny rozwój telemedycyny, która w trakcie pandemii okazała się jednym z najlepszych sposobów zwiększenia wydajności systemu, zarządzania ryzykiem i zapewnienia opieki pacjentom, mimo olbrzymich braków kadrowych.
Warto podkreślić, że prywatne podmioty medyczne to istotny element całego systemu ochrony zdrowia, zwłaszcza w części ambulatoryjnej, w której stanowią ponad 90 procent całkowitej liczby świadczeniodawców. Przeznaczyły one ponad 2300 łóżek na leczenie pacjentów z Covid-19. Od początku angażowały się w przeprowadzanie testów na obecność koronawirusa, a później w realizację szczepień przeciw Covid-19. Od chwili wybuchu pandemii prywatne placówki, dzięki zmianom w organizacji pracy, zapewniały ciągłość świadczeń wszystkim pacjentom, gwarantując bezpieczeństwo zarówno im, jak i personelowi medycznemu.
Chcemy wzmacniać międzysektorową współpracę i system ochrony zdrowia
Sprawna reakcja sektora prywatnego w obliczu zagrożenia pandemicznego pokazuje, że warto z tych zasobów korzystać w całym systemie oraz podjąć dialog w celu dalszego rozwoju współpracy, mając na uwadze dobro polskich pacjentów.
Osobiście – jako prezes zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej – rekomenduję, aby wszyscy uczestnicy systemu ochrony zdrowia rozpoczęli współpracę przy tworzeniu długookresowej strategii, w której centrum będą znajdować się pacjent i jego potrzeby oraz zapewnienie wysokiej dostępności i jakości świadczeń medycznych. Konieczne jest także podjęcie szerokiej współpracy w zakresie kształcenia kadr, w tym nowych zawodów medycznych. Braki kadrowe są wyzwaniem systemowym, z którym muszą się zmierzyć wszyscy świadczeniodawcy – zarówno publiczni, jak i prywatni. Należy wypracować systemowy mechanizm oceny efektywności świadczeniodawców, który będzie zachęcał do podnoszenia jakości usług medycznych. Konieczne jest, aby cały system ochrony zdrowia skorzystał z wybranych, dobrych praktyk sektora prywatnego, którego siłą jest sprawność organizacyjna, umiejętność szacowania ryzyka, efektywność kosztowa oraz nowoczesne podejście angażujące pacjentów w dbanie o stan swojego zdrowia jako przejaw profilaktyki zachorowań.
Pandemia uwidoczniła, że duże korzyści dla pacjentów daje współpraca w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Podsumowanie roku to jednocześnie okazja do wspólnego zastanowienia się nad największymi problemami, nad kierunkiem rozwoju systemu ochrony zdrowia, który zawsze powinien stawiać dobro pacjenta w centrum uwagi.
Miniony rok był dla nas intensywny i owocny
Zarówno pandemia, jak i aktualnie trwająca wojna w Ukrainie spowodowały włączenie w większym stopniu prywatnego sektora do polskiego systemu opieki zdrowotnej. Dobrze byłoby wykorzystać i utrwalić tę współpracę. Tak było w okresie pandemii, tak jest również obecnie, gdy stanęliśmy przed nowym wyzwaniem związanym z dużą liczbą docierających do nas uchodźców z Ukrainy.
System prywatny od lat stanowi doskonale uzupełnienie sektora publicznego i wspólne działania obu sektorów – publicznego i prywatnego – są obecnie wyjątkowo ważne.
Miniony rok był dla nas intensywny i owocny
Jakub Swadźba, prezes spółki Diagnostyka S.A.
2022 rok był dla Diagnostyki bardzo intensywnym, ale i owocnym czasem. To okres, w którym – mimo wciąż trwającej pandemii i działań podejmowanych w celu jej zwalczania – mogliśmy skoncentrować na rozwoju i wyznaczaniu nowych celów. Jasno wyznaczaliśmy kierunek, w którym Diagnostyka będzie zmierzać w kolejnych latach – w końcu to nie koronawirus dyktował warunki, a my sami.
Początek roku, mimo wielkich nadziei, nie napawał nas optymizmem, ale chyba mogę stwierdzić, że dotyczyło to całego społeczeństwa. Pierwsze miesiące 2022 roku to w dalszym ciągu walka z koronawirusem – lepiej przez nas poznanym, ale wciąż niebezpiecznym. Gdy wydawało się, że wiosna przyniesie wyczekany „powiew świeżego powietrza”, druzgocące wieści zaczęły napływać zza wschodniej granicy.
Bezprecedensowy atak Rosji na Ukrainę spowodował, że wszystkie bieżące sprawy odłożyliśmy na drugi plan, a priorytetem stało się podejmowanie działań pomocowych i opieka nad poszkodowanymi. We wszystkich punktach pobrań naszej sieci pacjenci z Ukrainy mogli skorzystać z bezpłatnych badań laboratoryjnych. Diagnostyka zaangażowała się też na innych polach – oprócz dedykowanych budżetów, zakupu sprzętu medycznego i pomocy materialnej, na ogromną pochwałę zasługują pracownicy naszej firmy, którzy koordynowali działania pomocowe w całej Polsce i organizowali zbiórki potrzebnych darów, tym samym po raz kolejny pokazując moc Diag Heroes.
Diagnostyka dla uchodźców z Ukrainy
Intensywny początek roku dał nam jednak wiele siły i motywacji do dalszego działania. Rozwój naszej działalności opiera się przede wszystkim na najwyższej jakości świadczonych usług laboratoryjnych. Aby ją zapewnić, stawiamy na najnowsze rozwiązania wiodących producentów sprzętu medycznego i zaawansowane technologie. Inwestujemy w obszary takie jak genetyka, telemedycyna, sztuczna inteligencja, dbając jednocześnie o zasady zrównoważonego rozwoju i poszukując nowych rozwiązań w zakresie odpowiedzialności społecznej.
W 2022 wydaliśmy nasz drugi Raport ESG – wyjątkowy, ponieważ w odróżnieniu od pierwszego objął już nie tylko samą spółkę, ale całą Grupę Diagnostyka – a także rozpoczynamy pracę nad trzecim. Zdajemy sobie sprawę z wyzwań stojących przed nami
w zakresie zrównoważonego rozwoju, jednak zaufanie, jakim obdarzają nas nasi pracownicy oraz pacjenci, jest powodem do dumy i silną motywacją do dalszego doskonalenia naszych usług.
Nowy Raport ESG spółki Diagnostyka
Z optymizmem myślimy o dalszym rozwoju i jesteśmy w pełni gotowi na wyzwania przyszłości. Kontynuujemy rozpoczęty w 2021 roku proces elektryfikacji floty kurierskiej i inwestujemy we własne stacje do ładowania samochodów elektrycznych. W 2022 roku otworzyliśmy też dwa nowoczesne laboratoria medyczne, w Warszawie oraz w Bielsku-Białej, przygotowujemy się do kolejnego otwarcia w Lublinie.
Laboratorium Diagnostyki z tytułem „Budowa Roku 2021”
Rozwijamy się odpowiedzialnie, z korzyścią dla naszych pracowników, pacjentów, partnerów biznesowych, inwestorów oraz społeczeństwa. Aby zagwarantować wszystkim najwyższy komfort współpracy i stały dostęp do potrzebnych informacji, w 2022 oddaliśmy do użytku nasz nowy serwis korporacyjny, prezentujący dotychczasowe osiągnięcia Diagnostyki oraz spółek naszej Grupy, na bieżąco aktualizowany w obszarze najważniejszych wydarzeń i podejmowanych aktywności.
W naszą działalność od zawsze wpisana jest również edukacja społeczeństwa. W 2022 roku podjęliśmy liczne działania, które miały na celu zwiększanie świadomości Polaków na temat profilaktyki zdrowotnej. Na wiosnę oraz na jesień, jak co roku, przygotowaliśmy ogólnopolskie kampanie profilaktyczne, w ramach których oferowaliśmy pacjentom specjalnie przygotowane na daną porę roku pakiety badań. Sezonowe kampanie profilaktyczne są na stałe wpisane do kalendarza działań naszej spółki – tegoroczne akcje to odpowiednio ich 17. oraz 18. odsłona.
Niezwykle ważna jest dla nas edukacja nie tylko pacjentów, ale również studentów i przyszłych pracowników branży medycznej. Laboratorium Centralne Diagnostyki w Warszawie realizowało zajęcia dla studentów Analityki Medycznej Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Warszawskiego, dzięki czemu przyszli diagności, pod okiem doświadczonych opiekunów z Diagnostyki, mieli okazję do rozwijania swoich umiejętności i pogłębiania zdobytej na uczelni wiedzy w największym i najnowocześniejszym laboratorium medycznym w Polsce.
Nasi pracownicy – branżowi eksperci – dzielą się wiedzą oraz doświadczeniem, które przyczynia się do doskonalenia zawodowego opiekunów medycznych (między innymi w zakresie flebotomii) w Polsce. Dr n. med. Tomasz Anyszek, pełnomocnik zarządu ds. medycyny laboratoryjnej w Diagnostyce, został powołany do zespołu ekspertów do spraw opracowania programu kursu kwalifikacyjnego dla opiekunów medycznych w ramach projektu “Rozwój kompetencji zawodowych i kwalifikacji opiekunów medycznych, odpowiadających na potrzeby epidemiologiczno-demograficzne kraju”.
Ekspert z Diagnostyki w zespole projektu REACT opiekun medyczny
Do zadań zespołu należy opracowanie programu kursu kwalifikacyjnego dla opiekunów medycznych, który między innymi przewidywał przeprowadzenie walidacji kwalifikacji i kompetencji uzyskanych w projekcie przez jego uczestników. Dla osób kształcących się na kierunku opiekun medyczny oferujemy możliwość odbycia praktyk zawodowych w placówkach Diagnostyki.
Na rok 2022 patrzę z zadowoleniem i jestem dumny z pracy całego zespołu Diagnostyki, z podejmowanych przez nas działań i z zakończonych oraz zmierzających ku końcowi inwestycji.
Nie ukrywam jednak, że na rok 2023 patrzę z jeszcze większą ciekawością. Czeka nas przede wszystkim 25-lecie spółki, które będzie idealną okazją do podsumowania dotychczasowej działalności i świętowania wspólnych sukcesów, ale też okazją do wyznaczenia nowych celów. Z niecierpliwością czekam na to, aby zacząć realizować kolejne plany i podzielić się z Państwem ich efektami.