Zarządzanie podmiotem leczniczym – wyzwania i trendy 2012/2013
Likwidacja centrali NFZ, powołanie Wojewódzkich Funduszy Zdrowia mających własną osobowość prawną i kompetencje kontraktowe oraz Urzędu Ubezpieczeń Zdrowotnych to najważniejsze zmiany legislacyjne w obszarze ochrony zdrowia planowane na 2013 rok.
Urząd Ubezpieczeń Zdrowotnych będzie pełnić m.in. funkcje nadzorcze nad Wojewódzkimi Funduszami, a w przyszłości nad prywatnymi powszechnymi ubezpieczycielami. Przejmie również funkcje Agencji Taryfikacji, Agencji Oceny Technologii Medycznych oraz Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.
Kolejną ważną zapowiedzią zmian w prawie jest ustawa o zdrowiu publicznym. Ma ona określić zadania z zakresu zdrowia publicznego i zasady współpracy jednostek samorządu terytorialnego oraz organów administracji publicznej w tym zakresie. – Powołane zostaną nowe organy i instytucje, tj. pełnomocnik rządu ds. zdrowia publicznego, Krajowa Rada ds. Zdrowia Publicznego oraz Krajowe Centrum Zdrowia Publicznego – mówił Piotr Warczyński, dyrektor Departamentu Organizacji Ochrony Zdrowia w Ministerstwie Zdrowia podczas III Ogólnopolskiego Forum Menedżerów i Kadry Zarządzającej w Ochronie Zdrowia 2012, które odbyło się 12-13 listopada 2012 roku w Warszawie.
Koniec okresu przejściowego – ważne obowiązki
Istotny dla podmiotów leczniczych jest zbliżający się koniec okresu przejściowego w ustawie o działalności leczniczej przypadający na 31 grudnia 2012 rok. Do tego czasu muszą one dostosować regulamin organizacyjny, wydzielić przedsiębiorstwa w podmiocie leczniczym oraz rodzaj działalności dla każdego z nich, tj. działalność szpitalną, stacjonarną i całodobową inną niż szpitalna oraz ambulatoryjną. - Takie wyodrębnienie może, ale nie musi, powodować prowadzenie osobnej rachunkowości, bilansu, wyodrębnienie majątku czy formalne przypisanie pracowników do konkretnego przedsiębiorstwa. Jest to jednak decyzja zarządzającego – przypomina Piotr Warczyński.
Konieczne jest także złożenie wniosku do Głównego Urzędu Statystycznego o nadanie numeru REGON (14 znakowego) dla każdego przedsiębiorstwa (dziewięcioznakowy nadal zachowany jest dla podmiotu leczniczego). W konsekwencji niesie to za sobą obowiązek złożenia wniosku o zmianę wpisu do organu prowadzącego rejestr podmiotów wykonujących działalność leczniczą.
Do końca 2012 roku wszystkie te działania, między innymi zmiany wpisów w rejestrach są zwolnione od opłat.
Ustawa o działalności leczniczej obliguje szpitale do zaopatrzenia osób zatrudnionych, w tym tych na kontrakcie, w identyfikatory zawierające co najmniej imię, nazwisko oraz funkcję tej osoby. Wymusza także wprowadzenie systemu zaopatrywania pacjentów w znaki indentyfikacyjne zawierające zakodowane imię, nazwisko oraz datę urodzenia. Wybór sposobu realizacji tego obowiązku zależy od zarządzającego.
Technologie IT w ochronie zdrowia
Kolejnym ważnym zagadnieniem poruszanym podczas konferencji były technologie IT w ochronie zdrowia. Duża liczba ich rozwiązań na rynku, brak znajomości możliwości wszystkich systemów oraz często nie do końca jasny cel informatyzacji to najpoważniejsze bariery w wyborze właściwego rozwiązania. Warto pamiętać, że nie ma systemów uniwersalnych.
Określenie potrzeb technologicznych stanowiące wielkie wyzwanie dla podmiotów leczniczych należy rozpocząć od znalezienia odpowiedzi na kilka istotnych pytań, m.in. dla kogo wdrażany jest system, jakie najważniejsze funkcje musi spełniać oraz jakie dane ma dostarczać. - To niewątpliwie pomoże zdefiniować jakich komponentów systemu faktycznie potrzebujemy oraz zminimalizuje ryzyko błędnego wyboru – podkreślał Paweł Piecuch, ekspert w zakresie implementacji rozwiązań technologicznych w ochronie zdrowia.
Centralne projekty informatyczne
Wybór systemu i dostawcy jest niezwykle istotny również ze względu na konieczność podłączenia go do centralnych projektów informatycznych realizowanych przez Centrum Systemów Informacyjnych w Ochronie Zdrowia - Elektronicznej Platformy Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych oraz Platformy udostępniania online przedsiębiorcom usług i zasobów cyfrowych rejestrów medycznych.
Pierwszy z nich ma umożliwić organom administracji publicznej, przedsiębiorcom (m.in. podmiotom wykonującym działalność leczniczą, aptekom) i obywatelom gromadzenie, analizę i udostępnianie zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych.
W efekcie – przez wdrożenie elektronicznej recepty i internetowego konta pacjenta - ma nastąpić poprawa jakości obsługi pacjenta. - System umożliwi także zarządzanie kryzysowe, zapewni planowanie opieki zdrowotnej oraz interoperacyjność z europejskimi platformami elektronicznymi w zakresie obszaru ochrony zdrowia. Dzięki temu rozwiązaniu zwiększy się wiarygodność danych o zdarzeniach medycznych – mówił Paweł Pierzchała z Biura Zarządzania Projektami w Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia.
Organizacja ta przekaże świadczeniodawcom pliki XML, które będzie trzeba zaimplementować do systemów placówek medycznych. To czy, będą musiały za to zapłacić, zależy od umów, jakie zawarły z dostawcami. Centrum, aby wesprzeć proces wdrożenia elektronicznej dokumentacji medycznej, w przyszłym roku zorganizuje również cykl bezpłatnych konferencji z tego zakresu. Kilka takich wydarzeń miało już miejsce w tym roku.
Z kolei efektami upowszechnienia elektronicznej komunikacji w obszarze sektora ochrony zdrowia – drugiego projektu strategicznego CSIOZ finansowanego ze środków unijnych - mają być umożliwienie elektronicznej rejestracji i aktualizacji danych rejestrowych, pobierania wpisów i zaświadczeń drogą elektroniczną, elektronicznego przechowywania dokumentów oraz pobierania danych rejestrowych. Wszystkie te działania będą możliwe dzięki zastosowaniu podpisu elektronicznego.
Anna Rubinkowska
Wiedza i Praktyka
Likwidacja centrali NFZ, powołanie Wojewódzkich Funduszy Zdrowia mających własną osobowość prawną i kompetencje kontraktowe oraz Urzędu Ubezpieczeń Zdrowotnych to najważniejsze zmiany legislacyjne w obszarze ochrony zdrowia planowane na 2013 rok.
Urząd Ubezpieczeń Zdrowotnych będzie pełnić m.in. funkcje nadzorcze nad Wojewódzkimi Funduszami, a w przyszłości nad prywatnymi powszechnymi ubezpieczycielami. Przejmie również funkcje Agencji Taryfikacji, Agencji Oceny Technologii Medycznych oraz Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.
Kolejną ważną zapowiedzią zmian w prawie jest ustawa o zdrowiu publicznym. Ma ona określić zadania z zakresu zdrowia publicznego i zasady współpracy jednostek samorządu terytorialnego oraz organów administracji publicznej w tym zakresie. – Powołane zostaną nowe organy i instytucje, tj. pełnomocnik rządu ds. zdrowia publicznego, Krajowa Rada ds. Zdrowia Publicznego oraz Krajowe Centrum Zdrowia Publicznego – mówił Piotr Warczyński, dyrektor Departamentu Organizacji Ochrony Zdrowia w Ministerstwie Zdrowia podczas III Ogólnopolskiego Forum Menedżerów i Kadry Zarządzającej w Ochronie Zdrowia 2012, które odbyło się 12-13 listopada 2012 roku w Warszawie.
Koniec okresu przejściowego – ważne obowiązki
Istotny dla podmiotów leczniczych jest zbliżający się koniec okresu przejściowego w ustawie o działalności leczniczej przypadający na 31 grudnia 2012 rok. Do tego czasu muszą one dostosować regulamin organizacyjny, wydzielić przedsiębiorstwa w podmiocie leczniczym oraz rodzaj działalności dla każdego z nich, tj. działalność szpitalną, stacjonarną i całodobową inną niż szpitalna oraz ambulatoryjną. – Takie wyodrębnienie może, ale nie musi, powodować prowadzenie osobnej rachunkowości, bilansu, wyodrębnienie majątku czy formalne przypisanie pracowników do konkretnego przedsiębiorstwa. Jest to jednak decyzja zarządzającego – przypomina Piotr Warczyński.
Konieczne jest także złożenie wniosku do Głównego Urzędu Statystycznego o nadanie numeru REGON (14 znakowego) dla każdego przedsiębiorstwa (dziewięcioznakowy nadal zachowany jest dla podmiotu leczniczego). W konsekwencji niesie to za sobą obowiązek złożenia wniosku o zmianę wpisu do organu prowadzącego rejestr podmiotów wykonujących działalność leczniczą.
Do końca 2012 roku wszystkie te działania, między innymi zmiany wpisów w rejestrach są zwolnione od opłat.
Ustawa o działalności leczniczej obliguje szpitale do zaopatrzenia osób zatrudnionych, w tym tych na kontrakcie, w identyfikatory zawierające co najmniej imię, nazwisko oraz funkcję tej osoby. Wymusza także wprowadzenie systemu zaopatrywania pacjentów w znaki indentyfikacyjne zawierające zakodowane imię, nazwisko oraz datę urodzenia. Wybór sposobu realizacji tego obowiązku zależy od zarządzającego.
Technologie IT w ochronie zdrowia
Kolejnym ważnym zagadnieniem poruszanym podczas konferencji były technologie IT w ochronie zdrowia. Duża liczba ich rozwiązań na rynku, brak znajomości możliwości wszystkich systemów oraz często nie do końca jasny cel informatyzacji to najpoważniejsze bariery w wyborze właściwego rozwiązania. Warto pamiętać, że nie ma systemów uniwersalnych.
Określenie potrzeb technologicznych stanowiące wielkie wyzwanie dla podmiotów leczniczych należy rozpocząć od znalezienia odpowiedzi na kilka istotnych pytań, m.in. dla kogo wdrażany jest system, jakie najważniejsze funkcje musi spełniać oraz jakie dane ma dostarczać. – To niewątpliwie pomoże zdefiniować jakich komponentów systemu faktycznie potrzebujemy oraz zminimalizuje ryzyko błędnego wyboru – podkreślał Paweł Piecuch, ekspert w zakresie implementacji rozwiązań technologicznych w ochronie zdrowia.
Centralne projekty informatyczne
Wybór systemu i dostawcy jest niezwykle istotny również ze względu na konieczność podłączenia go do centralnych projektów informatycznych realizowanych przez Centrum Systemów Informacyjnych w Ochronie Zdrowia – Elektronicznej Platformy Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych oraz Platformy udostępniania online przedsiębiorcom usług i zasobów cyfrowych rejestrów medycznych.
Pierwszy z nich ma umożliwić organom administracji publicznej, przedsiębiorcom (m.in. podmiotom wykonującym działalność leczniczą, aptekom) i obywatelom gromadzenie, analizę i udostępnianie zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych.
W efekcie – przez wdrożenie elektronicznej recepty i internetowego konta pacjenta – ma nastąpić poprawa jakości obsługi pacjenta. – System umożliwi także zarządzanie kryzysowe, zapewni planowanie opieki zdrowotnej oraz interoperacyjność z europejskimi platformami elektronicznymi w zakresie obszaru ochrony zdrowia. Dzięki temu rozwiązaniu zwiększy się wiarygodność danych o zdarzeniach medycznych – mówił Paweł Pierzchała z Biura Zarządzania Projektami w Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia.
Organizacja ta przekaże świadczeniodawcom pliki XML, które będzie trzeba zaimplementować do systemów placówek medycznych. To czy, będą musiały za to zapłacić, zależy od umów, jakie zawarły z dostawcami. Centrum, aby wesprzeć proces wdrożenia elektronicznej dokumentacji medycznej, w przyszłym roku zorganizuje również cykl bezpłatnych konferencji z tego zakresu. Kilka takich wydarzeń miało już miejsce w tym roku.
Z kolei efektami upowszechnienia elektronicznej komunikacji w obszarze sektora ochrony zdrowia – drugiego projektu strategicznego CSIOZ finansowanego ze środków unijnych – mają być umożliwienie elektronicznej rejestracji i aktualizacji danych rejestrowych, pobierania wpisów i zaświadczeń drogą elektroniczną, elektronicznego przechowywania dokumentów oraz pobierania danych rejestrowych. Wszystkie te działania będą możliwe dzięki zastosowaniu podpisu elektronicznego.
Anna Rubinkowska
Wiedza i Praktyka
Komentarze
Naszym celem jest praca nad osiągnięciem najwyższych standardów leczenia
Andrzej Podlipski, członek zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej
prezes zarządu Scanmed S.A.
Sektor prywatny stanowi istotną część naszego systemu ochrony zdrowia, świadcząc Polakom usługi zdrowotne, nie tylko w zakresie opieki ambulatoryjnej, ale również w ramach lecznictwa szpitalnego. Z perspektywy pacjenta kluczowe jest zapewnienie dostępności i wysokiej jakości świadczonych usług medycznych, bez względu na to, czy są one realizowane przez podmiot publiczny czy prywatny.
Ważne jest to także z perspektywy płatnika, dbałość o odpowiednią jakość leczenia przyczynia się bowiem do znaczącego zmniejszenia kosztów opieki zdrowotnej. Właściwa pomoc w wielu przypadkach umożliwia, czy też przyspiesza powrót do normalnego funkcjonowania lub do pracy zawodowej.
Kolejnym ważnym zagadnieniem, na który należy zwrócić uwagę, jest racjonalizacja modelu finansowania świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Formułą finansowania świadczeń zdrowotnych, która powinna zostać w szczególności przeanalizowana, jest ryczałt dla sieci szpitali. Ryczałt zapewnia stabilny dopływ środków finansowych podmiotom, które udzielają świadczeń. Jednocześnie jednak w wielu zakresach terapeutycznych jego wysokość nie jest oparta na realnej produktywności szpitala i potrzebach zdrowotnych mieszkańców danego regionu.
Przedłużenie terminu na dostosowanie się do standardów anestezjologicznych
Jako krok w dobrym kierunku oceniamy premiowanie szpitali, które zrealizowały więcej świadczeń medycznych niż przewidziano to w kontrakcie z NFZ, także w ryczałcie. Pozawala to istotnie odbudowywać zdrowie publiczne po pandemii Covid-19. Potrzebna jest natomiast dalsza szczegółowa analiza dotycząca tego, jakie świadczenia powinny być finansowane w ryczałcie, a jakie należałoby z niego wyłączyć.
Przykładem może być wykonywane w trybie nagłym leczenie tętniaków mózgu, także z zastosowaniem embolizacji, która jest procedurą ratującą życie pacjentów, a wciąż jest finansowana w ramach ryczałtu. Z ryczałtu powinny zostać wyłączone świadczenia na oddziale intensywnej terapii, gdzie obserwujemy rosnące zapotrzebowanie dostępności tych łóżek w skali poszczególnych regionów, województw, jak i całego kraju. Dlatego kluczowa jest rewizja świadczeń szpitalnych pod kątem tego, które z nich powinny być finansowane w ramach sieciowego ryczałtu, a które powinny być z niego wyłączone w celu najbardziej efektywnego zaspokojenia rzeczywistych potrzeb zdrowotnych w danych regionach, niezależnie od formy własności podmiotu.
Rok 2023 jest rokiem wielu wyzwań dla sektora ochrony zdrowia, w szczególności biorąc pod uwagę rosnące koszty prowadzenia działalności medycznej, a także braki kadrowe i deficyt wykwalifikowanego personelu medycznego. Wspólne działanie na rzecz premiowania jakości bez różnicowania i podziału na podmioty publiczne i prywatne, dalsze usprawnianie oraz stabilizacja i przewidywalność modelu finansowania świadczeń przez płatnika publicznego, pomogłyby sprostać tym wyzwaniom.
Czytaj także komentarz Andrzeja Mądrali, prezesa zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej:
Rekomenduję stworzenie długookresowej strategii na rzecz systemu ochrony zdrowia
Rekomenduję stworzenie długookresowej strategii na rzecz systemu ochrony zdrowia
Andrzej Mądrala, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej
Ostatni rok był kolejnym testem wytrzymałości dla polskiego systemu ochrony zdrowia. Dług zdrowotny, panujący wciąż wirus SARS-CoV-2 oraz konflikt zbrojny w Ukrainie – te problemy testowały granice wydajności systemu, wymagając od podmiotów leczniczych dużej elastyczności, wprowadzania innowacyjnych rozwiązań oraz pogłębiania współpracy.
Wiele zmian wprowadzonych w reakcji na pojawienie się pandemii może i powinno na stałe zmienić organizację opieki zdrowotnej w Polsce. Doświadczenia i dobre praktyki sektora medycyny prywatnej, funkcjonujące przed kryzysem epidemicznym, a także rozwiązania wypracowane w czasie jego trwania, powinny zostać wykorzystane do usprawnienia całego systemu ochrony zdrowia.
Szczególne znaczenie ma tu dynamiczny rozwój telemedycyny, która w trakcie pandemii okazała się jednym z najlepszych sposobów zwiększenia wydajności systemu, zarządzania ryzykiem i zapewnienia opieki pacjentom, mimo olbrzymich braków kadrowych.
Warto podkreślić, że prywatne podmioty medyczne to istotny element całego systemu ochrony zdrowia, zwłaszcza w części ambulatoryjnej, w której stanowią ponad 90 procent całkowitej liczby świadczeniodawców. Przeznaczyły one ponad 2300 łóżek na leczenie pacjentów z Covid-19. Od początku angażowały się w przeprowadzanie testów na obecność koronawirusa, a później w realizację szczepień przeciw Covid-19. Od chwili wybuchu pandemii prywatne placówki, dzięki zmianom w organizacji pracy, zapewniały ciągłość świadczeń wszystkim pacjentom, gwarantując bezpieczeństwo zarówno im, jak i personelowi medycznemu.
Chcemy wzmacniać międzysektorową współpracę i system ochrony zdrowia
Sprawna reakcja sektora prywatnego w obliczu zagrożenia pandemicznego pokazuje, że warto z tych zasobów korzystać w całym systemie oraz podjąć dialog w celu dalszego rozwoju współpracy, mając na uwadze dobro polskich pacjentów.
Osobiście – jako prezes zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej – rekomenduję, aby wszyscy uczestnicy systemu ochrony zdrowia rozpoczęli współpracę przy tworzeniu długookresowej strategii, w której centrum będą znajdować się pacjent i jego potrzeby oraz zapewnienie wysokiej dostępności i jakości świadczeń medycznych. Konieczne jest także podjęcie szerokiej współpracy w zakresie kształcenia kadr, w tym nowych zawodów medycznych. Braki kadrowe są wyzwaniem systemowym, z którym muszą się zmierzyć wszyscy świadczeniodawcy – zarówno publiczni, jak i prywatni. Należy wypracować systemowy mechanizm oceny efektywności świadczeniodawców, który będzie zachęcał do podnoszenia jakości usług medycznych. Konieczne jest, aby cały system ochrony zdrowia skorzystał z wybranych, dobrych praktyk sektora prywatnego, którego siłą jest sprawność organizacyjna, umiejętność szacowania ryzyka, efektywność kosztowa oraz nowoczesne podejście angażujące pacjentów w dbanie o stan swojego zdrowia jako przejaw profilaktyki zachorowań.
Pandemia uwidoczniła, że duże korzyści dla pacjentów daje współpraca w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Podsumowanie roku to jednocześnie okazja do wspólnego zastanowienia się nad największymi problemami, nad kierunkiem rozwoju systemu ochrony zdrowia, który zawsze powinien stawiać dobro pacjenta w centrum uwagi.
Miniony rok był dla nas intensywny i owocny
Zarówno pandemia, jak i aktualnie trwająca wojna w Ukrainie spowodowały włączenie w większym stopniu prywatnego sektora do polskiego systemu opieki zdrowotnej. Dobrze byłoby wykorzystać i utrwalić tę współpracę. Tak było w okresie pandemii, tak jest również obecnie, gdy stanęliśmy przed nowym wyzwaniem związanym z dużą liczbą docierających do nas uchodźców z Ukrainy.
System prywatny od lat stanowi doskonale uzupełnienie sektora publicznego i wspólne działania obu sektorów – publicznego i prywatnego – są obecnie wyjątkowo ważne.
Miniony rok był dla nas intensywny i owocny
Jakub Swadźba, prezes spółki Diagnostyka S.A.
2022 rok był dla Diagnostyki bardzo intensywnym, ale i owocnym czasem. To okres, w którym – mimo wciąż trwającej pandemii i działań podejmowanych w celu jej zwalczania – mogliśmy skoncentrować na rozwoju i wyznaczaniu nowych celów. Jasno wyznaczaliśmy kierunek, w którym Diagnostyka będzie zmierzać w kolejnych latach – w końcu to nie koronawirus dyktował warunki, a my sami.
Początek roku, mimo wielkich nadziei, nie napawał nas optymizmem, ale chyba mogę stwierdzić, że dotyczyło to całego społeczeństwa. Pierwsze miesiące 2022 roku to w dalszym ciągu walka z koronawirusem – lepiej przez nas poznanym, ale wciąż niebezpiecznym. Gdy wydawało się, że wiosna przyniesie wyczekany „powiew świeżego powietrza”, druzgocące wieści zaczęły napływać zza wschodniej granicy.
Bezprecedensowy atak Rosji na Ukrainę spowodował, że wszystkie bieżące sprawy odłożyliśmy na drugi plan, a priorytetem stało się podejmowanie działań pomocowych i opieka nad poszkodowanymi. We wszystkich punktach pobrań naszej sieci pacjenci z Ukrainy mogli skorzystać z bezpłatnych badań laboratoryjnych. Diagnostyka zaangażowała się też na innych polach – oprócz dedykowanych budżetów, zakupu sprzętu medycznego i pomocy materialnej, na ogromną pochwałę zasługują pracownicy naszej firmy, którzy koordynowali działania pomocowe w całej Polsce i organizowali zbiórki potrzebnych darów, tym samym po raz kolejny pokazując moc Diag Heroes.
Diagnostyka dla uchodźców z Ukrainy
Intensywny początek roku dał nam jednak wiele siły i motywacji do dalszego działania. Rozwój naszej działalności opiera się przede wszystkim na najwyższej jakości świadczonych usług laboratoryjnych. Aby ją zapewnić, stawiamy na najnowsze rozwiązania wiodących producentów sprzętu medycznego i zaawansowane technologie. Inwestujemy w obszary takie jak genetyka, telemedycyna, sztuczna inteligencja, dbając jednocześnie o zasady zrównoważonego rozwoju i poszukując nowych rozwiązań w zakresie odpowiedzialności społecznej.
W 2022 wydaliśmy nasz drugi Raport ESG – wyjątkowy, ponieważ w odróżnieniu od pierwszego objął już nie tylko samą spółkę, ale całą Grupę Diagnostyka – a także rozpoczynamy pracę nad trzecim. Zdajemy sobie sprawę z wyzwań stojących przed nami
w zakresie zrównoważonego rozwoju, jednak zaufanie, jakim obdarzają nas nasi pracownicy oraz pacjenci, jest powodem do dumy i silną motywacją do dalszego doskonalenia naszych usług.
Nowy Raport ESG spółki Diagnostyka
Z optymizmem myślimy o dalszym rozwoju i jesteśmy w pełni gotowi na wyzwania przyszłości. Kontynuujemy rozpoczęty w 2021 roku proces elektryfikacji floty kurierskiej i inwestujemy we własne stacje do ładowania samochodów elektrycznych. W 2022 roku otworzyliśmy też dwa nowoczesne laboratoria medyczne, w Warszawie oraz w Bielsku-Białej, przygotowujemy się do kolejnego otwarcia w Lublinie.
Laboratorium Diagnostyki z tytułem „Budowa Roku 2021”
Rozwijamy się odpowiedzialnie, z korzyścią dla naszych pracowników, pacjentów, partnerów biznesowych, inwestorów oraz społeczeństwa. Aby zagwarantować wszystkim najwyższy komfort współpracy i stały dostęp do potrzebnych informacji, w 2022 oddaliśmy do użytku nasz nowy serwis korporacyjny, prezentujący dotychczasowe osiągnięcia Diagnostyki oraz spółek naszej Grupy, na bieżąco aktualizowany w obszarze najważniejszych wydarzeń i podejmowanych aktywności.
W naszą działalność od zawsze wpisana jest również edukacja społeczeństwa. W 2022 roku podjęliśmy liczne działania, które miały na celu zwiększanie świadomości Polaków na temat profilaktyki zdrowotnej. Na wiosnę oraz na jesień, jak co roku, przygotowaliśmy ogólnopolskie kampanie profilaktyczne, w ramach których oferowaliśmy pacjentom specjalnie przygotowane na daną porę roku pakiety badań. Sezonowe kampanie profilaktyczne są na stałe wpisane do kalendarza działań naszej spółki – tegoroczne akcje to odpowiednio ich 17. oraz 18. odsłona.
Niezwykle ważna jest dla nas edukacja nie tylko pacjentów, ale również studentów i przyszłych pracowników branży medycznej. Laboratorium Centralne Diagnostyki w Warszawie realizowało zajęcia dla studentów Analityki Medycznej Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Warszawskiego, dzięki czemu przyszli diagności, pod okiem doświadczonych opiekunów z Diagnostyki, mieli okazję do rozwijania swoich umiejętności i pogłębiania zdobytej na uczelni wiedzy w największym i najnowocześniejszym laboratorium medycznym w Polsce.
Nasi pracownicy – branżowi eksperci – dzielą się wiedzą oraz doświadczeniem, które przyczynia się do doskonalenia zawodowego opiekunów medycznych (między innymi w zakresie flebotomii) w Polsce. Dr n. med. Tomasz Anyszek, pełnomocnik zarządu ds. medycyny laboratoryjnej w Diagnostyce, został powołany do zespołu ekspertów do spraw opracowania programu kursu kwalifikacyjnego dla opiekunów medycznych w ramach projektu “Rozwój kompetencji zawodowych i kwalifikacji opiekunów medycznych, odpowiadających na potrzeby epidemiologiczno-demograficzne kraju”.
Ekspert z Diagnostyki w zespole projektu REACT opiekun medyczny
Do zadań zespołu należy opracowanie programu kursu kwalifikacyjnego dla opiekunów medycznych, który między innymi przewidywał przeprowadzenie walidacji kwalifikacji i kompetencji uzyskanych w projekcie przez jego uczestników. Dla osób kształcących się na kierunku opiekun medyczny oferujemy możliwość odbycia praktyk zawodowych w placówkach Diagnostyki.
Na rok 2022 patrzę z zadowoleniem i jestem dumny z pracy całego zespołu Diagnostyki, z podejmowanych przez nas działań i z zakończonych oraz zmierzających ku końcowi inwestycji.
Nie ukrywam jednak, że na rok 2023 patrzę z jeszcze większą ciekawością. Czeka nas przede wszystkim 25-lecie spółki, które będzie idealną okazją do podsumowania dotychczasowej działalności i świętowania wspólnych sukcesów, ale też okazją do wyznaczenia nowych celów. Z niecierpliwością czekam na to, aby zacząć realizować kolejne plany i podzielić się z Państwem ich efektami.
Chcemy wzmacniać międzysektorową współpracę i system ochrony zdrowia
Mijający 2022 rok to czas szeregu wyzwań dla ochrony zdrowia w naszym kraju. Wyzwania te pozostają wspólne – zarówno dla publicznego, jak i prywatnego sektora.
Często sygnalizowanym przez opinię publiczną i nagłaśnianym przez media problemem jest niewątpliwie wzrost cen i, co za tym idzie, galopująca inflacja medyczna. To zjawisko potęguje dodatkowo coraz wyższy poziom kosztów stałych przy rosnącym zapotrzebowaniu na usługi zdrowotne.
Obserwujemy także rosnącą liczę świadczeń dostarczanych pacjentom podczas pojedynczej konsultacji medycznej. W 2022 roku mieliśmy do czynienia z częstszym niż w ubiegłym roku zlecaniem kompleksowych badań (których cena również wzrosła), znacznie większym zapotrzebowaniem na badania diagnostyczne, czy kierowaniem pacjentów na długoterminowe leczenie.
Inne przyczyny wzrostu cen, to konieczność inwestowania podmiotów leczniczych w innowacje i obszar telemedycyny, czy rosnące oczekiwania finansowe pracowników ochrony zdrowia. Chcąc odpowiedzieć na zwiększone zapotrzebowanie na usługi i jednocześnie zachować najwyższy standard leczenia pacjenta, w tym leczyć go przy użyciu nowoczesnych rozwiązań, przez wykwalifikowaną i liczniejszą kadrę, musimy liczyć się ze zwiększonymi nakładami na działalność, która przekłada się na wycenę świadczeń. Z tych powodów przewidujemy, że w 2023 roku czekają nas dalsze podwyżki w obszarze opieki zdrowotnej.
Drugim wyzwaniem, przed którym staliśmy i nadal stoimy, są niedobory kadry medycznej. W Polsce wskaźnik liczby lekarzy w przeliczeniu na liczbę mieszkańców należy do najniższych w Europie. Na tysiąc mieszkańców przypada w naszym kraju 3,3 lekarzy (dane z roku 2020), co jest jednym z najniższych wyników w tej części świata. Te niedobory wiążą się ściśle z ograniczoną dostępnością usług w sektorze zdrowia. Zwiększone zapotrzebowanie na usługi, które trudno zaspokoić, obserwują niemal wszystkie podmioty medyczne. Nowa jednostka chorobowa (jaką jest Covid-19), „popandemiczny” dług zdrowotny, ponadprzeciętnie długi sezon infekcyjny, wspomniane większe zapotrzebowanie na zaawansowane badania diagnostyczne, aż w końcu inflacja – to wszystko powoduje, że szeroko pojmowany system ochrony zdrowia w Polsce jest nadmiernie przeciążony.
Zdrowie Polaków jest jedno
Dodatkowo zapowiedzi projektu, by jeden lekarz był zatrudniony w jednym miejscu pracy, mogą pogłębić ten problem. W praktyce takie rozwiązanie, w którym lekarz deklarowałby pracę wyłącznie w jednym miejscu, w zamian za wyższe wynagrodzenie, jest bardzo ryzykowne dla funkcjonowania i wydajności całego systemu ochrony zdrowia. Budzi to także wątpliwości z perspektywy lepszego i szerszego dostępu pacjentów do opieki zdrowotnej. Aby skutecznie odpowiedzieć na zwiększone zapotrzebowanie na wizyty lekarskie i zaawansowaną diagnostykę, zachowując przy tym wysoki standard leczenia i efektywność systemu, powinniśmy w szczególny sposób zadbać o wystarczający dobór kadry medycznej. Musimy zapewnić kadrze medycznej komfort pracy i możliwość realizowania kariery zawodowej w wielu miejscach. Dlatego kluczowa jest chociażby optymalizacja ścieżki edukacyjnej kadr medycznych i jako partner prywatny jesteśmy gotowi wesprzeć sektor publiczny naszym doświadczeniem.
W rok 2023 wchodzimy z wnioskiem, że nie należy ustawać w dążeniach do umocnienia publiczno-prywatnej współpracy w ochronie zdrowia. W obliczu wspólnych dla obu sektorów wyzwań powinniśmy mówić jednym głosem, a w interesie każdego pacjenta jest wykorzystywanie naszego wzajemnego potencjału i synergiczne zaspokajanie zdrowotnych potrzeb.
Dlatego tak ważne jest wdrażanie rozwiązań i promowanie idei, które budują międzysektorową współpracę i wzmacniają system ochrony zdrowia. Z drugiej strony należy sprzeciwiać się koncepcjom, które wprowadzałyby nienaturalny podział między nami, umacniały nierówności i stereotypy, a w konsekwencji szkodziły pacjentom. I w wyrażaniu takiej zdecydowanej postawy też musimy być solidarni.
Artur Białkowski, wiceprezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, Dyrektor Zarządzający ds. Usług Biznesowych w Medicover w Polsce
Zdrowie Polaków jest jedno
Dr Rafał Krajewski, wiceprezes zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej
Tytułowe zdanie wydaje się oczywistością, ocierającą się o banał. Ale w świetle narzucanej przez polską klasę polityczną narracji oraz – co gorsza – praktyki, takim banałem już nie jest. Rządzący z coraz większym animuszem narzucają perspektywę przeciwstawiania, stawiania w opozycji tzw. medycyny publicznej i medycyny prywatnej.
Znajduje to wyraz nie tylko w wypowiedziach prominentnych polityków ale przede wszystkim w uchwalanych aktach normatywnych. Weźmy choćby ustawę z dnia 27 października 2022 roku o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku – wsparcie otrzymają podmioty lecznicze tylko w tym zakresie, który dotyczy świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych.
W przeciwieństwie do powyższej perspektywy, zbudowanej na opozycji publicznej ochrony zdrowia i „prywaciarzy” uważam, iż częścią misją Pracodawców Medycyny Prywatnej jest zaproponowanie oraz nawet wymuszenie na klasie politycznej podejścia opartego na rzeczywistej, a nie tylko deklaratywnej perspektywie pacjenta, jego potrzeb i oczekiwań. Na konstatacji tego banalnego faktu, że zdrowie Polaków jest jedno i nie dzieli się na publiczne i prywatne.
Dla pacjenta bowiem jest rzeczą wtórną, czy uzyska świadczenie opieki zdrowotnej w placówce z logo NFZ czy bez niego; czy będą to świadczenia, za które płaci ze swej kieszeni pośrednio – odprowadzając część swoich dochodów w postaci składki zdrowotnej – czy opłaci bezpośrednio ze swej kieszeni w kasie przychodni. Pacjent zwraca się do lekarza w związku ze swoimi potrzebami zdrowotnymi i tylko część (choć jest to większa część) tych potrzeb jest zaspokajana w ramach systemu świadczeń finansowanych ze środków publicznych. Mamy bowiem i takie rodzaje świadczeń zdrowotnych, w których znaczna ilość lub nawet większość jest realizowana na zasadach komercyjnych, takie jak przykład stomatologia i protetyka (dorosły pacjent u stomatologa, potrzebujący mostka lub protezy jak widać wsparcia państwa już nie wymaga).
Prywatny rynek nieodzownym elementem systemu ochrony zdrowia
Jesteśmy przeciwni dyskryminowaniu i dyskredytowaniu prywatnego sektora ochrony zdrowia, bo w istocie dyskryminuje się pacjentów, którzy nie mogąc (z różnych zresztą powodów) uzyskać świadczeń w ramach sytemu publicznego zwracają się po kwalifikowaną pomoc świadczoną na zasadach komercyjnych. Nie wspomnę już o tym trywialnym fakcie, że przytłaczająca większość podmiotów leczniczych w ogóle są to podmioty prywatne (w tym także z grupy tych, które mają umowy z NFZ).
W obecnej dobie – i wydaje się, że nie jest to horyzont tylko kilku najbliższych miesięcy – szereg obszarów naszego życia będzie wymagało wsparcia ze strony państwa. To wsparcie nie może być jednakowoż wybiórcze, selektywne i dyskryminujące.
Szanowna Klaso Polityczna – jeśli w sposób rzeczywisty a nie tylko deklaratywny chcesz wspierać pacjenta to wspieraj wszelkie działania i wszelkie formy działalności, które są związane z zaspokojeniem jego potrzeb zdrowotnych a nie tylko te, które objęte są umowami z NFZ.