Rehasport: pierwsza operacja z przymiarami 3D

Inż. Jakub Piękoś i dr Michał Konik z Rehasport
Pod koniec kwietnia 2020 w klinice Rehasport odbyła się pierwsza operacja z użyciem spersonalizowanych przymiarów wykonanych na drukarce 3D. Wykorzystanie zaprojektowanych indywidualnie narzędzi zapewniło precyzję wykonywanych procedur oraz zmniejszenie ryzyka niepowodzenia procesu leczenia.
Skróceniu uległ także czas trwania operacji, co oznacza szybszy powrót do pełnej sprawności przez pacjentkę.
Operacja dotyczyła 25-letniej kobiety, która doznała złamania kości piszczelowej – złamanie kłykcia bocznego, i u której przeprowadzone wcześniej operacje nie dały pozytywnego rezultatu.
Zaprojektowano zestaw spersonalizowanych narzędzi, w oparciu o przeprowadzone wspólnie z lekarzem komputerowe symulacje procesu leczenia operacyjnego. Planowanie przedoperacyjne rozpoczęto od stworzenia trójwymiarowych modeli kości pacjentki, wykorzystując do tego dane z tomografii komputerowej. Następnie, po odbiciu lustrzanym zdrowej strony, oba modele zostały na siebie nałożone, co pozwoliło na ocenę nieprawidłowości w obrębie kłykcia bocznego kości piszczelowej i zaplanowanie korekcji.
Dopełnieniem procesu było wyznaczenie pozycji płyt zespalających, których kształt został wcześniej dopasowany do wydruku 3D kości już po zaplanowanej korekcji, natomiast ich trójwymiarowe modele uzyskano wykorzystując optyczny skaner 3D. Ostatnim etapem prac było zaprojektowanie przymiarów, które pozwoliłyby precyzyjnie odtworzyć w warunkach bloku operacyjnego wszystkie zaplanowane w komputerze działania. Zostały one wytworzone na drukarce 3D z bezpiecznego biozgodnego materiału i po poddaniu procesowi sterylizacji mogły być użyte podczas operacji.
Czytaj także: Operacje z użyciem technologii 3D w Carolina Medical Center>>>
– Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii jesteśmy w stanie wirtualnie zaplanować cały proces leczenia, a następnie, już na bloku, w pełni kontrolować jego przebieg. Przymiary 3D eliminują zjawisko improwizacji w trakcie operacji, ograniczając do minimum ryzyko popełnienia błędu – mówi inżynier Jakub Piękoś, który zaprojektował zestaw spersonalizowanych narzędzi.
Cały proces udało się wykonać podczas jednej operacji, która odbyła się 23 kwietnia 2020 w Szpitalu Medicover w Warszawie.
– To wielka zaleta, bo w przeciwnym wypadku trzeba by robić dwie duże osteotomie. Wówczas najpierw trzeba się zająć koślawością i ją zredukować, potem odczekać by wszystko powolutku się zrosło. I dopiero wtedy wykonać zabieg podnoszący kłykieć. Oznacza to więc dwa zabiegi i dwie trzymiesięczne rehabilitacje. U nas ten czas skraca się o połowę, a do tego mamy pewność, że dzięki precyzyjnym wycięciom żadna kość nam się nie połamie w niekontrolowany sposób – mówi dr Michał Konik z Rehasport.
Rehasport Clinic prowadzi sieć placówek zlokalizowanych w Poznaniu – w biurowcu Galerii Handlowej Panorama przy ulicy Góreckiej oraz przy ulicy Jasielskiej 14, gdzie działa szpital, w Koninie oraz w Trójmieście (na terenie Ergo Areny).
W 2016 roku Rehasport otworzył oddział w Warszawie, działający w Szpitalu Medicover na Wilanowie.