Nowoczesne technologie wspierają pacjentów, lekarzy i zarządzanie

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.04.2022

Nowoczesne rozwiązania technologiczne wspierają zarówno lekarzy jak i pacjentów. Pozwalają optymalizować koszty działania placówek i jednocześnie zapewniać najlepszą opiekę zdrowotną. Na temat wykorzystania nowych technologii w medycynie rozmawiali uczestnicy jednej z sesji odbywającej się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2022.

– Na technologie medyczne trzeba patrzeć wielowymiarowo, a przede wszystkim z perspektywy pacjenta -użytkownika – podkreślił  Artur Białkowski, członek zarządu Medicover, członek zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej, którzy brał udział w tej sesji. Jako przykład nowoczesnego rozwiązania podał system „symptom checker”, który ułatwia pacjentowi wybór odpowiedniego specjalisty na podstawie wskazanych przez niego objawów, a także przygotowuje pacjenta do wizyty. Pozwala to szczędzić pacjentowi czas oraz optymalnie wykorzystać także czas pracy lekarza.

Pacjentów Medicover wspierają także takie rozwiązania jak portal pacjenta i aplikacja mobilna. Lekarze natomiast mogą korzystać z rozwiązań, które wspierają ich w podejmowaniu decyzji, na przykład dotyczących diagnostyki. Nowoczesne systemy potrafią na przykład na obrazie badania rezonansu magnetycznego wskazać niepokojące miejsca, wymagające interwencji.

– Cały segment rozwiązań informatycznych wspiera zarządzanie biznesem. Z punktu widzenia pacjenta ważna jest efektywność świadczenia opieki medycznej oraz krótki czas oczekiwania na wizytę, co wymaga ogromnej pracy analitycznej oraz operacyjnej, gdyż dostępność kadr medycznych nie jest nieograniczona – mówił Artur Białkowski

Jest to tym bardziej istotne, że z badań Medicover wynika, iż 40 procent wizyt u specjalistów bywa niepotrzebnych. Wcześniejszy wywiad przeprowadzony z pacjentem za pomocą nowoczesnych narzędzi pozwala tego uniknąć. Poza tym, gdy pacjent udzieli pewnych informacji, z którymi lekarz zapozna się wcześniej, wizyta będzie bardziej efektywna.

Nowe technologie to lepsza efektywność

Nowoczesne technologie wprowadzane w prywatnych placówkach sprawiają, że leczenie w nich jest bardziej efektywne, co jest także korzystne dla pracodawców. Z raportu Medicovera  „Praca, zdrowie, ekonomia” wynika, że redukcja absencji i prezenteizmu daje rocznie na jednego pracownika 1408 zł oszczędności.

Artur Białkowski podkreślił także konieczność współpracy sektorów – prywatnego i publicznego, między innymi w zakresie wprowadzania rozwiązań legislacyjnych, ułatwiających stosowanie nowoczesnych technologii, takich jak e-recepta czy e-zwolnienie.

-Współpraca ta jest bardzo istotna, ponieważ wiele  technologii wymaga dużych inwestycji. Na przykład dotyczących robota da Vinci, za pomocą którego wykonujemy kilkaset procedur rocznie. Dobrze byłoby jednak, gdyby mogło z nich korzystać więcej pacjentów. W tym celu jednostki prywatne powinny być traktowane na równi z podmiotami publicznymi – dodał.

Ważna rola profilaktyki

Wsparcie systemu publicznego powinny otrzymać także podmioty stawiające na profilaktykę. Jest ona niezwykle ważna z uwagi na rosnące koszty opieki medycznej. Bez skutecznej profilaktyki trudno będzie w przyszłości zapewnić wszystkim opiekę medyczną.

– Z tego powodu inwestujemy na przykład w sport, gdyż z badań wynika, że osoby aktywne są zdrowsze, rzadziej chorują, a jeśli tak się zdarza, szybciej wracają do zdrowia. Aktywność wydłuża także życie i obniża ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych – dodał Białkowski.

W sesji na temat nowych technologii wziął także udział prezes Agencji Badań Medycznych, dr hab. n. med. Radosław Sierpiński, który zapowiedział, że rok 2022 będzie przełomowy, jeśli chodzi o wspieranie przedsiębiorczości medtech, a konkretne efekty takich działań będą widoczne w kolejnych trzech latach.

Andrzej Browarski, dyrektor Biura Analiz i Innowacji w PZU Zdrowie, wyjaśnił, co decyduje o wyborze konkretnych rozwiązań do dalszej implementacji, podkreślając, że priorytetem jest tutaj bezpieczeństwo pacjenta.

Joanna Szyman, prezes zarządu Szpitala na Klinach, Grupa Neo Hospital, wskazywała na postępującą cyfryzację chirurgii, która będzie mogła wyprzedzająco informować lekarza o możliwych skutkach wykonania danej czynności w trakcie operacji. Kierunki rozwoju chirurgii to także miniaturyzacja urządzeń oraz coraz lepsza wizualizacja.

W dyskusji brali także udział: prof. dr hab. inż. Marek Gzik, kierownik Katedry Biomechatroniki na Wydziale Inżynierii Biomedycznej na Politechnice Śląskiej, Ewa Kawiak-Jawor, kierownik Grupy Badawczej Zdrowie, Sieć Badawcza Łukasiewicz-Centrum Oceny Technologii, a także Andres Mellik, prezes Cognuse.

Przeczytaj teraz

Szpital Mazovia jako jedyny w Polsce ma dwie konsole do operacji w asyście robota da Vinci

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 15.12.2021

Szpital Urologiczny Mazovia w Warszawie jest jedyną placówką w Polsce posiadającą dwie konsole do operacji w asyście robota da Vinci. Placówka jest ośrodkiem szkoleniowym dla młodych lekarzy, którzy podczas kształcenia mogą uczestniczyć w operacjach u boku certyfikowanych operatorów.

Dr n.med. Michał Małek oraz dr n.med. Tomasz Szopiński  to specjaliści urolodzy oraz  certyfikowani operatorzy robota da Vinci, którzy prowadzą takie szkolenia.

Od 2009 roku w Szpitalu Mazovia leczono 30 tysięcy pacjentów.

Placówka specjalizuje się w innowacyjnym leczeniu schorzeń urologicznych oraz onkourologicznych. Oferuje zarówno świadczenia komercyjne jak i finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Szpital  działa przy alei Komisji Edukacji Narodowej 47/U15 na warszawskim Ursynowie.

W roku 2022 roku planowane jest  otwarcie dwóch kolejnych placówek Szpitala Mazovia, które będą zlokalizowane w Częstochowie oraz w Ząbkach.

Czytaj także: Szpital Mazovia prekursorem nowoczesnych metod obrazowania tkanek podczas zabiegów z użyciem robota da Vinci >>>

Przeczytaj teraz

Powstała koalicja na rzecz rozwoju chirurgii robotycznej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 10.10.2021

Pod koniec wrześnie 2021 Polska Federacja Szpitali zainicjowała utworzenie koalicji na rzecz rozwoju chirurgii robotycznej, które celem będą zadania edukacyjne oparte o programy dzielenia się wiedzą. 

Podejmowana będzie współpraca na rzecz rozwoju kadr, w postaci wizyt studyjnych, staży czy case observation, a także przygotowywana będzie analiza danych w celu precyzyjnego określenia korzyści stosowania chirurgii robotycznej, zarówno z perspektywy efektu klinicznego dla pacjentów jak i kalkulacji kosztów i korzyści ekonomicznych oraz opracowanie propozycji narzędzi wspierających rozwój robotyki medycznej 

– Chcemy stworzyć centrum eksperckiej wiedzy o robotyce medycznej, miejsce, w którym spotykają się partnerzy kliniczni, przemysł oraz nauka i współdziałają w kierunku szkoleń, badań i rozwoju oraz analizy danych w celu jak najlepszego wdrożenia do praktyki medycznej robotów i nowych technologii. – mówi Joanna Szyman członek rady naczelnej Polskiej Federacji Szpitali. 

W Polsce działa 16 autoryzowanych systemów da Vinci.  Pojawiła się również pierwsza instalacja systemu Versius (CRM Surgical). Są już obecne systemy ExcelsiusGPS firmy Globus Medical, przeznaczone do zabiegów wykonywanych na kręgosłupie, oraz system CorPath GRX, rozwijany przez Siemens do zabiegów kardiologicznych. 

Przy pomocy robota da Vinci zabiegi wykonywane są między innymi w Szpitali Medicover, w Szpitalu Mazovia oraz w HIFU Clinic, należącej do Grupy Lux Med.

Czytaj: Szpital Mazovia prekursorem nowoczesnych metod obrazowania tkanek podczas zabiegów z użyciem robota da Vinci >>>

Z szacunków opartych na wynikach badania przeprowadzonego przez PMR i Upper Finance wynika, że w kraju o wielkości Polski do końca 2025 roku powinno być około 50 robotów, z  pomocą których będzie wykonywanych prawie 15 tysięcy zabiegów rocznie.  

Szacowana w 2021 liczba zabiegów wykonanych ze wsparciem robotów w Polsce to prawie 3 tysiące procedur. Natomiast szacowany w latach 2021-2026 średnioroczny wzrost wartości (CAGR) segmentu chirurgii robotycznej wyniesie aż 23 procent. 

Rozwój chirurgii robotycznej niesie również szanse związane z nowym modelem kształcenia kadr medycznych, w szczególności chirurgów. W Europie od kilku lat rozwijane są prace badawcze, których efektem jest stworzenie optymalnego programu takiego kształcenia. Modelowym przykładem jest Orsi Academy, największe centrum szkoleniowe w Europie, w którym wypracowano optymalne modele kształcenia chirurgów w zakresie zabiegów z wykorzystaniem robotów gwarantujące wysoką efektywność i jakość wykonywanych zabiegów.

Czytaj także: Hifu Clinic: kolejny zespół zabiegowy z da Vinci>>>

Przeczytaj teraz

Jednoczasowa operacja z użyciem techniki laparoskopowej i robotycznej w Szpitalu Medicover

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 7.10.2020

Szpital Medicover przeprowadził zaawansowaną operację jednoczasowej operacji prostaty w asyście robota da Vinci z laparoskopową resekcją guza żołądka. To procedura unikatowa ze względu na połączenie techniki laparoskopowej i robotycznej.

We wrześniu 2020 pod opiekę zespołu medycznego Szpitala Medicover trafił pacjent, u którego stwierdzono podejrzane zmiany zarówno w prostacie, jak i w żołądku. Pacjent został przyjęty do oddziału urologii z powodu gruczolaka prostaty znacznie utrudniającego oddawanie moczu. Ponieważ w okresie poprzedzającym hospitalizację chory przebył masywne krwawienie z przewodu pokarmowego, wykonano u niego gastroduodenoskopię. W trakcie badania zlokalizowano obecność owrzodzenia w dnie żołądka, w obrębie stwierdzonego tam nacieku. W wyniku dalszej diagnostyki, tj. tomografii komputerowej i biopsji, rozpoznano u pacjenta guz typu GIST o średnicy około 5 cm.

W związku z tym zespół lekarski podjął decyzję o jednoczasowym wykonaniu dwóch operacji: najpierw resekcji prostaty w asyście robota da Vinci, a następnie laparoskopowej resekcji rękawowej żołądka, w trakcie której wycięto guz z marginesem.

Czytaj także: Nowatorskie zabiegi urologiczne w Centrum Medycznym Aldemed>>>

Zabieg robotyczny przeprowadził dr n. med. Paweł Salwa, kierownik oddziału urologii Szpitala Medicover, który jest najbardziej doświadczonym operatorem da Vinci w Polsce. Operację resekcji żołądka przeprowadził z kolei dr hab. n. med. prof. UJK Maciej Kielar, kierownik oddziału chirurgii Szpitala Medicover.

– Operacja trwała około 3 godzin, a chory w trzeciej dobie po operacji opuścił szpital w dobrym stanie ogólnym. Aktualnie oczekujemy na wyniki badań histopatologicznych materiału resekcyjnego, celem ustalenia dalszego postępowania – mówi dr n. med. Paweł Salwa.

Łączone zabiegi operacyjne są szczególnie wartościowe u chorych z patologiami współistniejącymi, wymagającymi leczenia operacyjnego.

– Jest to możliwe dzięki zastosowaniu technik małoinwazyjnych – laparoskopii i robotyki. Możliwość łącznego wykonania dwóch procedur w tym samym zabiegu oznacza wiele korzyści dla pacjenta: unika dwóch operacji, dwóch znieczuleń i dwóch rekonwalescencji, co oznacza dla niego szybszy powrót do formy, mniejsze ryzyko, a także niższy koszt – mówi profesor Maciej Kielar.

W Szpitalu Medicover wykonano już łączone zabiegi laparoskopowe, między innymi  jednoczasową resekcję rękawową żołądka i cholecystektomię czy jednoczasową operację zaawansowanej endometriozy i resekcję kątnicy. Po raz pierwszy jednak połączona została technika laparoskopowa i robotyczna.

Przeczytaj teraz

Wartość rynku robotyki chirurgicznej wzrośnie ponad pięciokrotnie

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.11.2019

W Stanach Zjednoczonych przypada jeden robot chirurgiczny da Vinci na 100 tys. mieszkańców, w Europie – jeden na 800 tys. mieszkańców, a w Polsce – jeden na aż 6,5 mln mieszkańców, wynika z raportu opublikowanego przez Upper Finance i PMR „Rynek robotyki chirurgicznej w Polsce 2019. Prognozy na lata 2020-2023”. Zdaniem autorów badania wartość rynku robotyki chirurgicznej w Polsce ma szansę urosnąć w ciągu najbliższych czterech lat z obecnych 92 mln zł do około 500 mln zł.

Jak wskazują autorzy raportu, do tej pory na świecie zainstalowano już blisko 5,3 tysiąca urządzeń da Vinci i wykonano ponad 6 mln operacji z użyciem tego sprzętu. W samym 2019 roku liczba zabiegów przekroczy 1,25 mln.

Największe wzrosty w latach 2017-2019 dotyczą chirurgii ogólnej. To właśnie ten obszar odnotował najbardziej dynamiczny wzrost – ze znikomej liczby operacji wykonanych w 2008 roku do około 375 tysięcy procedur na koniec 2018 roku.

Inne popularne zastosowania chirurgii robotycznej to ginekologia, a także urologia, która pierwotnie była głównym zastosowaniem robotyki na świecie i pozostaje nim w Polsce. Na dojrzałych rynkach coraz częściej robot znajduje również zastosowanie w chirurgii klatki piersiowej oraz chirurgii głowy i szyi – tzw. Transoral Robotic Surgery (TORS).

Czytaj także: Pierwsza w Polsce operacja kardiochirurgiczna w asyście robota da Vinci>>>

– Szacujemy, że w kraju wielkości Polski powinno być około 40–50 robotów da Vinci. Biorąc pod uwagę stopień rozwoju rynku, sposób finansowania opieki zdrowotnej oraz warunki makroekonomiczne, do końca 2023 roku możemy się spodziewać w sumie około 30 instalacji. Taka dynamika, przy zakładanym przez nas dwukrotnym zwiększeniu efektywności zainstalowanych urządzeń, oznaczałaby wzrost wartości krajowego rynku do poziomu niemal 500 mln zł. Wielkość ta uwzględnia wartość sprzedaży urządzeń, narzędzi, materiałów jednorazowych, czy serwisów, a przede wszystkim wartość samych świadczeń medycznych – ocenia Joanna Szyman, wiceprezes zarządu Upper Finance.

Zdaniem analityków Upper Finance i PMR, dynamika rynku istotnie wzrosłaby po wprowadzeniu przez Narodowy Fundusz Zdrowia osobnego programu finansowania procedur z udziałem systemów robotycznych. Mimo zapowiadanego przez Ministerstwo Zdrowia wprowadzenia pilotażu, a następnie narodowego programu wspierającego chirurgię robotyczną nie pojawiły się dotychczas rozwiązania pozwalające na powszechne finansowanie takich zabiegów.

W 2017 roku Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wydała pozytywną opinię odnośnie refundacji operacji przy pomocy robotów medycznych dla trzech wskazań: raka jelita grubego, raka gruczołu krokowego oraz raka błony śluzowej macicy. W efekcie Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt rozporządzenia wprowadzającego operacje w tych wskazaniach do koszyka świadczeń gwarantowanych. Projekt został jednak wstrzymany.

– Jak wynika z badania, respondenci mocno podkreślają bariery rozwoju rynku systemów robotycznych w medycynie w Polsce. Najważniejszą barierą ograniczającą rozwój rynku jest brak finansowania procedur, w których wykorzystywany jest Da Vinci ze środków publicznych na odpowiednim poziomie. Silnym hamulcem w opiece zdrowotnej zarówno prywatnej, jak i publicznej, są problemy z niewystarczającą liczbą wykwalifikowanej kadry medycznej. W przypadku zakupu robota, świadczeniodawca nie może zapomnieć również o środkach związanych ze szkoleniem lekarzy i przygotowaniem kadry do obsługi tak skomplikowanego sprzętu. Warto zaznaczyć, że jest to również długotrwały proces wyjaśnia Monika Stefańczyk Pharma and Healthcare Business Unit Director w PMR. – Natomiast to, co stanowi o najważniejszym czynniku rozwoju tego rynku, to przewaga metody robotycznej nad tradycyjną chirurgią w kontekście jakości życia pacjentów – dodaje.

Badanie, przeprowadzone przez Upper Finance i PMR, zostało zrealizowane wśród przedstawicieli placówek pracujących na autoryzowanych systemach robotycznych, czyli w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu, w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Szpital Mazovia – Specjalistycznym Szpitalu Urologicznym, w Wojewódzkim Centrum Onkologii w Poznaniu, w Szpitalu Medicover w Warszawie, w Szpitalu na Klinach w Krakowie oraz w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach.

Przeczytaj teraz

Rośnie rynek robotów chirurgicznych w Polsce

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 7.07.2019

W Polsce jest obecnie zainstalowanych siedem nowoczesnych robotów da Vinci, wykorzystywanych do przeprowadzania skomplikowanych zabiegów chirurgicznych. To tyle samo co w dwa razy mniejszej pod względem ludności Rumunii i dużo mniej niż w Czechach, które dysponują dziesięcioma robotami.

Europejskimi liderami są Niemcy i Włochy – każdy z tych krajów ma ponad sto systemów chirurgicznych.

Zdaniem ekspertów firmy doradczej Upper Finance Med Consulting, która między innymi analizuje rynek usług medycznych w Polsce i Europie, przyszłość robotyki medycznej będzie kształtowana przez stałe zwiększanie wydatków na badania i rozwój, rosnące zapotrzebowanie ośrodków medycznych i wzrost wymagań pacjentów. – Polacy mają znaczące osiągniecia w zakresie rozwoju robotyki medycznej – podkreślają eksperci.

W skali świata roboty medyczne nie są zjawiskiem nowym.

– Od ponad 20 lat z wielkim powodzeniem stosuje się je między innymi w chirurgii ogólnej, onkologicznej, ginekologii, urologii czy bariatrii. Na całym świecie przeprowadzono dotychczas ponad 6 milionów operacji przy wsparciu najpopularniejszego systemu robotycznego, z czego około milion w 2018 roku. W 2019 roku prognozowany jest wzrost liczby przeprowadzonych zabiegów o około 15–17 procent w stosunku do roku poprzedniego. To pokazuje skalę rosnącego w skali globalnej zjawiska – wyjaśnia Joanna Szyman, wiceprezes zarządu Upper Finance Med Consulting.

Roboty chirurgiczne to narzędzia łączące zalety niskiej inwazyjności z nieosiągalną przez człowieka precyzją, wielokrotnie przewyższającą możliwości wcześniejszych rozwiązań. Przy użyciu robota chirurg otrzymuje transmisję obrazu z wnętrza ciała, obszar operacji jest widoczny w znacznym powiększeniu, a komputer przekłada gesty operatora na ściśle określone ruchy narzędzi chirurgicznych. Robot pozwala nie tylko precyzyjnie usuwać zaatakowane tkanki, lecz także zawęzić do minimum obszar interwencji chirurgicznej.

Obecnie zabiegi chirurgiczne przy użyciu robotów wykonuje się w sześciu miastach Polski: Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Toruniu, Białymstoku i Krakowie. W Polsce jest zainstalowanych siedem systemów chirurgicznych da Vinci. Część z nich posiadają prywatne placówki – HIFU Clinic Centrum Leczenia Raka Prostaty w Carolina Medical Center (Grupa Lux Med), Szpital Medicover w Warszawie, Szpital Mazovia w Warszawie, EMC we Wrocławiu i Szpital Na Klinach w Krakowie.

Czytaj: Pierwsza w Polsce operacja kardiochirurgiczna w asyście robota da Vinci>>>

W ograniczonej liczbie funkcjonują w naszym kraju także inne systemy robotyczne, takie jak TransEnterix czy Rosa. Europejskim liderem w dostępie do robotyki medycznej pozostają Niemcy, gdzie pracuje ponad 130 systemów da Vinci, oraz Włochy, gdzie jest ich ponad 120.

– To między innymi dlatego Polacy często wyjeżdżają do tych krajów, by leczyć skomplikowane schorzenia, przede wszystkim urologiczne. Jeśli uda się utrzymać w naszym kraju obserwowany w ostatnim czasie wzrost tego rynku, w rodzimym systemie ochrony zdrowia zostanie duża część pieniędzy, które dziś wypływają z Polski i wspierają rozwój zagranicznych klinik – dodaje Joanna Szyman.

Intensywne prace nad rozwojem robotyki medycznej trwają również w Polsce. W 2000 roku z inicjatywy profesora Zbigniewa Religi i profesora Zbigniewa Nawrata podjęto działania na rzecz stworzenia pierwszego europejskiego robota do operacji na sercu. W 2010 roku wprowadzono multizestawowy modułowy system Robin Heart mc2. Wprowadzono też mechatroniczne narzędzia Robin Heart Uni System, które można w szybki sposób zdemontować z ramienia robota i sterować nimi ze specjalnego uchwytu w dłoni.

Opracowany w Polsce system nie przeszedł jeszcze od działającego prototypu do urządzenia klinicznego.

– Roboty dają siłę słabszym, sprawność tam, gdzie jej brakuje ludziom – zauważa profesor Zbigniew Nawrat, główny konstruktor robota Robin Heart i prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia na Rzecz Robotyki Medycznej (International Society for Medical Robotics).

5 lipca 2019 w siedzibie Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religii w Zabrzu odbyła się XVII Konferencja Roboty Medyczne, dzień informacyjny projektu Europejskiego DIH HERO (Digital Innovation Hub Robotics in Healthcare HERO) oraz forum robotyki medycznej – platforma dyskusyjna wszystkich zaangażowanych w rozwój i proces wdrożenia robotów w usługach zdrowia.

Przeczytaj teraz

Kraków: Centrum Chirurgii Robotycznej w Szpitalu na Klinach

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 9.04.2019

W krakowskim Szpitalu na Klinach na początku kwietnia 2019 odbyło się otwarcie Centrum Chirurgii Robotycznej, które powstało w oparciu o działający w tej placówce, pierwszy w tej części kraju, robot chirurgiczny da Vinci.

Centrum, zgodnie z profilem placówki, koncentrować się będzie na zabiegowym leczeniu schorzeń onkologicznych dróg moczowych, prostaty, macicy oraz jamy brzusznej. Choć  szpital działa niespełna kilka miesięcy, w placówce otrzymało leczenie już ponad 1500 pacjentów.

– Znamy potencjał technologii medycznych. Sprowadzenie systemu wsparcia chirurgicznego da Vinci do Krakowa jest najlepszym wynikiem tej świadomości. Polskie zespoły chirurgów przez wiele lat nie miały dostępu do technologii robotycznych, dlatego w Szpitalu na Klinach w przyszłości chcemy zbudować program rozwoju umiejętności i upowszechnienia technik robotycznych dla szerszego grona kadry medycznej w Polsce. Robot da Vinci służyć będzie nie tylko mieszkańcom południa kraju, którzy dotychczas nie mieli dostępu do tej technologii. Działalność tak nowoczesnego ośrodka z pewnością przyciągnie pacjentów z ościennych państw szukających nowoczesnego leczenia w Polsce, co w pełni wpisuje z strategię rozwoju turystyki medycznej realizowaną przez miasto Krakowa  – podkreśla Joanna Szyman, prezes zarządu Grupy NEO Hospital, do której należy Szpital na Klinach.

Roboty medyczne to jedno z największych osiągnięć naukowych współczesnej chirurgii. Operacje wykonywane przy ich pomocy poprawiają bezpieczeństwo pacjentów, redukują do minimum ryzyko ludzkich błędów i powikłań pooperacyjnych, a dzięki zminimalizowaniu inwazyjności zabiegów, znacząco przyspieszają rekonwalescencję pacjentów i ich powrót do pełni aktywności życiowych.

Najbardziej zaawansowanym systemem robotycznym na świecie jest obecnie urządzenie da Vinci stosowane w leczeniu zabiegowym wielu schorzeń, w tym także chorób nowotworowych. Z jego wykorzystaniem przeprowadza się obecnie ponad 170 typów zabiegów chirurgicznych – przede wszystkim operacje macicy, prostaty i jelita grubego, ale również operacje  w obrębie pęcherza moczowego, nerek, trzustki, płuc czy serca.

Czytaj także: Pierwsza w Polsce operacja kardiochirurgiczna w asyście robota da Vinci>>>

Na świecie działa już 4 800 takich urządzeń, z pomocą których przeprowadzono już ponad 6 mln operacji chirurgicznych, ginekologicznych i urologicznych.

Szpital na Klinach działa od listopada 2018 roku. Prowadzi oddział ginekologiczno-położniczy i zabiegowy oraz 16 poradni specjalistycznych, między innymi uroginekologiczną, pediatryczną, endokrynologiczną czy psychologiczną.

Szpital dysponuje 26 łóżkami, posiada dwie sale operacyjne, salę chirurgii jednego dnia, trakt porodowy, a także przychodnię przyszpitalną.

Oferuje zabiegi z zakresie ginekologii, urologii, ortopedii, neurochirurgii, chirurgii ogólnej, naczyniowej i plastycznej, a także badania diagnostyczne – USG, mammografię, KTG, EKG, diagnostykę laboratoryjną, badania histopatologiczne.

Szpital mieści się przy ulicy Kostrzewskiego 74m, w dzielnicy krakowskiej – Kliny Zacisze.

Przeczytaj teraz

Pierwsza w Polsce operacja kardiochirurgiczna w asyście robota da Vinci

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 28.11.2018

W Szpitalu Medicover w Warszawie 26 listopada 2018 odbyła się pierwsza w Polsce operacja kardiochirurgiczna w asyście robota da Vinci. Była to operacja zastawki mitralnej, wykonana przez profesora Randolpha Chitwooda Jr MD, wybitnego amerykańskiego kardiochirurga.

Profesor operował wraz z zespołem lekarzy Szpitala Medicover.

Przewaga tego typu operacji przede wszystkim wiąże się z minimalną inwazyjnością, mniejszą ilością przetoczeń, szybszą rekonwalescencją, lepszym efektem klinicznym w postaci zerowego lub minimalnego przecieku przez zastawkę mitralną.

– Obecność tak nowoczesnej kardiochirurgii pozwala radzić sobie z najtrudniejszymi przypadkami z całego obszaru kardiologii, którą realizujemy w ramach kontraktu z NFZ. Nasi pacjenci, korzystający z publicznego ubezpieczenia zdrowotnego, mają możliwość leczenia się w innowacyjnym, kompleksowym ośrodku kardiovascularnym, posiadającym zaawansowaną kardiologię inwazyjną czyli w Szpitalu Medicover. Jesteśmy czołową placówką w zakresie elektrofizjologii. Warto również podkreślić, że jako jedyni w Polsce wykonujemy zabiegi naprawy zastawki mitralnej bez podłączania krążenia pozaustrojowego. To zasługa nowatorskiego systemu Neochord. Oddział kardiochirurgii prowadzi szkolenia z jego obsługi dla lekarzy z całego świata. Dr n. med. Krzysztof Wróbel, który wprowadził tę metodę, prezentował ją na całym świecie. Z kolei operacja z wykorzystaniem robota da Vinci otwiera zupełnie nowy, kolejny rozdział w operacjach kardiochirurgicznych zarówno w Szpitalu Medicover jak i w całym kraju – komentuje Marcin Łukasiewicz, dyrektor obszaru szpitali Medicover.

Czytaj: Kolejny prywatny szpital będzie miał robota da Vinci>>>

– Przeprowadzona operacja jest przełomowym wydarzeniem w polskiej medycynie i doskonale wpisuje się w przyjętą przez nas strategię. Celem Szpitala Medicover jest ugruntowanie pozycji jednego z najbardziej innowacyjnych ośrodków medycznych w kraju. Jako jedna z trzech placówek w Polsce posiadamy system robotyczny – da Vinci, przy czym nasz model jest najnowszą jego wersją. W Szpitalu Medicover w jego asyście operacje wykonują eksperci z wieloletnią praktyką w wykorzystywaniu tego urządzenia. Stąd zaproszenie profesora Chitwooda, który dzielił się swoim doświadczeniem i wiedzą z zespołem kardiochirurgów z naszego szpitala. Wcześniej robot da Vinci był już wykorzystywany w Szpitalu Medicover w obszarze urologii. W jego asyście operuje u nas dr Paweł Salwa, który tą metodą wykonał przeszło 900 operacji raka prostaty, wcześniej w niemieckim Gronau, obecnie w naszym szpitalu – dodaje Anna Nipanicz-Szałkowska, dyrektor Szpitala Medicover.

26 listopada 2018 w godzinach wieczornych odbyła się również wyjątkowa konferencja pt.: „Nowe możliwości leczenia zastawki mitralnej z wykorzystaniem robota Da Vinci”. Podczas tego wydarzenia zespół lekarzy ze Szpitala Medicover zaprezentował specjalistom z innych placówek medycznych między innymi materiały z przeprowadzonej operacji wraz ze swoimi komentarzami. Jednym  z prelegentów był także profesor Randolph Chitwood Jr MD, który podzielił się swoim unikalnym doświadczeniem z zakresu chirurgii kardiologicznej z zastosowaniem najnowszych technologii oraz prognozami na temat jej przyszłości.

Przeczytaj teraz

Kolejny prywatny szpital będzie miał robota da Vinci

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 18.11.2018

Wielospecjalistyczny Szpital Medicover z Warszawy będzie miał nowoczesnego robota chirurgicznego da Vinci. W Polsce działają 4 roboty da Vinci, dwa z nich również w prywatnych placówkach. Kolejne szpitale decydują się na takie inwestycje.

Medicover podpisał umowę o sprzedaży systemu robotycznego da Vinci® z firmą Synektik, która dostarczy system wraz z autoryzowanymi narzędziami, a także przeszkoli personel placówki i obejmie urządzenie opieką serwisową. Szpital zamierza wykorzystywać da Vinci do przeprowadzania zabiegów z zakresu ginekologii, urologii i chirurgii ogólnej.

Da Vinci® produkcji Intuitive Surgical to najbardziej zaawansowany system robotyczny na świecie, wykorzystywany w operacyjnej terapii szeregu schorzeń, w tym najbardziej rozpowszechnionych chorób nowotworowych.

W jego asyście przeprowadza się obecnie ponad 170 typów zabiegów chirurgicznych – przede wszystkim operacje macicy, prostatektomię (usunięcie prostaty) i resekcję jelita grubego, ale również zabiegi w obrębie pęcherza moczowego, nerek, trzustki, płuc czy serca. Co roku wzrasta liczba operacji wykonywanych przez chirurgów z użyciem robota da Vinci®. Według prognoz producenta w 2018 roku na całym świecie przeprowadzonych zostanie ponad milion zabiegów z wykorzystaniem tego systemu.

Czytaj także: Prywatne szpitale wprowadzają innowacyjne metody leczenia>>>

– Jesteśmy zadowoleni, że Medicover Polska, prowadzący największy prywatny szpital w Polsce, stanie się kolejnym już polskim użytkownikiem da Vinci. Wdrożenie technologii da Vinci® pozwala na rewolucję jakościową w terapii szeregu schorzeń, umożliwiając wyjątkowo efektywne, małoinwazyjne przeprowadzenie złożonych zabiegów chirurgicznych i ograniczając do minimum ryzyko powikłań pooperacyjnych. Nawiązanie współpracy między Synektik a Medicover Polska sprawi, że ta nowoczesna technologia stanie się w większym wymiarze dostępna dla polskich pacjentów – komentuje Cezary Kozanecki, prezes zarządu Synektik SA.

– W szpitalu Medicover konsekwentnie realizujemy strategię, której celem jest zbudowanie pozycji jednego z najbardziej innowacyjnych ośrodków medycznych w Polsce. Zaawansowana technologia w połączeniu  z doświadczeniem naszych specjalistów, zapewniają pacjentom nowoczesny poziom opieki, który przekłada się na skuteczność i szybkość leczenia. Wdrożenie systemu chirurgii robotycznej da Vinci wpisuje się w realizację tej strategii. Zastosowanie przez nas tego rozwiązania w ginekologii, urologii oraz chirurgii zapewni pacjentom jakość unikalną na polskim rynku medycznym – komentuje Anna Nipanicz-Szałkowska, dyrektor Szpitala Medicover.

Umowa z Medicover Polska jest trzeciem zawartym przez Synektik w 2018 roku kontraktem na dostawy systemu da Vinci® do polskiej placówki medycznej. Wcześniej na tę technologię postawiły prywatny warszawski Szpital Mazovia oraz placówka publiczna – Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu. Prezes giełdowej spółki liczy, że liczba robotów da Vinci® pracujących w polskich szpitalach wzrośnie w perspektywie najbliższych 12 miesięcy.

– Uczestniczymy w kolejnym postępowaniu przetargowym na dostawę robota chirurgicznego, a zainteresowanie zakupem da Vinci® wyraża szereg publicznych i prywatnych placówek medycznych. Strategia upowszechniania technologii da Vinci® zakłada współpracę z wiodącymi ośrodkami medycznymi w Polsce, które mają doświadczone i wysoce wykwalifikowane zespoły chirurgiczne, i chcą przy wykorzystaniu technologii da Vinci® dokonać w naszym kraju rewolucji robotycznej w zakresie dedykowanych zabiegów chirurgicznych. Nasze dotychczasowe doświadczenia pozwalają nam zakładać, że polski rynek usług medycznych jest w stanie upowszechniać tę technologię – dodaje Kozanecki.

Przeczytaj teraz