Potrzebne jest rozszerzenie kompetencji farmaceutów o wykonywanie szczepień
Rozszerzenie kompetencji farmaceutów o wykonywanie szczepień to szansa na ewolucję roli aptek w polskim systemie ochrony zdrowia. Jest to ważne szczególnie teraz, gdy epidemia COVID-19 pokazuje, jak poważne skutki niosą ze sobą choroby zakaźne – uważają eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.
Według danych raportu „Opieka Farmaceutyczna. Szczepienia przeciw grypie w aptekach.” rozwiązanie, w którym farmaceuci wykonują niektóre szczepienia ochronne, stosowane jest w 13 krajach europejskich, między innymi w Wielkiej Brytanii, Norwegii, Grecji, Estonii i Portugalii.
Raport pokazuje pozytywny wpływ tego rozwiązania nie tylko na ogólny poziom odporności zbiorowej, lecz również na wszystkich uczestników systemu ochrony zdrowia, co bezpośrednio wpływa na większą wyszczepialność populacji, likwiduje przeszkody związane z dostępnością do szczepień oraz promuje profilaktykę zdrowotną.
– Obecnie ścieżka pacjenta od kwalifikacji do wykonania szczepienia jest bardzo czasochłonna. Pacjent musi odbyć wizytę kwalifikującą do szczepienia, uzyskać receptę od lekarza pierwszego kontaktu, a następnie zrealizować ją w aptece i ponownie umówić się na wizytę, by szczepienie wykonał lekarz lub pielęgniarka. Często pacjenci po wykupieniu recepty rezygnują z iniekcji. Wprowadzenie szczepień w aptekach znacznie skróciłoby ten czas – podkreśla dr n. farm Piotr Merks, przewodniczący Związków Zawodowych Pracowników Farmacji.
Przy przyjęciu odpowiedniego modelu opieki farmaceutycznej, w której farmaceuta będzie mógł kwalifikować i wykonywać szczepienia w aptece, ścieżka pacjenta skróci się do realizacji szczepień tylko i wyłącznie w aptece. Farmaceuta po zdobyciu odpowiedniej wiedzy będzie mógł zakwalifikować danego pacjenta, przepisać receptę i zaszczepić, a to wszystko obywa się w jednym miejscu i czasie – w aptece.
Czytaj także: Telemedycyna rewolucjonizuje tradycyjne modele opieki zdrowotnej>>>
– Jako Koalicja na rzecz szczepień w aptece postulujemy, aby rozszerzyć kompetencje farmaceutów o możliwość wykonywania szczepień, co jest zgodne z rządowym dokumentem Polityki Lekowej Państwa na lata 2018-2022. Wedle danych w opracowanym przez koalicję raporcie zmiany te byłyby kluczowe dla lepszego kontrolowania chorób zakaźnych w przyszłości. Naczelna Izba Aptekarska postrzega to jako szansę na zaangażowanie farmaceutów w proces poprawy poziomu wyszczepialności i wykorzystanie ogromnego potencjału naszej grupy zawodowej wzorem wielu państw Europy Zachodniej – komentuje mgr farm. Michał Bylniak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Podstawowym krokiem niezbędnym do rozpoczęcia szczepień w aptekach jest prawne upoważnienie farmaceutów do wykonywania tych świadczeń. Farmaceuci, tak jak lekarze i pielęgniarki, muszą nabyć odpowiednie kwalifikacje na przykład w programach szkoleniowych, które obejmują podawanie szczepionek, udzielanie pierwszej pomocy i postępowanie w przypadku wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Wprowadzenie takich uprawnień byłoby wykorzystaniem potencjału prawie 30 tysięcy farmaceutów pracujących w Polsce.
Tak jak w przypadku innych zawodów medycznych, niezbędne jest ustalenie przez właściwe podmioty odpowiednich kursów i szkoleń dedykowanych farmaceutom, które umożliwią uzyskanie uprawnień do wykonywania szczepień. W tym celu konieczne jest stworzenie odpowiednich ram prawnych, które pozwolą przygotować się placówkom kształcącym na odpowiednie szkolenie farmaceutów chcących wykonywać szczepienia.
Apteki musiałyby też zostać odpowiednio przygotowane do tego celu pod względem sanitarnym, organizacyjnym, logistycznym i posiadać wyszkolony personel do immunizacji. Jest to proces i na pewno apteki muszą mieć czas, aby obwiednio się do tego przygotować, warto to jednak umożliwić przez odpowiednie zmiany w prawie – podkreślają eksperci Programu.