Jasło: Centrum Medyk zamknęło przychodnię

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 1.04.2019

Centrum Medyczne Medyk z Rzeszowa 1 kwietnia 2019 zamknęło placówkę działającą w Jaśle, która oferowała świadczenia w zakresie medycyny pracy. Przychodnia działała przy ulicy Baczyńskiego 20A.

Placówka ta rozpoczęła działalność w roku 2018 i mieściła się w dwupiętrowym budynku, w którym wcześniej  mieścił się ośrodek terapii uzależnień.

Centrum Medyczne Medyk prowadzi także poradnie medycyny pracy w Rzeszowie, przy ulicy T. Rejtana 53, w Mielcu, przy ulicy Partyzantów 21, w Sędziszowie przy ulicy Piekarskiej 2b oraz w Jasionce, na północ od Rzeszowa, gdzie od stycznia 2018 działa Przychodnia Medycyny Pracy i Lekarzy Rodzinnych.

W sumie Centrum Medyk prowadzi w Rzeszowie 10 przychodni, które działają przy ulicach Powstańców Warszawy,  Łukasiewicza,  Siemiradzkiego, Hoffmanowej,  Piłsudskiego, Lisa Kuli, Leskiej, Dąbrowskiego, Szopena oraz Obrońców Poczty Gdańskiej.

Centrum prowadzi też przychodnię POZ w Boguchwale oraz także dwie stacje dializ – w Leżajsku oraz w Rzeszowie.

Czytaj: Model medycyny pracy trzeba zmodyfikować>>>

Przeczytaj teraz

Opatów: powiat przejął szpital od spółki Centrum Dializa

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 1.04.2019

Od 1 kwietnia 2019 Szpital Powiatowy w Opatowie ponownie prowadzony jest przez samorząd powiatowy, tym razem za pośrednictwem spółki Top Medicus. Od 1września 2015 roku placówkę prowadziła spółka Centrum Dializa z Sosnowca.

Spółka dzierżawiła szpital od powiatu opatowskiego. Umowę dzierżawy podpisano na 30  lat.

Decyzję o rozwiązaniu umowy dzierżawy radni powiatu podjęli na początku marca 2019. Jako powód podano brak wykonania kontraktu z NFZ i obniżanie z tego tytułu ryczałtu na świadczone usługi. Od 1 kwietnia 2019 do końca roku 2019 placówka ma 9,8 mln zł ryczałtu, czyli o około 4 mln zł mniej niż w październiku 2017, gdy znalazła się w tworzonej wówczas sieci sieć szpitali. Szpital miał też problemy kadrowe.

Szpital w Opatowie prowadzi oddziały – dziecięcy, anestezjologii i intensywnej terapii, noworodkowy, położniczo-ginekologiczny, chirurgii ogólnej oraz wewnętrzny, a także poradnie specjalistyczne i pracownie diagnostyczne (RTG, USG, TK, endoskopii.

Spółka samorządowa Top Medicus przejęła na mocy trójstronnej cesji wszystkie umowy podpisane przez dotychczasowego dzierżawcę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Spółka przejęła też wszystkich pracowników (87 osób na etatach).

Szpital w Opatowie po raz pierwszy został wydzierżawiony w roku 2011, wówczas przejęła go prywatna spółka „Twoje Zdrowie”. Dzierżawa trwała 3 lata, umowę wypowiedziano z powodu niewypłacalności spółki.

Czytaj także: AMG nie prowadzi już szpitala w Rykach>>>

Centrum Dializa prowadziła także szpital w Pszczynie, gdzie powiat również rozwiązał umowę dzierżawy, oraz prowadzi placówki w Białogardzie i w Łasku.

Centrum Dializa zarządza także 44 stacjami dializ na terenie kraju, z których korzysta około 1500 pacjentów. Przeprowadzanych jest w nich ponad 200 tysięcy zabiegów rocznie. Centrum Dializa prowadzi także ośrodek badań klinicznych Avoxova.

Centrum Dializa Sp. z o. o. powstało w 2000 roku. Prezesem spółki jest Konrad Nowakowski, a prokurentem – Jacek Nowakowski. Główna siedziba znajduje się w Sosnowcu przy ulicy Jabłoniowej 27.

Przeczytaj teraz

Pozorny wzrost nakładów na zdrowie nie da rzeczywistych efektów

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Pracodawcy RP w pełni rozumieją determinację organizatorów i uczestników pikiety, która ma się odbyć pod Sejmem 2 kwietnia 2019. Tego dnia minister zdrowia będzie przedstawiał na Sejmowej Komisji Zdrowia informację dotyczącą odsetka PKB przeznaczanego na ochronę zdrowia. Wywalczony przez lekarzy rezydentów i zapisany w ustawie wzrost wydatków na zdrowie to niestety fikcja – uważają Pracodawcy RP.

Rząd bowiem zastosował formalny wybieg, który ma poważne konsekwencje, mianowicie: planując wydatki na 2019 rok, bierze pod uwagę PKB z roku 2017, a nie z 2018. Taka metodologia obliczeń zasadniczo opóźnia wzrost wydatków na zdrowie. Przyjęta zasada pozwala bowiem zaoszczędzić na zdrowiu ponad 7 mld zł.

Natomiast nominalny wzrost wydatków w ochronie zdrowia pokryty zostanie z wyższych składek trafiających do Narodowego Funduszu Zdrowia – dzięki wzrostowi gospodarczemu i rosnącym zarobkom. A te „zaoszczędzone” 7 mld złotych to kwota, która mogłaby znacząco poprawić dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej. Obrazując wartość tej kwoty, w tym roku NFZ przeznaczył na specjalistyczną opiekę ambulatoryjną – czyli wizyty u specjalistów w przychodniach oraz badania diagnostyczne – 4,7 mld zł, a na rehabilitację leczniczą – 2,5 mld zł.

Politycy zapowiadali, że realizacja ustawy o 6 procentach PKB przyniesie niespotykany dotąd wzrost wydatków na zdrowie, który przełoży się na poprawę sytuacji pacjentów, podmiotów leczniczych oraz personelu medycznego. Czy faktycznie sytuacja pacjentów uległa poprawie? Czy coś się zmieniło w kwestii dostępności świadczeń? Czy podmiotom leczniczym lepiej się wiedzie? Chyba każdy Polak może sobie odpowiedzieć na to pytanie, a odpowiedź ta nie jest potwierdzeniem zapowiedzi polityków.

Czytaj także: Raport PZH: wydatki prywatne to 30 procent środków na ochronę zdrowia>>>

To nie jedyna zmiana, która – wbrew zapowiedziom rządzących – nie przyniosła żadnej poprawy w systemie opieki zdrowotnej. Wprowadzenie sieci szpitali doprowadziło do postępującego spadku udziału sektora prywatnego w systemie ochrony zdrowia. Dzisiejsza sytuacja nie pozostawia już żadnych złudzenie: w systemie publicznym nie ma ani pieniędzy, ani odpowiedniej kadry medycznej.

Potrzeby zdrowotne Polaków nie są zaspokajane, choć wydają oni na zdrowie z własnej kieszeni coraz więcej pieniędzy, bo aż około 40 mld zł rocznie (uwzględniając wydatki na leki). Brakuje też odpowiedzi na podstawowe pytanie: Co zamierzamy zrobić, aby zwiększyć dostępność świadczeń, zrównoważyć i poprawić funkcjonowanie całego sytemu opieki zdrowotnej? Wymaga to większych nakładów finansowych, odpowiednio licznej kadry medycznej – dobrze zorganizowanej, zarządzanej i opłacanej – oraz zmiany sposobu finansowania na taki, który uwzględnia efekt leczenia.

Pracodawcy RP

Czytaj także: System nie może funkcjonować bez podmiotów niepublicznych>>>

Przeczytaj teraz

Kampania społeczna Fresenius wyróżniona w Raporcie Odpowiedzialnego Biznesu

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Kampania społeczna prowadzona przez Fresenius Medical Care Polska po raz kolejny została wyróżniona jako dobra praktyka w najnowszym Raporcie Odpowiedzialnego Biznesu. Firma, która na co dzień zajmuje się leczeniem pacjentów z chorobami nerek, prowadzi kampanię społeczno-edukacyjną „Drugie życie” od 2008 roku.

„Drugie życie” to akcja edukacyjna, wspierająca i promująca działania na rzecz promowania transplantacji i podejmowania decyzji dotyczącej dawstwa narządów po śmierci. Skierowana jest do młodzieży szkół średnich, która samodzielnie tworzy własne, barwne kampanie i niestandardowe działania.

Do tej pory akcja prowadzona była w 9 województwach (wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie, małopolskie, łódzkie, lubuskie, dolnośląskie, śląskie i podkarpackie), a wzięło w niej udział ponad 800 szkół. W działaniach na rzecz transplantacji uczestniczyło ponad 260 tysięcy uczniów, którzy rozdali ponad 1,1 miliona oświadczeń woli.

Organizując przeróżne działania na rzecz transplantacji (między innymi marsze, happeningi, przedstawienia, spotkania z mieszkańcami, wykłady, zawody sportowe, koncerty itp.), młodzież każdego roku dociera to setek tysięcy osób. Laureaci kampanii wsparli swoimi nagrodami kilkadziesiąt organizacji charytatywnych w Polsce. Obecnie trwa 11. edycja akcji „Drugie życie”, organizowana w Wielkopolsce, Małopolsce i na Podkarpaciu.

– To dla nas bardzo duże wyróżnienie, że działania, prowadzone cyklicznie od wielu lat w całym kraju, zostały dostrzeżone nie tylko przez pacjentów i środowisko lekarskie, ale także przez specjalistów monitorujących aktywność firm odpowiedzialnych społecznie w Polsce. – mówi dr Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Medical Care Polska, organizator kampanii. To wyróżnienie nie tylko dla naszej firmy, ale także dla wszystkich osób, lekarzy i pacjentów po przeszczepie, które angażują się w kampanię „Drugie życie”. Działania edukacyjne, które prowadzone są w ramach akcji w szkołach średnich w całej Polsce, pomagają zwiększyć świadomość społeczną w zakresie transplantacji, jako ważnej metody leczenia i ratowania życia – dodaje.

Czytaj także: Raport: potrzebny jest funkcjonalny model opieki nad pacjentami z PChN>>>

Raport „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki” wydawany jest przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu. Premiera najnowszej publikacji miała miejsce 28 marca 2019 w przestrzeni „Marzycieli i Rzemieślników” mieszczącej się Domu Towarowym Braci Jabłkowskich w Warszawie.

Pierwsze edycje publikacji zawierały przykłady kilkudziesięciu działań prowadzonych przez firmy, które mieściły się na kilkunastu stronach. Teraz, po 17 latach na ponad 200 stronach publikacji znalazły się opisy 1549 dobrych praktyk.

Fresenius Medical Care jest największym na świecie dostawcą produktów i usług dla osób z chorobami nerek, z których około 3,2 miliona na całym świecie regularnie poddawanych jest leczeniu dializami. Dzięki sieci 3.872 stacji dializ Fresenius Medical Care zapewnia leczenie dializami 329.085 pacjentom na całym świecie. Fresenius Medical Care jest również wiodącym dostawcą produktów do dializy, takich jak aparaty do dializ lub dializatory. Oprócz podstawowej działalności firma świadczy powiązane usługi medyczne w zakresie koordynowanej opieki medycznej.

W Polsce Fresenius Medical Care Polska S.A. jest obecny od prawie 30 lat. Produkty firmy do hemodializy i dializy otrzewnowej wykorzystywane są w większości stacji dializ na terenie całej Polski, zarówno w ośrodkach publicznych, jak i niepublicznych. Obecnie Fresenius Medical Care świadczy usługi dializacyjne poprzez spółkę Fresenius Nephrocare Polska, która tworzy największą w Polsce sieć placówek dializacyjnych – Centrum Dializ Fresenius. Wszystkie zabiegi wykonuje na podstawie kontraktu z NFZ.

 

 

Przeczytaj teraz

PZU Zdrowie otworzy sztandarową placówkę w Warszawie

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

W jednym z obiektów kompleksu Varso, powstającego w Warszawie, będzie zlokalizowana piąta wielospecjalistyczna placówka, tworzona od podstaw przez PZU Zdrowie. Obiekt powstaje przy ulicy Chmielnej, obok Dworca Centralnego PKP.

Placówka zajmie pomieszczenia o powierzchni 900 mkw. Będzie to sztandarowa placówka PZU, zapewniająca szeroki zakres świadczeń medycznych. Będzie się mieścić w budynku Vasro 1, który jest najbardziej zaawansowanym w budowie obiektem Varso Place. Całość obejmie trzy budynki – Varso Tower, Varso 1 i Varso 2. Całkowita powierzchnia obiektu to 145 tys. mkw oraz 10 300 mkw powierzchni handlowo-usługowej.

Jednym z najemców w Varso 1 będzie także klub fitness Zdrofit, który wynajął 3 tys. mkw.
Natomiast głównym najemcą w tym budynku będzie czterogwiazdkowy hotel Nyx należący do sieci Leonardo Hotels.

Budynek Varso 1, o wysokości 81 metrów, zostanie otwarty w roku 2020. 53-piętrowy wieżowiec Varso Tower, wraz z tarasem widokowym, restauracją i barem na wysokości 230 metrów, będzie gotowy rok później.

PZU Zdrowie od kilku lat rozwija sieć placówek medycznych, która liczy już prawie 70 jednostek. Poza tym współpracuje z 2100 ośrodkami zdrowia w 500 miastach w całej Polsce. Już prawie 2,3 miliona klientów korzysta z usług medycznych oferowanych przez PZU. Przełożyło się to na wzrost przychodów w 2018 roku o 26 procent – do 575 mln zł.

W marcu 2019 podczas podsumowania realizowanej strategii PZU ogłosiło przejęcie spółki Falck Centra Medyczne oraz NZOZ Starówka.

Czytaj na ten temat: PZU Zdrowie przejmie Falck Centra Medyczne>>>

Przeczytaj teraz

Voxel przejmie spółkę Scanix

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Spółka Voxel S.A. w ramach postępowania dotyczącego dłużnika Scanix wyraziła zgodę na objęcie układem całej przysługującej mu kwoty wierzytelności – 31.149.500 zł, która zostanie skonwertowana na kapitał zakładowy Scanix, a Voxel obejmie w nim 81,7 procenta udziałów.

Przyjęty układ ma charakter warunkowy, gdyż wymaga jeszcze zatwierdzenia przez sąd restrukturyzacyjny. Termin posiedzenia sądu restrukturyzacyjnego w celu zatwierdzenia układu został wyznaczony na 10 kwietnia 2019 roku.

Scanix prowadzi 13 specjalistycznych pracowni diagnostyki obrazowej w 6 lokalizacjach na obszarze województwa śląskiego. Pracownie USG, RTG, mammografii, tomografii komputerowej oraz rezonansu magnetycznego działają w Sosnowcu (w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5), w Mysłowicach (w Szpitalu nr 2), w Cieszynie (w Szpitalu Śląskim) oraz w Katowicach (w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka).

Pracownie prowadzi Scanix sp. z o.o. w restrukturyzacji.

Voxel zapowiada, że będzie kontynuował dotychczasowy profil działalności spółki Scanix.

W styczniu 2019 spółka Voxel przejęła innego dłużnika – spółkę Vito-Med z Gliwic.

Czytaj na ten temat: Voxel większościowym udziałowcem Vito-Med.>>>

Voxel prowadzi sieć placówek oferujących badania diagnostyki obrazowej – tomografii komputerowej (CT), rezonansu magnetycznego (MR), pozytonowej tomografii emisyjnej (PET-CT), tomografii emisyjnej pojedynczych fotonów (SPECT) oraz RTG.

Placówki Voxel działają miedzy innymi w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Bydgoszczy, Białymstoku czy Zamościu.

Voxel zajmuje się także produkcją radiofarmaceutyków.

Czytaj: Voxel: czas akwizycji i organicznego rozwoju>>>

Przeczytaj teraz

Voxel: czas akwizycji i organicznego rozwoju

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Rok 2018 był dla spółki Voxel S.A. ponownie najlepszym w jej historii i kolejnym w którym wypłacona została dywidenda. Spółka osiągnęła 13-procentowy wzrost przychodów, a EBITDA to ponad 38 milionów złotych.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Kapitałowej Voxel wyniosły w 2018 roku –  170 411,2  tys. zł. Rok wcześniej było to 152 159,8 tys. zł.

Grupa zanotowała także w roku 2018 zysk netto w wysokości 23 374,2 tys. zł. Rok wcześniej miał on wartość 19 802,8 tys. zł.

– Ubiegły rok to przede wszystkim czas akwizycji i organicznego wzrostu. Spółka umocniła swoją pozycję na rynku poprzez tworzenie nowych miejsc świadczenia usług. Zawarliśmy wieloletnie umowy z oddziałami Narodowego Funduszu Zdrowia. Zniesienie limitów na badania TK i MR w 2019 roku spowoduje kolejny wzrost liczby wykonywanych badań –  komentuje wyniki spółki jej prezes Jarosław Furdal.

Czytaj: Voxel przejmie spółkę Scanix>>>

Voxel zapowiada także rozwój nowych linii usług medycznych, takich jak badania medycyny nuklearnej, badania izotopowe i terapia izotopowa.

– Staliśmy się operatorem drugiego cyklotronu, który znajduje się w Warszawie. Oznacza to dla nas nie tylko zapewnienie bezpieczeństwa i ciągłości dostaw, ale przede wszystkim współpracę z Uniwersytetem Warszawskim w nowych projektach badawczych i rozwojowych. Pracujemy nad rozwojem nowych radiofarmaceutyków i nowych radioznaczników. W najbliższych miesiącach rozpoczynamy realizację projektu, którego celem jest opracowanie technologii wytwarzania oraz przygotowanie do wdrożenia nowego produktu tj. radiofarmaceutyku galowego (chlorek Ga68) przeznaczonego do znakowania zestawów podawanych pacjentom w procedurze diagnosty – zapowiada prezes Furdal.

Voxel prowadzi sieć placówek oferujących badania diagnostyki obrazowej – tomografii komputerowej (CT), rezonansu magnetycznego (MR), pozytonowej tomografii emisyjnej (PET-CT), tomografii emisyjnej pojedynczych fotonów (SPECT) oraz RTG.

Przeczytaj teraz

EMC zamyka oddział w Szpitalu w Kamieniu Pomorskim

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Zarząd spółki EMC Instytut Medyczny SA poinformował o podjęciu decyzji dotyczącej reorganizacji Szpitala św. Jerzego w Kamieniu Pomorskim i w związku z tym o rozpoczęciu procesu zmierzającego do zamknięcia oddziału chirurgii ogólnej tej placówki.

Spółka uzasadnia tę decyzję troską o bezpieczeństwo pacjentów.

Szacowany koszt realizacji programu dostosowawczego zgodnego z zaleceniami organów nadzoru sanitarnego dla tego szpitala wynosi 3 710 tys. zł. Zdaniem zarządu spółki skala koniecznych nakładów powoduje, iż nie ma ekonomicznej możliwości realizacji tego programu w obszarze bloku operacyjnego, co w tej sytuacji uniemożliwia kontynuowanie działalności oddziału chirurgii ogólnej szpitala.

Przychód z oddziału chirurgii ogólnej Szpitala św. Jerzego w Kamieniu Pomorskim wynosił za rok 2017 – 2 500 tys. zł, a w okresie od 1 stycznia 2018 do 30 września 2018 – 1 809 tys. zł.

Oddział ten w roku 2017 przyniósł 261 tys. zł straty, a w okresie od 1 stycznia do 30 września 2018 – 593 tys. zł straty (z uwzględnieniem kosztów pośrednich).

Szpital w Kamieniu Pomorskim prowadzi obecnie oddziały – chirurgii ogólnej, chorób wewnętrznych oraz pediatryczny. Zawieszona została działalność oddziałów – neonatologicznego oraz ginekologii i położnictwa.

Czytaj także: EMC zamyka oddziały szpitalne>>>

EMC prowadzi w całym kraju 10 Szpitali i 26 przychodni. Szpitale świadczą usługi dla ponad miliona mieszkańców z terenu województw: dolnośląskiego, opolskiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego, śląskiego i mazowieckiego. Wszystkie znalazły się w działającej od 1 października 2017 sieci szpitali. Grupa zatrudnia 3,5 tysiąca pracowników.

Przeczytaj teraz

Pierwsza prywatna poradnia leczenia bólu we Wrocławiu z certyfikatem

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Polskie Towarzystwo Badania Bólu w lutym 2019. nadało certyfikat stwierdzający spełnianie standardów poradni Leczenia Bólu AnalgoMed sp. z o.o. we Wrocławiu. Certyfikat ma gwarantować wysoki poziom świadczonych usług w zakresie medycyny bólu.

Polskie Towarzystwo Badania Bólu podejmuje decyzję o wydaniu certyfikatu w oparciu o regulacje prawne oraz wytyczne Międzynarodowego Towarzystwa Badania Bólu oraz Kartę Praw Pacjenta. Ważność Certyfikatu ustalono na okres 3 lat.

Poradnie leczenia bólu mogą funkcjonować w wielu różnych systemach – może to być poradnia ukierunkowana na jeden rodzaj chorób (na przykład poradnia leczenia chorób kręgosłupa), na jeden rodzaj leczenia lub też poradnia zapewniająca możliwość leczenia wielokierunkowego, integracyjnego z uwzględnieniem biopsychospołecznego modelu bólu przewlekłego.

Tych ostatnich działa w Polsce obecnie 23 i są to poradnie posiadające certyfikat Polskiego Towarzystwa Badania Bólu.

Czytaj także: NZOZ Intermed z certyfikatem ISO>>>

Warunki uzyskania Certyfikatu PTBB to między innymi posiadanie personelu medycznego z określonym stażem w poradni leczenia bólu, stosowane metody oceny bólu: ilościowa, jakościowa, psychometrii bólu, stosowane integracyjne metody leczenia – co najmniej po jednej procedurze: anestezjologicznej, farmakologicznej, fizykalnej (neuromodulacyjna/rehabilitacyjna), psychologicznej oraz posiadanie sprzętu (z atestacją): do resuscytacji, do zabiegów fizykalnych rehabilitacyjnych) neuromodulacyjnych, do zabiegów anestezjologicznych wraz z należnymi lekami.

Poradnia Leczenia Bólu AnalgoMed zlokalizowana jest w centrum Wrocławia, w budynku SkyTower przy ulicy Powstańców Śląskich. Działają tutaj gabinety konsultacyjno-diagnostyczne, zabiegowe oraz część rehabilitacyjna.

Placówka zajmuje się leczenie różnego rodzaju bólu, zarówno ostrego, związanego na przykład z dyskopatią czy rwą kulszową, jak i przewlekłego (bólu nowotworowego, migreny, bólu fantomowego). Specjalizuje się w terapii dolegliwości, które nie poddają się prostym metodom leczenia i skrajnie obniżają komfort życia pacjenta.

– Cieszymy się, że na terenie Dolnego Śląska funkcjonuje drugi ośrodek z potwierdzonymi certyfikatem najwyższymi standardami leczenia bólu. Patrząc na skalę potrzeb jest to dopiero początek drogi, ale liczymy na współpracę ośrodka z wieloma podmiotami w regionie i nie tylko – powiedział prof. dr hab. Andrzej Kübler, założyciel AnalgoMedu.

Czytaj także: Potrzebne jest partnerstwo sektora publicznego i prywatnego>>>

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przeczytaj teraz

Śląskie Laboratoria Analityczne wprowadzają badania dla sportowców

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

Sieć Śląskich Laboratoriów Analitycznych wprowadziła do swojej oferty pakiet badań przeznaczonych dla sportowców i osób aktywnych. Pakiet, którego koszt wynosi 172 zł, zawiera badania wskazane dla osób uprawiających sport.

Wśród badań zawartych w pakiecie jest 25 parametrów morfologii krwi, a także między innymi poziom mikroelementów, poziom glukozy oraz badania moczu.

Badania w ramach pakietu można wykonać w każdym punkcie pobrań sieci, których Śląskie Laboratoria Analityczne prowadzą ponad 50. Zlokalizowane one są między innymi w Katowicach, w Bielsku-Białej, Chorzowie, Częstochowie, Jastrzębiu Zdroju, Kędzierzynie Koźlu, Kielcach, Opolu, Rudzie Śląskiej, Siemianowicach Śląskich, Trzebini i Żywcu.

W Katowicach sieć prowadzi laboratoria: medyczne i mikrobiologiczne.

Śląskie Laboratoria Analityczne działają na rynku od 1991 roku. Od 2013 roku prowadzą także Weterynaryjne Laboratorium Diagnostyczne.

Czytaj także: Od 1 marca 2019 nowe przepisy w zakresie medycyny sportowej>>>

 

Przeczytaj teraz

Od 1 kwietnia – nowe przepisy w sprawie wymagań dla podmiotów leczniczych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

1 kwietnia 2019 wchodzi w życie rozporządzenie ministra zdrowia z 26 marca 2019 w sprawie szczegółowych wymagań, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia podmiotu wykonującego działalność medyczną.

Rozporządzenie zawiera wymagania ogólnoprzestrzenne, z których wynika między innymi, że pomieszczenia podmiotu wykonującego działalność leczniczą mogą być zlokalizowane w budynku o innym przeznaczeniu, pod warunkiem całkowitego wyodrębnienia pomieszczeń szpitala lub innego zakładu leczniczego, w którym są udzielane stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne inne niż szpitalne – od pomieszczeń budynku wykorzystywanych do innych celów, a także pod warunkiem wyodrębnienia ambulatorium, szpitala jednodniowego lub miejsca stacjonowania zespołów ratownictwa medycznego – od innych pomieszczeń budynku wykorzystywanych do innych celów, z wyłączeniem węzłów komunikacji pionowej i poziomej w tym budynku, wspólnych dla wszystkich użytkowników, niebędących komunikacją wewnętrzną tego zakładu leczniczego.

Czytaj także: Od 1 marca 2019 nowe przepisy w zakresie medycyny sportowej>>>

Poza tym kształt i powierzchnia pomieszczeń podmiotu wykonującego działalność leczniczą musi umożliwiać prawidłowe rozmieszczenie, zainstalowanie i użytkowanie urządzeń, aparatury i sprzętu, stanowiących jego niezbędne funkcjonalne wyposażenie.

W rozporządzeniu zawarte są wymagania dla poszczególnych pomieszczeń, na przykład dotyczące pokoi łóżkowych oraz obowiązku zapewnienia dostępności do łóżek z ich trzech stron, w tym dwóch dłuższych, odstępów między łózkami czy szerokości pokoju i jego wyposażenia (pokój musi być wyposażony w umywalkę z ciepłą wodą, chyba że posiada węzeł sanitarny).

Wymagania ogólnobudowlane dotyczą rodzaju materiałów, z których wykonywane są podłogi i ściany a także szerokości drzwi. Odrębne rozdziały dotyczą oświetlenia oraz instalacji.

Załączniki zawierają szczegółowe wymagania dotyczące pomieszczeń poszczególnych podmiotów leczniczych – szpitala (z podziałem na oddziały oraz inne jednostki), ambulatorium, szpitala jednodniowego, pracowni endoskopii, zakładu rehabilitacyjnego i stacji dializ.

Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 29 marca 2019 roku>>>

Przeczytaj teraz

Weszły w życie przepisy w sprawie specjalizacji lekarzy

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.03.2019

30 marca 2019 (z mocą od 1 stycznia 2019 roku) weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia z 29 marca 2019 w sprawie specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów. Rozporządzenie określa wykaz specjalizacji, wykaz modułów dotyczących szkoleń specjalizacyjnych, tryb przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego, a także przepisy dotyczące egzaminów PES.

Rozporządzenie określa między innymi zasady ubiegania się o odbywanie szkolenia specjalizacyjnego przez lekarzy cudzoziemców spoza Unii Europejskiej oraz wprowadza uproszczony wzór wniosku o wyrażenie zgody przez ministra zdrowia na odbywanie przez nich szkolenia specjalizacyjnego.

Wojewoda kieruje lekarza zakwalifikowanego do odbywania szkolenia specjalizacyjnego w danym postępowaniu kwalifikacyjnym w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia zakończenia danego postępowania kwalifikacyjnego (dotychczas było to 15 dni).

Rozporządzenie wprowadza też regulację pozwalającą na wydłużenie terminu na skierowanie lekarza do odbywania szkolenia specjalizacyjnego przez wojewodę w przypadku cudzoziemca spoza Unii Europejskiej zakwalifikowanego do odbywania szkolenia na terenie RP, będącego w trakcie procedury ubiegania się o zezwolenie na pobyt na terytorium RP.

W takim przypadku proponuje się, aby wojewoda kierował cudzoziemca spoza Unii Europejskiej do odbywania szkolenia specjalizacyjnego niezwłocznie po uzyskaniu przez niego zezwolenia na pobyt na terytorium RP i spełnieniu pozostałych przesłanek ustawowych, jednak nie później niż w ciągu 6 miesięcy od jego zakwalifikowania.

Czytaj także: Od 1 marca 2019 nowe przepisy w zakresie medycyny sportowej>>>

Rozporządzenie ustala także wynagrodzenia członków i przewodniczącego Państwowej Komisji Egzaminacyjnej. Zgodnie z tym dokumentem stawka wynosi 200 zł (wzrost o 70 zł) za posiedzenie dla członka komisji egzaminacyjnej oraz – 400 zł (wzrost o 100 zł) za posiedzenie dla przewodniczącego komisji egzaminacyjnej.

Rozporządzenia uwzględnia wprowadzenie Systemu Monitorowania Kształcenia Pracowników Medycznych (SMK) w tym Elektronicznej Karty Szkolenia (EKS).

W rozporządzeniu określono także tryb unieważniania pytań testowych z Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego. Wprowadza ono również współczynniki przeliczeń procentowego wyniku egzaminu testowego PES na ocenę oraz przelicznik ocen końcowych z PES. Poza tym rozporządzenie zawiera tryb wydawania przez dyrektora Centrum Egzaminów Medycznych duplikatu i odpisu dyplomu PES oraz sposób uiszczania opłaty za wydanie tych dokumentów.

Rozporządzenie określa również wzór dokumentu potwierdzającego ukończenie kursu szkoleniowego  oraz ustala wysokość wynagrodzenia dla członków zespołów kontrolnych na poziomie 300 zł.

Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 30 marca 2019>>>

Przeczytaj teraz

Dbanie o dobrostan pracowników opłaca się

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2019

Pracodawcy inwestujący w przedsięwzięcia zdrowotne adresowane do pracowników mogą liczyć na 2,5 krotny zwrot z inwestycji – tak wynika z badań Uniwersytetu Harvarda, które przytaczają autorzy raportu pt. „Na zdrowie! Jak dbać o kondycję zdrowotną pracowników”.

Raport, który przygotowali eksperci Well.hr, a którego partnerem jest firma PWC, dotyczy programów wellbeing i wspierania zdrowia pracowników.

Wynika z niego, że najlepszym sposobem na utrzymanie pracowników w firmie jest przyjazna kultura organizacyjna, na którą składa się między innymi dbałość o ich dobrostan.

Raport przytacza dane CBOS, z którego wynika, że o 27 procent wzrósł w Polsce w ciągu 23 lat odsetek osób deklarujących dbanie o właśnie zdrowie i 80 procent kandydatów wybierając pracodawcę za 10 lat, jako decydujący czynnik poda posiadanie przez niego strategii wellbeing.

Gdy dodamy  do tego, fakt, że w roku 2025 można na polskim rynku brakować 1,5 miliona osób, zagadnienia te nabierają dużego znaczenia.

Także w związku ze starzeniem się społeczeństwa, aby utrzymać w organizacji starszych pracowników i optymalnie wykorzystać ich potencjał, firmy coraz częściej sięgać będą po narzędzia, które pozwolą zadbać o dobre zdrowie pracowników do późnego wieku

Z badań firmy Willis Towers Watson, przytaczanych w raporcie, wynika, że pracownicy, którzy mają kłopoty ze zdrowiem ponad dwa razy częściej korzystają ze zwolnień lekarskich oraz częściej niż pozostali przychodzą do pracy pomimo choroby.

Bardzo niebezpieczne i kosztowne dla organizacji jest zwłaszcza to drugie zjawisko zwane prezentyzmem. Pociąga ono za sobą szereg negatywnych konsekwencji – wydłużenie się okresu choroby pracownika, spadek wydajności pracy, ryzyko rozszerzenia się choroby na innych członków zespołu. Jeden chory pracownik może zarazić nawet kilka osób.

Czytaj także: 15,6 mld zł można zaoszczędzić dzięki inwestycji w zdrowie pracowników>>>

Kłopoty ze zdrowiem, to także najważniejszy czynnik wypychający ludzi z rynku pracy. Niska ocena własnego stanu zdrowia ponad 3,5-krotnie, a choroby przewlekłe – ponad 2-krotnie zwiększają ryzyko przejścia pracownika na rentę.

Promocja zdrowia w miejscu pracy wpływa pozytywnie na ograniczenie tych zjawisk. Z badań wynika, że powoduje ona spadek poziomu absencji przeciętnie o 25 procent. W rezultacie pracodawcy mogą liczyć na 2,5-krotny zwrot z inwestycji w przedsięwzięcia zdrowotne.

Firmy, które dbają o dobrostan pracowników są uważane za bardzo dobrych pracodawców i nie mają większych problemów z przyciąganiem kandydatów. Dzięki temu ponoszą niższe koszty rekrutacji. Nie są też narażone na utratę wartościowych osób – programy promujące zdrowie wpływają pozytywnie na stabilizację zespołu.

Niższy poziom rotacji po wdrożeniu programu wellbeing odnotowało aż 33 procent firm w Wielkiej Brytanii.

Programy prozdrowotne nie pozostają też bez wpływu na satysfakcję i zaangażowanie pracowników, relacje w zespole, a w końcu także na produktywność. Dbając o dobrą kondycję pracownika, wpływamy na wyniki firmy.

Ogólny wzrost produktywności po wdrożeniu programu wellbeing odnotowało 13 procent brytyjskich pracodawców. W Polsce wyniki badań  przeprowadzonych na próbie 1000 firm przez Instytut Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera są jeszcze bardziej optymistyczne. Połowa firm po wdrożeniu programów prozdrowotnych odnotowała wyższą wydajność pracy, 49 procent – poprawę stanu zdrowia pracowników, 47 procent – wzrost identyfikacji pracowników z firmą, 43 procent – ograniczenie absencji chorobowej, 42 procent – zmianę stylu życia pracowników na zdrowszy, a 40 procent pracodawców zauważyło, że łatwiej jest im pozyskać nowych pracowników.

Przez pracodawców wellbeing został uznany za jeden z najważniejszych trendów HR w 2018 roku w Polsce, a programy wspierające dobrostan pracowników – za najlepszą inwestycję.

W ciągu najbliższych 3 lat wdrożenie elementów programu wellbeing rozważa 54 procent firm w naszym kraju.

Raport „Na zdrowie! Jak dbać o kondycję zdrowotną pracowników” zawiera ponad 60 stron informacji i inspiracji dotyczących zdrowia i dobrostanu pracowników, opis zagrożeń zdrowotnych doświadczanych przez pracowników należących do 10 grup, w tym między innymi pracowników na stanowiskach decyzyjnych, pracowników biurowych, pracowników produkcyjnych i pracowników mobilnych, ale także kobiet w ciąży, millenialsów i pracowników starszych.

Opisuje także 8 studiów przypadku – PwC, Medicover, Grupa Żywiec, Provident, Sii, Volkswagen Poznań, Nest Bank, Spark & Mortar, prawie 50 dobrych praktyk oraz zawiera komentarze ekspertów z Polski, Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii.

Czytaj na temat działań Medicover: Kampanie wellbeingowe Medicover>>>

Znajdziemy w nim także analizę trendów w obszarze wellbeing w krajach Unii Europejskiej.

Raport „Na zdrowie! Jak zadbać o dobrostan pracowników?” otwiera cykl opracowań eksperckich portalu Well.hr poświęconych różnym sposobom dbania o pracowników.

Raport można pobrać ze strony www.well.hr

 

Przeczytaj teraz

Kampanie wellbeingowe Medicover

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2019

Medicover Polska zatrudnia kilka tysięcy pracowników – lekarzy, pielęgniarek i wysoko wykwalifikowanych specjalistów. To z myślą o nich pod hasłem „Zdrowie przez cały rok” firma realizuje cykliczne kampanie wellbeingowe.

– Cele naszych działań są ściśle powiązane ze strategią biznesową, misją oraz wartościami Medicover Polska – mówi Aleksandra Mielniczuk, talent & development project manager, cytowana w raporcie „Na zdrowie! Jak dbać o kondycję zdrowotną pracowników”. – Chcemy kształtować w organizacji kulturę zdrowego stylu życia. Dodatkowo zależy nam na wzroście zaangażowania, utrzymaniu w firmie pracowników oraz przyciąganiu do niej nowych, utalentowanych ludzi – deklaruje.

Medicover Polska stara się dopasować oferowane w ramach programu aktywności do zróżnicowanych potrzeb pracowników. Informacje o tych potrzebach uzyskuje między innymi z cyklicznych badań opinii pracowników oraz analiz poziomu absencji. Dodatkowo zespół projektowy analizuje Raport Stanu Zdrowia Pracowników Medicover Polska.

Firma śledzi też uważnie trendy i najlepsze praktyki w obszarze wellbeing w Polsce i na świecie. Za przygotowanie i wdrożenie działań wellbeingowych odpowiada Medicover Polska Wellbeing Team, w którego skład wchodzą specjaliści ds. profilaktyki zdrowotnej, dietetycy, reprezentanci Pionu Komunikacji, Marketingu, BHP, HR oraz Fundacji Medicover.

Poszczególne działania są wspierane przez zarząd oraz ambasadorów kampanii – liderów biznesu. Ambasadorzy są jednocześnie „role modelami”, którzy promują prozdrowotne działania oraz sami biorą w nich aktywny udział. Istotną rolę pełnią także menedżerowie liniowi, którzy wspierają komunikację oferty i promują ją wśród pracowników.

Większość podejmowanych przez Medicover Polska działań w obszarze wellbeing koncentruje się wokół zdrowia, w wymiarach fizycznym, psychicznym i społecznym. W trosce o dobrostan fizyczny Medicover Polska zapewnia pracownikom dostęp do opieki medycznej, promocji zdrowego stylu życia, wartościowej diety oraz aktywności fizycznej.

W aspekcie dobrostanu psychicznego dba o wzmacnianie odporności psychicznej i redukcję poziomu stresu, natomiast w aspekcie dobrostanu społecznego – oferuje pracownikom bezpieczne i przyjazne miejsce pracy oraz możliwości wolontariatu pracowniczego.

Program „Zdrowie przez cały rok” jest realizowany od 2 lat. W 2017 roku firma przeprowadziła między innymi kampanię „Zmień styl bycia na zdrowy styl życia”, w ramach której odbyły się: konsultacje z dietetykiem, analizy składu ciała, treningi nordic walking i biegowe, konsultacje z trenerem fitness, seminaria na temat zmiany nawyków, zdrowe diety, analizowania etykiet spożywczych, wspólne „liczenie kroków” oraz bezpłatne plany dietetyczne. Ambasadorem kampanii był dyrektor ds. finansowych/członek zarządu, który zdecydował się na zmianę nawyków i na bieżąco dzielił się z pracownikami swoimi postępami.

Kolejna kampania Medicover Polska dotyczyła zdrowego i bezpiecznego miejsca pracy. W jej ramach odbyły się warsztaty z ergonomistami, konsultacje ergonomiczne, audyt ergonomiczny stanowisk pracy, ćwiczenia z fizjoterapeutą, poradniki z zakresu dbania o układ ruchu, konkurs na najlepsze rozwiązanie zwiększające poziom bezpieczeństwa w pracy oraz szkolenia przeciwpożarowe. Nakręcono też filmy prezentujące proste ćwiczenia rozciągające. Ambasadorką kampanii była dyrektor ds. rozwoju operacyjnego, która przygotowała angażujące filmiki, promujące zasady ergonomii w miejscu pracy.

W ramach profilaktyki grypy i przeziębień Medicover Polska zaoferował pracownikom bezpłatne szczepienia, szkolenia oraz seminaria on-line. Dodatkowo udostępniono pracownikom w firmowej kuchni cytryny, miody i rozgrzewające herbaty. Ambasadorką kampanii była dyrektor ds. medycznych/członek zarządu, która regularnie szczepi się przeciwko grypie i aktywnie promuje tę formę profilaktyki w organizacji.

Czytaj także: 15,6 mld zł można zaoszczędzić dzięki inwestycji w zdrowie pracowników>>>

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia Medicover Polska zorganizował kampanię „Podaruj cząstkę siebie na Święta”, która obejmowała akcję dawstwa szpiku kostnego dla osób cierpiących na nowotwory krwi, spotkania z dawcami oraz działania edukacyjne. Ambasadorkami kampanii były: regionalna dyrektor ds. sprzedaży oraz dyrektor zarządzająca w obszarze optyk & stomatologia, która oddała swoje próbki i intensywnie promowała akcję w organizacji.

W kolejnym roku firma postawiła na promocję aktywności fizycznej. W ramach kampanii „Rowerem do pracy” pracownicy wyciskali zdrowe kalorie na rowerach stacjonarnych,  nagrywali firmy promujące jazdę rowerem, brali udział w konkursach, mogli skorzystać ze zniżek na akcesoria oraz wzięli udział w rajdzie rowerowym „Razem przeciwko cukrzycy”. Ambasadorką kampanii była dyrektor ds. prawnych, fanka „dwóch kółek”, która regularnie przyjeżdża do pracy na rowerze.

W 2018 roku Medicover Polska nie zapomniał również o dzieciach pracowników. Zorganizowano dla nich konkurs plastyczny „Jak dbasz o swoje zdrowie”. Poza tym dedykowana dzieciom i rodzicom akcja obejmowała zniżki na zabawki i ubranka, promowanie oferty benefitów firmowych dla rodzin, miejsce parkingowe dla ciężarnych pracownic, materiały edukacyjne dotyczące praw i przywilejów rodzicielskich, komunikowanie rozwiązań organizacyjnych, wspierających powrót młodych mam do pracy (między innymi elastyczny czas pracy, home office). Ambasadorką kampanii była dyrektor ds. cyfrowego rozwoju biznesu, która dzieliła się swoimi pomysłami na aktywne spędzanie czasu z rodziną.

W roku tym ponownie miała miejsce akcja „Stop grypie i przeziębieniom”, w ramach której pracownicy masowo szczepili się przeciwko grypie oraz brali udział w seminariach i webinariach profilaktycznych. Dodatkowo, pracownicy mogli skorzystać z rabatów na zakup profesjonalnej odzieży termicznej.

W grudniu w ramach kampanii „Twoja krew – ważna sprawa” zorganizowano akcję zbierania krwi dla potrzebujących połączoną z badaniami profilaktycznymi i pokazami ratownictwa medycznego Akademii Medicover Polska. Ambasadorem kampanii był dyrektor Pogotowia Medicover Polska.

W 2019 roku zaplanowano kontynuację powyższych akcji oraz 2 nowe inicjatywy: kampanię zarządzanie energią oraz zero waste.

Pozytywne efekty programu to przede wszystkim wyższa świadomość pracowników w zakresie profilaktyki zdrowotnej, co ma odzwierciedlenie między innymi w rosnącej z roku na roku liczbie zaszczepionych przeciwko grypie czy w dbaniu pracowników o zdrową dietę, realna poprawa stanu zdrowia pracowników (spadek zwolnień z powodu chorób układu oddechowego, wzrost prawidłowego BMI u pracowników, zmniejszenie kosztów absencji) oraz wysoki poziom zaangażowania, przy jednoczesnych wysokich wynikach w obszarach: osobistego spełnienia, dumy z pracy w Medicover Polska oraz gotowości do polecenia firmy jako dobrego pracodawcy.

Medicover Polska jest laureatem pierwszej edycji konkursu Wellpower w kategorii dużych firm.

Czytaj o tym: Medicover wyróżniony za dbałość o zdrowie pracowników>>>

Medicover w Polsce od ponad 20 lat zapewnia swoim pacjentom pełną opiekę medyczną, obejmującą usługi ambulatoryjne, diagnostykę laboratoryjną i obrazową, stomatologię oraz kompleksową opiekę szpitalną. Usługi dostępne w formie abonamentów i ubezpieczeń medycznych przeznaczone są zarówno dla firm, jak i klientów indywidualnych. Od 2009 roku posiada również własny wielospecjalistyczny szpital na warszawskim Wilanowie.

Program realizowany przez Medicover Polska jest jednym z kilku programów dotyczących zdrowia pracowników, które zostały omówione w raporcie „Na zdrowie! Jak dbać o kondycję zdrowotną pracowników”, opracowanym przez Well.hr i PWC.

Czytaj na ten temat: Dbanie o dobrostan pracowników opłaca się>>>

.

Przeczytaj teraz

Nielimitowane zabiegi usunięcia zaćmy to krok w dobrym kierunku

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2019

Od dłuższego czasu zabiegi usunięcia zaćmy stanowią priorytet w programie ministra zdrowia, a szpitale prywatne bardzo aktywnie wspierają ten ważny projekt – komentuje Andrzej Mądrala, prezes zarządu Centrum Medycznego Mavit.

Od 1 kwietnia 2019 roku zmianie ulegną zasady finansowania operacji zaćmy ze środków publicznych. Największym usprawnieniem jest zniesienie limitów na przeprowadzanie tych procedur. Dodatkowo – zgodnie z nowymi zasadami – premiowane będą ośrodki, które wykonują takie zabiegi w trybie jednodniowym. Sprawa jest dla nas bardzo ważna, bowiem od momentu wprowadzenia tzw. sieci szpitali, środki przeznaczone na leczenie pacjentów w szpitalach prywatnych zostały mocno zredukowane. Od wielu miesięcy nasze środowisko szpitali prywatnych zabiegało zarówno w Ministerstwie Zdrowia, jak i w Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia o takie odważne decyzje.

Do zmiany strategii przeprowadzania operacji zaćmy zostaną także zmuszone szpitale publiczne, dla których nowe ustalenia mogą być problematyczne do wdrożenia, szczególnie te dotyczące procedur jednodniowych. Przypomnijmy, że w nowoczesnych ośrodkach zagranicznych tylko 10 procent pacjentów jest hospitalizowanych w związku z przeprowadzaniem operacji zaćmy.

Jak długo czekamy na operacje zaćmy?

Okazuje się, że czas oczekiwania na zabiegi usunięcia zaćmy w Polsce w ostatnim czasie uległ znacznemu skróceniu, a to dzięki zwiększonej puli środków przekazanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W 2013 roku średni czas oczekiwania na zabieg w trybie pilnym wynosił 189 dni, ale już w ubiegłym roku skrócił się do 134 dni. Analogicznie sprawa wygląda, jeśli chodzi o tzw. przypadki stabilne. Było to kolejno: 503 (2013 rok) i 480 dni (2018 rok). Przedstawione dane wskazują, że zaćma zyskała swoje miejsce w finansowaniu w ochronie zdrowia. Pacjenci natomiast z radością przyjęli znaczne skrócenie czasu oczekiwania na operacje zaćmy. Kolejki jednak nadal są długie. Za długie.

Więcej zabiegów

W Polsce co roku przeprowadza się około 320 tysięcy operacji zaćmy. Kolejnych 400 tysięcy chorych czeka w kolejce na ten zabieg. Trzeba zwiększyć liczbę zabiegów. Operacja zaćmy w trybie jednodniowym jest standardem w Unii Europejskiej i nie tylko. Przyjęcie tego rozwiązania spowoduje zwiększenie liczby operacji do ponad 400 tysięcy i co za tym idzie – skrócenie kolejki do pół roku – uważa prof. dr hab. n. med. Marek Rękas, konsultant krajowy w dziedzinie okulistyki.

Czytaj także: System nie może funkcjonować bez podmiotów niepublicznych>>>

W Szpitalu Specjalistycznym Centrum Medycznego Mavit w Warszawie kolejka pacjentów oczekujących na zabieg usunięcia zaćmy obejmuje około 7 tysięcy osób. W bieżącym roku, wykorzystując dostępne środki, mamy możliwość wykonania ponad 4 tysiące zabiegów, znacząco zmniejszając tę kolejkę. Dodatkowo rozpoczęliśmy przeprowadzanie zabiegów jednoczasowych obojga oczu. Dzięki temu obecnie zapisujemy nowych pacjentów na wrzesień 2020 roku. To ogromna sprawa i wielki postęp w zakresie skrócenia czasu oczekiwania na operacje zaćmy.

Bezpieczne zabiegi w naszym kraju

Specjaliści podkreślają, że przejście na tryb jednodniowy w operacjach zaćmy może spowodować, że polscy pacjenci zaprzestaną wyjazdów za granicę – głównie do Czech – gdzie poddają się zabiegom w nie zawsze sprzyjających medycznie warunkach.

Kiedy powrócą dopłaty do ponadstandardowych soczewek?

Jak wiadomo, „osiągnięciem” byłej prezes Narodowego Funduszu Zdrowia było zniesienie od roku 2014 możliwości dopłacania do soczewki ponadstandardowej. Aby zyskać możliwość wyboru innowacyjnej soczewki wewnątrzgałkowej, pacjent musi wybrać zabieg komercyjny. Już czas powrócić do tematu wznowienia dopłat do soczewek ponadstandardowych.

Co dalej z zabiegami jaskrowymi?

Kolejnym trudnym tematem w zakresie okulistyki są bardzo złożone zabiegi usunięcia jaskry. Problem jest coraz trudniejszy, bowiem niewiele ośrodków w Polsce jest przygotowanych do wykonywania tego typu procedur. W naszym warszawskim szpitalu mamy możliwości przeprowadzania operacji jaskry, ale problemem jest duża redukcja naszego kontraktu – w roku 2018 czas oczekiwania na zabieg ogromnie się wydłużył. Dzisiaj nowym pacjentom proponujemy czerwiec 2036 roku.

Wielokrotnie zwracaliśmy się zarówno do Ministerstwa Zdrowia, jak i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o pomoc naszym pacjentom i przydzielenie nam dodatkowej puli pieniędzy. Na zabieg oczekuje około 600 pacjentów, którzy wybrali nasz szpital jako jeden z najlepszych w kraju oraz gwarantujący bezpieczny i innowacyjny zabieg.

Odpowiedzią są jedynie kontrole Mazowieckiego Oddziału NFZ. Właśnie oczekujemy na następną po materiale wyemitowanym w minioną niedzielę (24 marca 2019) w programie Fakty TVN.

Jest jednak nadzieja. Jak mi wiadomo, prezes NFZ wraz z kierownictwem Ministerstwa Zdrowia rozpatrują możliwość zniesienia limitów także na procedury przeciwjaskrowe od 1 lipca 2019 roku. To krok milowy – bardzo oczekiwany przede wszystkim przez potrzebujących pomocy pacjentów.

Andrzej Mądrala, prezes zarządu Centrum Medycznego Mavit

Przeczytaj teraz

Falck: musimy zniknąć z systemu ratownictwa medycznego

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2019

Dokonane wykluczenie podmiotów niepublicznych z systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego oceniamy jednoznacznie negatywnie. Nawet nasi krytycy podkreślają wkład Falcka w podniesienie poziomu ratownictwa medycznego w Polsce w okresie ostatnich 15 lat. Trudno zrozumieć motywy wykluczenia z rynku poważnego i odpowiedzialnego inwestora, jakim jest Falck – komentuje Wojciech Jóźwiak, rzecznik prasowy Falck Medycyna.

Decyzja ta skutkuje koniecznością wydatkowania dodatkowych publicznych środków na uzupełnienie istniejącej przecież dzisiaj infrastruktury w PRM i to w sytuacji braków tych środków w innych obszarach systemu ochrony zdrowia.

Po co kupować 110 nowych karetek, skoro my zapewniamy ich obecność finansując to ze swoich środków? Niszczone są mechanizmy promujące jakość i efektywność.

Wskazywaliśmy jako Falck na możliwości skorzystania z wdrożonych,  innowacyjnych  rozwiązań z rynku ochrony zdrowia Królestwa Danii, a w szczególności w ratownictwie medycznym.

Wykluczenie niepublicznych podmiotów to zły kierunek, którego skutki odczują pacjenci i podatnicy. Monopolizacja rynku i arbitralne wskazanie jednostek mogących uczestniczyć w publicznym systemie nie mają uzasadnienia merytorycznego ani ekonomicznego. Wbrew krytyce konkurencja w publicznym systemie ochrony zdrowia jest potrzebna, a rynek europejski dysponuje wieloma przykładami korzystnej współpracy między publicznymi i niepublicznymi dostawcami usług ratownictwa na rzecz społeczeństwa, z pełną kontrolą i nadzorem organów państwa. Dania, Szwecja, Wielka Brytania, Hiszpania, Słowacja czy Niemcy to różne systemy, ale wszędzie wykorzystuje się korzyści niesione przez obecność w systemie podmiotów publicznych i niepublicznych.

Czytaj także: System nie może funkcjonować bez podmiotów niepublicznych>>>

Naszym zdaniem zmiany wprowadzane są chaotycznie i w pośpiechu, dominuje ideologia i polityka, co nie sprzyja podejmowaniu racjonalnych i przemyślanych decyzji. Jako firma zrobiliśmy wszystko, żeby przekonać decydentów o możliwym na różnym etapie wprowadzania zmian kompromisie, niestety bez efektu.

Poważnie traktujemy naszych długoletnich pracowników operacyjnych, ratowników i lekarzy, którzy związali z nami swoje profesjonalne życie od ponad 19 lat oraz faktycznie, zbudowali od podstaw spółkę Falck Medycyna w Polsce. Dlatego zaangażowaliśmy się w negocjacje  z  większością publicznych dysponentów, wspierając naszych pracowników.

W znaczącej większości dysponenci ratownictwa medycznego doceniają wartość merytoryczną i niezwykłe oddanie misji ratownictwa medycznego naszych pracowników. Dzięki temu będą oni nadal służyć społeczeństwu. Przeszkodą w zatrudnieniu bywają warunki płacowe i socjalne jakie część podmiotów publicznych nie jest w stanie zapewnić na poziomie oferowanym dotychczas przez Falck. Negocjacje pomiędzy stronami trwają.

Dowody wysokiej jakości usług, których symbolem jest Falck od ponad 100 lat i jakie realizował w Polsce przez ostatnie 15 lat na zawsze pozostaną w pamięci osób, którym udzieliliśmy pomocy w krytycznych sytuacjach życiowych. Wierzę, że część mądrych dysponentów zespołów ratownictwa medycznego docenia korzyści jakie niosła zdrowa konkurencja.

Dlatego zapewne otrzymaliśmy wiele propozycji ze stacji publicznych lub powiatów zainteresowanych utrzymaniem naszej obecności w systemie. Na przeszkodzie naszego dalszego istnienia stanęło niezrozumiałe negatywne stanowisko Ministerstwa Zdrowia w stosunku do podwykonawstwa realizowanego przez Falck. Mamy zniknąć z systemu.

Jako spółka nie chcemy tworzyć fikcyjnych bytów prawnych, aby zadośćuczynić wymogom ustawy. Falck  nigdy nie był też zainteresowany pozostaniem wyłącznie dostarczycielem sprzętu jak i ambulansów dla podmiotów publicznych. Realizowaliśmy świadczenia ratownictwa medycznego samodzielnie, mieliśmy swój etos, misję i wizję, tak więc nawet rola podwykonawcy była trudna do zaakceptowania, ale na taką pozycję na prośbę pracowników byliśmy gotowi. Decydenci jednak odrzucili jakąkolwiek możliwość. Nie będziemy wchodzić na siłę tam gdzie nas nie chcą.

Niestety musimy głośno dzisiaj powiedzieć – utrata profesjonalnego podmiotu w zakresie ratownictwa medycznego jakim był i nadal jest Falck, szybko przyniesie negatywne skutki, zarówno dla  państwa polskiego, systemu bezpieczeństwa obywateli jak i konkretnych pacjentów. Można było tego uniknąć.

Falck A/S to jeden z największych profesjonalnych globalnych dostawców usług ratownictwa medycznego oraz wysoko specjalistycznego transportu medycznego. W Polsce od początku istnienia skupialiśmy się właśnie na tym obszarze działalności. Stworzyliśmy także sieć Centrów Medycznych Falck, które właśnie są przedmiotem podpisanej umowy przedwstępnej na sprzedaż grupie PZU. Zmiana właściciela nie wpłynie na wysoki poziom opieki ambulatoryjnej  na rzecz naszych dotychczasowych klientów.

Czytaj: PZU Zdrowie przejmie Falck Centra Medyczne>>>

Właściciele spółki mają przygotowane różne warianty decyzji, w zależności od dalszych możliwości rozwinięcia nowych obszarów działania w ramach publicznego lub prywatnego systemu ochrony zdrowia w Polsce. Decyzje zostaną podjęte na pewno w tym roku. Jedną z możliwych decyzji jest również całkowita likwidacja potencjału spółki oraz wycofanie się inwestora z Polski.

Wojciech Jóźwiak, rzecznik prasowy Falck Medycyna

Stanowisko Falck Medycyna związane z zakończeniem z dniem 1 kwietnia 2019 roku realizacji świadczeń ratownictwa medycznego w Polsce, wynikającym ze zmiany przepisów ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

 

 

Przeczytaj teraz

Projekt rozporządzenia w sprawie porad pielęgniarskich

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2019

Projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej zawiera wykaz świadczeń gwarantowanych realizowanych przez personel pielęgniarski i położne z wyodrębnieniem szczegółowych warunków ich realizacji.

Dotychczas szczegółowe warunki realizacji tych świadczeń, w tym zakres czynności i organizacja porad pielęgniarskich, nie były wyodrębnione w wykazie świadczeń gwarantowanych pomimo ich realizacji. Celem rozporządzenia jest ich usankcjonowanie – czytamy w uzasadnieniu.

Przedstawione w projekcie rozporządzenia rozwiązanie stanowi także realizację postulatów zawartych w Porozumieniu z 9 lipca 2018 roku zawartym pomiędzy Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych i Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych a ministrem zdrowia i prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia.

Zakres czynności udzielanych w ramach porady pielęgniarskiej wynika z posiadanych przez pielęgniarki i położne uprawnień zawodowych. Pielęgniarka lub położna posiadająca dyplom ukończenia studiów drugiego stopnia na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo oraz pielęgniarka lub położna posiadająca tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub położnictwa ma prawo samodzielnie ordynować leki zawierające określone substancje czynne, z wyłączeniem leków zawierających substancje bardzo silnie działające, środki odurzające i substancje psychotropowe, oraz środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego, w tym wystawiać na nie recepty. Mają także prawo ordynować określone wyroby medyczne, w tym wystawiać na nie zlecenia albo recepty, jeżeli ukończyły kurs specjalistyczny w tym zakresie.

Czytaj także: Porady pielęgniarskie powinny się znaleźć w koszyku świadczeń gwarantowanych>>>

W ramach realizacji zleceń lekarskich w procesie diagnostyki, leczenia i rehabilitacji pielęgniarka lub położna posiadająca dyplom ukończenia studiów co najmniej pierwszego stopnia na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo oraz pielęgniarka lub położna posiadająca tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa ma prawo wystawiać recepty na leki, z wyłączeniem leków zawierających substancje bardzo silnie działające, środki odurzające i substancje psychotropowe, oraz środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego niezbędne do kontynuacji leczenia, jeżeli ukończyła kurs specjalistyczny w tym zakresie.

Natomiast pielęgniarka lub położna posiadająca tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dyplom ukończenia studiów co najmniej pierwszego stopnia na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo ma prawo wystawić skierowanie na wykonanie określonych badań diagnostycznych, w tym badań medycznej diagnostyki laboratoryjnej, z wyjątkiem badań wymagających metod diagnostycznych i leczniczych stwarzających podwyższone ryzyko dla pacjenta.

Szkolenia z zakresu ordynacji leków i wypisywania recept dla pielęgniarek i położnych są realizowane od grudnia 2015 roku. Z informacji przekazanych przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych (stan na dzień 31 grudnia 2017) wynika, że szkolenia ukończyły 11 582 pielęgniarki i położne. Część I kursu (ordynacja) ukończyło 7 620 pielęgniarek i położnych, natomiast część II kursu (kontynuacja) ukończyły 3 962 pielęgniarki i położne.

Osoby rozpoczynające kształcenie w zawodzie pielęgniarki lub położnej od roku akademickiego 2016/2017 kształcą się na podstawie nowych standardów, zawierających treści związane z nowymi uprawnieniami zawodowymi, co oznacza, że nie będą musiały kończyć kursów specjalistycznych w tym zakresie, a opuszczając uczelnie, będą posiadały kompetencje do ordynacji i kontynuacji leczenia jako naturalną umiejętność wynikającą z toku kształcenia na obydwu poziomach nauczania zawodowego, tj. na poziomie magistra lub licencjatu.

Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia, według stanu na  31 grudnia 2017 roku, liczba pielęgniarek i położnych, które mają nadane przez oddziały wojewódzkie NFZ uprawnienia do pobierania unikalnych numerów identyfikujących recepty wynosi 1 451, z czego 692 numery identyfikacyjne są przypisane do indywidualnych pielęgniarek i położnych, a 759 numery identyfikacyjne są przypisane do pielęgniarek i położnych ubezpieczenia zdrowotnego, dla których świadczeniodawcy pobierają unikalne numery identyfikujące recepty.

Liczba zrealizowanych recept wystawionych przez uprawnione pielęgniarki i położne wynosi 176 205 (według stanu na dzień 31 grudnia 2017), z czego 1 865 recept zostało wystawionych w ramach samodzielnej ordynacji, a 174 340 recept zostało wystawionych w ramach realizacji zleceń lekarskich (kontynuacja).

Wyodrębniając szczegółowe warunki realizacji porady pielęgniarskiej w projekcie rozporządzenia, mając na względzie realizację porad specjalistycznych (na podstawie analizy danych zawartych w mapach potrzeb zdrowotnych oraz danych sprawozdawczo-rozliczeniowych NFZ) wskazano, iż w pierwszej kolejności zasadne jest wyodrębnienie porady pielęgniarskiej w dziedzinie chirurgii ogólnej, kardiologii oraz położnictwa i ginekologii, gdyż właśnie w tych dziedzinach najczęściej udzielano porad specjalistycznych.

W projekcie rozporządzenia, w zakresie świadczeń realizowanych przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej oraz przez pielęgniarkę podstawowej opieki zdrowotnej dookreślono możliwość realizowania świadczenia z wykorzystaniem systemów telefonicznych, telemedycznych lub teleinformatycznych.

Skutkiem teleporady lekarskiej mogłoby być wystawienie recepty elektronicznej lub elektronicznego skierowania na badania diagnostyczne, a w konsekwencji także zapisanie na poradę osobistą, wprowadzenie tej formy świadczenia przyczyniłoby się do rozwoju i upowszechnienia narzędzi informatycznych w podstawowej opiece zdrowotnej.

Każda porada lekarska zrealizowana za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności powinna zostać odnotowana w dokumentacji medycznej pacjenta. W chwili obecnej, ze względu na kapitacyjną formę finansowania świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej nie przewiduje się dodatkowych skutków wprowadzenia teleporady lekarskiej, ani też odrębnego określania poziomu ich finansowania.

Projekt rozporządzenia ministra zdrowia zmieniający rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji 25 marca 2019.

Uwagi do projektu można przekazywać do 21 kwietnia 2019.

Przeczytaj teraz

Wzrosną wynagrodzenia w podmiotach leczniczych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.03.2019

Na stronie RCL opublikowany został projekt rozporządzenia ministra zdrowia, który wprowadza zmianę miesięcznych stawek wynagrodzenia zasadniczego w podmiotach leczniczych działających w formie jednostki budżetowej.

Zgodnie z projektem minimalne kwoty wynagrodzenia zasadniczego w kategoriach I – XXII wynoszą 1463 zł – 2517 zł, natomiast maksymalne kwoty wynagrodzenia zasadniczego wynoszą 2438 zł – 6302 zł.

Oznacza to wzrost minimalnych stawek o około 2,3 procenta a maksymalnych stawek od około 2,3 procenta do 19,5 procenta.

Działanie takie ma służyć realizacji zaplanowanego w art. 9 ust. 1 pkt 3a ustawy budżetowej na rok 2019 z 16 stycznia 2019 roku (Dz. U. z 2019 r. poz. 198), średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń dla pracowników sfery budżetowej, który wynosi 102,3 procenta.

Poza tym przepisy projektu rozporządzenia przewidują wzrost górnych pułapów miesięcznych stawek wynagrodzeń zasadniczych w taki sposób, aby ich wysokość uwzględniała wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, które na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 11 września 2018 roku w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2019 r. (Dz. U. poz. 1794) w 2019 roku wynosi 2250 zł.

Czytaj także: Opieka koordynowana obniży koszty leczenia nefrologicznego>>>

Rozporządzenie uwzględnia również inne regulacje dotyczące tych wynagrodzeń, dotyczy to szczególnie ustawy z 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1473 z późn. zm.).

Z uzasadnienia do projektu wynika, że podwyższenie minimalnych stawek wynagrodzeń zasadniczych nie spowoduje dodatkowych skutków finansowych dla budżetu państwa, z uwagi na fakt, że będzie się mieścić w ramach planowanych limitów wynagrodzeń dla jednostek budżetowych.

Natomiast podwyższenie górnych pułapów miesięcznych stawek wynagrodzeń zasadniczych nie spowoduje automatycznego wzrostu wynagrodzeń pracowników, ale pozwoli na ustalenie wyższych wynagrodzeń w przyszłości – czytamy w uzasadnieniu.

W świetle art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 roku o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. z 2018 r. poz. 2288), podwyższenie wynagrodzeń dla pracowników państwowej sfery budżetowej następuje w ciągu 3 miesięcy po ogłoszeniu ustawy budżetowej, z wyrównaniem od 1 stycznia danego roku. W związku z tym nowe stawki wynagrodzenia będą obowiązywały od 1 stycznia 2019 roku.

Projekt rozporządzenia został opublikowany 27 marca 2019 roku na stronie Rządowego Centrum Legislacji 27 marca 2019 roku.

Uwagi do projektu można przekazywać do 9 kwietnia 2019 roku.

 

Przeczytaj teraz

Chorzów: ginekologia w Weiss Klinik

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.03.2019

Centrum Okulistyczne Weiss Klinik w Chorzowie otworzyło nową poradnię, oferującą świadczenia w zakresie ginekologii. Poradnia oferuje usługi komercyjne. Koszt wizyty wraz z badaniem USG wynosi 180 zł.

Konsultacja ginekologiczno-estetyczna kosztuje 220 zł.

Poradnia kompleksowo zajmuje się kobietą i leczeniem chorób kobiecych. W ofercie poradni jest ginekologia zachowawcza, ginekologia operacyjna, prowadzenie ciąży oraz ginekologia estetyczna.

Weiss Klinik to 22-łóżkowy szpital, a także poradnie okulistyczne, chirurgii plastycznej i ogólnej. Oferuje świadczenia w ramach kontraktu z NFZ oraz komercyjne. Współpracuje z ubezpieczycielami oraz z sieciami medycznymi.

Placówka mieści się przy ulicy Wiejskiej 4 w Chorzowie. Prowadzi także poradnię okulistyczną w Blachowni przy ulicy Sosnowej 16.

Weiss Klinik należy do Grupy Scanmed.

 

Przeczytaj teraz

Łódź: foniatra w Centrum Medyceusz

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.03.2019

Od marca 2019 w poradni otolaryngologicznej, działającej w oddziale Centrum Medycznego Medyceusz przy ulicy Bazarowej w Łodzi, przyjmuje specjalista foniatra. Foniatra zajmuje się diagnostyką i leczeniem zaburzeń narządu głosu.

Świadczenia foniatry są komercyjne. Poradnia otolaryngologiczna oferuje usługi zarówno komercyjne jak i finansowane przez NFZ.

Świadczenia w zakresie foniatrii przeznaczone są przede wszystkim dla osób pracujących głosem, czyli nauczycieli, aktorów, piosenkarzy czy studentów, a także osób, u których pojawiły się problemy z głosem, na przykład po operacji chirurgicznej.

Centrum Bazarowa oferuje usługi w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, medycyny pracy, diagnostyki obrazowej (rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa, badania USG, RGT, mammografia i densytometria). Można tutaj także wykonać między innymi badania audiometryczne, spirometryczne, OCT/GDX, kolonoskopię, bronchoskopię, EEG i EMG.

Czytaj także: 15,6 mld zł można zaoszczędzić dzięki inwestycji w zdrowie pracowników>>>

W placówce działa także laboratorium diagnostyczne, dział rehabilitacji oraz szpital, który prowadzi oddziały chirurgii urazowo-ortopedycznej, chirurgii ogólnej oraz chirurgii jednego dnia. Oferowane są zabiegi w zakresie medycyny estetycznej, transport medyczny i opieka długoterminowa.

Centra Medyczne Medyceusz to sieć prywatnych klinik medycznych w Łodzi. Pierwsze Centrum Medyczne Medyceusz założone zostało w 1999 roku. Pozostałe oddziały są zlokalizowane przy ulicach: Spornej, Herlinga-Grudzińskiego, Syrenki, oraz Limanowskiego.  Do sieci należy także przychodnia Kormed w Zgierzu.

Usługi placówek zarówno komercyjne jak i finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Wartość kontraktu wynosi ponad 8,2 mln zł.

Placówki prowadzi Centra Medyczne Medyceusz sp. z o.o. zarejestrowana w roku 2004 z siedzibą w Konstantynowie Łódzkim. Prezesem spółki jest Anna Kusak.

 

Przeczytaj teraz

Kołobrzeg: nowe świadczenia w World Medica

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.03.2019

Centrum Medyczne World Medica z Kołobrzegu otworzyło nową poradnię – okulistyczną. Poradnia oferuje świadczenia komercyjne. Koszt pierwszej wizyty z pełnym badaniem wynosi 150 zł.

Kolejne wizyty to koszt 100 zł.

Poradnia oferuje wszechstronną usługę okulistyczną – od profilaktyki schorzeń okulistycznych i wad wzroku poprzez kompleksową diagnostykę. Usługa obejmuje leczenie zarówno dzieci jak i dorosłych.

Centrum World Medica oferuje konsultacje w zakresie kilkunastu specjalności oraz badania diagnostyczne. Działają tutaj między innymi poradnie: medycyny podróży, genetyki sądowej, endokrynologiczna, neurologiczna, chirurgiczna, nefrologiczna, ortopedyczna, pediatryczna, urologiczna. Przyjmuje dietetyk, psycholog, można także wykonać badania USG. W gabinecie kosmetologa wykonywane są zabiegi dermatologiczne i kosmetyczne.

Usługi Centrum są komercyjne. Placówka oferuje pakiety zdrowotne: podstawowy oraz kilkanaście specjalistycznych, skierowanych do konkretnych grup pacjentów (kobiet, mężczyzn, dzieci i całych rodzin).

World Medica mieści się przy ulicy Zaplecznej 3F/1. Centrum jest filią Ośrodka Medycyny Pracy, działającego w Kołobrzegu przy ulicy Kupieckiej 5A/22, które oferuje badania pracowników, a także leczenie stomatologiczne, rehabilitację i badania laboratoryjne. Właścicielem placówek jest Piotr Kłos, lekarz medycyny pracy, biegły sądowy.

Czytaj także: Model medycyny pracy trzeba zmodyfikować>>>

Przeczytaj teraz

Raport: potrzebny jest funkcjonalny model opieki nad pacjentami z PChN

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.03.2019

Aktualnie nie funkcjonują w Polsce zespoły ani specjalne ogólnopolskie programy dedykowane wczesnemu wykrywaniu przewlekłej choroby nerek bądź koordynacji opieki nad pacjentami już zdiagnozowanymi – pisze Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Nephrocare Polska i członek zarządu Związku Pracodawców Medycyny Prywatnej, w raporcie „Opieka koordynowana nad pacjentem z przewlekłą chorobą nerek”.

Raport opracowany przez zespół pod redakcją profesora Ryszarda Gellerta, krajowego konsultanta w dziedzinie nefrologii. Dostępny jest na stronie Sekcji Nefrologicznej Izby Gospodarczej Medycyna Polska – www.nefron.org.

W rozdziale omawiającym aktualny stan opieki medycznej w zakresie nefrologii Tomasz Prystacki przypomina, że polscy pacjenci dotknięci przewlekłą chorobą nerek korzystają z opieki zdrowotnej na poziomie opieki podstawowej, specjalistycznej i wysokospecjalistycznej, w trybie ambulatoryjnym i stacjonarnym.

W zależności od stopnia zaawansowania choroby i jej progresji, intensywność tych kontaktów na różnych poziomach opieki, podlega zmianom. Z uwagi na przewlekłość i nieodwracalność schorzenia, w momencie kiedy u pacjenta zostanie zdiagnozowana PChN, zostaje on na stałe włączony do systemu i podlega ciągłej, wielopoziomowej i wielowymiarowej opiece.

Czytaj także: Opieka koordynowana obniży koszty leczenia nefrologicznego>>>

Pacjent z PChN trafia do systemu z różnych jego poziomów (POZ, AOS, szpital) oraz w różnych stadiach zaawansowania choroby (przeważnie już w zaawansowanym).

Autor rozdziału podkreśla, że brak usystematyzowanego podejścia do opieki nad pacjentem z PChN oraz nieodczuwalny, prawie bezobjawowy (bądź z objawami nieswoistymi) przebieg wczesnych stadiów choroby sprawiają, że dopiero pacjent z nasilonymi objawami PChN zostaje odpowiednio zdiagnozowany i poddany właściwemu leczeniu.

Także profilaktyka tego schorzenia nie jest usystematyzowana. Wczesne zapobieganie przewlekłej chorobie nerek w Polsce ma charakter pojedynczych i pozasystemowych inicjatyw w postaci akcji i kampanii społeczno–edukacyjnych, organizowanych na przykład przez kliniki uniwersyteckie czy też Nefron (Sekcja Nefrologiczna Izby Gospodarczej Medycyna Polska) lub poszczególnych świadczeniodawców.

Edukacja pacjentów i dostęp do informacji dotyczący PChN nie są finansowane w ramach świadczeń gwarantowanych ze środków publicznych. W tym zakresie wyraźnie brakuje w Polsce usystematyzowanych i rozpowszechnionych inicjatyw planowanych i realizowanych na skalę ogólnokrajową czy wojewódzką (przez samorządy), nacelowanych nie tylko na PChN, ale i pozostałe choroby cywilizacyjne.

Aktualna sytuacja w Polsce związana z rozpoznawalnością PChN wskazuje na dominację pozasystemowej czujności i rzetelności lekarzy (głównie specjalistów), przypadku w rozpoznaniu oraz przebiegu choroby z poważnymi objawami klinicznymi – czytamy w raporcie.

W rezultacie wykrywalność PChN w Polsce następuje późno, a pacjenci w krótkim czasie od rozpoznania choroby rozpoczynają leczenie nerkozastępcze. Główną rolę w wykrywaniu tych schorzeń odgrywają lekarze specjaliści – nie tylko nefrolodzy, ale również specjaliści, tacy jak kardiolodzy, diabetolodzy i urolodzy. Do tych specjalistów trafiają pacjenci z grup wysokiego ryzyka zachorowania na PChN lub z poważnymi i swoistymi objawami choroby. Sprawia to, że lekarze specjaliści są czujni w tym zakresie, natomiast nieswoistość objawów PChN (lub ich brak) oraz reaktywne podejście sprawiają, że marginalną rolę pełnią w tym zakresie lekarze podstawowej opieki zdrowotnej.

Czytaj także: Potrzebne jest leczenie oparte na wartości i kompleksowa opieka>>>

Raport postuluje stworzenie funkcjonalnego modelu opieki nad pacjentami z PChN, który powinien zminimalizować bazowanie na przypadku, pozasystemowych kompetencjach świadczeniodawców i poważnych objawach klinicznych na rzecz usystematyzowanego podejścia do wczesnego wykrywania PChN, opartego przede wszystkim na kluczowej roli lekarza POZ, realizującego między innymi badania przesiewowe i wspieranego przez odpowiednich specjalistów.

Przykładem dobrej praktyki w tym zakresie, przytoczonym w raporcie, jest program wczesnego wykrywania przewlekłej choroby nerek dla mieszkańców województwa łódzkiego 2017-2018. Program o zasięgu regionalnym (województwo łódzkie) mógłby posłużyć jako pilotaż i w przypadku pozytywnych ocen, zostać wdrożony na skalę krajową.

Raport zawiera również charakterystykę przewlekłej choroby nerek (PChN), podstawowe dane epidemiologiczne dotyczące pacjentów oraz leczenia oraz przedstawia proponowany model opieki nad pacjentami w zaawansowanym stadium choroby.

Raport można pobrać ze strony www.nefron.org.

Przeczytaj teraz

Opieka koordynowana obniży koszty leczenia nefrologicznego

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.03.2019

Koordynacja opieki nefrologicznej może uratować zdrowie i życie tysięcy osób a także obniżyć koszty leczenia – tak wynika z raportu pod redakcją profesora Ryszarda Gellerta, krajowego konsultanta w dziedzinie nefrologii. Potwierdza to wypowiedź Teresy Rydzyńskiej, przewodniczącej Komitetu Zdrowia Krajowej Izby Gospodarczej.

– Jest kilka wariantów wdrożenia koordynowanej opieki zdrowotnej. Wychodzimy z założenia, że nie uzdrowimy całego systemu od razu, tylko chcemy skoncentrować się na osobach z grupy wysokiego ryzyka i skoordynować u nich tę opiekę. Według wstępnych wyliczeń ekspertów z firmy EY, możemy poprzez lepszą organizację i efektywniejsze zarządzanie wygospodarować około trzech milionów złotych, nie zabierając nikomu, niczego.  Będziemy, po prostu, lepiej gospodarować tymi środkami. Te trzy miliony starczą na zdiagnozowanie pięćdziesięciu tysięcy dodatkowych pacjentów nefrologicznych. Jeżeli odpowiednio wcześniej zdiagnozujemy pacjenta, to możemy go leczyć zachowawczo – tak go poprowadzić, żeby postęp choroby nie był taki szybki. Możemy dzięki temu odwlec na przykład włączenie pacjenta do dializy o dziesięć czy dwadzieścia lat. Łatwo policzyć, jakie to są zyski dla systemu leczenia – w ciągu dziesięciu lat, na dializy dla jednego pacjenta, trzeba wydać około pół miliona złotych. A mówimy o samych tylko dializach, a przecież jest całe grono innych zabiegów, nie mówiąc już o leczeniu powikłań. Ale co ważniejsze, ten człowiek pracuje, wypracowuje PKB, nie jest klientem ZUS . Im szerszą grupę pacjentów obejmiemy naszym projektem, tym większe będą efekty – wyjaśnia doktor Teresa Dryl-Rydzyńska.

Czytaj także: Potrzebne jest leczenie oparte na wartości i kompleksowa opieka>>>

–  W dzisiejszym systemie, oczywiście, mamy dostępne leczenie dla pacjentów, którzy wymagają terapii związanej z leczeniem nerkozastępczym, natomiast kłopot, który mamy z działaniem polskiego systemu ochrony zdrowia, to taki, że to finansowanie jest rozczłonkowane. Pacjent, w momencie, kiedy pojawia się na wizycie u lekarza, musi dostać skierowanie do poradni nefrologicznej. W momencie, kiedy zostanie skierowany do poradni, musi w niej odczekać, dopiero wtedy konsultuje się ze specjalistami. Nefrolog, najczęściej, daje mu zlecenie na kolejne badania i pacjent znów musi sam sobie te kwestie ogarniać. To jest bardzo rozciągnięte w czasie. Projekt, który proponujemy, polega na tym, że przy dostępie takich samych środków albo mniejszych, jeśli chodzi o finansowanie publiczne, chcemy zorganizować opiekę nad pacjentem wymagającym leczenia zastępczego, tak, żeby mieć jeden podmiot, który odpowiada za całość procesu leczenia – uzupełnia Jakub Szulc, dyrektor zespołu ds. zdrowia EY.

– Ważne jest, żeby to lekarz nefrolog, w porozumieniu z kolegami po fachu, kierował całym procesem leczenia. Na tym opiera się idea raportu, który prezentujemy w dniu obchodów Światowego Dnia Nerek. Celem, który przedstawiliśmy w raporcie, jest skupienie całego systemu leczenia wokół potrzeb chorego. Poprawa jakości tego leczenia, która ma się przełożyć na końcowy efekt. Nas interesuje, czy temu pacjentowi się poprawiło, czy też nie – chcemy płacić za efekt leczenia. Przy tym narastającym problemie, chcemy spróbować ograniczyć dramatyczny wzrost nakładów na leczenie tej grupy pacjentów – dodaje Teresa Dryl-Rydzyńska.

Raport dostępny jest na stronie Sekcji Nefrologicznej Izby Gospodarczej Medycyna Polska – www.nefron.org.

W proponowanym modelu reorganizacja polega przede wszystkim na scaleniu dotychczasowego zakresu odpowiedzialności poradni nefrologicznych i stacji dializ w obszarze opieki nad pacjentami w zaawansowanym stadium PChN oraz uzupełnieniu jej o zakres odpowiedzialności obecnie niedostępny w ramach świadczeń gwarantowanych lub będący w kompetencji innych świadczeniodawcom. Przekazanie odpowiedzialności jednemu podmiotowi umożliwi ciągle monitorowanie postępów leczenia i egzekwowanie odpowiednich wyników.

Czytaj także: Raport: potrzebny funkcjonalnym model opieki nad pacjentami z PChN>>>

– W Polsce chorobą nerek zagrożonych jest około 10 procent populacji, czyli mówimy o około 4 milionach osób. Choroba jest wykrywana za późno, ponieważ jest to bardzo podstępna choroba, która rozwija się latami, nie dając żadnych symptomów, które mogłyby być sygnałami ostrzegawczymi. Niezwykle ważne jest to, żeby prowadzić zdrowy tryb życia i dostarczać organizmowi wystarczającą ilość płynów, przede wszystkim wody. Należy również kontrolować poziom cukru we krwi, bo 30 procent chorych ma zniszczone nerki z powodu cukrzycy; kontrolować ciśnienie krwi, bo to kolejna przyczyna uszkodzenia tego organu oraz stosować prawidłową dietę: dużo warzyw, owoców. To są banały o których często dużo się mówi, ale dieta jest niezwykle ważna jeżeli chodzi o nerki – tłumaczy doktor Teresa Dryl-Rydzyńska.

Źródło: www.newsrm.tv.

 

 

Przeczytaj teraz

Grupa Lux Med przystąpiła do projektu Impact_Poland 2.0

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.03.2019

Grupa Lux Med jest jednym z partnerów akceleratora FundingBox Accelerator, który opracował unikatowy, autorski program Impact_Poland 2.0. W ramach projektu Grupa oraz akcelerator poszukują innowacyjnych rozwiązań oraz inspirujących pomysłów możliwych do wykorzystania w opiece zdrowotnej.

Program Impact_Poland ma charakter długofalowy i zakłada budowę platformy współpracy pomiędzy start-up’ami a dużymi przedsiębiorcami. Efektem ma być wypracowanie wspólnych rozwiązań mogących znaleźć zastosowanie w dużych przedsiębiorstwach.

Lux Med w projekcie pełni rolę tzw. odbiorcy technologii, który udostępnia swoją wiedzę, aby w ramach współpracy z wybranymi start-up’ami rozwinąć najciekawsze rozwiązania i zaprojektować ich implementację. Wsparcie innowacyjnych, kreatywnych mikro- i małych przedsiębiorców oraz wykorzystanie ich potencjału w połączeniu z doświadczeniem dużych i średnich przedsiębiorstw, to główne założenia programu akceleracyjnego.

Czytaj także: Lux Med: e-Recepta dostępna na Portalu Pacjenta>>>

– Uczestniczymy w tym projekcie z konkretnego powodu – opieka medyczna to branża, która rozwija się bardzo dynamicznie, a innowacje decydują o tempie tego rozwoju. Jako Grupa systematycznie szukamy nowych rozwiązań i pomysłów, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz organizacji, które pomogą nam jeszcze bardziej udoskonalać obsługę naszych pacjentów. Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w tym projekcie i liczymy na owocną współpracę – mówi Tomasz Garbowski, członek zarządu Lux Med ds. IT.

– W Lux Med wdrażanie innowacji ma swoją tradycję i jest wręcz wpisane w codzienną działalność. Przykładami mogą być elektroniczna dokumentacja medyczna, telemedycyna czy liczne usprawnienia komunikacyjne dla pacjentów. Najnowszym wdrożeniem jest e-recepta, którą w kontynuacji leczenia można zamówić i odebrać drogą elektroniczną. Potrzeb jest jednak znacznie więcej, dlatego cały czas szukamy nowych rozwiązań, które pozwolą na kolejne usprawnienia, szczególnie w zakresie koordynacji opieki zdrowotnej naszych pacjentów – podsumowuje Andrzej Osuch, dyrektor ds. transformacji biznesowej Lux Med.

Projekt Impact_Poland otrzymał dofinansowanie z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014 – 2020 (Oś priorytetowa II: Wsparcie otoczenia i potencjału przedsiębiorstw do prowadzenia działalności B + R + I, Działania 2.5 Programy akceleracyjne, Poddziałania 2.5 Programy akceleracyjne).

Grupa Lux Med jest liderem rynku prywatnych usług zdrowotnych w Polsce i częścią międzynarodowej grupy Bupa, która działa, jako ubezpieczyciel i świadczeniodawca usług medycznych na całym świecie.

Zapewnia pełną opiekę: ambulatoryjną, diagnostyczną, rehabilitacyjną, szpitalną i długoterminową dla ponad 1 900 000 pacjentów. Do ich dyspozycji jest ponad 200 ogólnodostępnych i przyzakładowych centrów medycznych, w tym placówki ambulatoryjne, diagnostyczne i szpitale, a także ośrodek opiekuńczo-rehabilitacyjny oraz ponad 2600 poradni partnerskich. Firma zatrudnia 14 800 osób, około 6500 lekarzy i 4000 wspierającego personelu medycznego.

Grupa Lux Med jest Głównym Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Głównym Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego.

Czytaj także: Telemedycyna – element efektywnej opieki nad pacjentem>>>

 

 

Przeczytaj teraz