81 proc. dzieci i młodzieży przeżywa swoje uczucia samotnie. Walentynki to dobry moment, by stworzyć atmosferę otwartości

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 11.02.2025

Ponad połowa (57 proc.1) dorosłych Polaków obchodzi walentynki, ale to święto bardzo często celebrują dzieci i młodzież. W szkołach działa poczta walentynkowa, pluszowe maskotki trafiają do rąk sympatii, a kartki z wyznaniami są dyskretnie wsuwane do szkolnych szafek. Mimo tych gestów, aż 8 na 10 dzieci i nastolatków przyznaje, że na co dzień ukrywa swoje emocje przed otoczeniem – wynika z badania programu „POLećmy ze wsparciem”. Skąd ta bariera? Psycholog enel-med tłumaczy, dlaczego młodzi tak rzadko otwarcie mówią o uczuciach i jak duże znaczenie ma edukacja emocjonalna w budowaniu pewności siebie i relacji z innymi.

Zauroczenie, zakochanie, pragnienie bycia czyjąś „drugą połówką” to stany, o których marzy wielu nastolatków. Kiedy pojawia się młodzieńcza miłość, jest niezwykle silna, podobnie jak inne emocje w okresie dorastania. Takie pierwsze doświadczenia pozwalają lepiej poznać siebie i odkryć nieznane dotąd aspekty własnej tożsamości. Pierwsza miłość to ważny etap rozwoju, czas odkrywania swoich potrzeb i kształtowania oczekiwań wobec relacji romantycznych, które przestają opierać się jedynie na wyidealizowanych obrazach z seriali czy mediów społecznościowych, a zaczynają wynikać z własnych przeżyć i doświadczeń. Wpływa także na sposób postrzegania uczuć w przyszłości. Możliwość bycia w związku dla wielu nastolatków jest źródłem dowartościowania – czują się lepiej, mając u swojego boku drugą osobę, a ich poczucie własnej wartości wzrasta. Dopiero z czasem zaczynają rozumieć, że motywacje do wchodzenia w relacje powinny być inne – podkreśla Bartosz Neska, psycholog dzieci i młodzieży w enel-med.

Samotność w świecie emocji

Młodzieńcza miłość to intensywne doświadczenie, które niesie ze sobą zarówno euforię, jak i lęk przed odrzuceniem czy niepewność co do własnych uczuć. Tymczasem wyniki badań dotyczących świadomości emocjonalnej młodzieży pokazują, że wielu nastolatków przeżywa swoje emocje w samotności. Aż 81 proc. młodych ludzi w wieku 14-18 lat ukrywa swoje uczucia przed otoczeniem, a 33 proc. deklaruje, że radzi sobie z nimi całkowicie samodzielnie – wynika z badania „POLećmy ze wsparciem”. To alarmujące dane, zwłaszcza że niemal 40 proc. badanych nigdy nie uczyło się, jak zarządzać emocjami, a jedynie 8 proc. wskazuje szkołę jako źródło takiej wiedzy. W efekcie pierwsza miłość, zamiast być naturalnym etapem rozwoju emocjonalnego, często staje się dla młodych ludzi wyzwaniem, któremu muszą sprostać bez odpowiedniego wsparcia. Brak edukacji emocjonalnej i otwartego dialogu sprawia, że nastolatkowie uczą się zarządzania uczuciami metodą prób i błędów, co może prowadzić do wykształcenia niezdrowych wzorców w przyszłych relacjach.

Zakochanie często wiąże się z trudnymi momentami i emocjonalnymi upadkami. Wiele uczuć, które mu towarzyszą, jest dla nastolatków nowych i trudnych do opanowania. Zazdrość, lęk, złość czy smutek to emocje, które mogą pojawić się równie często, co radość i ekscytacja, wpływając na ich zachowanie. Szczególnie bolesne bywają sytuacje, gdy uczucie nie jest odwzajemnione lub dochodzi do rozstania. Dla młodego człowieka, który dopiero poznaje, czym jest romantyczna miłość, mogą to być prawdziwe „końce świata”. W tym wymagającym czasie kluczową rolę odgrywają rodzice i inni bliscy dorośli. Często, chcąc jak najszybciej uśmierzyć ból dziecka, umniejszają znaczenie jego przeżyć. Tymczasem perspektywa nastolatka jest zupełnie inna. Słysząc takie komunikaty, może poczuć się niezrozumiany, co prowadzi do zdystansowania się, ograniczenia zaufania i osłabienia relacji. Tym, czego młodzież naprawdę potrzebuje, jest akceptująca, wyrozumiała obecność. Empatia, bliskość i towarzyszenie dziecku w jego przeżyciach, zarówno poprzez rozmowę, jak i gotowość do wspólnego milczenia – to najcenniejsze, co mogą mu ofiarować dorośli. Nastolatek może potrzebować czasu, by uporać się z rozstaniem lub nieodwzajemnionym uczuciem, a jeśli wsparcie bliskich okaże się niewystarczające, warto rozważyć pomoc psychologa – dodaje Bartosz Neska, psycholog dzieci i młodzieży w enel-med.

Siła otwartej rozmowy

Atmosfera w domu ma ogromny wpływ na to, jak młodzi ludzie uczą się rozumieć i wyrażać emocje. Akceptacja wszystkich stanów emocjonalnych – zarówno dzieci, jak i dorosłych – sprzyja budowaniu relacji opartych na zaufaniu. Gdy rozmowa o uczuciach staje się codziennością, łatwiej dostrzec trudności w ich regulacji i wesprzeć dziecko w radzeniu sobie z nimi, samodzielnie lub przy wsparciu specjalisty. Tymczasem wielu nastolatków ukrywa swoje emocje, obawiając się krytyki, odrzucenia czy bycia postrzeganym jako słabszy. Niektórzy z natury są bardziej skryci, inni nie mieli okazji nauczyć się otwartej komunikacji. Wspierające środowisko, w którym emocje są traktowane jako naturalny element życia, może pomóc młodzieży nie tylko w przeżywaniu pierwszej miłości, ale także w radzeniu sobie z innymi wyzwaniami, które niesie dorastanie.

Ukrywanie emocji może wynikać z różnych przyczyn. Wielu nastolatków jest z natury skrytych, wolą nie uzewnętrzniać swoich uczuć i radzić sobie z nimi samodzielnie. Co więcej, mówienie o emocjach, szczególnie tych szufladkowanych jako negatywne, wymaga odwagi i może wiązać się z krytyką, odrzuceniem, byciem postrzeganym jako słabszy, czego młodzież – często walcząca o pozycję w grupie – chce uniknąć. Część nastolatków, szczególnie kiedy w przeszłości nie otrzymała pomocy i wsparcia, może mieć przykre doświadczenia, na podstawie których nie chce już więcej dzielić się tym, co czują. Dlatego otwarta atmosfera, akceptująca wszystkie stany emocjonalne domowników, zarówno dzieci, jak i rodziców, sprzyja budowaniu relacji, w których o emocjach łatwiej się rozmawia. A gotowość do rozmawiania o emocjach pozwala dostrzegać problemy z ich samoregulacją, radzeniem sobie z trudnymi odczuciami i uczyć jak z emocjami skutecznie sobie radzić – podsumowuje Bartosz Neska, psycholog dzieci i młodzieży w enel-med.

***

  1. https://business.payback.pl/aktualnosci/57-polakow-obchodzi-walentynki/ ↩︎

Przeczytaj teraz

W gabinetach psychologów i psychiatrów coraz więcej Polaków. Liczba wizyt dzieci wzrosła aż czterokrotnie

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 10.10.2024

Problem zdrowia psychicznego wśród Polaków się pogłębia. W 2023 roku, jak podał ZUS, liczba zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych w Polsce była wyższa o 8,7% niż rok wcześniej. A najnowsze statystki pokazują, że problem może narastać. Tylko w pierwszej połowie 2024 roku liczba konsultacji dorosłych Polaków u psychologów i psychiatrów wzrosła o 60% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku, a w przypadku dzieci aż czterokrotnie, wynika z wewnętrznych danych enel-med. Badania pokazują, że to młodzi Polacy bardziej zwracają uwagę na zdrowie psychiczne. Prawie co czwarta zetka chciałaby posiadać w firmowym pakiecie medycznym wizyty u psychologa lub psychiatry.

10 października przypada Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego, ale to jedynie pretekst do rozmowy o narastającym problemie. W 2023 roku lekarze w Polsce wystawili ponad 1,4 mln zaświadczeń lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania – jak wynika z danych ZUS. Pacjenci spędzili na takich zwolnieniach aż 26 mln dni, co wskazuje na rosnącą skalę problemu. Dla porównania, w 2022 roku liczba zwolnień wynosiła 1,3 mln, a łączna liczba dni absencji chorobowej sięgnęła 23,8 mln.

Krzywa konsultacji wystrzeliła w górę

Od początku 2024 roku można zauważyć rosnące zapotrzebowanie na wsparcie psychologów i psychiatrów. Jak wynika z wewnętrznych statystyk centrum medycznego enel-med, liczba konsultacji dorosłych Polaków u psychologów i psychiatrów była wyższa o 60% w porównaniu do tego samego okresu 2023 roku. Jeszcze bardziej dramatyczny wzrost widać w przypadku najmłodszych, bo tu liczba konsultacji u specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego była wyższa aż o 300%, czyli czterokrotnie. Te dane obrazują, jak bardzo potrzebna jest kompleksowa opieka psychologiczna i psychiatryczna, szczególnie w obliczu rosnącej liczby osób zmagających się z problemami emocjonalnymi i psychicznymi.

W enel-med jak w soczewce widzimy, że zdrowie psychiczne Polaków, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci, staje się coraz większym problemem społecznym. Owszem, obserwujemy rosnącą potrzebę dbania o zdrowie fizyczne – wizyty u dietetyków, endokrynologów, fizjoterapeutów stają się codziennością wielu Polaków – ale zdecydowanie dynamiczniej rośnie grupa pacjentów, którzy biorą pod lupę swój dobrostan psychiczny. Tylko w ciągu pierwszej połowy tego roku liczba konsultacji w naszych placówkach wzrosła o kilkadziesiąt procent w przypadku dorosłych i aż kilkukrotnie w przypadku dzieci. Nasze grafiki specjalistów szybko się zapełniają, mimo że systematycznie zwiększamy ich dostępność. W ubiegłym roku otworzyliśmy Centrum Psychologiczne w Widok Tower oraz przychodnię dziecięcą w Westfield Arkadii, w których pacjenci mogą być zaopiekowani przez doświadczonych specjalistów – podkreślił Jacek Rozwadowski, Prezes Zarządu enel-med.

Młodzi Polacy częściej potrzebują wsparcia

Zdrowie psychiczne odgrywa kluczową rolę również na rynku pracy, zwłaszcza w kontekście młodszych pracowników. Z raportu enel-med „Łączy nas zdrowie” wynika, że dostęp do opieki psychologicznej i psychiatrycznej jest jednym z najważniejszych elementów firmowych pakietów medycznych dla pokolenia Z. 23% przedstawicieli tej grupy chciałoby mieć zagwarantowaną opiekę psychologiczną w ramach benefitów pracowniczych.

Zetki są bardziej świadome potrzeb zdrowia psychicznego niż starsze pokolenia. Tylko 5 proc. silversów ma potrzebę posiadania konsultacji u psychologa lub psychiatry. Pokolenie Polaków 50+ większy nacisk kładzie na usługi rehabilitacyjne (30%) i stomatologiczne (38%).

Sylwia Bartczak, psycholog enel-med, zwraca uwagę, że młodsze pokolenia mają bardziej progresywne podejście do zdrowia psychicznego, odmienny sposób radzenia sobie z trudnościami i są bardziej nastawione w kierunku szukania pomocy, co odzwierciedla szeroką zmianę społeczną i kulturową w postrzeganiu i zarządzaniu dobrostanem psychicznym.

– U najmłodszych pracowników zdrowie psychiczne jest znacznie większym zmartwieniem niż dla ich starszych kolegów z kilku powodów. Młodsze pokolenia mają większy dostęp do informacji o zdrowiu psychicznym dzięki internetowi i mediom społecznościowym. Po drugie, obecnie społeczeństwo jest bardziej otwarte na dyskusje na temat zdrowia psychicznego. Młodsze pokolenia dorastają w środowisku, które mniej stygmatyzuje problemy psychiczne i bardziej zachęca do szukania pomocy. Po trzecie, młodzi pracownicy często doświadczają wysokiego poziomu stresu związanego z presją osiągnięć zawodowych we wczesnych latach życia, stabilności finansowej i zmianami w życiu osobistym – mówi Sylwia M. Bartczak, psycholog enel-med. I dodaje: Choć silversi mają świadomość znaczenia zdrowia psychicznego, to istnieje kilka powodów, dla których mniej się tym przejmują. Starsze pokolenia dorastały w czasach, kiedy problemy zdrowia psychicznego były silniej stygmatyzowane. Mogą mieć większe opory przed otwartym mówieniem o swoich problemach psychicznych. Pokolenie silversów może koncentrować się bardziej na zdrowiu fizycznym ze względu na większe ryzyko chorób przewlekłych i fizycznych dolegliwości związanych ze starzeniem się.

Przeczytaj teraz

Coraz więcej Polaków potrzebuje psychologa lub psychiatry. W 2023 roku liczba wizyt wzrosła o połowę

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2024

Zapotrzebowanie na pomoc psychologiczną i psychiatryczną w Polsce rośnie nieubłaganie. Liczba wizyt u psychologów i psychiatrów w 2022 roku wzrosła o 32 proc. r/r, a w 2023 roku już o 49 proc. r/r – wynika z danych centrum medycznego enel-med. Jednocześnie dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wskazują na zwiększoną liczbę zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W 2023 roku do ZUS wpłynęło 1,4 mln L4, o prawie 9 proc. więcej niż rok wcześniej. Te alarmujące dane odzwierciedlają rosnącą świadomość wśród pracowników dotyczącą zdrowia psychicznego, a jednocześnie oznaczają ogromne koszty dla pracodawców. W przypadku specjalisty przebywającego na L4 wynoszą one średnio jedno miesięczne wynagrodzenie, czyli 14 tys. zł brutto.

Rosnąca świadomość wśród pracowników dotycząca zdrowia psychicznego i dostępnych narzędzi wsparcia w trudnych sytuacjach stawia przed firmami coraz większe wyzwania. W dzisiejszych czasach pracodawcy nie mogą być obojętni wobec tego faktu. Dlatego warto, aby dopasowując swoje programy prozdrowotne, uwzględnili w pakiecie medycznym aspekt zdrowia psychicznego i zaoferowali adekwatne rozwiązania. Konsultacje u psychiatry i psychologa, infolinia psychologiczna czy webinary na temat zdrowia psychicznego, obejmujące techniki relaksacyjne i radzenie sobie ze stresem, są istotnymi elementami wsparcia, których pracownicy coraz częściej oczekują od swoich pracodawców. Nie bez znaczenia pozostaje również rola kultury organizacyjnej, która powinna sprzyjać zdrowiu psychicznemu i dobremu samopoczuciu w miejscu pracy – podkreśla Alina Smolarek, Dyrektorka HR w Centrum Medycznym ENEL-MED.

Depresja nową pandemią

Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest jednym z najczęściej występujących zaburzeń psychicznych na świecie. Aż 9 na 10 przypadków samobójstw powiązanych jest właśnie z nią. Na naszym podwórku wcale nie jest lepiej. Na podstawie danych centrum medycznego enel-med dotyczących liczby wizyt zrealizowanych w 2022 i 2023 roku można zaobserwować dynamiczny wzrost zapotrzebowania na usługi z zakresu psychologii i psychiatrii. W 2022 roku liczba wizyt u psychiatry i psychologa wzrosła niemal o jedną trzecią w ujęciu rocznym (+32 proc. r/r), a w 2023 roku niemal o połowę (+49 proc. r/r). To wyraźny sygnał rosnącej świadomości społecznej dotyczącej znaczenia opieki nad zdrowiem psychicznym.

Wzrost liczby wizyt u psychologów i psychiatrów o połowę w ciągu jednego roku jest alarmujący i sugeruje, że coraz więcej osób doświadcza trudności emocjonalnych lub psychicznych problemów. To sygnał dla nas wszystkich, że zdrowie psychiczne staje się coraz ważniejszym zagadnieniem społecznym, któremu należy poświęcić większą uwagę i zasoby. Dane potwierdzają, że społeczeństwo staje się coraz bardziej otwarte na rozmowy o zdrowiu psychicznym i szuka sposobów na jego poprawę. To krok w dobrym kierunku, ale wymaga dalszego wsparcia ze strony instytucji publicznych oraz edukacji społecznej. Należy również zadbać o dostępność i jakość usług psychologicznych oraz psychiatrycznych dla wszystkich, niezależnie od statusu społecznego czy finansowego. Ważne, aby osoby potrzebujące wsparcia mogły je otrzymać w odpowiednim czasie i miejscu – zwraca uwagę Sylwia Bartczak, psycholog w Centrum Medycznym ENEL-MED.

Tłumem po zwolnienie lekarskie

Niedociągnięcia w zakresie dbałości o zdrowie psychiczne w miejscu pracy mogą objawiać się poprzez zwiększenie liczby dni na zwolnieniu lekarskim spowodowanych obniżeniem nastroju czy stresem. Zauważenie takiego trendu powinno być sygnałem do zrewidowania polityki prozdrowotnej w organizacji i wprowadzenia odpowiednich środków wsparcia dla pracowników.

Z ostatnich danych ZUS wynika, że w ubiegłym roku lekarze wystawili ponad 1,4 mln zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania, o 9 proc. więcej niż w 2022 roku. Efektem tego było aż 26 mln dni L4. Wśród jednostek chorobowych, będących główną przyczyną wystawiania zaświadczeń lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania, były reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne (477,6 tys. zaświadczeń na 8,86 mln dni), epizod depresyjny (251,6 tys. zaświadczeń na 5,14 mln dni) i inne zaburzenia lękowe (246 tys. zaświadczeń na 4,77 mln dni).

Jedno nieefektywne wynagrodzenie

Na problem warto spojrzeć także od strony gospodarczej. Przedsiębiorstwa ponoszą bardzo wysokie koszty związane z nieobecnością członków zespołu. Zarówno bezpośrednie jak wypłata wynagrodzenia za pierwsze dni zwolnienia, jak i pośrednie związane z czasowym obsadzeniem wakatów.

Płacimy wynagrodzenie za 33 dni choroby. Problemy ze zdrowiem psychicznym średnio wiążą się z miesięcznym zwolnieniem, czyli jednym nieefektywnym wynagrodzeniem po stronie pracodawcy. Przy średniej pensji specjalisty wynoszącej zgodnie z Raportem Płacowym firmy Antal 14 tys., comiesięczny koszt dla firmy to ponad 17 tys. zł brutto. W przypadku gdy taki pracownik idzie na miesięczne L4, pracodawca ponosi koszt w wysokości 80 proc. tej kwoty, czyli 14 tys. zł. Ale to nie wszystko. W takiej sytuacji często płacimy również za nadgodziny innych pracowników, bo zniknięcie pracownika sprawia, że w zespole jest więcej pracy. Ten argument także powinien dać do myślenia i skłonić do podjęcia działań profilaktycznych, które zapobiegną galopującemu wysypowi zwolnień lekarskich – mówi Alina Smolarek.

***

Źródła danych:

Przeczytaj teraz

Centrum Terapii Dialog: porady psychiatrów także online

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 1.04.2020

Centrum Terapii Dialog z Warszawy udostępniło swoim pacjentom możliwość odbywania zdalnych konsultacji nie tylko z psychologiem, ale także z psychiatrą. Z usług online korzysta ponad 60 procent pacjentów.

Pacjenci Centrum mają oprócz tradycyjnej wizyty w placówce możliwość odbycia konsultacji online lub telefonicznie.

Konsultacje on-line u psychologów Centrum oferowało już od kilkunastu miesięcy, natomiast wizyty on-line u lekarzy psychiatrów dostępne są od 12 marca 2020 roku.

– Obserwujemy ogromne nasilenie objawów lękowych, łącznie z napadami paniki, stanów depresyjnych, myśli rezygnacyjnych i, w obliczu poczucia niepewności (a często katastroficznych przekazów medialnych) dotyczących przyszłości – myśli samobójczych – informuje Michał Feldman, lekarz specjalista psychiatra z NZOZ Centrum Terapii Dialog. – Mierzymy się również z zamknięciem wielu publicznych poradni zdrowia psychicznego w całej Polsce i znacznym utrudnieniem dostępu do lekarzy psychiatrów i psychologów – dodaje.

Do wizyt on-line wykorzystywane jest dedykowane, specjalnie stworzone narzędzie przy portalu pacjenta, które obecnie jest wdrażane, lub ogólnodostępny Skype.

Konsultacja on-line przebiega podobnie jak tradycyjna. Psycholog przez internet przeprowadza z pacjentem wywiad, by poznać jego problem oraz opracować plan spotkań. W zależności od sytuacji, zgłaszanych problemów i stanu psychicznego pacjenta proponowana pomoc może mieć charakter doraźny (jednorazowa porada w sytuacji kryzysowej) lub stały (regularne konsultacje przez internet, psychoterapia online lub spotkania bezpośrednio w gabinecie).

Lekarz psychiatra natomiast, w trakcie wizyty on-line i konsultacji telefonicznej może wystawić e-receptę oraz e-zwolnienie. Koszt wizyty jest zgodny z cennikiem placówki.

Czytaj także: Bierzemy odpowiedzialność za zdrowie pacjentów>>>

Centrum Terapii Dialog to specjalistyczna przychodnia psychiatryczno-psychologiczna, w której pracuje ponad dwustu specjalistów – lekarzy psychiatrów, neurologów,  psychologów-psychoterapeutów i seksuologów.

Oferuje konsultacje lekarzy psychiatrów i neurologów dla dorosłych, dzieci i młodzieży, psychoterapię indywidualną dla dorosłych, dzieci i młodzieży, rodzinną, dla par oraz grupową, diagnostykę psychologiczną, treningi relaksacyjne i warsztaty tematyczne.

Dialog prowadzi w Warszawie siedem placówek, które zlokalizowane są  w Śródmieściu (przy ulicy Słomińskiego), na Woli (przy ulicy Górczewskiej), na Ursynowie (przy ulicy Stryjeńskiej), na Mokotowie (przy ulicach – Pejzażowej, Domaniewskiej i Konduktorskiej) oraz na Gocławiu (przy ulicy Bora-Komorowskiego).

Placówki prowadzi Centrum Terapii Dialog sp. z o.o. spółka jawna, której wspólnikami są: Anna Nowak i Michał Feldman, lekarze psychiatrzy.

Przeczytaj teraz

Jest jednolity tekst ustawy o zawodzie psychologa

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 5.06.2019

W Dzienniku Ustaw RP został opublikowany jednolity tekst ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów. Ustawa określa zasady i warunki wykonywania zawodu psychologa oraz zasady organizacji i działania samorządu zawodowego psychologów.

Z ustawy wynika między innymi, że minister zdrowia, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Psychologów, określi, w drodze rozporządzenia, standardy stosowania psychoterapii przez psychologów wobec osób z chorobami i problemami zdrowotnymi określonymi w obowiązującej Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ogłaszanej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

Osoby wykonujące zawód psychologa i psychologowie-stażyści stają się członkami samorządu psychologów z mocy prawa.

Ustawa określa, że prawo wykonywania zawodu psychologa powstaje z chwilą dokonania wpisu na listę psychologów Regionalnej Izby Psychologów. Na listę może trafić osoba, która uzyskała w polskiej uczelni dyplom magistra psychologii lub uzyskała za granicą wykształcenie uznane za równorzędne w RP, posiada pełną zdolność do czynności prawnych, włada językiem polskim w mowie i piśmie w zakresie koniecznym do wykonywania zawodu psychologa oraz odbyła podyplomowy staż zawodowy, pod merytorycznym nadzorem psychologa posiadającego prawo wykonywania zawodu, który ponosi odpowiedzialność za czynności zawodowe wykonywane przez psychologa-stażystę.

Czytaj także: CM Damiana: nowa poradnia zdrowia psychicznego>>>

Psycholog może uzyskać tytuł specjalisty w określonej dziedzinie psychologii po odbyciu szkolenia, określonego programem specjalizacji, i złożeniu egzaminu państwowego albo po uznaniu równorzędnego tytułu specjalisty uznanego za granicą.

Z ustawy wynika, że Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, określi szczegółowe zasady, tryb i warunki uzyskiwania specjalizacji zawodowych przez psychologów, w tym tryb przeprowadzenia egzaminu państwowego, mając na uwadze zapewnienie wysokiego poziomu usług psychologicznych osobom z nich korzystającym.

Tekst ustawy został opublikowany w Dzienniku Ustaw 3 czerwca 2019 roku (poz. 1026).

Przeczytaj teraz

Usługi psychologiczne i psychiatryczne w Centrum Damiana

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 6.04.2019

Od marca 2019 roku pacjenci Medicover mogą korzystać z usług psychiatryczno-psychologiczno-logopedycznych dla dzieci i dorosłych dostępnych w placówkach Centrum Medycznego Damiana.

Pacjenci dorośli mogą korzystać z konsultacji z psychiatrą, psychologiem, neuropsychologiem, logopedą, surdologopedą oraz neurologopedą, a najmłodsi – z konsultacji psychologa, neuropsychologa, logopedy, surdologopedy oraz neurologopedy.

Centrum Medyczne Damiana prowadzi w Warszawie w osiem placówek, działają one przy ulicach – Wałbrzyskiej 46 i 44 (Mokotów), Foksal 3/5 (Śródmieście), Zjednoczenia 36 (Bielany), Przy Bażantarni 8b (Ursynów) oraz przy Placu Konesera 10a (Praga Północ).

Centrum Damiana oferuje kompleksowy zakres konsultacji lekarskich, badań diagnostycznych – obrazowych  i laboratoryjnych, rehabilitację i profilaktykę zdrowotną.

W Szpitalu Damiana przy ulicy Wałbrzyskiej wykonywane są operacje w zakresie chirurgii ogólnej, ortopedii, okulistyki, laryngologii i ginekologii.

Centrum Damiana, które działa od 1994 roku, należy do Grupy Medicover.

Czytaj także: Warszawa: nowa placówka rehabilitacyjna Centrum Damiana>>>

Przeczytaj teraz

Wilanów: psycholog interwencyjny w CMP

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 16.03.2019

W Oddziale Warszawa Wilanów sieci CMP rozpocznie pracę psycholog interwencyjny – psychoonkolog, który będzie oferował doraźną pomoc w sytuacjach kryzysowych, takich jak na przykład wypadek, strata osoby bliskiej w wyniku śmierci, nagła strata pracy czy kryzys w małżeństwie.

Usługi będą dostępne w placówce w Wilanowie od 21 marca 2019 roku. Będą to świadczenia komercyjne.

Przychodnia CMP Wilanów powstała w kwietniu 2017 roku. Działa tutaj 8 gabinetów specjalistycznych i dwa gabinety zabiegowe, a łączna powierzchnia placówki to 430 mkw. W oddziale pacjenci mogą skorzystać z konsultacji specjalistów takich jak internista, pediatra, alergolog, alergolog dziecięcy, pulmonolog, pulmonolog dziecięcy oraz z badań laboratoryjnych.

Przychodnia działa w Miasteczku Wilanów, przy Alei Rzeczypospolitej 1.

CMP prowadzi w Warszawie osiem placówek. Pozostałe działają przy ulicach: Chmielnej, Grójeckiej, Berensona, Ciszewskiego, Jana Kazimierza, Mariańskiej oraz Elbląskiej.

CMP prowadzi także dwie placówki w Piasecznie: największą, przy ulicy Puławskiej, oraz otwartą pod koniec 2015 roku przy ulicy Pawiej. Od grudnia 2016 działa Centrum Medyczne CMP zlokalizowane w Józefosławiu, a od początku 2019 roku – w Łomiankach. W sumie sieć prowadzi 12 przychodni, kolejna zostanie otwarta wkrótce w Warszawie.

Placówki CMP oferują podstawową opiekę zdrowotną, konsultacje specjalistyczne, medycynę pracy, rehabilitację, diagnostykę, a także szeroki zakres usług stomatologicznych. Realizują także programy profilaktyczne.

Przeczytaj teraz