Pracodawcy RP protestują przeciwko zmianom w prawie farmaceutycznym
Pracodawcy RP, wraz z dziewięcioma innymi polskimi organizacjami, zaprotestowali przeciw wprowadzeniu do ustawy o prawie farmaceutycznym zapisu, który umożliwia zamykanie aptek lub hurtowni farmaceutycznych w trybie decyzji administracyjnych.
Zdaniem Pracodawców RP proponowany przepis grozi brakiem leków na rynku, a dla przedsiębiorców możne oznaczać dewastujące straty ekonomiczne.
Obecne regulacje prawne przewidują, że jeśli dochodzi do „naruszeń uniemożliwiających kierownikowi apteki lub hurtowni farmaceutycznej realizację jego zadań”, inspekcja nakazuje w drodze decyzji „usunięcie w ustalonym terminie stwierdzonych uchybień”.
Natomiast po wejściu nowych przepisów inspekcja zyskałaby prawo do natychmiastowego zamknięcia apteki lub hurtowni, bez uprzedniego wezwania jej do usunięcia nieprawidłowości i bez konieczności poczekania na wprowadzenie tych zmian.
Czytaj także: Szkolimy dziennikarzy w zakresie rynku medycznego>>>
Proponowany przepis pozostawia zbyt duże możliwości interpretacyjne dla urzędników i nie precyzuje wystarczająco, jakie „naruszenia uniemożliwiające kierownikowi apteki lub hurtowni farmaceutycznej realizację jego zadań” mogą zostać objęte sankcją czasowego zamknięcia, a jakie – nie – alarmują Pracodawcy RP.
„Takie rozwiązanie oprócz ogromnego ryzyka dla pacjentów powoduje także ryzyka dla przedsiębiorców. Niedookreśloność, a w konsekwencji szerokie możliwości utrudniania działania podmiotom prowadzącym obrót hurtowy i detaliczny lekami są niezwykle niebezpieczne. Nawet jeżeli ostatecznie zarzuty nie zostaną potwierdzone i decyzja wydana w trybie proponowanego art. 120 ust. 2a PF zostanie uchylona, to skutki dla przedsiębiorców mogą być (i za pewne w większości przypadków będą) nieodwracalne. Brak funkcjonowania hurtowni czy apteki to utrata stałych odbiorców i dostawców, to konieczność nieustannego ponoszenia kosztów organizacyjnych i finansowych (w tym pracowniczych), utylizacja leków, a często kary umowne w związku z niewywiązaniem się z umów. Po okresie unieruchomienia takie podmioty (jeżeli nie byłyby już bankrutami) to stałyby się nimi z uwagi na utratę pozycji rynkowej” – czytamy w stanowisku Pracodawców RP.