Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny

Autor: Medycyna Prywatna
19 maja 2020

Po pandemii stworzy się nowa proporcja między konsultacjami stacjonarnymi a zdalnymi. Mniej więcej pięćdziesiąt procent problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny, drugie tyle będzie wymagało wizyty na żywo. To bardzo duża zmiana dla opieki medycznej, którą dobrze znamy – mówi dr n. med. Piotr Soszyński, dyrektor ds. medycznego doradztwa strategicznego Medicover Polska w rozmowie z redaktorem portalu Medycynaprywatna.pl.

Rozwiązania telemedyczne Medicover stosuje już od dawna. Jak obecna sytuacja, związana z epidemią, wpłynęła na rozwój nowoczesnych rozwiązań telemedycznych?

Wszyscy, szczególnie pacjenci, w trybie przyspieszonym musieliśmy nauczyć się telemedycyny. W obliczu koronawirusa rozwinęła się ona na tyle, że dziś  tę formę świadczenia opieki wykorzystuje większość zarówno pacjentów Medicover, jak i lekarzy. Przed pandemią oferowaliśmy pacjentom zdalną dostępność do podstawowej grupy specjalistów, między innymi internisty czy pediatry. W momencie ogłoszenia kwarantanny poszerzyliśmy ofertę medyczną – obecnie udostępniamy porady telefoniczne w ramach 62 specjalizacji lekarskich dla pacjentów abonamentowych oraz 36 specjalizacji dla pacjentów, którzy nie posiadają pakietów medycznych Medicover, ale w każdej chwili mogą opłacić wizytę w sklepie internetowym Medistore.

Jakie rozwiązania w zakresie telemedycyny są stosowane w Medicover?

Medicover rozwija usługi w zakresie e-zdrowia rozwija już od kilkunastu lat. Nasi pacjenci mogą uzyskać poradę medyczną bez wychodzenia z domu – w formie czatu lub wideorozmowy za pośrednictwem aplikacji Medicover OnLine lub w formie rozmowy telefonicznej.

Umożliwiamy również kontakt z lekarzem poprzez wysłanie wiadomości email po wizycie za pomocą naszej aplikacji. W ten sposób pacjenci mogą dopytać o dawkowanie przepisanych leków czy otrzymane zalecenia. Ten rodzaj porad zdalnych cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem pacjentów, a ich liczba wzrosła w ostatnich dwóch latach o około 50 procent.

Z naszej perspektywy dalszy kierunek rozwoju telemedycyny, to diagnostyka na odległość, na przykład zestawy do badania zdalnego w domu w przypadku infekcji i chorób dróg oddechowych czy monitorowania chorób przewlekłych. Bardzo obiecującym obszarem jest także teledermatologia, czyli zdalna ocena zmian skórnych. Tych potencjalnych możliwości jest bardzo wiele. Trzymamy rękę na pulsie – musimy być elastyczni i przygotowani na różne modele świadczenia opieki z wykorzystaniem szeroko pojętego e-zdrowia.

Jak pacjenci podchodzą do takich rozwiązań?

Nasze doświadczenie pokazują, że pacjenci, którzy zdecydowali się skorzystać z usług telemedycznych, później chętnie do nich wracają. Oceniają je jako użyteczne, skuteczne i oszczędzające czas. Pandemia sprawiła, że z telemedycyną ma do czynienia bardzo wiele osób, które do tej pory były wobec niej sceptyczne lub po prostu nie miały okazji spróbować.

Obecnie porady zdalne stanowią około 50 procent wszystkich kontaktów z lekarzami Medicover, a satysfakcja przewyższa nawet tę po wizycie stacjonarnej, osiągając poziom NPS 83 (ocena zadowolenia z usługi i chęć jej polecenia innym).

87 procent pacjentów deklaruje, że taki rodzaj kontaktu z lekarzem jest łatwy i intuicyjny, a 75 procent zauważa, że w ten sposób udało się rozwiązać problem zdrowotny lub skrócić czas jego rozwiązania. Pacjenci Medicover cenią sobie, że lekarz może zlecić badania lub skierować na wizytę w razie potrzeby, co zapewnia ciągłość leczenia. Szczególnie teraz, gdy już wracamy do szerszego świadczenia usług w Centrach Medicover, czego oczekują nasi pacjenci.

Czytaj także: 30 procent Polaków skorzystało z teleporady podczas epidemii>>>

Ile osób korzystało z rozwiązań telemedycznych przed epidemią, a jak ta liczba wygląda obecnie?

Obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania rozwiązaniami zdalnymi w porównaniu do okresu sprzed epidemii. Porady telefoniczne, świadczone teraz praktycznie przez wszystkich lekarzy Medicover, odnotowały rekordowy ponad dziesięciokrotny wzrost w porównaniu do okresu sprzed epidemii. Zamówienia na przedłużenie recepty w zakresie przewlekłego stosowania leków zwiększyły się dwukrotnie.

Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że gdy sytuacja się unormuje, udział telemedycyny się zmniejszy. Spodziewamy się jednak, że ten kanał świadczenia opieki będzie wykorzystywany w znacznie szerszym zakresie, szczególnie w kontynuacji leczenia, zastępując większość tych wizyt kontrolnych, na których nie ma konieczności przeprowadzenia badania fizykalnego.

Kto najczęściej korzysta z tego typu rozwiązań? Czy pacjenci POZ czy poradni specjalistycznych?

Popularne są wszystkie specjalności, w tym przede wszystkim opieka podstawowa: internista, pediatra, specjalista medycyny rodzinnej, ale także endokrynolog, kardiolog lub dermatolog, a nawet ginekolog.

W ostatnich tygodniach podstawowym problemem zdrowotnym, z którym pacjenci zwracali się o poradę telemedyczną, były infekcje górnych dróg oddechowych. Nie jest to zaskoczenie, ponieważ aktywnie zachęcaliśmy pacjentów do tej drogi kontaktu w przypadku kaszlu, kataru czy gorączki.

Każdy pacjent przechodził w trakcie takiej porady przez ocenę ryzyka zakażenia Covid-19. Poza tym pacjenci korzystali z telemedycyny z wielu powodów, odzwierciedlających spektrum zachorowań, które na co dzień widzimy w centrach medycznych. Były to bóle pleców, zmiany skórne, bóle brzucha i biegunki, a także choroby przewlekłe takie jak nadciśnienie tętnicze czy astma. Częste także były pytania o szczepienia, badania diagnostyczne, które należało przełożyć na późniejszy termin, a także prośby o recepty. Teleporady popularne były również wśród kobiet w ciąży. Mimo że w tym przypadku nie zastępowały wizyty, to pozwalały na wyjaśnienie problemów nurtujących przyszłe mamy.

Czytaj także: Telemedycyna to lepszy dostęp do specjalistów, szansa dla pacjentów i lekarzy>>>

Czy teleporady były stosowane także w medycynie pracy?

Medycyna pracy świadczona była w Medicover tylko stacjonarnie. W tym wypadku nie zdecydowaliśmy się na zdalne porady ze względu na krótki termin ważności zaświadczeń wystawionych tą drogą.

W jakich zakresach medycyny takie rozwiązania sprawdzają się najbardziej?

Potencjał telemedycyny jest coraz bardziej znaczący. Dziś ma ona zastosowanie na każdym etapie zarządzania zdrowiem: od profilaktyki, poprzez rozpoznanie chorobowe, diagnostykę, aż po monitorowanie stanu zdrowia i leczenie. Bardzo dużą skuteczność i szczególną wartość telemedycyny dostrzegamy w przypadku chorób przewlekłych takich jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, czy astma. Wymagają one stałego i regularnego kontaktu z lekarzem, a telemedycyna ten kontakt ułatwia i przyspiesza.

Jak podchodzą do tych rozwiązań lekarze?

W Medicover opieka telemedyczna nie jest nowością, dlatego wielu lekarzy posiada doświadczenie w tej formie pracy. Dodatkowo personel medyczny działa w ramach zasad dla konsultacji zdalnych, które są zgodne z wytycznymi World Medical Association oraz dokumentem „Podstawowe zasady udzielania świadczeń telemedycznych”, przygotowanym przez Telemedyczną Grupę Roboczą pod patronatem Ministra Zdrowia, Naczelnej Rady Lekarskiej i Rzecznika Praw Pacjenta, we współpracy między innymi z Medicover.

Dokument dostępny jest tutaj: Publikujemy poradniki dla lekarzy i pacjentów>>>

Pewnym wyzywaniem dla lekarzy jest wyważenie pomiędzy opieką zdalną i koniecznością odbycia stacjonarnej wizyty. Podczas epidemii wizyty były ograniczone do pilnych wskazań, więc lekarze starali się tak pomóc podczas teleporady, aby wizyta nie była konieczna. Teraz już pacjenci są kierowani na wizyty i badania stacjonarne, gdy istnieje potrzeba zdrowotna. Lekarze w Medicover cenili sobie możliwość wyboru pracy zdalnej – mogli pracować albo w centrum medycznym, albo, dzięki bezpiecznemu połączeniu z systemami informatycznymi, także z domu.

Czy spodziewacie się, że zwiększona liczba pacjentów korzystających z rozwiązań telemedycznych pozostanie także po epidemii?

Część pacjentów i lekarzy nadal traktuje telemedycynę jako substytut konsultacji na żywo i chwilową usługę. Ale coraz liczniejsza grupa przekonuje się, że tradycyjna wizyta często nie jest potrzebna i wiele problemów można rozwiązać za pomocą zdalnej porady medycznej. Z doświadczeń innych krajów wynika, że po pandemii stworzy się nowa proporcja między konsultacjami stacjonarnymi a zdalnymi, i rozłoży się nawet po połowie. Mniej więcej pięćdziesiąt procent problemów zdrowotnych będziemy mogli zatem rozwiązywać w sposób zdalny, co zależy oczywiście od specjalizacji, a drugie tyle będzie wymagało wizyty na żywo. To bardzo duża zmiana dla opieki medycznej, którą dobrze znamy.

Inne artykuły

Transmisja konferencji prasowej pt.: „Dostęp do metod wspierania płodności w Polsce – wyzwania i proponowane rozwiązania”

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 16.04.2024

15 kwietnia 2024 r. w godz. 9:00-11:00, w budynku Polskiej Agencji Prasowej (ul. Bracka 6/8) w Warszawie oraz online (formuła hybrydowa) Pracodawcy Medycyny Prywatnej zorganizowali spotkanie pt.: „Dostęp do metod wspierania płodności w Polsce – wyzwania i proponowane rozwiązania”.

Celem wydarzenia było zdefiniowanie kluczowych wyzwań w systemie wspierania płodności w Polsce – bazując m.in. na zapisach znowelizowanej ustawy oraz zasadach wypracowanych przez zespół ministerialny – i wskazanie, w jakim kierunku powinien być on docelowo rozwijany. Przedmiotem dyskusji były m.in. kwestie dostępu do diagnostyki, równość w dostępie do leczenia, czy też wsparcie psychologiczne.

Podczas konferencji Prezes Artur Białkowski zapowiedział powstanie – w ramach Pracodawców Medycyny Prywatnej – Forum ds. Wspierania Płodności.

– Organizacja Pracodawców Medycyny Prywatnej działa w ramach forów tematycznych, które wypracowują konkretne rozwiązania oraz rekomendacje w celu usprawnienia funkcjonowania polskiego systemu ochrony zdrowia. Dzisiejsze wydarzenie jest świetną okazją do zainaugurowania Forum ds. Wspierania Płodności. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się zdefiniować kluczowe wyzwania w systemie wspierania płodności w Polsce i wskazać kierunki, w jakich powinien on być rozwijany – podkreślił.

Forum ma stanowić platformę integrującą podmioty lecznicze oraz ekspertów i gwarantować, że ich głos, a także postulaty będą właściwie słyszalne.

Transmisja konferencji dostępna jest poniżej:

Przeczytaj teraz

W Senacie ruszyły prace Parlamentarnego Zespołu ds. Partnerstwa Publiczno-Prywatnego

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 15.04.2024

Za nami pierwsze posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Partnerstwa Publiczno-Prywatnego zaininicjowane przez Senator Agnieszkę Gorgoń-Komor we współpracy z Pracodawcami Medycyny Prywatnej. Zespół ma stanowić platformę wymiany doświadczeń oraz dobrych praktyk realizowanych m.in. przez przedstawicieli medycyny prywatnej, które powinny stanowić wsparcie w poprawie funkcjonowania polskiego systemu ochrony zdrowia.

Partnerstwo publiczno-prywatne jest zjawiskiem coraz szerzej wykorzystywanym w niemal wszystkich gałęziach gospodarki rynkowej. Współpraca między oboma sektorami, wykorzystanie pozytywnych doświadczeń i wdrażanie sprawdzonych rozwiązań to prosta droga do podnoszenia jakości świadczeń, a także budowania zdrowej konkurencji nie tylko w obszarze zdrowia.

Nowa kadencja parlamentu to okazja do podejmowania nowych tematów. Parlamentarzyści wykazują duże zainteresowanie partnerstwem publiczno-prywatnym. Zespół jest odpowiedzią na potrzeby cywilizacyjne, przed którymi stoją wszystkie społeczeństwa, gdzie toczy się gospodarka rynkowa – powiedziała senator Agnieszka Gorgoń-Komor, przewodnicząca nowo powołanego zespołu.

Ochrona zdrowia pierwszym tematem prac Zespołu

Tematem pierwszego posiedzenia było „Określenie partnerstwa publiczno-prywatnego na przykładzie systemu ochrony zdrowia w Polsce – dobre praktyki i transfer wiedzy”. Przedstawiciele Związku Pracodawców Medycyny Prywatnej zaprezentowali rekomendacje dotyczące funkcjonowania systemu ochrony zdrowia na przykładzie sektora prywatnego.

W ocenie przewodniczącej zespołu duże zainteresowanie partnerstwem publiczno-prywatnym podyktowane jest przede wszystkim przekonaniem, że bez niego ochrona zdrowia w Polsce nie będzie mogła skutecznie się rozwijać, z pożytkiem dla pacjentów. Dotyczy to wszystkich społeczeństw z gospodarką rynkową, gdzie sektor publiczny pozostaje nieco w tyle za prywatnym, m.in. ze względu na lepsze standardy leczenia w podmiotach prywatnych.

Obecnie prawie 36% środków z Narodowego Funduszu Zdrowia jest wydatkowanych w sektorze prywatnym, z czego blisko 80% na badania diagnostyczne czy opiekę ambulatoryjną.  Z uwagi na to należy zachęcać do jeszcze ściślejszej współpracy, przede wszystkim w celu lepszego i bardziej efektywnego wydatkowania środków na ochronę zdrowia, jak również podnoszenia jakości leczenia.

Głos sektora prywatnego

Opieka zdrowotna w Polsce jest finansowana z wielu źródeł – oprócz Narodowego Funduszu Zdrowia, są to także prywatne wydatki pacjentów. Ze względu na sposób finansowania, system ochrony zdrowia tworzą łącznie dwa sektory – publiczny i prywatny. Jednakże ze względu na przenikanie się, a także współpracę obu sektorów – wprowadzenie klarownego, prostego podziału na prywatną i publiczną ochronę zdrowia jest niemożliwe.

– Jako Pracodawcy Medycyny Prywatnej bardzo dziękujemy za to, że taki zespół powstał. Uważamy, że partnerstwo publiczno-prywatne i czerpanie ze wspólnych doświadczeń może przyczynić się do zwiększenia efektywności procesu leczenia i zapewnienia kompleksowej opieki nad pacjentem – przekazał Andrzej Podlipski, członek Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej. Niezwykle ważną kwestią jest wycena świadczeń. Niestety dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, w której za te same świadczenia, wykonywane przez różne podmioty, są niestety różne wyceny za punkt. To sprawia, że bardzo ciężko jest rywalizować o jakość zarówno podmiotom publicznym, jak i prywatnym – przekonywał dalej.

W trakcie posiedzenia przedstawiciele sektora prywatnego wskazywali, że chcieliby wziąć większą odpowiedzialność za pacjenta, system oraz za organizację tego systemu. Spora część dyskusji dotyczyła konieczności wzmocnienia działań profilaktycznych w kraju.

Musimy uwzględnić wszelkie komponenty, które składają się na życie w zdrowiu, takie jak np. psychiatria, psychologia czy zdrowie kobiet. Myślę, że są to obszary, które medycyna prywatna ma „zaopiekowane” od lat. To jest odpowiedni moment, aby właśnie w tych dziedzinach dzielić się doświadczeniami z partnerami publicznymi – mówił Paweł Łangowski, członek Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Zdaniem ekspertów bez dobrego zabezpieczenia kwestii profilaktyki, będącej największym elementem systemu, dalsze dyskusje na temat tego, jak poprawić efektywność lecznictwa, mogą być wtórne. Jedyną metodą, która pozwoli dobrze zaopiekować kwestię jakości w ochronie zdrowia, jest dialog między sektorem publicznym i prywatnym.

Z kolei Barbara Kopeć, wiceprezeska Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej, wskazała, że droga do zdrowia Polaków wiedzie również przez medycynę laboratoryjną.

W ramach Pracodawców Medycyny Prywatnej współpracujemy z Instytutem Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera w Łodzi w celu poszerzenia możliwości lekarzy medycyny pracy. W tej chwili badania, które wykonuje lekarz medycyny pracy, są poza systemem, nie ma ich w IKP, i nawet jeśli zdiagnozuje przyczynę choroby, to właściwie nic z tym nie może dalej zrobić. Trzeba to zmienić. Powinniśmy się zastanowić, co zrobić, aby jak najdłużej utrzymać dobry stan zdrowia populacji – podkreślała, zapewniając jednocześnie o gotowości do udziału w programach profilaktyki zdrowotnej. – Badania diagnostyczne to najtańsze procedury medyczne wykonywane przez znakomitych fachowców, jakimi są diagności laboratoryjni, na profesjonalnej aparaturze, jaką dysponują laboratoria. Badania medycyny laboratoryjnej są także bardzo tanie – w budżecie szpitala stanowią zaledwie 4-5% kosztów.

Dariusz Dziełak, dyrektor Biura Partnerstwa Publicznego i Innowacji Narodowego Funduszu Zdrowia powiedział, że w zakresie realizacyjnym „tak naprawdę polski system publiczny na prywatnej opiece stoi”. Z punktu widzenia Narodowego Funduszu Zdrowia współpraca sektora publicznego z prywatnym jest nie tylko pożądana, ale także nieuchronna i konieczna.

W dyskusji nie zabrakło głosu przedstawiciela publicznego szpitala. Dorota Gałczyńska-Zych, dyrektor Szpitala Bielańskiego w Warszawie wskazała, że zarządzany przez nią szpital był prekursorem współpracy z sektorem prywatnym. Od 30 lat w ramach outsourcingu realizowana jest diagnostyka laboratoryjna oraz obrazowa, co – jak wskazała – ma swoje mocne i słabe strony. Podkreśliła, że obecnie konieczna jest dalsza dyskusja na temat współpracy obu sektorów oraz wypracowanie tzw. dobrych praktyk.

Uczestnicy posiedzenia wskazywali, że dla maksymalizacji osiąganych przez pacjenta korzyści współpraca pomiędzy sektorem publicznym a prywatnym powinna zostać możliwie precyzyjnie określona i unormowana. Dotychczas w debacie publicznej i parlamentarnej zabrakło merytorycznej dyskusji na temat optymalnego modelu współpracy obu sektorów. 

Przeczytaj teraz

Pracodawcy Medycyny Prywatnej organizują spotkanie: „Dostęp do metod wspierania płodności w Polsce – wyzwania i proponowane rozwiązania”

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 9.04.2024

Pracodawcy Medycyny Prywatnej zapraszają na spotkanie „Dostęp do metod wspierania płodności w Polsce – wyzwania i proponowane rozwiązania”, które odbędzie się 15 kwietnia 2024 r. w godz. 9:00-11:00, w budynku Polskiej Agencji Prasowej (ul. Bracka 6/8) w Warszawie oraz online (formuła hybrydowa).

Celem wydarzenia jest zdefiniowanie kluczowych wyzwań w systemie wspierania płodności w Polsce – bazując m.in. na zapisach znowelizowanej ustawy oraz zasadach wypracowanych przez zespół ministerialny i wskazanie, w jakim kierunku powinien być on docelowo rozwijany. Przedmiotem dyskusji będą m.in. kwestie dostępu do diagnostyki, równość w dostępie do leczenia, czy też wsparcie psychologiczne. Spotkanie będzie pierwszym krokiem ku stworzeniu – w ramach Pracodawców Medycyny Prywatnej – Forum ds. Wspierania Płodności. Forum ma stanowić platformę integrującą podmioty lecznicze oraz ekspertów i gwarantować, że ich głos, a także postulaty będą właściwie słyszalne.

Warsztat będzie składał się z dwóch części – wystąpień ekspertów klinicznych oraz debaty w gronie zaproszonych gości – w tym przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia, Parlamentu RP, ekspertów klinicznych oraz jednostek medycznych leczących niepłodność. Kontynuacją będą zamknięte spotkania dla zainteresowanych, podczas których wypracowane zostaną konkretne rekomendacje, które następnie zostaną komunikowane i przekazane osobom odpowiedzialnym za tworzenie systemu.

***

AGENDA

Dostęp do metod wspierania płodności w Polsce – wyzwania i proponowane rozwiązania

15.04.2024 r., godz. 9:00-11:00

9:05-9:20        OTWARCIE SPOTKANIA, Artur Białkowski, Prezes Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej

9:20-9:50        WYSTĄPIENIA EKSPERTÓW I ORGANIZACJI PACJENTÓW

  • prof. dr hab. n. med. Rafał Kurzawa – Obecny stan i możliwości leczenia niepłodności w Polsce (Atlas niepłodności);
  • prof. dr hab. n. med. Michał Radwan Główne bariery i potrzeby w zakresie rozwoju leczenia niepłodności;
  • prof. dr hab. n. med. Robert Jach – Wyzwania w zakresie zabezpieczania płodności u pacjentów z nowotworem;

9:50-10:50      DYSKUSJA ORAZ SESJA Q&A – W drodze do optymalnego modelu wspieranie płodności w Polsce. Czego brakuje? Co należy zmienić?

                              MODERATOR: Marzena Smolińska, Doradca Zarządu InviMed

                              UCZESTNICY:

  • przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia (TBC);
  • Marek Hok, Poseł na Sejm RP;
  • prof. Mirosław Wielgoś, Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii;
  • dr Joanna Kufel-Grabowska, Przewodnicząca Sekcji Płodności w Chorobie Nowotworowej, Polskie Towarzystwo Onkologiczne;
  • Marta Górna, Stowarzyszenie Nasz Bocian;
  • dr Łukasz Sroka, Dyrektor Medyczny, InviMed;

10:50-11:00   PODSUMOWANIE I ZAKOŃCZENIE SPOTKANIA – Artur Białkowski, Prezes Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej

Przeczytaj teraz

Parlamentarny Zespół ds. Partnerstwa Publiczno-Prywatnego z udziałem przedstawicieli Pracodawców Medycyny Prywatnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 9.04.2024

W efekcie rozmów przedstawicieli Pracodawców Medycyny Prywatnej z Senator RP Agnieszką Gorgoń-Komor w Senacie został utworzony Parlamentarny Zespół ds. Partnerstwa Publiczno-Prywatnego.

Zespół ma stanowić platformę wymiany doświadczeń oraz dobrych praktyk, realizowanych przez przedstawicieli medycyny prywatnej, które powinny stanowić wsparcie w poprawie funkcjonowania polskiego systemu ochrony zdrowia.

15 października odbyło się spotkanie Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej z Senator Agnieszką Gorgoń-Komor, podczas którego podsumowaliśmy dotychczasowe rozmowy oraz zarysowaliśmy zakres tematów, które będą mogły stanowić prace zespołu. Wśród nich znalazły się m.in. przedstawienie roli sektora prywatnego, cyfryzacji w ochronie zdrowia czy zasadność określenia równych zasad i warunków finansowania świadczeń zdrowotnych ze środków publicznych bez uwarunkowania struktury właścicielskiej. Efektem rozmów jest właśnie powołanie zespołu, który ma ułatwić i udrożnić komunikację pomiędzy decydentami a prywatnym sektorem medycyny.

Przeczytaj teraz

Ochrona zdrowia ukierunkowana na pacjenta

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 3.04.2024

Wspólnym mianownikiem prywatnego i publicznego sektora opieki zdrowotnej jest pacjent – jego zdrowie i profilaktyka chorób – podkreśla Artur Białkowski, nowy Prezes Zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej (PMP).

– Medycyna prywatna jest dziś skoncentrowana na pacjencie – począwszy od profilaktyki, znoszenia barier w dostępie do leczenia, zapewnienia opieki na poziomie ambulatoryjnym, aż po inwestycje w nowe technologie oraz zaangażowanie w kształcenie kadr medycznych – dodaje Prezes PMP.

Podmioty prywatne dysponują wykwalifikowaną kadrą, wiedzą, niezbędną nowoczesną infrastrukturą, a także zdobytym na przestrzeni lat doświadczeniem. Co więcej – sektor prywatny jest gotowy do dzielenia się z publicznym swoimi zasobami, doświadczeniem i know-how. Na szczególną uwagę – zdaniem Artura Białkowskiego – zasługują dobre praktyki prywatnych placówek w zakresie wdrażania innowacji, organizacji opieki oraz zarządzania.

Sektor prywatny i publiczny są naturalnymi partnerami do współpracy w zakresie wykorzystania nowych technologii, lecznictwa otwartego, a także profilaktyki, diagnostyki i organizacji opieki. Koncentracja na tych aspektach jest także zgodna z koncepcją Value Based Healthcare, w której duży nacisk kładzie się na zapobieganie schorzeniom, wczesne ich wykrywanie, a także wykorzystanie nowoczesnych technologii do leczenia w sposób najbardziej efektywny oraz wygodny dla pacjenta.

W ocenie Prezesa Pracodawców Medycyny Prywatnej kluczowe jest wprowadzenie modelu skoncentrowanego na efektach całego procesu leczenia (a nie pojedynczych świadczeń), który pozwala na poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów, pobudza konkurencję między podmiotami leczniczymi w zakresie wyników leczenia i daje stały impuls do wdrażania innowacyjnych rozwiązań z myślą – oczywiście – o pacjencie.

System ochrony zdrowia powinien zachęcać świadczeniodawców do stałego podnoszenia jakości usług, wprowadzania nowoczesnych, coraz skuteczniejszych metod leczenia. Niezbędne w tym zakresie jest również gromadzenie i udostępnianie odpowiednich danych dotyczących wyników leczenia, a także wyceny świadczeń oraz cyfryzacja systemu, w tym przede wszystkim dostęp do elektronicznej dokumentacji medycznej – komentuje Artur Białkowski.

Czerpanie z własnych doświadczeń może pomóc obu sektorom zmierzyć się z najpoważniejszymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia, jakim są np. braki kadrowe. Sektor publiczny mógłby skorzystać z doświadczeń medycyny prywatnej w zakresie organizacji pracy personelu i opieki nad pacjentami. Wykorzystanie rozwiązań telemedycznych – które podnoszą wydajność systemu przy zachowaniu standardów bezpieczeństwa pacjentów oraz pracowników – jest z kolei doskonałym przykładem korzyści, jakie wnoszą do całego systemu ochrony zdrowia nowoczesne technologie.

Kolejnym istotnym elementem jest rozwój i poszerzenie skali lecznictwa otwartego, które pozwala na lepsze wykorzystanie zasobów systemu ochrony zdrowia. Jego przewagą są znacznie niższe – w porównaniu z leczeniem szpitalnym – koszty, przy jednoczesnym zapewnieniu – zarówno pacjentom, jak i pracownikom medycznym – większego komfortu oraz oszczędności czasu.

Podsumowując – niezwykle ważnymi wyzwaniami i zadaniami wspólnymi dla obu sektorów są:  wykorzystanie zasobów systemu prywatnego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, racjonalizacja systemu opieki, w tym zwiększenie roli i znaczenia lecznictwa otwartego, organizacja systemu skoncentrowanego na pacjencie, wprowadzenie modelu opieki zdrowotnej opartego na wartości, stworzenie mechanizmów oceny, które będą bodźcem do poprawy jakości świadczeń, jak również zwiększania innowacyjności świadczeniodawców, wdrażanie nowoczesnych technologii, takich jak np. telemedycyna, a także inicjowanie zmian w zakresie zarządzania pracą personelu medycznego, czy wreszcie inwestycje w zdrowie publiczne i innowacyjne technologie.

Jako Pracodawcy Medycyny Prywatnej niezmiennie deklarujemy, że prywatni świadczeniodawcy są gotowi i chętni do dzielenia się doświadczeniami, które mogą przyczynić się do poprawy funkcjonowania całego systemu opieki nad pacjentem – podkreśla Prezes Artur Białkowski.

Pracodawcy Medycyny Prywatnej mają olbrzymią nadzieję, że udział, jak również rola świadczeniodawców prywatnych w całym systemie ochrony zdrowia zostaną w końcu właściwie dostrzeżone, co pozwoli na dynamizację rozwoju współpracy pomiędzy podmiotami, bez względu na strukturę właścicielską. W centrum uwagi sektora prywatnego i publicznego zawsze musi pozostawać pacjent, a chęć zapewnienia mu możliwie najlepszej opieki powinna być elementem łączącym oraz integrującym wszystkim uczestników systemu.

Przeczytaj teraz

Pracodawcy Medycyny Prywatnej życzą radosnych Świąt Wielkanocnych!

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 28.03.2024
Przeczytaj teraz