Pracodawcy RP: prywatne podmioty nie powinny być objęte ustawą o wynagrodzeniach

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 21.04.2022

Według Pracodawców RP zmiany zawarte w projekcie ustawy dotyczącym ustalania najniższego wynagrodzenia w podmiotach leczniczych nie wystarczą do rozwiązania problemów dotyczących całego systemu ochrony zdrowia. Postulują także wyłączenie prywatnych podmiotów, działających na zasadach komercyjnych, z obowiązku stosowania regulacji ustawy.

Potrzebna aktualizacja wycen

Pracodawcy RP zwracają między innymi uwagę na nieaktualizowane od wielu lat wyceny taryf, co jest przyczyną zwiększających się problemów z zadłużeniem i płynnością polskich szpitali.

Pracodawcy RP wielokrotnie apelowali o zabezpieczenie odpowiednich środków finansowych, będących w dyspozycji NFZ, poprzez urealnienie nakładów przeznaczanych na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej oraz o zmianę modelu finansowania świadczeń.

– Sytuacja polskiego pacjenta z roku na rok uległa pogorszeniu. Pogorszeniu uległa również kondycja finansowa podmiotów leczniczych. Spadek realizacji procedur i liczby pacjentów, którym udzielono świadczeń zdrowotnych, to wciąż narastający problem tzw. długu zdrowotnego. Do tego dochodzi jeszcze niezwykle dynamiczny wzrost kosztów działalności podmiotów leczniczych oraz nierówne ich traktowanie – czytamy w piśmie Pracodawców RP skierowanym do Piotra Brombera,  podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia.

W ocenie Pracodawców RP oprócz niewystarczającego finansowania i nieadekwatnej wyceny świadczeń opieki zdrowotnej problemem w systemie ochrony zdrowia jest także  niewykorzystanie potencjału prywatnego sektora medycznego w Polsce.

Pracodawcy RP: placówki medyczne powinny otrzymywać dodatek covidowy

Opiniowany projekt zmian przepisów ustawy z 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych nie określa, kto będzie finansował podwyżki wynagrodzeń, w szczególności dotyczy to podmiotów nieposiadających kontraktów z NFZ.

„Być może minister zdrowia ma w planach zabezpieczenie finansowe, ale nie ma na ten temat żadnej wzmianki ani w treści projektowanej ustawy, ani w uzasadnieniu. W ocenie Pracodawców RP – w projektowanej ustawie powinno być wskazane, że w ramach świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych (w ramach umów NFZ), podwyżki zostaną sfinansowane ze środków publicznych (NFZ)” – czytamy w stanowisku organizacji.

Prywatne podmioty należy wyłączyć z ustawy

Zdaniem Pracodawców RP konieczne jest przygotowanie konkretnych regulacji, które zagwarantują bezpieczeństwo finansowe podmiotów leczniczych już na obecnym etapie projektowania. Warto wskazać także, iż skutki finansowe projektowanych zmian legislacyjnych dotkną w równym stopniu sektor usług medycznych, oferowanych na zasadach rynkowych, bez szans na dodatkowe środki z NFZ. Zasadne wydaje się zatem wyłączenie podmiotów prywatnych z proponowanego schematu podwyżkowego, skoro sektor ten od wielu lat,  zapewnia pacjentom dostęp do świadczeń medycznych, samodzielnie troszcząc się o zapewnienie zarówno doskonałości klinicznej, jak i efektywności kosztowej.

Pracodawcy RP: przepisy dotyczące modernizacji szpitalnictwa to zachęta do likwidacji placówek

Kontrowersje, według Pracodawców RP, budzi również art. 5 projektu omawianej ustawy, w którym określono zasady podwyższania wynagrodzenia osoby zatrudnionej w ramach stosunku pracy w podmiocie leczniczym, niewykonującej zawodu medycznego, tak aby „wynagrodzenie to uwzględniało wysokość wynagrodzenia odpowiadającą adekwatnemu średniemu wzrostowi wynagrodzenia w danym podmiocie w ustalonym okresie czasu”.  Również w tym przypadku nie wskazano źródła finasowania niezbędnego dla pokrycia podwyżek wynagrodzeń pracowników otrzymujących już minimalne wynagrodzenia, tak aby zrealizować ustawowy postulat adekwatności wzrostu wynagrodzeń.

Konieczne wskazanie źródła finansowania 

Pracodawcy RP zauważają, że łatwo jest administracyjnie uregulować siatkę płac, jednak trudno ją zrealizować w praktyce, ponieważ powstają napięcia między grupami zawodowymi i są to problemy, które nie wynikają z nieumiejętności zarządzających szpitalami, tylko z wadliwej dyslokacji środków 
i braku desygnowania specjalnych funduszy na wynagrodzenia.

–  Prywatne podmioty lecznicze, które nie są finansowane w ramach NFZ, powinny być wyłączone z tej regulacji. Natomiast w przypadku podmiotów realizujących kontrakty z NFZ – konieczne jest wskazanie źródła i zasad finansowania dla pokrycia podwyżek wynagrodzeń, a także zwiększenie wyceny świadczeń opieki zdrowotnej. Konieczne jest również uwzględnienie w mechanizmie zabezpieczenia środków finansowych podwyżek wynagrodzeń personelu zatrudnionego na umowę o pracę u podwykonawców – czytamy w podsumowaniu.

List Pracodawców RP do wiceministra zdrowia

Przeczytaj teraz

Komunikat resortu zdrowia w sprawie zatrudniania personelu z Ukrainy

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 12.03.2022

Ministerstwo Zdrowia opublikowała komunikat dotyczący zasad zatrudniania personelu medycznego z Ukrainy w Polsce. Zgodnie z nim są trzy sposoby ubiegania się o zgodę na pracę w Polsce, które zależą od wyksztalcenia, znajomości języka polskiego oraz posiadanych dokumentów.

Pierwszy sposób to ubieganie się o prawo wykonywania zawodu lekarza lub lekarza dentysty (wykonywanie zawodu samodzielnie po roku pracy pod nadzorem) na określony zakres czynności zawodowych, czas i miejsce, pod warunkiem posiadania określonych dokumentów, wśród których jest dyplom ukończenia studiów, oświadczenie o znajomości języka polskiego, zaświadczenie podmiotu leczniczego zawierające wykaz komórek organizacyjnych zakładu leczniczego i okres planowanego zatrudnienia ze wskazaniem zakresu czynności zawodowych oraz dokument wydany przez organ w kraju, w których był wykonywany zawód lub inne dokumenty, które potwierdzają okres zatrudnienia.

Czytaj także: Karetka od Grupy Lux Med dla kliniki we Lwowie >>>

Personel medyczny z Ukrainy może się także ubiegać o prawo wykonywania zawodu warunkowe w podmiocie udzielającym świadczeń zdrowotnych pacjentom chorym na Covid-19 (wykonywanie zawodu samodzielnie po 3 miesiącach pracy pod nadzorem) lub o prawo wykonywania zawodu warunkowe w podmiocie udzielającym świadczeń zdrowotnych pacjentom chorym na Covid-19 (wykonywanie zawodu wyłącznie pod nadzorem).

W przypadku osób, które przekroczyły granicę polską po 24 lutego 2022 roku, dopuszcza się złożenie oświadczenia o spełnienia wymogów.

Cały komunikat Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie dostępny jest tutaj>>>

Przeczytaj teraz

Prace administracyjne zajmują lekarzom prawie połowę czasu przeznaczonego dla pacjentów

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 28.09.2021

Najwyższa Izba Kontroli zbadała efektywność wykorzystania czasu przeznaczanego przez lekarzy dla pacjentów. Ustalenia NIK pokazały, że prawie jedną trzecią czasu przeznaczonego na poradę zajmuje lekarzowi prowadzenie dokumentacji medycznej oraz wykonywanie czynności administracyjnych. W trakcie teleporady na samo świadczenie medyczne pozostaje zaledwie 57 procent czasu. 

W ramach kontroli NIK sprawdziła 22 publiczne placówki, szpitale i przychodnie, działające na terenie województw: mazowieckiego, śląskiego, dolnośląskiego, lubelskiego, podkarpackiego. 

NIK stwierdziła, że w ogromnej większości (86 procent) skontrolowanych podmiotów nie wykorzystano możliwości odciążenia pracy lekarzy poprzez nadanie asystentom medycznym odpowiednich uprawnień do wystawiania e-zwolnień, e-recept i e-skierowań.  

Niewykorzystywana była również możliwość zlecania pielęgniarkom i położnym samodzielnej kontynuacji leczenia pacjentów, w sytuacji, gdy posiadały one wymagane kwalifikacje.  

Sekretarki medyczne, rejestratorki i statystycy medyczni, mający w założeniu wspierać personel medyczny w pracy administracyjnej, zatrudniani byli jedynie w ograniczonym wymiarze.  

Rejestratorki medyczne stanowiły 6 procent zatrudnionych w skontrolowanych jednostkach, sekretarki medyczne – 0,4 procent, a statystycy medyczni – 0,3 procent zatrudnionych.  

Rejestratorek nie zatrudniano w ogóle w 9 procentach placówek, sekretarek medycznych w 68 procentach, a statystyków – w 73 procentach placówek.  

W rezultacie personel medyczny obciążony był wykonywaniem czynności administracyjnych, w tym między innymi sprawozdawczością, oraz rejestracją pacjentów.  

Czytaj także: Nowe technologie to bardziej efektywne leczenie>>>

W 91 procent skontrolowanych placówek ochrony zdrowia personelowi medycznemu, zwłaszcza pielęgniarkom, ale także lekarzom powierzano obowiązki administracyjne polegające na sporządzaniu sprawozdań statystycznych oraz dotyczących realizacji umów o udzielanie świadczeń zawartych z NFZ. 

Zdaniem NIK ograniczało to możliwość sprawnego i efektywnego świadczenia pomocy medycznej i świadczyło o niewłaściwym zarządzaniu personelem. 

Wprawdzie podmioty medyczne miały do dyspozycji systemy informatyczne o szerokich możliwościach, jednak nie były one należycie wykorzystywane. Systemów tych nie zintegrowano bowiem z systemami do obsługi diagnostyki laboratoryjnej (w 59 procent skontrolowanych podmiotów) i obrazowej (82 procent). Nie były również bezpośrednio zasilane wynikami takich badań.  

Poza tym w 23 procentach placówek nie zapewniono także przepływu danych pomiędzy poszczególnymi ich lokalizacjami (oddziałami).  

W większości skontrolowanych podmiotów nie spełniono także wszystkich wymagań lub warunków organizacyjno-technicznych do prowadzenia dokumentacji medycznej w postaci elektronicznej. Przyczyny tego stanu leżały w nieufności wobec narzędzi informatycznych, braku mobilnych urządzeń do ewidencji danych medycznych lub w braku niezbędnych modułów w użytkowanych systemach informatycznych. 

Czytaj także: Telemedycyna tematem debaty oksfordzkiej >>>

W połowie skontrolowanych placówek nie prowadzono elektronicznej rejestracji wizyty, zaś w 41 procent brakowało oprogramowania umożliwiającego wysyłkę powiadomień pacjentowi i aktualizacji statusu wizyty (w formie sms lub e-mail). Natomiast w 23 procentach podmiotów nie wykorzystywano wszystkich zakupionych modułów i funkcjonalności systemu informatycznego. 

Dokumentacja medyczna prowadzona była często w formie papierowej lub hybrydowo, czyli zarówno na papierze jak w formie elektronicznej.  

W okresie epidemii Covid-19 w siedmiu spośród 22 skontrolowanych placówek (32 procent) stwierdzono przypadki czasowego ograniczenia dostępności świadczeń poprzez zawieszenie działalności niektórych poradni i niezgodności udzielania świadczeń z przyjętym harmonogramem. W 14 procent podmiotów czasowo ograniczono działalność do wykonywania tylko świadczeń ratujących życie i dla pacjentów skierowanych w trybie pilnym.  

Teleporada jako nowa forma świadczenia pomocy medycznej stanowiła w I półroczu 2020 roku jedną czwartą wszystkich udzielonych porad lekarskich. W porównaniu do I półrocza 2019 roku liczba porad udzielonych w skontrolowanych podmiotach leczniczych była mniejsza o 15 procent w podstawowej opiece zdrowotnej oraz o 26 procent w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej.  

Cały raport NIK dostępny jest tutaj>>> 

Przeczytaj teraz

Carolina Medical Center szkoli personel medyczny 

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 18.04.2021

Lekarze szpitala Carolina Medical Center podnoszą swoje kwalifikacje i dzielą się wiedzą z innymi podczas specjalistycznych kursów i szkoleń.  Publikują także opracowania w naukowych czasopismach. 

W lutym i w marcu 2021 odbyło się szereg szkoleń, w których uczestniczyli przedstawiciele tej placówki. 

27 lutego 2021 odbył się praktyczny kurs dla lekarzy z oceny badań rezonansu magnetycznego stawu kolanowego, którego kierownikiem naukowym był dr n. med. Marcin Paśnik – kierownik Centrum Diagnostyki Obrazowej Carolina Medical Center. W trakcie kursu uczestnicy zapoznali się z aspektami technicznymi, anatomią prawidłową, typowymi uszkodzeniami struktur stawu kolanowego oraz z interpretacją obrazu pooperacyjnego. 

11 marca 2021 w Centrum Edukacji Medycznej odbył się praktyczny kurs w warunkach odzwierciedlających salę operacyjną z osteotomii piszczelowej i udowej (HTO i DFO). Kierownikiem naukowym kursu był dr Łukasz Luboiński, a wśród uczestników byli między innymi – dr Mateusz Janik oraz dr Bartłomiej Gałecki – specjalista ortopedii i traumatologii w Carolina Medical Center w Gdańsku. 

13 marca 2021 w Centrum Edukacji Medycznej w Warszawie odbył się kurs dotyczący artroskopii kolana. W trakcie szkolenia uczestnicy poznali między innymi anatomię i biomechanikę stawu kolanowego, zasady artroskopii tego stawu oraz techniki szycia łąkotek. Uczestnicy mieli także możliwość odbycia ćwiczeń praktycznych. Kierownikiem naukowym kursu była dr Urszula Zdanowicz, a wśród wykładowców znaleźli się między innymi – dr Mateusz Janik, dr Karol Ratajczak, dr Adrian Rymarczyk oraz dr n. med. Marcin Paśnik. 

Natomiast w połowie marca 2021 roku odbyło się także spotkanie Studenckiego Koła Naukowego Ortopedii i Medycyny Sportowej Carolina  Medical Center. Podczas  webinaru wykłady wygłosili: dr Maciej Pasieczny, dr Piotr Zaorski oraz dr Krzesimir Sieczych 

25 marca 2021 odbył się kolejny już webinar z cyklu “Ortopedia w czasach COVID”, organizowany przez Centrum Edukacji Medycznej. Wśród ekspertów znalazł się dr Łukasz Luboiński, ordynator Oddziału Ortopedii, Traumatologii i Medycyny Sportowej w Carolina Medical Center.  26 marca 2021 odbył się Ogólnopolski Kurs Praktyczny dla Ortopedów z chirurgii przodostopia. Kierownikiem naukowym kursu był dr Andrzej Komor, a wśród wykładowców m.in.:dr Urszula Zdanowicz i dr Karol Kosterna. 

Czytaj także: “Pracodawcy przeciw Covid-19″ – zwalczanie skutków pandemii w miejscu pracy>>>

W marcu 2021 ukazały się również dwie publikacje lekarzy Carolina Medical Center. Pierwsza z nich to publikacja Ogólnopolskiego Studenckiego Towarzystwa Ortopedycznego – „O barku od podstaw”, w której autorem rozdziału o uszkodzeniach stawu barkowo-obojczykowego jest dr Jakub Sobczyk, rezydent Carolina Medical Center. Publikacja jest zbiorem materiałów edukacyjnych z drugiej edycji konferencji „Co w stawie trzeszczy?” zorganizowanej w 2018 roku przez Studenckie Koło Naukowe Carolina Medical Center, którego ówczesnym przewodniczącym był dr Sobczyk. Nadzór merytoryczny nad rozdziałem objęli dr Krzesimir Sieczych oraz dr Bartosz Dominik. 

Ponadto w czasopiśmie naukowym Foot and Ankle Surgery ukazała się publikacja dr Tomasza Szymańskiego i dr Urszuli Zdanowicz dotycząca leczenia złamań trójkostkowych w obrębie stawu skokowego: „Comparison of routine computed tomography and plain X-ray imaging for malleolar fractures—How much do we miss?”. 

13 kwietnia 2021 dr hab. n. med. Ireneusz Babiak, specjalista Oran escort ortopedii i traumatologii w Carolina Medical Center, otrzymał wyróżnienie od Forum Klinicznego pod przewodnictwem dyrektora medycznego Grupy Lux Med Krzysztofa Kurka. W trakcie Forum wyróżnione zostały cztery Historie Kliniczne 2020 roku, które spełniały kryteria jakości zdefiniowane przez Światową Organizację Zdrowia oraz były przykładami kompleksowej, skoordynowanej opieki. Wyróżniona została operacja – wieloetapowa rekonstrukcja kończyny dolnej, którą przeprowadził dr Babiak wraz z zespołem Carolina Medical Center.  

Carolina Medical Center zlokalizowana jest przy ulicy Pory 78 w Warszawie. Działa od ponad 20-tu lat. Specjalizuje się w leczeniu i prewencji urazów układu mięśniowo-szkieletowego. Zatrudnia między innymi specjalistów w zakresie ortopedii, neurochirurgii, chirurgii Polatlı escort dziecięcej, reumatologii, neurologii i rehabilitacji.  

Placówka zapewnia kompleksową opiekę medyczną – całodobowe ambulatorium urazowe, konsultacje specjalistyczne, diagnostykę obrazową i funkcjonalną, leczenie operacyjne i nieinwazyjne, rehabilitację, badania biomechaniczne, trening motoryczny.  

Filia CMC zlokalizowana jest w Szpitalu Swissmed przy ulicy Wileńskiej 44 w Pursaklar escort Gdańsku. Działa od 2019 roku i oferuje usługi w zakresie ortopedii, chirurgii kręgosłupa, diagnostyki i rehabilitacji.

Czytaj także: Nowa pracownia RTG w Carolina Medical Center >>>

Przeczytaj teraz

Przedłużono zwolnienie szpitali z wymagań odnośnie personelu 

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 8.04.2021

8 kwietnia 2021 roku weszły w życie rozporządzenia ministra zdrowia dotyczące leczenia szpitalnego oraz zawierania umów na świadczenia zdrowotne. Przepisy te znoszą obowiązek spełniania wymogów dotyczących zatrudnionego personelu. 

Rozporządzenie w sprawie szczegółowych kryteriów wyboru ofert w postępowaniu w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej mówi o tym, że w związku z ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii szpitale są zwolnione z obowiązku spełniania szczegółowych kryteriów wyboru ofert, dotyczących personelu lekarskiego oraz pielęgniarskiego, do 30 września 2021 roku. 

Rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego również mówi o tym, że szpitale są zwolnione z obowiązku spełniania wymagań odnoszących się do personelu lekarskiego oraz pielęgniarskiego do 30 września 2021 roku. 

Wcześniejsze wersje tych rozporządzeń mówiły o terminie 30 marca 2021 roku. 

Czytaj także: Jesteśmy zmuszeni leczyć nie tylko ciała, ale i dusze>>>

Oba rozporządzenia określają, że niespełnianie wymagań jest możliwe pod warunkiem zapewnienia przez kierownika podmiotu leczniczego ciągłości leczenia oraz bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów. 

Rozporządzenie ministra zdrowia zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych kryteriów wyboru ofert w postępowaniu w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 7 kwietnia 2021 roku (poz. 637). 

Rozporządzenie ministra zdrowia zmieniające rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 7 kwietnia 2021 (poz. 638). 

Oba rozporządzenia weszły w życie następnego dnia po dniu ogłoszenia z mocą obowiązującą od 31 marca 2021. 

Przeczytaj teraz

Zmiany w rozporządzeniu dotyczącym pracowników szpitali zakaźnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 22.07.2020

23 lipca 2020 roku wchodzi w życie rozporządzenie ministra zdrowia dotyczące personelu szpitali i oddziałów zakaźnych. Rozporządzenie zmienia dotychczasowe przepisy i skraca okres ograniczający możliwość pracy w innych podmiotach.

Z rozporządzenia wynika, że w wykazie stanowisk, których dotyczy rozporządzenie, można umieścić wyłącznie stanowiska pracy, na których osoby wykonujące zawód medyczny w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej, mają bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, oraz na których może wystąpić podwyższone ryzyko zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

Osoby uczestniczące w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej na stanowiskach określonych w wykazie nie mogą uczestniczyć w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Ograniczenie to nie dotyczy udzielania świadczeń opieki zdrowotnej niewymagających bezpośredniego kontaktu z tymi pacjentami, w szczególności udzielania tych świadczeń za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności.

Ograniczenie to nie dotyczy również przypadków, w których kierownik podmiotu leczniczego wyrazi zgodę na piśmie osobom uczestniczącym w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej na stanowiskach określonych w wykazie na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom korzystającym z usług kierowanego przez niego podmiotu leczniczego innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, po wprowadzeniu niezbędnych zabezpieczeń mających na celu uniemożliwienie zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w trakcie udzielania tych świadczeń przez osoby objęte ograniczeniem.

Kierownik podmiotu leczniczego informuje na piśmie osoby, o których mowa w rozporządzeniu, o objęciu ich ograniczeniami i określa dzień początkowy oraz końcowy objęcia ograniczeniem.

Dzień początkowy objęcia ograniczeniem nie może przypadać wcześniej niż po upływie 5 dni od dnia przekazania na ten temat informacji na piśmie.

W przypadku gdy nie ma możliwości określenia dnia końcowego objęcia ograniczeniem, obowiązuje ono do dnia jego odwołania przez kierownika podmiotu leczniczego, nie dłużej jednak niż do dnia zakończenia obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 lub ustania zatrudnienia osoby objętej ograniczeniem w podmiocie leczniczym.

Czytaj także: Cztery uczelnie niepubliczne kształcą lekarzy>>>

Dzień końcowy objęcia ograniczeniem nie może przypadać wcześniej niż po upływie 14 dni od dnia zaprzestania udzielania świadczeń opieki zdrowotnej na stanowisku określonym wykazem stanowisk, chyba że przed upływem 14 dni od dnia zaprzestania udzielania świadczeń opieki zdrowotnej na stanowisku określonym wykazem osoba, o której mowa, uzyska ujemny wynik badania w kierunku zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

W takim przypadku osoba ta może przystąpić do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 bezpośrednio po uzyskaniu ujemnego wyniku badania w kierunku zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Tego zapisu nie było w poprzedniej wersji rozporządzenia..

Dodano także  punkty, z których wynika, że pracownik, którego objęto ograniczeniem, w terminie 3 dni od dnia otrzymania pisemnej informacji o ograniczeniach, może wystąpić do kierownika podmiotu leczniczego z wnioskiem o zwolnienie z ograniczenia, a kierownik nie później niż w ciągu 2 dni od dnia otrzymania wniosku jest obowiązany powierzyć wnioskującej osobie wykonywanie zadań na innym stanowisku niż objęte ograniczeniem albo tak dostosować zakres wykonywanych  przez nią zadań, aby przy ich wykonywaniu nie zachodziło podwyższone ryzyko zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

W przypadku wystąpienia z wnioskiem o zwolnienie z ograniczenia w terminie późniejszym niż określony w rozporządzeniu, kierownik w ciągu 5 dni od dnia otrzymania wniosku, dokonuje powierzenia wnioskującej osobie wykonywania zadań na innym stanowisku niż objęte ograniczeniem albo dostosowania zakresu wykonywanych zadań tak, aby przy ich wykonywaniu nie zachodziło podwyższone ryzyko zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

W przypadku gdy uwzględnienie wniosku może skutkować brakiem możliwości zabezpieczenia przez podmiot leczniczy dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom zakażonym lub podejrzanym o zakażenie wirusem SARS-CoV-2, kierownik może odmówić na piśmie jego uwzględnienia.

Czytaj także: Trzeba zmienić dotychczasowy model opieki zdrowotnej>>>

W przypadkach uzasadnionych koniecznością zapewnienia dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej dyrektor oddziału wojewódzkiego NFZ może, na wniosek kierownika podmiotu leczniczego (szpitala zakaźnego lub posiadającego oddziały chorób zakaźnych), wyrazić zgodę na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej innych niż udzielanie świadczeń medycznych osobom zakażonym mimo objęcia ograniczeniem danego pracownika.

W przypadku gdy wniosek o zgodę na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej przez osobę wykonującą zawód medyczny mimo objęcia jej ograniczeniem składa kierownik innego podmiotu, dyrektor oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia podejmuje decyzję o wyrażeniu zgody na udzielanie świadczeń mimo objęcia ograniczeniem po zasięgnięciu opinii dyrektora szpitala zakaźnego lub posiadającego oddziały chorób zakaźnych.

Rozporządzenie ministra zdrowia z 20 lipca 2020 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie standardów w zakresie ograniczeń przy udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 przez osoby wykonujące zawód medyczny mające bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem tym wirusem zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 22 lipca 2020 roku (poz. 1275).

Przeczytaj teraz

Dodatkowy personel do pobierania krwi – pomysł wart rozważenia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 12.06.2019

Dr n. med. Tomasz Anyszek
Pełnomocnik Zarządu ds. Medycyny Laboratoryjnej
Diagnostyka sp. z o.o.

Pracodawcy Medycyny Prywatnej, biorąc pod uwagę problemy kadrowe w ochronie zdrowia oraz obserwując rozwiązania stosowane w innych krajach proponują wprowadzenie do systemu opieki zdrowotnej dodatkowego personelu do pobierania krwi do badań laboratoryjnych – czyli flebotomisty.

Oczywiste jest, że aby wykonać badanie laboratoryjne konieczne jest pobranie materiału, w którym laboratorium wykona zlecone badania. Materiałem tym najczęściej jest krew żylna, ale także włośniczkowa oraz różnego rodzaju wymazy. Pobranie materiału następuje w salach szpitalnych, a także przystosowanych do tego gabinetach zabiegowych w przychodniach i laboratoriach.

Pobranie materiału do badań wymaga od osoby pobierającej oprócz umiejętności technicznych także wiedzy z zakresu budowy układu krwionośnego, zasad aseptyki, umiejętności udzielenia pierwszej pomocy, a także umiejętności „miękkich” z zakresu obsługi pacjenta, a zwłaszcza dziecka.

Odpowiednie i fachowe pobranie materiału do badań jest bardzo ważne dla wiarygodności wyników wykonanych badań, gdyż powszechnie uznane statystyki wskazują, że aż 70 procent błędów w wynikach ma swoje przyczyny w nieprawidłowo pobranym materiale do badań – czyli w tzw. fazie preanalitycznej badania.

Według WHO zabieg pobierania krwi jest jedną z najczęstszych inwazyjnych procedur w opiece zdrowotnej. Każdy krok w procesie pobierania krwi wpływa na jakość materiału do badania i dlatego jest ważny dla zapobiegania błędom laboratoryjnym, obrażeniom ciała, a nawet śmierci (Definition according to WHO, 2010, p. xiii).

Materiał do badań, w tym przede wszystkim krew, mogą pobierać tylko uprawnione osoby. W Polsce prawo takie mają lekarze, pielęgniarki i położne, ratownicy medyczni oraz technicy analityki medycznej. Z wymienionego katalogu zawodów uprawnionych do pobierania materiału do badań znikają technicy analityki medycznej, a powodem tego jest likwidacja szkół pomaturalnych, które przygotowywały nowe kadry do tego zawodu.

Decyzja o likwidacji tych szkół została podjęta kilkanaście lat temu i właśnie obserwujemy odchodzenie z zawodu absolwentów ostatnich roczników. Dla laboratoriów medycznych jest to bardzo duża strata. Technicy analityki medycznej, oprócz znakomitych umiejętności technicznych w pobieraniu krwi, rozumieli wpływ prawidłowego pobrania materiału na wiarygodność uzyskanych wyników badań, więc doskonale zapewniali wymaganą jakość procedur w fazie preanalitycznej badania.

Czytaj także: Zmiany dotyczące skierowań na badania wymagają uzgodnienia z diagnostami>>>

Miejsce techników analityki medycznej w zakresie preanalityki nie mogą wypełniać diagności laboratoryjni, którzy odpowiadają za prawidłowe wykonanie badania i jego autoryzację i mają z tego tytułu ogrom zadań w laboratorium, i chociaż wielu diagnostów z powodzeniem pobiera krew do badań, to dotyczy to sytuacji wyjątkowych i dotyczy przede wszystkim laboratoriów szpitalnych.

Zdecydowaną większość personelu pobierającego stanowią pielęgniarki, co przy znanych problemach kadrowych w tej grupie zawodowej powoduje narastający problem z pobieraniem krwi do badań.

Jeżeli do opisanych powyżej problemów kadrowych dodamy wyrażony w przez Naczelną Izbę Kontroli w raporcie dotyczącym dostępności badań laboratoryjnych w Polsce wniosek o zbyt małej ilości badań laboratoryjnych zlecanych i wykonywanych w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej, to sytuacja staje się bardzo pesymistyczna.

Bez odpowiedniej ilość wykwalifikowanej kadry medycznej nie będziemy w stanie sprostać obecnym wymaganiom, a na pewno nie dogonimy innych krajów UE w ilości zlecanych badań i zapewnieniu odpowiedniego standardu i jakości opieki medycznej.

Wobec opisanych powyżej wyzwań Forum Medycyny Laboratoryjnej Pracodawców Medycyny Prywatnej proponuje rozważenie propozycji wprowadzenia do systemu opieki zdrowotnej dodatkowego personelu do pobierania krwi do badań laboratoryjnych.

Nie jest to pomysł nowy. W Wielkiej Brytanii od lat 90-tych ubiegłego wieku z powodzeniem funkcjonuje zawód flebotomisty (z ang. phlebotomist), a flebotomiści zrzeszeni są w National Association of Plebotomists, którym kieruje obecnie Jacqui Hough.

Mieliśmy okazję gościć Jacqui Hough na spotkaniu kierowników laboratoriów medycznych Diagnostyka sp. z o.o. w kwietniu 2019 roku omówić z nią zasady funkcjonowania flebotomistów w Wielkiej Brytanii.

Wkrótce zamieścimy na portalu wywiad z Jacqui Hough.

Przeczytaj teraz