Trójstronny zespół porozumiał się z resortem zdrowia w sprawie podwyżek

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 6.11.2021

Trójstronny Zespół ds. Ochrony Zdrowia porozumiał się z Ministerstwem Zdrowia w sprawie podwyżek dla pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Według tych uzgodnień od 1 lipca 2022 roku lekarze mają otrzymać o 1800 zł więcej minimalnego wynagrodzenia. 

Natomiast pielęgniarki z wykształceniem średnim przekwalifikowane do grupy z wyższym wykształceniem otrzymają o 1400 zł więcej minimalnego wynagrodzenia. 

-Szacunkowy koszt tej podwyżki to około 6,5 mld zł. T o ogromna kwota. Oznacza ona realny wzrost wynagrodzeń dla przedstawicieli praktycznie każdego zawodu medycznego – czytamy na profilu resortu zdrowia na Twitterze. 

Treść porozumienia zawiera podział pracowników na grupy oraz przypisanie im odpowiednich współczynników na podstawie, które będą służyć do wyliczenia minimalnego wynagrodzenia. 

Czytaj także: Jak zwiększyć dostępność do świadczeń opieki zdrowotnej?>>>

Przyjęte propozycje mają się znaleźć w znowelizowanej ustawie o sposobie naliczania najniższego wynagrodzenia niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.  

Rozmowy w tej sprawie trwały od 3 tygodni.  

W posiedzeniu Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia – minister Adam Niedzielski i wiceminister Piotr Bromber, Narodowego Funduszu Zdrowia, a także przedstawiciele między innymi Pracodawców RP, NSZZ Solidarność oraz OPZZ.

Przeczytaj teraz

Rozporządzenie w sprawie wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 1.07.2021

2 lipca 2021 roku weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie kosztów, których wysokość nie jest zależna od parametrów wskazanych w art. 118 ust. 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. 

Zgodnie z rozporządzeniem w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia określa się koszty wynagrodzeń, w tym koszty świadczeń opieki zdrowotnej, które nie są zależne od parametrów wskazanych w art. 118 ust. 3 ustawy o świadczeniach, czyli od liczby ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu, wydzielonych, według wieku i płci, grup ubezpieczonych oraz wydzielonych grup świadczeń opieki zdrowotnej, w tym świadczeń wysokospecjalistycznych, a także ryzyk zdrowotnych odpowiadających danym grupom ubezpieczonych, w zakresie danych grup świadczeń opieki zdrowotnej, w porównaniu z grupą odniesienia – czyli parametrów, według których następuje podział środków przeznaczonych na świadczenia opieki zdrowotnej pomiędzy oddziały wojewódzkie NFZ. 

Czytaj także: Pracodawcy RP: ochrona zdrowia powinna być na pierwszym miejscu w KPO>>>

Projekt włącza do finansowania z planu finansowego centrali NFZ koszty wzrostu wynagrodzeń pracowników wykonujących zawód medyczny oraz pracowników działalności podstawowej, innych niż pracownicy wykonujący zawód medyczny, których wynagrodzenie zasadnicze jest niższe od najniższego wynagrodzenia zasadniczego, ustalonego na zasadach określonych w nowelizacji ustawy z 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. 

Rozporządzenie weszło w życie 2 lipca 2021 roku, z mocą obowiązywania od 1 lipca 2021. 

Link do rozporządzenia>>>

Przeczytaj teraz

Projekty rozporządzeń w sprawie podwyżek płac

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 11.06.2021

Do konsultacji publicznych skierowane zostały projekty dwóch rozporządzeń ministra zdrowia, związane z planowanymi podwyżkami najniższych wynagrodzeń pracowników medycznych.  

Pierwszy z projektów dotyczy rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie kosztów, których wysokość nie jest zależna od parametrów wskazanych w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.  

Zgodnie z nim w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia określa się koszty wynagrodzeń, w tym koszty świadczeń opieki zdrowotnej, które nie są zależne od parametrów wskazanych w art. 118 ust. 3 ustawy o świadczeniach, czyli od liczby ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu, wydzielonych, według wieku i płci, grup ubezpieczonych oraz wydzielonych grup świadczeń opieki zdrowotnej, w tym świadczeń wysokospecjalistycznych, a także ryzyk zdrowotnych odpowiadających danym grupom ubezpieczonych, w zakresie danych grup świadczeń opieki zdrowotnej, w porównaniu z grupą odniesienia – czyli parametrów, według których następuje podział środków przeznaczonych na świadczenia opieki zdrowotnej pomiędzy oddziały wojewódzkie NFZ. 

Czytaj także: Szpital Gajda-Med realizuje Teleplatformę Pierwszego Kontaktu>>> 

Projekt włącza do finansowania z planu finansowego centrali NFZ koszty wzrostu wynagrodzeń pracowników wykonujących zawód medyczny oraz pracowników działalności podstawowej, innych niż pracownicy wykonujący zawód medyczny, których wynagrodzenie zasadnicze jest niższe od najniższego wynagrodzenia zasadniczego, ustalonego na zasadach określonych w nowelizacji ustawy z 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. 

Link do projektu>>> 

Drugi z projektów dotyczy rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. 

Jego celem jest wprowadzenie przepisów regulujących tryb przekazywania przez świadczeniodawców informacji dotyczących liczby pracowników wykonujących zawód medyczny oraz pracowników działalności podstawowej, innych niż pracownicy wykonujący zawód medyczny, których wynagrodzenie zasadnicze jest niższe od najniższego wynagrodzenia zasadniczego. 

Według OSR pracowników takich jest 669 508, natomiast świadczeniodawców realizujących świadczenia opieki zdrowotnej finansowane przez NFZ – około 30 tysięcy. 

Link do projektu>>> 

Uwagi do projektów można przekazywać do 17 czerwca 2021 roku. 

Przeczytaj teraz

NIK sprawdzi, jak były wypłacane dodatki covidowe

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 11.06.2021

Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła doraźną kontrolę przyznawania świadczeń dodatkowych personelowi medycznemu uczestniczącemu w diagnozowaniu i udzielaniu świadczeń zdrowotnych pacjentom z podejrzeniem i zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.  

NIK sprawdzi przede wszystkim dwie kwestie: prawidłowość ustalenia grup uprawnionych do otrzymania dodatkowego świadczenia oraz wysokość przyznanych świadczeń.  

Kontrola obejmie trzy placówki lecznicze z województwa zachodniopomorskiego oraz oddział NFZ z tego województwa. Zakończenie kontroli zaplanowano na koniec III kwartału 2021 roku. 

We wrześniu 2020 roku minister zdrowia zobowiązał prezesa NFZ do przekazania podmiotom leczniczym środków finansowych na wypłatę dodatkowego wynagrodzenia określonym grupom personelu medycznego. W listopadzie 2020 rozszerzono zakres podmiotów zobowiązanych do realizacji świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 oraz zakres osób uprawnionych do otrzymania dodatkowego świadczenia. Podwyższona została także wysokość tego świadczenia – do wartości 100 procent kwoty wynagrodzenia  – oraz wypłaty maksymalnej kwoty dodatku – z 10 000 zł do 15 000 zł. 

Czytaj także: Projekty rozporządzeń w sprawie podwyżek płac >>>

Podczas przeprowadzania analizy przedkontrolnej NIK stwierdziła, że dyrektorzy niektórych podmiotów leczniczych wskazywali do rozliczenia dodatkowego świadczenia większość zatrudnionego personelu medycznego, nawet gdy przyjmowanych było niewielu pacjentów z podejrzeniem lub z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Natomiast w innych placówkach personel medyczny otrzymywał dodatkowe środki finansowe z opóźnieniem lub nie otrzymał ich wcale. 

W związku z tym NIK sprawdzi, czy przekazywane przez kierowników podmiotów leczniczych informacje dotyczące personelu medycznego, uczestniczącego w diagnozowaniu i udzielaniu świadczeń zdrowotnych pacjentom z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 zostały przygotowane prawidłowo. 

Kontrolerzy ocenią także, czy określone przez ministra zdrowia warunki przyznania dodatkowego świadczenia nie spowodowały naruszenia zasad dokonywania wydatków ze środków publicznych. 

Czytaj także: NIK: nie można ocenić skuteczności rehabilitacji ZUS >>>

Przeczytaj teraz

Ustawa powinna określać źródła finansowania wynagrodzeń w ochronie zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.05.2021

Pracodawcy RP uważają, że system opieki zdrowotnej w Polsce wymaga wzrostu nakładów finansowych, a ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych powinna precyzyjnie określać źródła finansowania wynagrodzeń. 

Pracodawcy RP zwracają uwagę na potrzebę urealnienia nakładów przeznaczanych na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej i zabezpieczenie odpowiednich środków finansowych, będących w dyspozycji NFZ, na godne warunki pracy i płacy dla pracowników ochrony zdrowia oraz o zmianę modelu finansowania świadczeń. 

 -Wszyscy wiemy, że system opieki zdrowotnej wymaga istotnych zmian. Mamy też nadzieję, że doświadczenia płynące z czasu pandemii mogą być tymi, które powinny nas skłonić do podjęcia odważnych zmian w zakresie finansowania i organizacji systemu ochrony zdrowia – piszą Pracodawcy RP w stanowisku dotyczącym projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. 

Czytaj także: Bierzemy aktywny udział w tworzeniu aktów prawnych i standardów>>>

Pracodawcy RP za konieczne uznają zapewnienie godnych warunków pracy i płacy wszystkim pracownikom medycznym, jednoznaczne określenie w przepisach prawa źródła finansowania wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz zasady przekazywania środków na pokrycie kosztów wynagrodzeń tych pracowników, zwiększenie nakładów finansowych na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej a także wprowadzenie mechanizmów finansowych premiujących jakość i zwiększających bezpieczeństwo zdrowotne Polaków. 

Podkreślają także, że zabezpieczenie postulatów pracowników sektora ochrony zdrowia nie może odbyć się kosztem pacjentów. Apelują, by projektowana ustawa uwzględniała postulaty wszystkich uczestników systemu opieki zdrowotnej w Polsce. 

Stanowisko Pracodawców RP w tej sprawie, które przekazane zostało do Dariusza Salomończyka, zastępcy szefa Kancelarii Sejmu, dostępne jest tutaj>>> 

Przeczytaj teraz

W Europie zabraknie 4 miliony pracowników medycznych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 14.04.2021

Z raportu „Digital transformation: Shaping the future of European healthcare” firmy doradczej Deloitte wynika, że do 2030 roku w Europie może brakować 4 miliony pracowników medycznych. Raport wskazuje także, że cyfryzacja, której rozwój przyspieszyła pandemia, będzie kluczowa w kształtowaniu przyszłości systemu ochrony zdrowia.

Dane statystyczne przytoczone w raporcie pokazują, że w 2019 roku w Europie żyło ponad 200 milionów osób w wieku ponad 65 lat. Wraz z wydłużeniem się trwania życia wydłuża się okres, w którym więcej osób wymaga intensywnej opieki medycznej. Tymczasem, według ekspertów Deloitte, w większości europejskich państw spada liczba łóżek szpitalnych w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Poza tym około jedna trzecia pracowników ochrony zdrowia rozważa rezygnację i odejście z pracy, a już teraz 19 krajów boryka się z problemem niedoboru pracowników w tym sektorze. Do 2030 roku zabraknie nawet 4,1 miliona specjalistów z zakresu medycyny w Europie.

W zapewnieniu opieki medycznej wzrastającej liczbie pacjentów mogą pomóc nowoczesne rozwiązania technologiczne. Badania pokazują, że chociaż podmioty świadczące usługi opieki zdrowotnej korzystają z coraz większej liczby systemów i usług opartych na nowoczesnej technologii, skala ich wdrażania oraz rodzaje i możliwości technologii cyfrowych różnią się w poszczególnych krajach Europy.

Raport wskazuje, że coraz więcej osób w Europie pragnie aktywnie uczestniczyć w wyborze usług medycznych oraz zarządzać własnymi danymi medycznymi, a także decydować, kto i kiedy ma w nie wgląd. Choć coraz większa liczba pacjentów korzysta z rozwiązań telemedycznych, nadal duże grono osób jest zagrożone cyfrowym wykluczeniem – zarówno z powodu braku umiejętności jak i ze względu na niewystarczający rozwój infrastruktury technicznej. 80 milionów Europejczyków nie ma dostępu do Internetu, a 28,9 procentowi brakuje podstawowych kompetencji informatycznych. Jak wynika z raportu, konieczne jest, więc podjęcie działań edukacyjnych, pozwalających na bardziej powszechny i bardziej zrozumiały dostęp do cyfrowych systemów zdrowotnych. Najbardziej narażone na niemożność efektywnego korzystania z nowoczesnych systemów ochrony zdrowia są osoby starsze, z terenów wiejskich lub zamieszkujące lokale socjalne, gorzej zarabiające i z niepełnosprawnościami.

Z badania Deloitte przeprowadzonego w 2019 roku na grupie 12 tysięcy konsumentów wynika, że w Europie nowe technologie medyczne najczęściej używane są do kontrolowania przez pacjentów własnego stanu zdrowia.

Wybuch pandemii miał wpływ na miliardy ludzi na całym świecie, w tym na miliony pracowników medycznych. Systemy ochrony zdrowia miały niewiele czasu na dostosowanie się do gwałtownie zmieniającej się sytuacji. Wprowadzone wtedy ad hoc zmiany w normalnym trybie zajęłyby lata. W przypadku transformacji cyfrowej eksperci Deloitte oceniają, że pandemia przyspieszyła jej tempo przynajmniej o dekadę.

Czytaj także: Jesteśmy zmuszeni leczyć nie tylko ciała, ale i dusze>>>

W badaniu przeprowadzonym na potrzeby raportu prawie 65 procent respondentów wskazało, że w związku z pandemią COVID-19 placówki zwiększyły wykorzystanie cyfrowych technologii wspierających pracę medyków, a 64,3 procent stwierdziło, że znalazły one zastosowanie także w zdalnym wsparciu i kontakcie z pacjentami.

O wykorzystaniu cyfrowych rozwiązań najczęściej mówili lekarze pierwszego kontaktu (74,7 procent), którzy w związku z koronawirusem powszechnie przyjęli właśnie zdalny sposób wstępnej oceny pacjentów.

Jak wynika z raportu, zmianie przede wszystkim uległo podejście do roli i znaczenia nowoczesnych technologii w służbie zdrowia. Istniejące do tej pory granice ich użycia uległy przesunięciu lub likwidacji. Dzięki cyfrowej transformacji i przyjęciu wielu rozwiązań na masową skalę, najważniejsze podmioty działające w ramach systemów zdrowotnych zaczęły ze sobą współpracować.

Zmieniły się także oczekiwania samych pacjentów, którzy chcą mieć dostęp do opieki medycznej, zawsze, gdy tego potrzebują, poza dotychczasowym modelem opieki stacjonarnej. Zwiększyła się również świadomość zdrowotna Europejczyków.

– Kierunkiem, w jakim zmierza ochrona zdrowia jest stworzenie systemu, w którym pacjent posiada jedną kartotekę, dostępną dla wszystkich podmiotów ochrony zdrowia. Ułatwi to lepszą współpracę nowych lub istniejących już podmiotów, operujących na rynku medycznym i oferowanie nowych usług. Cyfrowa transformacja systemów ochrony zdrowia pozwoli na dostęp do bardziej dopasowanej do potrzeb pacjenta, mniej skomplikowanej, a przede wszystkim tańszej opieki medycznej – komentuje Zuzanna Fernandez, menedżer w Deloitte Digital.

Raport „Digital transformation: Shaping the future of European healthcare” powstał we wrześniu 2020 roku, w oparciu o przegląd literatury tematu, badanie 1781 lekarzy i pielęgniarek z Danii, Niemiec, Włoch, Holandii, Norwegii, Portugalii i Wielkiej Brytanii, oraz opinie ekspertów z tych krajów na temat obowiązującej w nich polityki i praktycznych rozwiązań w zakresie cyfrowej transformacji systemów zdrowotnych.

Pełny raport do pobrania znajduje się tutaj.

Przeczytaj teraz

Dodatkowe wynagrodzenie także dla diagnostów laboratoryjnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 4.11.2020

Od 1 listopada 2020 roku dodatkowe wynagrodzenie w związku ze zwalczaniem epidemii COVID-19 otrzyma personel szpitalnych oddziałów ratunkowych, izb przyjęć, zespołów ratownictwa medycznego a także diagności laboratoryjni. Wysokość dodatku została podwojona.

Do tej pory dodatkowe wynagrodzenie otrzymywały osoby wykonujące zawód medyczny, czyli między innymi lekarze, lekarze dentyści, pielęgniarki, ratownicy medyczni, którzy zajmują się leczeniem pacjentów chorych na COVID-19 w szpitalach II i III poziomu zabezpieczenia.

NFZ poinformował, że od 1 listopada 2020 roku dodatek przysługuje także osobom wykonującym zawód medyczny w SOR lub izbach przyjęć, zespołach ratownictwa medycznego, w tym lotniczych zespołach ratownictwa, wykonującym czynności diagnostyki laboratoryjnej w laboratoriach przy szpitalach I, II i III poziomu zabezpieczenia, z którymi NFZ podpisał umowę na wykonywanie testów w kierunku SARS-CoV-2.

Laboratoria te muszą być wpisane na listę opublikowaną na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia, zawierającą placówki uprawnione do przeprowadzania testów. Obecnie na liście znajdują się 232 laboratoria, 78 z nich to placówki prywatne.

Czytaj także: Kolejne laboratoria Alab na liście uprawnionych>>>

Dodatkowe wynagrodzenie przysługuje pracownikom medycznym zatrudnionym na umowę o pracę lub na umowę cywilno-prawną.

Od 1 listopada 2020 dodatek został podwojony i wynosi aktualnie 100 procent wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej. Maksymalna kwota dodatku nie może być wyższa niż 15 tys. zł.

Środki na dodatkowe wynagrodzenie pochodzą z budżetu państwa, z części której dysponentem jest minister zdrowia.

Czytaj także: Pracownicy medyczni bez kwarantanny>>>

Przeczytaj teraz

Kardio-Med zbada odporność pracowników ochrony zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 11.07.2020

Śląski Park Technologii-Medycznych Kardio-Med Silesia z Zabrza bierze udział w eksperymencie badawczym, w ramach którego u 300 pracowników ochrony zdrowia zostaną wykonane testy na przeciwciała przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2.

Projekt badań jest wspólnym pomysłem Uniwersytetu Opolskiego, Śląskiego Parku Technologii-Medycznych Kardio-Med Silesia w Zabrzu oraz Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Badanie dotyczy oceny narażenia wybranej populacji mieszkańców województwa śląskiego i opolskiego na SARS-CoV-2 na podstawie badań serologicznych wykrywających przeciwciała klasy IgG, IgM, IgA w surowicy krwi.

Czytaj także: Kardio-Med i Gyncentrum dołączyły do laboratoriów wykonujących testy na koronawirusa>>>

Celem badania jest wykrycie osób, które przeszły zakażenie Sars-CoV-2 bezobjawowo lub skąpo-objawowo i mogły wykształcić odporność na zakażenie.

Na podstawie analizy obecności przeciwciał klasy IgG, IgA oraz IgM w surowicy krwi ochotników zostanie określony rzeczywisty odsetek pracowników, którzy mieli kontakt z wirusem SARS-COV-2.

Badanie pilotażowe odbędzie się w trzech ośrodkach – w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu, w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4 w Bytomiu oraz w  Centrum Medyczne “Eko-Prof-Med” w Miasteczku Śląskim. Do projektu mogą się także zgłaszać kolejne zainteresowane placówki.

Badania będą wykonywane u lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych oraz diagnostów laboratoryjnych, którzy wykażą chęć uczestnictwa w projekcie.

Realizatorzy badania zapewniają, że w przypadku większego zainteresowania ze strony personelu medycznego innych jednostek ochrony zdrowia, rozszerzą badania o dodatkowy personel medyczny a także członków ich rodzin.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

Przeczytaj teraz

Praca w jednym miejscu dla pracowników szpitali zakaźnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.04.2020

30 kwietnia 2020 wchodzi w życie rozporządzenie ministra zdrowia dotyczące udzielania świadczeń opieki zdrowotnej przez pracowników medycznych, którzy mają bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.

Z rozporządzenia wynika, że kierownik szpitala zakaźnego lub szpitala, w którym działają komórki organizacyjne wyodrębnione w celu udzielania świadczeń wyłączenie w związku z przeciwdziałaniem COVID-19, opracuje wykaz stanowisk pracy, na których osoby zatrudnione mają bezpośrednio kontakt z pacjentem z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, w tym także uczestniczą w ich transporcie.

W przypadku szpitali zakaźnych będą to wszystkie stanowiska pracy, w przypadku szpitali z oddziałami zakaźnymi – stanowiska dotyczące wyodrębnionych komórek organizacyjnych (oddziałów zakaźnych).

Rozporządzenie wskazuje, że osoby uczestniczące w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej na stanowiskach określonych w wykazie nie będą mogły uczestniczyć w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pozostałym pacjentom, czyli innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.

Czytaj także: 60 procent Polaków będzie korzystać z prywatnej opieki medycznej po epidemii>>>

Nie dotyczy to udzielania świadczeń zdalnie – przez telefon czy przez systemy teleinformatyczne.

Możliwe będzie wydanie zgody na pracę osoby wykonujące zawód medyczny pomimo objęcia jej powyższymi ograniczeniami. Taką zgodę będzie wydawał dyrektor oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia na wniosek kierownika placówki.

Rozporządzenie ministra zdrowia z 28 kwietnia 2020 roku w sprawie standardów w zakresie ograniczeń przy udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 przez osoby wykonujące zawód medyczny mające bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem tym wirusem zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 29 kwietnia 2020 roku (poz. 775).

Przeczytaj teraz

Rząd przyjął projekt ustawy o najniższym wynagrodzeniu w podmiotach leczniczych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 28.07.2018

Rada Ministrów przyjęła przedstawiony przez ministra zdrowia projekt nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych.

Najistotniejszą zmianą jest rozszerzenie zakresu podmiotowego ustawy z 8 czerwca 2017 roku o pracowników działalności podstawowej innych niż pracownicy wykonujący zawody medyczne, którzy wprawdzie nie mają uprawnień do samodzielnego udzielania świadczeń zdrowotnych, ale – pracując w zakładzie leczniczym – bezpośrednio wspierają ich udzielanie.

Nowelizacja wprowadza prawnie gwarantowany próg najniższej płacy zasadniczej dla niemedycznych pracowników działalności podstawowej, na przykład dyspozytorów medycznych, opiekunów medycznych, sanitariuszy szpitalnych, sekretarek medycznych. Jej celem jest zniwelowanie dysproporcji między wynagrodzeniem pracowników medycznych (lekarzy, pielęgniarek) a pracowników działalności podstawowej, których praca jest również związana z udzielaniem świadczeń zdrowotnych.

W nowelizacji zaproponowano przypisanie tym pracownikom działalności podstawowej współczynnika pracy w wysokości 0,53. Jest to liczba, przez którą zostanie pomnożone przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej z roku poprzedniego w celu obliczenia najniższego dopuszczalnego prawem poziomu wynagrodzenia zasadniczego tej grupy pracowników.

Najniższe wynagrodzenie zasadnicze dla tej grupy zawodowej od końca 2021 roku nie będzie mogło być niższe niż 2664 zł brutto, przy czym tryb dochodzenia do tego poziomu wynagrodzenia zasadniczego będzie identyczny jak w przypadku pozostałych pracowników objętych zakresem ustawy. Z tego względu, że są to wynagrodzenia zasadnicze – i dopiero od nich będą liczone dodatki do pensji – rozwiązanie to jest korzystniejsze niż powszechne przepisy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.

Projekt ustawy wprowadza też termin na wydanie zarządzenia o sposobie podwyższania wynagrodzeń zasadniczych w danym podmiocie. Kierownik podmiotu leczniczego lub podmiot tworzący jednostki budżetowej lub wojskowej będzie wydawał takie zarządzenie do 15 czerwca danego roku, jeśli w podmiocie nie zostanie zawarte porozumienie z pracownikami.

Nowelizacja przewiduje także przeniesienie grupy pielęgniarek i położnych zatrudnionych na stanowiskach wymagających wykształcenia magisterskiego, ale nieposiadających specjalizacji, do wyższej grupy zawodowej (obecnie są tam tylko pielęgniarki i położne ze specjalizacją). Oznacza to podwyższenie ich współczynnika pracy z 0,64 na 0,73. W przypadku pielęgniarek i położnych zatrudnionych na stanowisku pracy, na którym wymagane jest posiadanie specjalizacji niezależnie od poziomu wykształcenia i ukończonego kierunku studiów, będzie miał zastosowanie jednakowy współczynnik pracy jak w przypadku pielęgniarek i położnych bez specjalizacji, które są zatrudnione na stanowiskach, na których wymagany jest tytuł magistra na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo (współczynnik pracy w wysokości 0,73).

Wprowadzone zmiany oznaczają podniesienie gwarantowanej prawem kwoty najniższego wynagrodzenia zasadniczego tej grupy pielęgniarek i położnych. Mają także zachęcać do podnoszenia kwalifikacji przez pielęgniarki i położne, nie tylko w drodze specjalizacji, lecz także przez odbywanie studiów wyższych magisterskich na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo.

Nowe regulacje wejdą w życie po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Wynagrodzenia pracowników działalności podstawowej oraz pielęgniarek i położnych zatrudnionych na stanowiskach, na których wymagane jest wykształcenie magisterskie – będą rosły z mocą od 1 lipca 2018 roku.

Przeczytaj teraz