Rozszerzenie kompetencji zawodów medycznych poprawi dostęp do badań
Konieczne jest rozszerzenie kompetencji zawodów medycznych w obszarze kierowania na badania w zakresie medycyny laboratoryjnej i wdrożenia porad diagnostycznych. Poprawi to dostęp do badań laboratoryjnych i skróci proces leczenia – postuluje stowarzyszenie MedTech.
Badania laboratoryjne to najłatwiej dostępne i najtańsze źródło informacji medycznej, jednak fundusze, które co roku przeznacza na nie państwo są nieporównywalnie mniejsze niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Najwyższa Izba Kontroli podaje, że w Polsce wykonuje się za mało badań w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, a ograniczenia te wynikają ze złego zarządzania pieniędzmi oraz przepisów, które nie pozwalają diagnostom na aktywne uczestnictwo w procesie leczenia.
Liczba laboratoriów medycznych w Polsce ciągle rośnie. Według danych Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych w 2021 roku było ich 2734, najwięcej w województwie mazowieckim. Pomimo ogromnej liczby wysoce wykwalifikowanych specjalistów diagnostyki Polska jest na końcu listy, jeśli chodzi o wydatki na badania laboratoryjne. Na jednego pacjenta przypada 13 euro, podczas gdy w krajach Europy zachodniej stawka wynosi 40 euro. W Niemczech i Szwajcarii aż 80. Obecnie plasujemy się na piątym miejscu od końca wśród krajów wspólnoty.
-Wydajemy za mało i źle. Stawka kapitacyjna, czyli 191,88 złotych na pacjenta ogranicza możliwości badań, które lekarz może zlecić. Oczywiście są programy typu „Profilaktyka 40 Plus” i tam rozliczenie wygląda inaczej, ale, po pierwsze korzysta z nich niewielu Polaków, a po drugie, powinniśmy myśleć jak naprawić diagnostykę systemowo, a nie jak łatać dziury – twierdzi Jarosław Wyligała, prezes Stowarzyszenia MedTech.
Większe uprawnienia dla zawodów medycznych
Monika Pintal-Ślimak, prezes Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych wskazuje, że rola diagnostów w nowoczesnym lecznictwie powinna zostać rozszerzona. Obecnie pacjent przychodzi ze skierowaniem, zostaje zbadany, otrzymuje wynik i wraca do lekarza, który zlecił badania. Według Moniki Pintal-Ślimak diagnosta po przeprowadzeniu badań i analizie wyników powinien móc skierować pacjenta, o ile jest to potrzebne, na dalsze konsultacje. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami nie może tego zrobić, musi odesłać pacjenta do lekarza pierwszego kontaktu. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku pielęgniarek. To one, w większości przypadków są najbliżej pacjenta, ale nie mogą skierować go na jakiekolwiek badania.
-Należy wzmocnić rolę diagnosty w dzisiejszej medycynie poprzez wprowadzenie tzw. porady diagnostycznej. Pacjent zamiast z każdym badaniem udawać się do lekarza, który je zlecił, powinien móc liczyć na opinię diagnosty. Bardzo często spotykam się z sytuacją: pacjent idzie po skierowanie na badania, wykonuje je, wraca z wynikiem. Dostaje skierowanie na kolejne badania, wraca. I tak w kółko. Kiedy w końcu specjalista analizuje wyniki, badania są często nieaktualne, a stan pacjenta gorszy. Kolejne skierowania, kolejne badania, oczekiwanie na wyniki. Czas, który odgrywa kluczową rolę, w wielu przypadkach zostaje zepchnięty na ostanie miejsce. To samo dotyczy pielęgniarek. Dlaczego po wykonaniu wywiadu środowiskowego, wykfalifikowana pielęgniarka nie może zlecić pacjentowi badań? Powinno to leżeć w jej kompetencjach – przekonuje prezes KIDL.
Informacja kluczem do zdrowia
Badania NIK pokazują, że ponad 60 procent decyzji lekarskich jest dokonywanych w oparciu o pracę specjalistów laboratoryjnych. Im większa wiedza na temat zdrowia pacjenta, tym lepsza diagnoza. Zatem umiejętność prawidłowego czytania wyników badań odgrywa bardzo istotną rolę.
Diagnostyka: 600 tysięcy osób wykonało badania w ramach programu Profilaktyka 40 Plus
Potrzebę dodatkowego szkolenia lekarzy w tym zakresie (szczególnie tych, którzy odpowiadają za podstawową opiekę medyczną) dostrzegł Centralny Ośrodek Badań, Innowacji i Kształcenia Naczelnej Izby Lekarskiej. Wraz ze stowarzyszeniem MedTech instytucja przygotowała szkolenia on-line, które wystartują już 30 marca 2023. Poprowadzi je dr n. med. Ewa Czernik, diagnosta laboratoryjny, członek PTDL.
-Edukacja lekarzy POZ w zakresie medycyny laboratoryjnej to nasz priorytet. Chcemy dać medykom maksimum wiedzy na temat tego, jak korzystać z danych, które zapewniają badania laboratoryjne. Często są to informacje niezbędne do postawienia, rozpoznania, zastosowania odpowiedniej terapii czy jej monitorowania. Jestem przekonany, że konieczna jest ścisła współpraca między diagnostami laboratoryjnymi a lekarzami w klinicznym procesie diagnozowania i leczenia chorych – zapewnia Jarosław Wyligała, prezes Stowarzyszenia MedTech.