Mężczyźni wykonują USG jąder ponad 10 razy rzadziej niż kobiety USG piersi. Ale różnice maleją

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.11.2024

W Polsce co roku diagnozuje się ponad tysiąc przypadków nowotworów jąder, najczęściej wśród mężczyzn w wieku 15-40 lat. Właśnie trwa Movember, czyli miesiąc poświęcony szerzeniu świadomości nowotworów męskich. Z wewnętrznych danych enel-med wynika, że w ciągu ostatnich 5 lat liczba wykonanych USG jąder wśród Polaków wzrosła o 84%. Również PSA całkowity, służący wykrywaniu raka prostaty, zyskało na popularności, ponad dwukrotnie. Mimo zauważalnego wzrostu świadomości zdrowotnej wśród mężczyzn, liczba realizowanych badań profilaktycznych wciąż pozostaje znacznie niższa niż u kobiet. Kobiety w 2024 roku wykonały USG piersi aż 12,5 razy częściej niż mężczyźni USG jąder.

– Mężczyźni po 40. roku życia najczęściej zgłaszają się na badania urologiczne dopiero wtedy, gdy ktoś z ich otoczenia zachoruje – członek rodziny, przyjaciel lub znajomy. Niestety, nadal główną motywacją do wykonania badań profilaktycznych jest strach, a nie świadomość konieczności dbania o własne zdrowie. Taka reakcja często wynika z niewiedzy, braku edukacji zdrowotnej lub zwykłego unikania myśli o potencjalnym zagrożeniu. Dopiero zetknięcie się z realnym przypadkiem choroby skłania mężczyzn do zastanowienia się nad sobą. Dlatego tak ważne są kampanie edukacyjne, które pokazują, że wczesna diagnostyka nie tylko zwiększa szanse na pełne wyleczenie, ale przede wszystkim pozwala uniknąć późniejszych powikłań – mówi lekarz Nelson Aponte Navas, urolog enel-med.

Męskie kolejki do badań coraz dłuższe

Na podstawie danych z 2024 roku widać wyraźny wzrost zainteresowania badaniami profilaktycznymi u Polaków, szczególnie w zakresie badania laboratoryjnego PSA całkowitego, czyli testu pomagającego w diagnozie raka prostaty. Jak wynika z wewnętrznych danych sieci enel-med, biorąc pod uwagę tylko dziesięć pierwszych miesięcy tego roku, liczba badania PSA wzrosła o 21% w porównaniu do całego 2023 roku. W przypadku USG jąder wynik po 10 miesiącach tego roku jest zbliżony do wyniku za cały 2023 rok, co również wskazuje na rosnącą świadomość Polaków i potrzebę wykonywania przez nich badań.

Jednak dopiero przy analizie danych z ostatnich pięciu lat (2020-2024) widać, jak ogromny postęp zrobili mężczyźni w zakresie profilaktyki pod kątem nowotworów. Liczba wykonywanych USG jąder w 2024 (styczeń-październik) wzrosła o niemal 84% w porównaniu do 2020 roku, a liczba badań PSA całkowitego, zwiększyła się w tym czasie aż o 140%.

Jeszcze pięt nie depczą

Mimo zauważalnego wzrostu świadomości zdrowotnej wśród mężczyzn, liczba realizowanych badań profilaktycznych wciąż pozostaje znacznie niższa niż u kobiet. Statystyki pokazują, że panie dużo częściej korzystają z regularnych badań, co widoczne jest szczególnie przy porównaniu wykonywania USG. Kobiety w 2024 roku (styczeń-październik) wykonały USG piersi aż 12,5 razy częściej niż mężczyźni USG jąder. Różnica jest nieco mniejsza w przypadku PSA całkowitego, które panowie w tym roku wykonali prawie dwa razy rzadziej niż panie cytologię. Taka dysproporcja wskazuje na potrzebę dalszej edukacji mężczyzn w zakresie profilaktyki zdrowotnej, szczególnie w kontekście nowotworów.

– Każdy mężczyzna po 18. roku życia powinien wyrobić w sobie nawyk regularnego samobadania jąder, tak jak kobiety od lat uczą się samobadania piersi. To prosty, kilkuminutowy proces, który warto przeprowadzać co 3-4 tygodnie, najlepiej po kąpieli, gdy skóra moszny jest rozluźniona. Jeśli zauważymy coś niepokojącego, należy bezzwłocznie umówić się na konsultacje z urologiem. Dodatkowo mężczyźni powinni również raz w roku wykonywać test PSA całkowity, by profilaktyka była naturalnym procesem, a nie czymś, co odkładamy w nieskończoność – dodaje lekarz Nelson Aponte Navas, urolog enel-med.

Przeczytaj teraz

Samobadanie piersi ratuje życie

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 21.10.2023

Rak piersi to choroba podstępna, gdyż początkowo nie daje symptomów, a pierwszym objawem zwykle jest guz w piersi. Dlatego tak ważnym elementem profilaktyki jest samobadanie piersi. Kobiety, które robią to cyklicznie, są w stanie wyczuć guzek wielkości już 2 cm, podczas gdy pozostałe osoby – dopiero 4-centymetrową zmianę.

Rak piersi, zwany także rakiem sutka, to najczęściej występujący nowotwór złośliwy u kobiet w Polsce – w 2020 r. został rozpoznany u 17 694 pacjentek, a z jego powodu zamarło niemal 7 000 osób. Pierwszym wyczuwalnym objawem zwykle jest guzek w piersi. Sygnałem ostrzegawczym powinny być także: zmiana wielkości, kształtu lub konturu piersi, asymetria piersi, zmiany skórne czy zmiany wyglądu brodawki oraz powiększenie węzłów chłonnych pachowych.

Wciąż nie jest znana przyczyna rozwoju raka piersi, co oznacza, że zachorować może każdy, choć u mężczyzn akurat ten rodzaj nowotworu występuje stosunkowo rzadko. Zauważono jednak, że prawdopodobieństwo rozwoju choroby rośnie u osób, u których m.in. rozpoznano mutację konkretnych rodzajów genów lub w historii rodziny był nowotwór piersi, np. u babci, matki. Na zachorowanie są też bardziej narażone kobiety, które ukończyły 50 r.ż., nie karmiły piersią lub są bezdzietne. Wśród czynników wymienia się również m.in. nadwagę lub otyłość, brak aktywności fizycznej, częste spożywanie alkoholu etc.

Istotną rolę w zapobieganiu rozwojowi raka piersi odgrywa profilaktyka i badania przesiewowe. Te ostatnie pozwalają wcześnie wykryć zmiany i wdrożyć skuteczne leczenie. Takim badaniem, które każda kobieta może wykonać samodzielnie lub z pomocą partnera/ki jest samobadanie piersi. Według statystyk nawet ok. 80% zmian jest wykrywanych właśnie w ten sposób i aż 75% z nich ma charakter łagodny. Są to torbiele, włókniaki lub tłuszczaki.

– Samobadanie piersi powinnyśmy wykonywać między piątym a dziesiątym dniem cyklu lub w jeden, określony i stały dzień miesiąca, jeśli nie miesiączkujemy. Wybierzmy dzień, w którym nasze piersi są niebolesne, najmniej tkliwe i znajdźmy chwilę, by na spokojnie i dokładnie im przyjrzeć się w lustrze. Czy na skórze pojawiły się jakieś guzki, siniaki, zagłębienia skóry, pofałdowania (skórka pomarańczowa), a może pieprzyk, którego wcześniej na nich nie było? Jak wyglądają nasze sutki? Czy zmieniły swój wygląd? Czy zauważamy jakąś wydzielinę, której teoretycznie być nie powinno? Następnie piersi należy zbadać dotykiem – nie może to być jednak powierzchowne masowanie, a nacisk na ok. 2 cm – wykonany kolistymi ruchami trzech lub czterech palców dłoni. Nie odrywając dłoni w trakcie badania, staramy się zbadać całą pierś, tak aby nie pominąć żadnej jej części. Nie zapominajmy również o zbadaniu dołów pachowych i znajdujących się tam węzłów chłonnych. Badanie palpacyjne może przeprowadzić na stojąco, np. w łazience przed lustrem, na leżąco czy pod prysznicem – mówi Adriana Smoleńska, położna z Centrum Medycznego Damiana, marki z portfolio Medicover.

W przypadku stwierdzenia zmiany, oraz w ramach profilaktyki, raz do roku należy wykonać USG piersi, a od 35 r. ż. także mammografię, jeśli jest takie zalecenie lekarza prowadzącego. Badanie USG jest całkowicie bezpieczne i nieinwazyjne oraz może być wykonywane u kobiet w ciąży i karmiących piersią. Pozwala na ocenę struktur gruczołu sutkowego oraz skutecznie wykrywa łagodne i rakowe zmiany piersi, pomaga dostrzec zmiany, które mogą być niewidoczne w badaniu mammograficznym.

– Samobadanie piersi powinnyśmy zacząć wykonywać od najmłodszych lat. Im wcześniej wyrobimy w sobie ten nawyk, tym wcześniej zauważymy ewentualną zmianę. Dlatego też zachęcam mamy, by wykonały takie samobadanie wraz ze swoimi dorastającymi córkami – dodaje położna.

Samobadanie piersi to z jednej strony absolutne minimum, które można dla siebie zrobić, ale właśnie to minimum niejednokrotnie ratuje zdrowie, a nawet życie, bowiem rak piersi, wykryty odpowiednio wcześnie, jest niemal w 100% uleczalny.

Kobiety badające regularnie swoje piersi mogą wykryć guz o wielkości ok. 2 cm, który potencjalnie może okazać się złośliwy, ale jest niemal w 100% wyleczalny. Rak w pierwszym stadium zaawansowania ma prawie 90% szans na długotrwałe wyleczenie. Kobiety z takim rozpoznaniem najczęściej też kwalifikują się do leczenia oszczędzającego pierś – bez amputacji.

Jednocześnie należy podkreślić, że nie każdy guzek to rak. Pod tym pojęciem ujmuje się zarówno zmiany łagodne, jak i złośliwe. Jednak większość, bo ok. 80% tzw. guzków piersi, okazuje się na szczęście zmianami łagodnymi.

– Samokontrola nie zwalnia z wizyt u ginekologa, USG piersi czy mammografii – przypomina położna i zachęca, by kobiety same badały piersi i zgłaszały się na badania przesiewowe, gdyż rak wykryty we wczesnym stadium jest uleczalny.

Regularne badanie i profilaktyka – w Medicover, w ramach Programu Profilaktyka Zdrowia Kobiety – pozwala wykrywać zmiany nowotworowe na wczesnym etapie zaawansowania, a w konsekwencji dobrać optymalny schemat leczenia.

Źródła: e-Book „Zdrowie Kobiety”medicover.pl/nowotwory/rak-piersi/.

Przeczytaj teraz