Diagnostyka: testy na koronawirusa w domu pacjenta

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

Należący do Grupy Diagnostyka start-up uPacjenta.pl, jako pierwszy autoryzowany podmiot medyczny w Polsce, oferuje pobranie materiału na obecność wirusa SARS-CoV-2 w domach i zakładach pracy. Usługa dostępna jest w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach i Trójmieście.

W kwietniu 2020 Diagnostyka zainicjowała program „Badamy-Wspieramy”, w ramach którego – dzięki finansowaniu przez spółkę oraz partnerów projektu – wykonywane są darmowe badania dla pracowników służby zdrowia.

Poza tym, z każdego komercyjnego badania, 20 procent przeznaczane jest na finansowanie kolejnych, darmowych badań dla medyków.

W kilkunastu miastach Polski działają już specjalne mobilne punkty „Drive&Go-Thru”, w których wykonywane są bezpieczne pobrania materiału na badania SARS-CoV-2 metodą real time RT-PCR.

Czytaj na ten temat: Kolejny punkt pobrań „Drive&Go-Thru” sieci Diagnostyka>>>

Wychodząc naprzeciw ogromnemu zainteresowaniu ofertą i starając się zwiększyć dostępność testów, Diagnostyka nawiązała współpracę ze swoim strategicznym partnerem, należącym do Grupy start-up’em uPacjenta.pl, który właśnie rozpoczął realizację pobrań krwi oraz wymazów od pacjentów w domach oraz biurach i zakładach pracy.

Oferowane są trzy typy badań, mające na celu ułatwienie diagnozy pod kątem koronawirusa: dwa testy serologiczne polegające na wykryciu obecności przeciwciał a także badanie genetyczne (z wymazu) metodą Real-Time RT-PCR, rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia – to samo, które jest wykonywane medykom w punktach typu „Drive&Go-Thru” oraz w szpitalach.

Wszystkie badania realizowane są w walidowanych laboratoriach Diagnostyki wpisanych na listę laboratoriów certyfikowanych przez Ministerstwo Zdrowia.

Czytaj także: Centrum Medyczne Damiana: badania przeciwciał przeciw koronawirusowi>>>

Do realizacji pobrań wymazów, uPacjenta.pl powołało specjalnie dedykowane zespoły, wyposażone w najlepszej jakości sprzęt i działający zgodnie z procedurami i restrykcyjnymi zasadami bezpieczeństwa epidemiologicznego. Każdy specjalista jest zabezpieczony w jednorazowy kombinezon ochrony biologicznej, maskę FFP3, maseczkę chirurgiczną, przyłbicę ochronną, jednorazowe rękawiczki, ochraniacze na buty oraz środki dezynfekujące.

Zespoły pobierające materiał pod kątem COVID-19 nie mają żadnej styczności z osobami pobierającymi krew do innych badań.

Poza tym uPacjenta.pl oferuje także badania pod kątem występowania choroby COVID-19 dla firm. Pobrania krwi lub wymazów odbywają się w siedzibie danego przedsiębiorstwa, a skorzystać z nich mogą wszyscy pracownicy lub osoby chętne, za zgodą pracodawcy. Takie rozwiązanie daje szansę sprawdzenia stanu zdrowia większej liczby osób i weryfikacji prawidłowego działania podjętych wcześniej procedur bezpieczeństwa.

Usługa dostępna jest już w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach i Trójmieście, czynione są jednak starania w celu udostępnienia oferty w kolejnych miastach.

Przeczytaj teraz

Carolina Medical Center nagrodzona przez WhatClinic.com

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

Szpital Carolina Medical Center został ponownie wyróżniony nagrodą WhatClinic Patient Service Award 2019, przyznawaną każdego roku za wyjątkową obsługę pacjentów poszukujących odpowiedniej placówki medycznej poprzez wyszukiwarkę WhatClinic.

WhatClinic przeanalizowało opinie użytkowników swojej witryny wystawione w 2019 roku, w tym oceny pacjentów, szybkość reakcji klinik na zgłoszenia i wskaźnik komunikacji z pacjentami. W 2019 roku ponad 5 milionów osób odwiedziło stronę WhatClinic, aby znaleźć i porównać kliniki, w tym Carolina Medical Center.

Carolina Medical Center była jedną z niewielu szpitali zamieszczonych na stronie WhatClinic, które spełniały wysokie standardy niezbędne do zakwalifikowania się do nagrody.

Aby otrzymać nagrodę Patient Service Award 2019, klinika powinna szczycić się wysoką oceną ServiceScore™, która jest wskaźnikiem zaangażowania kliniki w opiekę nad pacjentem, a także otrzymywać wysokie oceny od potencjalnych i istniejących pacjentów.

– Patient Service Awards przyznawane są już od 10 lat. W 2019 roku wzięliśmy pod uwagę dziesiątki tysięcy danych, w tym oceny oparte na komunikacji między pacjentami i klinikami, terminowość odpowiedzi, uprzejmość, pomoc, obsługę klienta przez telefon, e-mail, online i osobiście, a także wystawione przez pacjentów opinie. Przyznanie nagrody jest cenne zarówno dla szpitali, jak i dla pacjentów. Pacjenci dzięki temu dowiadują się, które kliniki zostały dobrze ocenione przez innych użytkowników, a kliniki mogą ocenić własne wyniki w porównaniu z innymi i poprawić swoje działania tam, gdzie zachodzi taka potrzeba, a to ostatecznie jest dobre dla wszystkich – skomentował David Roe, dyrektor generalny WhatClinic.

Czytaj także: Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny>>>

WhatClinic to internetowa wyszukiwarka usług medycznych, w której informacje zamieszcza około 125 tysięcy szpitali i klinik z całego świata. Na portalu WhatClinic dostępny jest szeroki wybór zabiegów medycznych, w tym stomatologicznych, z dziedziny chirurgii plastycznej i bariatrii, medycyny estetycznej i innych. WhatClinic zostało założone w 2007 roku i działa w ponad 120 krajach.

Carolina Medical Center specjalizuje się w leczeniu i prewencji urazów układu mięśniowo-szkieletowego. Zatrudnia między innymi specjalistów w zakresie ortopedii, neurochirurgii, chirurgii dziecięcej, reumatologii, neurologii i rehabilitacji.

Zapewnia kompleksową opiekę medyczną – całodobowe ambulatorium urazowe, konsultacje specjalistyczne, diagnostykę obrazową i funkcjonalną, leczenie operacyjne i nieinwazyjne, rehabilitację, badania biomechaniczne, trening motoryczny.

Carolina Medical Center należy do Grupy Lux Med.

Przeczytaj teraz

Rehasport: pierwsza operacja z przymiarami 3D

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

Pod koniec kwietnia 2020 w klinice Rehasport odbyła się pierwsza operacja z użyciem spersonalizowanych przymiarów wykonanych na drukarce 3D. Wykorzystanie zaprojektowanych indywidualnie narzędzi zapewniło precyzję wykonywanych procedur oraz zmniejszenie ryzyka niepowodzenia procesu leczenia.

Skróceniu uległ także czas trwania operacji, co oznacza szybszy powrót do pełnej sprawności przez pacjentkę.

Operacja dotyczyła 25-letniej kobiety, która doznała złamania kości piszczelowej – złamanie kłykcia bocznego, i u której przeprowadzone wcześniej operacje nie dały pozytywnego rezultatu.

Zaprojektowano zestaw spersonalizowanych narzędzi, w oparciu o przeprowadzone wspólnie z lekarzem komputerowe symulacje procesu leczenia operacyjnego. Planowanie przedoperacyjne rozpoczęto od stworzenia trójwymiarowych modeli kości pacjentki, wykorzystując do tego dane z tomografii komputerowej. Następnie, po odbiciu lustrzanym zdrowej strony, oba modele zostały na siebie nałożone, co pozwoliło na ocenę nieprawidłowości w obrębie kłykcia bocznego kości piszczelowej i zaplanowanie korekcji.

Dopełnieniem procesu było wyznaczenie pozycji płyt zespalających, których kształt został wcześniej dopasowany do wydruku 3D kości już po zaplanowanej korekcji, natomiast ich trójwymiarowe modele uzyskano wykorzystując optyczny skaner 3D. Ostatnim etapem prac było zaprojektowanie przymiarów, które pozwoliłyby precyzyjnie odtworzyć w warunkach bloku operacyjnego wszystkie zaplanowane w komputerze działania. Zostały one wytworzone na drukarce 3D z bezpiecznego biozgodnego materiału i po poddaniu procesowi sterylizacji mogły być użyte podczas operacji.

Czytaj także: Operacje z użyciem technologii 3D w Carolina Medical Center>>>

– Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii jesteśmy w stanie wirtualnie zaplanować cały proces leczenia, a następnie, już na bloku, w pełni kontrolować jego przebieg. Przymiary 3D eliminują zjawisko improwizacji w trakcie operacji, ograniczając do minimum ryzyko popełnienia błędu – mówi inżynier Jakub Piękoś, który zaprojektował zestaw spersonalizowanych narzędzi.

Cały proces udało się wykonać podczas jednej operacji, która odbyła się 23 kwietnia 2020 w Szpitalu Medicover w Warszawie.

– To wielka zaleta, bo w przeciwnym wypadku trzeba by robić dwie duże osteotomie. Wówczas najpierw trzeba się zająć koślawością i ją zredukować, potem odczekać by wszystko powolutku się zrosło. I dopiero wtedy wykonać zabieg podnoszący kłykieć. Oznacza to więc dwa zabiegi i dwie trzymiesięczne rehabilitacje. U nas ten czas skraca się o połowę, a do tego mamy pewność, że dzięki precyzyjnym wycięciom żadna kość nam się nie połamie w niekontrolowany sposób – mówi dr Michał Konik z Rehasport.

Rehasport Clinic prowadzi sieć placówek zlokalizowanych w Poznaniu – w biurowcu Galerii Handlowej Panorama przy ulicy Góreckiej oraz przy ulicy Jasielskiej 14, gdzie działa szpital, w Koninie oraz w Trójmieście (na terenie Ergo Areny).

W 2016 roku Rehasport  otworzył oddział w Warszawie, działający w Szpitalu Medicover na Wilanowie.

Przeczytaj teraz

Centrum Medyczno-Diagnostyczne: nowa placówka w Szulborzu Wielkim

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

Centrum Medyczno-Diagnostyczne z Siedlec otworzyło nową filię, zlokalizowaną w miejscowości Szulborze Wielkie, w powiecie ostrowskim, w województwie mazowieckim. Placówka oferuje świadczenia w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.

Przychodnia zlokalizowana jest przy ulicy Romantycznej 2. Oferuje opiekę lekarza POZ, opiekę pediatryczną, opiekę pielęgniarki i położnej POZ, wizyty domowe, a także badania EKG. W placówce działa gabinet zabiegowy, punkt szczepień oraz punkt pobrań.

Szulborze Wielkie znajduje się około 80 km od Siedlec, gdzie Centrum Medyczno-Diagnostyczne prowadzi 5 przychodni – przy ulicy Ks. Niedziałka 14,  Czerwonego Krzyża 41, Kleeberga 2, Terespolskiej 12 oraz Romanówka 19.

Czytaj także: Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny>>>

Poza tym Centrum prowadzi przychodnie w miejscowościach: Dębe Wielkie, Latowicz, Wielgolas, Nur, Ceranów, Hołubla, Domanice, Aleksandrów (województwo lubelskie), Seroczyn, Oleśnica, Bielany, Rozbity Kamień, Strachówka, Garwolin, Stanisławów, Pustelnik, a także dwie przychodnie w Mińsku Mazowieckim i Łukowie (województwo lubelskie).

Placówki Centrum oferują świadczenia POZ, świadczenia ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, świadczenia w zakresie medycyny pracy, diagnostyki (RTG, USG, laboratoryjna), rehabilitacji, stomatologii. Centrum prowadzi między innymi poradnię geriatryczną oraz poradnię leczenia uzależnień od alkoholu z punktem metadonowym. Usługi placówek są zarówno komercyjne jak i finansowane przez NFZ.

Centrum prowadzi też zakłady opiekuńczo-lecznicze – w Wodynie, koło Oleśnicy, oraz w Krynce (gmina Łuków).

Przeczytaj teraz

PZU uruchamia usługę mojeID

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

PZU uruchomiło usługę ID, dzięki której klienci firmy mogą potwierdzić swoją tożsamość, rejestrując się w platformie mojePZU, co umożliwia szybki dostęp między innymi do dokumentacji medycznej w PZU Zdrowie.

– Dzięki usłudze mojeID klienci będą mogli zarejestrować się na platformie zdalnie, bez konieczności wizyty i potwierdzania swojej tożsamości w oddziale. Wystarczy, że są klientami bankowości internetowej jednego z banków uczestniczących w mojeID jako dostawcy tożsamości, na przykład Pekao – wyjaśnia  dyrektor  Biura Usług Cyfrowych Konrad Grajeta z PZU.

Usługa mojeID umożliwia zdalny dostęp do usług oferowanych nie tylko przez dostawców komercyjnych, ale również przez administrację publiczną.

PZU wprowadza usługę mojeID we współpracy z Krajową Izbą Rozliczeniową (KIR).

MojePZU pozwala na umówienie wizyty lekarskiej, pobranie zwolnienia lekarskiego czy e-recepty, umożliwia dostęp do dokumentacji medycznej a także zakup produktów ubezpieczeniowych.

Usługę mojeID w grudniu 2019 roku jako pierwsza firma medyczna wprowadził Medicover.

Czytaj na ten temat: Medicover Polska jako pierwsza firma medyczna wdraża mojeID>>>

Przeczytaj teraz

Webinarium: Jak Covid-19 wpływa na branżę farmaceutyczną

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

Pracodawcy RP i Ministerstwo Zdrowia zapraszają na bezpłatne webinarium pod tytułem ”Covid-19 a branża farmaceutyczna”, które odbędzie się 26 maja 2020 roku, o godzinie 10.30.

Prelegentami podczas spotkania będą:

Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes zarządu Lux Med, prezes zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej

Dorota Hryniewiecka-Firlej, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA, prezes zarządu Pfizer Polska Sp. z o.o.

Maciej Miłkowski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia

Uczestnicy spotkania zastanowią się nad tym, czy obecna sytuacja epidemiologiczna będzie miała wpływ na finansowanie ochrony zdrowia – w tym świadczeń dla pacjentów niechorujących na COVID-19 (zarówno w czasie pandemii, jak i po jej ustąpieniu).

Wśród poruszanych tematów będzie także perspektywa odmrażania systemu ochrony zdrowia i tego, kiedy można się spodziewać wznowienia optymalnej czyli niekryzysowej opieki nad pacjentami oraz przebieg prac nad wnioskami refundacyjnymi trwający w Ministerstwie Zdrowia i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (czy odbywa się w sposób niezakłócony i czy  nic nie zagraża wznowieniu aktualizacji list od września 2020).

Czytaj także: Pandemia pokazała, jak ważna jest telemedycyna>>>

Prelegenci będą się także starali wyciągnąć lekcje z pandemii, dotyczące tego, jak istotne z punktu widzenia płatnika jest wprowadzanie technologii odciążających system ochrony zdrowia w zakresie finansowym i organizacyjnym, zarówno w okresie epidemii, jak i po jej wygaśnięciu.

Postarają się także odpowiedzieć na pytania – czy planowane jest wdrożenie rozwiązań wspierających branżę farmaceutyczną w Polsce? I na jakim etapie zaawansowania są prace nad tym rozwiązaniem?

Link do rejestracji>>>

Przeczytaj teraz

Zmiany w udzielaniu świadczeń przez personel szpitali zakaźnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.05.2020

23 maja 2020 roku weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia zmieniające przepisy dotyczące standardów w zakresie ograniczeń przy udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 przez osoby wykonujące zawód medyczny mające bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem tym wirusem.

Z rozporządzenia wynika, że kierownik szpitala zakaźnego informuje na piśmie osoby udzielające świadczeń medycznych pacjentom z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 o objęciu ich ograniczeniem dotyczącym nieudzielania świadczeń innym pacjentom.

W informacji tej określa się dzień początkowy oraz końcowy objęcia ograniczeniem. W przypadku gdy nie ma możliwości określenia dnia końcowego, ograniczenie obowiązuje do dnia jego odwołania przez kierownika podmiotu leczniczego, nie dłużej jednak niż do dnia zakończenia obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 lub ustania zatrudnienia osoby objętej ograniczeniem w danym podmiocie leczniczym (szpitalu zakaźnym).

Do dotychczasowego przepisu dodano zdanie, że dzień końcowy objęcia ograniczeniem nie może przypadać wcześniej niż po upływie 14 dni od dnia zaprzestania udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, chyba że przed  upływem 14 dni od dnia zaprzestania udzielania świadczeń opieki zdrowotnej pracownik uzyska ujemny wynik badania w kierunku zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

Czytaj także: Radzimy jak bezpiecznie wrócić do pracy w czasie epidemii>>>

W takim przypadku osoba ta może przystąpić do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 bezpośrednio po uzyskaniu ujemnego wyniku badania w kierunku zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

Rozporządzenie ministra zdrowia zmieniające rozporządzenie w sprawie standardów w zakresie ograniczeń przy udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom innym niż z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 przez osoby wykonujące zawód medyczny mające bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem tym wirusem zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP 22 maja 2020 roku (poz. 918).

Czytaj także: Pandemia pokazała, jak ważna jest telemedycyna>>>

Przeczytaj teraz

Publikujemy poradniki dla lekarzy i pacjentów

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 20.05.2020

Publikujemy materiały przydatne przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych za pomocą systemów teleinformatycznych oraz systemów łączności. Opracowane przez fundację Telemedyczna Grupa Robocza poradniki przeznaczone są dla pacjentów oraz dla lekarzy.

Zdalne konsultacje z lekarzem to najważniejsza potrzeba w sytuacji zagrożenia epidemicznego wywołanego koronawirusem. Telemedycyna, która do tej pory rozwijała się w Polsce powoli i stopniowo, nagle stała się koniecznością. Jednak wielu lekarzy ma wątpliwości, jak dokładnie należy postępować udzielając teleporad, na nową formę świadczeń nie są też przygotowani wszyscy pacjenci. Fundacja Telemedyczna Grupa Robocza opracowała poradniki dla lekarzy i pacjentów, które dostarczą potrzebnych obecnie wskazówek.

Dlaczego telemedycyna stała się taka ważna?

Koronawirus przenosi się drogą kropelkową, co oznacza, że najłatwiej zarazić się nim wskutek bliskiego kontaktu z zakażoną osobą. Należy więc unikać miejsc, w których przebywa  wielu ludzi, na przykład środków transportu publicznego czy poczekalni w placówkach medycznych. Dlatego też przed wyjściem z domu do przychodni lub szpitala warto rozważyć, czy zamiast osobistej wizyty, która naraża nas i innych na zakażenie, nie wystarczy zdalny kontakt z lekarzem w ramach teleporady.

Korzystanie z tej formy pomocy w związku z podejrzeniem zakażenia koronawirusem jest zalecane między innymi przez ministra zdrowia, prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Rzecznika Praw Pacjenta. Wiele podmiotów leczniczych zapewnia obecnie możliwość telemedycznej porady, uruchomiona została nawet specjalna infolinia – dzwoniąc pod numer 800 190 590 pacjent może uzyskać profesjonalne wsparcie w walce z koronawirusem. Forma zdalnej konsultacji z lekarzem zmniejsza ryzyko zakażenia, stanowiąc dodatkowy element walki z epidemią.

Udzielanie porad telemedycznych  nie jest powszechnym rozwiązaniem w polskim systemie ochrony zdrowia i wielu lekarzy nie ma jeszcze dużego doświadczenia w jego wykorzystywaniu lub nawet nie miało z nim do tej pory do czynienia. W związku z tym pojawiło się wiele pytań dotyczących tego, jak poprawnie udzielać profesjonalnych porad medycznych przez telefon i komputer, jak potwierdzić tożsamość pacjenta, czy w ten sposób można wystawić mu receptę i zwolnienie z pracy, jak się zachować, jeśli pacjent nagle zasłabnie itd. To ważne i praktyczne kwestie, które nie powinny zostawiać miejsca na wątpliwości.

Konsultacja telemedyczna – pełnoprawne świadczenie zdrowotne

Także część pacjentów może nie wiedzieć, czym jest telemedycyna i jak powinno się zachowywać podczas rozmowy z lekarzem. Warto wyraźnie podkreślić, że konsultacja telemedyczna stanowi pełnoprawne świadczenie zdrowotne, które powinno być udzielane na takich samych zasadach, jak tradycyjna porada w gabinecie lekarza. Jedyna zmiana dotyczy formy samej komunikacji. Oznacza to, że pacjentowi przysługują wszelkie gwarancje jego praw, w tym prawo do poufności informacji o stanie jego zdrowia.

Przygotowane przez Fundację Telemedyczna Grupa Robocza poradniki dla lekarzy oraz pacjentów w prosty, komunikatywny sposób wyjaśniają, jak poprawnie udzielać i uczestniczyć w telemedycznych poradach.

Telemedyczna Grupa Robocza to organizacja pozarządowa skupiająca liderów rynku usług telemedycznych, największych dostawców technologii telemedycznych oraz czołowych ekspertów z dziedziny e-zdrowia. Publikacje powstały w związku z sygnałami o wątpliwościach dotyczących tego, czy i jak należy udzielać porad telemedycznych.

Opracowany przez ekspertów fundacji materiał adresowany do lekarzy ma wskazywać podstawowe zasady udzielania świadczeń zdrowotnych za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności z poszanowaniem aktualnie obowiązującego prawa, w szczególności praw pacjenta i ochrony danych osobowych. Zawarte w nim informacje odpowiadają na najczęstsze wątpliwości lekarzy, jakie sygnalizowane są Telemedycznej Grupie Roboczej.

Materiał adresowany do pacjentów ma natomiast zachęcać do korzystania z telemedycyny oraz udzielać wskazówek, jak poprawnie zachowywać się podczas teleporady.

Publikacje do pobrania:

Poradnik dla pacjenta>>>

Poradnik dla lekarza>>>

Poradnik dla lekarza – wersja skrócona>>>

Telemedycyna w 10-ciu krokach>>>

Patronami publikacji są między innymi Ministerstwo Zdrowia, Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, Rzecznik Praw Pacjenta, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Izba Gospodarcza Farmacja Polska, Polska Federacja Szpitali, Forum e-Zdrowia, Komisja Informatyki i Telemedycyny Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz Sekcja Elektrokardiologii Nieinwazyjnej i Telemedycyny Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Publikacje dostępne są także bezpłatnie do pobrania na stronie internetowej http://telemedycyna-poradnik.pl/.

Przeczytaj teraz

Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Po pandemii stworzy się nowa proporcja między konsultacjami stacjonarnymi a zdalnymi. Mniej więcej pięćdziesiąt procent problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny, drugie tyle będzie wymagało wizyty na żywo. To bardzo duża zmiana dla opieki medycznej, którą dobrze znamy – mówi dr n. med. Piotr Soszyński, dyrektor ds. medycznego doradztwa strategicznego Medicover Polska w rozmowie z redaktorem portalu Medycynaprywatna.pl.

Rozwiązania telemedyczne Medicover stosuje już od dawna. Jak obecna sytuacja, związana z epidemią, wpłynęła na rozwój nowoczesnych rozwiązań telemedycznych?

Wszyscy, szczególnie pacjenci, w trybie przyspieszonym musieliśmy nauczyć się telemedycyny. W obliczu koronawirusa rozwinęła się ona na tyle, że dziś  tę formę świadczenia opieki wykorzystuje większość zarówno pacjentów Medicover, jak i lekarzy. Przed pandemią oferowaliśmy pacjentom zdalną dostępność do podstawowej grupy specjalistów, między innymi internisty czy pediatry. W momencie ogłoszenia kwarantanny poszerzyliśmy ofertę medyczną – obecnie udostępniamy porady telefoniczne w ramach 62 specjalizacji lekarskich dla pacjentów abonamentowych oraz 36 specjalizacji dla pacjentów, którzy nie posiadają pakietów medycznych Medicover, ale w każdej chwili mogą opłacić wizytę w sklepie internetowym Medistore.

Jakie rozwiązania w zakresie telemedycyny są stosowane w Medicover?

Medicover rozwija usługi w zakresie e-zdrowia rozwija już od kilkunastu lat. Nasi pacjenci mogą uzyskać poradę medyczną bez wychodzenia z domu – w formie czatu lub wideorozmowy za pośrednictwem aplikacji Medicover OnLine lub w formie rozmowy telefonicznej.

Umożliwiamy również kontakt z lekarzem poprzez wysłanie wiadomości email po wizycie za pomocą naszej aplikacji. W ten sposób pacjenci mogą dopytać o dawkowanie przepisanych leków czy otrzymane zalecenia. Ten rodzaj porad zdalnych cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem pacjentów, a ich liczba wzrosła w ostatnich dwóch latach o około 50 procent.

Z naszej perspektywy dalszy kierunek rozwoju telemedycyny, to diagnostyka na odległość, na przykład zestawy do badania zdalnego w domu w przypadku infekcji i chorób dróg oddechowych czy monitorowania chorób przewlekłych. Bardzo obiecującym obszarem jest także teledermatologia, czyli zdalna ocena zmian skórnych. Tych potencjalnych możliwości jest bardzo wiele. Trzymamy rękę na pulsie – musimy być elastyczni i przygotowani na różne modele świadczenia opieki z wykorzystaniem szeroko pojętego e-zdrowia.

Jak pacjenci podchodzą do takich rozwiązań?

Nasze doświadczenie pokazują, że pacjenci, którzy zdecydowali się skorzystać z usług telemedycznych, później chętnie do nich wracają. Oceniają je jako użyteczne, skuteczne i oszczędzające czas. Pandemia sprawiła, że z telemedycyną ma do czynienia bardzo wiele osób, które do tej pory były wobec niej sceptyczne lub po prostu nie miały okazji spróbować.

Obecnie porady zdalne stanowią około 50 procent wszystkich kontaktów z lekarzami Medicover, a satysfakcja przewyższa nawet tę po wizycie stacjonarnej, osiągając poziom NPS 83 (ocena zadowolenia z usługi i chęć jej polecenia innym).

87 procent pacjentów deklaruje, że taki rodzaj kontaktu z lekarzem jest łatwy i intuicyjny, a 75 procent zauważa, że w ten sposób udało się rozwiązać problem zdrowotny lub skrócić czas jego rozwiązania. Pacjenci Medicover cenią sobie, że lekarz może zlecić badania lub skierować na wizytę w razie potrzeby, co zapewnia ciągłość leczenia. Szczególnie teraz, gdy już wracamy do szerszego świadczenia usług w Centrach Medicover, czego oczekują nasi pacjenci.

Czytaj także: 30 procent Polaków skorzystało z teleporady podczas epidemii>>>

Ile osób korzystało z rozwiązań telemedycznych przed epidemią, a jak ta liczba wygląda obecnie?

Obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania rozwiązaniami zdalnymi w porównaniu do okresu sprzed epidemii. Porady telefoniczne, świadczone teraz praktycznie przez wszystkich lekarzy Medicover, odnotowały rekordowy ponad dziesięciokrotny wzrost w porównaniu do okresu sprzed epidemii. Zamówienia na przedłużenie recepty w zakresie przewlekłego stosowania leków zwiększyły się dwukrotnie.

Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że gdy sytuacja się unormuje, udział telemedycyny się zmniejszy. Spodziewamy się jednak, że ten kanał świadczenia opieki będzie wykorzystywany w znacznie szerszym zakresie, szczególnie w kontynuacji leczenia, zastępując większość tych wizyt kontrolnych, na których nie ma konieczności przeprowadzenia badania fizykalnego.

Kto najczęściej korzysta z tego typu rozwiązań? Czy pacjenci POZ czy poradni specjalistycznych?

Popularne są wszystkie specjalności, w tym przede wszystkim opieka podstawowa: internista, pediatra, specjalista medycyny rodzinnej, ale także endokrynolog, kardiolog lub dermatolog, a nawet ginekolog.

W ostatnich tygodniach podstawowym problemem zdrowotnym, z którym pacjenci zwracali się o poradę telemedyczną, były infekcje górnych dróg oddechowych. Nie jest to zaskoczenie, ponieważ aktywnie zachęcaliśmy pacjentów do tej drogi kontaktu w przypadku kaszlu, kataru czy gorączki.

Każdy pacjent przechodził w trakcie takiej porady przez ocenę ryzyka zakażenia Covid-19. Poza tym pacjenci korzystali z telemedycyny z wielu powodów, odzwierciedlających spektrum zachorowań, które na co dzień widzimy w centrach medycznych. Były to bóle pleców, zmiany skórne, bóle brzucha i biegunki, a także choroby przewlekłe takie jak nadciśnienie tętnicze czy astma. Częste także były pytania o szczepienia, badania diagnostyczne, które należało przełożyć na późniejszy termin, a także prośby o recepty. Teleporady popularne były również wśród kobiet w ciąży. Mimo że w tym przypadku nie zastępowały wizyty, to pozwalały na wyjaśnienie problemów nurtujących przyszłe mamy.

Czytaj także: Telemedycyna to lepszy dostęp do specjalistów, szansa dla pacjentów i lekarzy>>>

Czy teleporady były stosowane także w medycynie pracy?

Medycyna pracy świadczona była w Medicover tylko stacjonarnie. W tym wypadku nie zdecydowaliśmy się na zdalne porady ze względu na krótki termin ważności zaświadczeń wystawionych tą drogą.

W jakich zakresach medycyny takie rozwiązania sprawdzają się najbardziej?

Potencjał telemedycyny jest coraz bardziej znaczący. Dziś ma ona zastosowanie na każdym etapie zarządzania zdrowiem: od profilaktyki, poprzez rozpoznanie chorobowe, diagnostykę, aż po monitorowanie stanu zdrowia i leczenie. Bardzo dużą skuteczność i szczególną wartość telemedycyny dostrzegamy w przypadku chorób przewlekłych takich jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, czy astma. Wymagają one stałego i regularnego kontaktu z lekarzem, a telemedycyna ten kontakt ułatwia i przyspiesza.

Jak podchodzą do tych rozwiązań lekarze?

W Medicover opieka telemedyczna nie jest nowością, dlatego wielu lekarzy posiada doświadczenie w tej formie pracy. Dodatkowo personel medyczny działa w ramach zasad dla konsultacji zdalnych, które są zgodne z wytycznymi World Medical Association oraz dokumentem „Podstawowe zasady udzielania świadczeń telemedycznych”, przygotowanym przez Telemedyczną Grupę Roboczą pod patronatem Ministra Zdrowia, Naczelnej Rady Lekarskiej i Rzecznika Praw Pacjenta, we współpracy między innymi z Medicover.

Dokument dostępny jest tutaj: Publikujemy poradniki dla lekarzy i pacjentów>>>

Pewnym wyzywaniem dla lekarzy jest wyważenie pomiędzy opieką zdalną i koniecznością odbycia stacjonarnej wizyty. Podczas epidemii wizyty były ograniczone do pilnych wskazań, więc lekarze starali się tak pomóc podczas teleporady, aby wizyta nie była konieczna. Teraz już pacjenci są kierowani na wizyty i badania stacjonarne, gdy istnieje potrzeba zdrowotna. Lekarze w Medicover cenili sobie możliwość wyboru pracy zdalnej – mogli pracować albo w centrum medycznym, albo, dzięki bezpiecznemu połączeniu z systemami informatycznymi, także z domu.

Czy spodziewacie się, że zwiększona liczba pacjentów korzystających z rozwiązań telemedycznych pozostanie także po epidemii?

Część pacjentów i lekarzy nadal traktuje telemedycynę jako substytut konsultacji na żywo i chwilową usługę. Ale coraz liczniejsza grupa przekonuje się, że tradycyjna wizyta często nie jest potrzebna i wiele problemów można rozwiązać za pomocą zdalnej porady medycznej. Z doświadczeń innych krajów wynika, że po pandemii stworzy się nowa proporcja między konsultacjami stacjonarnymi a zdalnymi, i rozłoży się nawet po połowie. Mniej więcej pięćdziesiąt procent problemów zdrowotnych będziemy mogli zatem rozwiązywać w sposób zdalny, co zależy oczywiście od specjalizacji, a drugie tyle będzie wymagało wizyty na żywo. To bardzo duża zmiana dla opieki medycznej, którą dobrze znamy.

Przeczytaj teraz

Pandemia pokazała, jak ważna jest telemedycyna

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Pandemia pokazała, jak ważne są rozwiązania w zakresie telemedycyny oraz informatyzacji – mówił Sławomir Gadomski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, podczas webinaru pod tytułem „Przywracanie działalności podmiotów leczniczych – odmrażanie systemu ochrony zdrowia”, zorganizowanego przez Pracodawców RP.

Podczas pandemii przetestowanych zostało wiele nowych rozwiązań w zakresie telemedycyny. Doświadczenia płynące z tego czasu mogą skutkować rozwiązaniami organizacyjnymi, której już na zawsze staną się częścią systemu opieki zdrowotnej, przynosząc ułatwienia i oszczędności. Takie rozwiązania mogą stać się elementami zdalnego monitorowania pacjentów chorujących na cukrzycę, wymagających ciągłego monitorowania glikemii, pacjentów kardiologicznych, w przypadku zaburzeń rytmu serca leczonych urządzeniami wszczepialnymi, przy profilaktyce wtórnej udaru mózgu itd.

Inspekcja sanitarna doceniona

Ważnym elementem, jest między innymi informatyzacja inspekcji sanitarnej, której rolę podkreślił uczestniczący w spotkaniu Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny.

– Sytuacja epidemii pokazała, że inspekcja sanitarna jest ważna, i pokazała jej rolę w bezpieczeństwie zdrowotnym. Instytucja ta była zaniedbała od 1990 roku, teraz to się zmieniło. Kolejny etap wprowadzanych zmian będzie polegał na tym, aby naprawić to wszystko to, co było dysfunkcyjne i nie działało. Po zmianach będzie to już inna inspekcja sanitarna, która przejdzie z wersji analogowej do cyfrowej, będzie miała lepsze laboratoria, będzie doceniona, także finansowo, i będzie miała zupełnie inny zasięg działania – mówił Jarosław Pinkas, który podkreślił także, że inspekcja będzie także więcej wymagać, na przykład od zespołów zwalczania zakażeń szpitalnych i będzie przeprowadzać więcej kontroli.

– Inspekcja działa dobrze, gdy jest szybki przepływ informacji i to się musi zmienić, czyli musi następować szybki transfer informacji o chorobie zakaźnej od placówek do poszczególnych szczebli służb sanitarnych – dodał.

Jarosław Pinkas podkreślił także, że epidemia zmieniała nawyki, które powinny zostać w społeczeństwie już na zawsze, chociażby te dotyczące mycia rąk czy pozytywnego dystansowania.

Czytaj także: Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny>>>

– Reżim epidemiologiczny będzie z pewnością rozluźniany, przyjdzie czas, że także przestaniemy nosić maseczki, ale z epidemii trzeba wyjść umiejętnie. Ważne jest to, aby wszyscy mieli poczucie, że przedsięwzięcia te są podejmowane racjonalnie i aby rozumieli sens wykonywania poleceń –  mówił Główny Inspektor Sanitarny, dodając, że ogromną rolę będą odgrywać profesjonaliści medyczny, wróci także temat szczepień ochronnych.

– Nie będziemy przy następnej fali (gdy się pojawi) wdrażać aż takich reżimów, gdyż ludzie sami się potrafili dyscyplinować. Liczba osób nieprzestrzegających kwarantanny była znikoma, wynosiła poniżej 1 procenta. Z wirusem będziemy żyli, być może pojawi się kolejny – dodał.

Podmioty muszą nadrobić zaległości

Na pytanie dotyczące utrzymania płynności finansowanej podmiotów, które musiały ograniczyć czy nawet zaprzestać świadczeń opieki zdrowotnej i tych, które czasowo zawiesiły udzielanie świadczeń zdrowotnych w wyniku rekomendacji ze strony NFZ, odpowiadał Sławomir Gadomski – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia.

– Temat utrzymania płynności finansowej placówek medycznych został podjęty na początku epidemii, a wytyczne w tej sprawie pojawiły się już w marcu 2020, na przykład te dotyczące wypłaty jednej dwunastej kontraktu, ale to dotyczy głównie rynku szpitalnego – mówił minister Gadomski.

Według przedstawiciela resortu zdrowia świadczeniodawcy powinni nadrobić stracony czas, na przykład przez zmianę organizacji pracy placówek.

– Oferujemy także  wydłużenie okresu rozliczeniowego, aby to ułatwić – dodał Gadomski, który stwierdził, że ryczałtowe rozliczanie podmiotów, które zawiesiły działalność, i traktowanie ich na równi z tymi, które cały czas pracowały, mogłoby być krzywdzące dla tych ostatnich.

Pieniądze dla lekarzy na jednym etacie

Wiceminister zdrowia zapewnił natomiast, że zostały przez resort wyasygnowane środki, które będą rozdzielane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, przeznaczone na dodatkowe wynagrodzenia dla pracowników medycznych, którzy ograniczyli się do pracy w jednym miejscu.

– NFZ już rozpoczął podpisywanie umów w tym zakresie i jest na etapie zbierania informacji od dyrektorów szpitali na temat personelu, który w tym trybie pracuje. Dotyczy to szpitali jednoimiennych i oddziałów zakaźnych w pozostałych szpitalach, lub tych podmiotów, które z założenia w sposób jednoznaczny wydzieliły personel do kontaktów z pacjentami z COVID-19 – informował wiceminister.

Czytaj także: Wsparcie dla podmiotów z sektora telemedycyny>>>

Powiedział także, że ministerstwo rozważa zmianę wyceny świadczeń w zakresie fizjoterapii, przede wszystkim zabiegów kinezyterapii, które polegają na indywidualnej pracy z pacjentem. Zmiany mają się pojawić jeszcze w tym roku, być może w III kwartale 2020.

Nie przewidziano natomiast zwiększania wyceny świadczeń zdrowotnych ze względu na konieczność stosowania przez pracowników placówek medycznych odzieży ochronnej i środków do dezynfekcji.

Więcej świadczeń bez limitu

Wiceminister zaprzeczył, aby były zamiary ponownego wprowadzenia limitów na świadczenia finansowane przez NFZ bezlimitowo od 2019 roku, dotyczy to badań tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego oraz operacji zaćmy.

– Teraz świadczeniodawcy powinni niejako „odrobić” te świadczenia, które nie zostały wykonane w okresie epidemii, a brak limitu to umożliwia. Wrócimy też do pomysłu rozszerzenia świadczeń nielimitowanych na inne dziedziny, aby nadrobić to, co straciliśmy w czasie pandemii – dodał.

Jedno z zadanych ekspertom pytań dotyczyło opublikowania jednolitych algorytmów postępowania dotyczących kwalifikacji pacjentów do wykonywania wymazów w kierunku SARS-CoV-w, postępowania kierownika placówki ambulatoryjnej w przypadku podejrzenia COVID-19 u swoich pracowników oraz wymagań sanitarno-epidemiologicznych dla placówek opieki ambulatoryjnej. Występowały o nie – Federacja Porozumienie Zielonogórskie, Naczelna Izba Lekarska oraz Rzecznik Praw Pacjenta.

Uczestnicząca także w spotkaniu Izabela Kucharska,  zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego stwierdziła, że rozwiązania w tej kwestii funkcjonują, a inspekcja sanitarna współpracuje z konsultantami krajowymi.

– Pewne rozwiązania mamy, inne rozważamy. Przygotowywane założenia uwzględniają specyfikę poszczególnych podmiotów i trudno jest przygotować zestaw informacji zunifikowanych – dodała.

Na pytanie o obowiązek wykonywania testów genetycznych na obecność koronawirusa u pacjentów, u których maja być wykonywane zabiegi planowe w szpitalach lub u pacjentów w przychodniach, minister Gadomski odpowiedział, że testy genetyczne nie nadają się do testowania przesiewowego na takim poziomie epidemii, jaki obecnie ma miejsce w Polsce. Takie badania powinny być wykonywane tylko wtedy, gdy jest podejrzenie zakażenia. Wtedy mogą być one finansowane z budżetu państwa.

– Robiliśmy próby przesiewowego testowania PCR, ale dawały one niskie wyniki dodatnie, w grupie poza ryzykiem. Wiem, że szpitale badają wszystkie osoby przed zabiegami, ale to się wydaje ponadmiarowe –  dodał Gadomski.

Spotkanie odbyło się 19 maja 2020. Prowadzili je – Anna Rulkiewicz, prezes zarządu Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, wiceprezydent Pracodawców RP oraz Andrzej Mądrala, wiceprezydent pracodawców RP.

Przeczytaj teraz

30 procent Polaków skorzystało z teleporady podczas epidemii

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Prawie co trzeci Polak skorzystał z teleporady podczas trwania epidemii COVID-19 – wynika z raportu Procontent Communication pt. „Zdalne wizyty lekarskie”. W większości przypadków (ponad 70 procent) była to wizyta w placówkach publicznej służby zdrowia, 16 procent badanych miało zdalną wizytę w prywatnej placówce w ramach abonamentu, natomiast 15 procent – płatną wizytę, bez abonamentu.

70 procent osób, które korzystały ze zdalnej wizyty, uznało, że ma ona taką samą wartość jak zwykła wizyta w gabinecie lekarskim. Dużo częściej tego zdania były osoby korzystające z wizyt w prywatnych placówkach. Jak wynika z badania znacznie więcej pacjentów korzystających z płatnych porad w klinikach i gabinetach prywatnych chciałoby je kontynuować po zakończeniu izolacji.

– Okazało się, że można szybko uzyskać profesjonalną poradę bez wychodzenia z domu. Poradę uzupełnioną analizą wyników badań i popartą wystawieniem takich dokumentów, jak recepta, skierowanie, zaświadczenie czy w zdefiniowanych sytuacjach nawet zwolnienie lekarskie – mówi Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med.

Jednocześnie jednak połowa badanych przyznała, że nie chciałby więcej korzystać ze zdalnego dostępu do leczenia po zakończeniu izolacji społecznej.

Ponad 60 procent osób, które uznały, że wizyta zdalna nie ma takiego samego charakteru jak zwykła konsultacja, wskazało, jako jej wady –  brak możliwości prawidłowego zbadania przez lekarza, trudności z przekazaniem lekarzowi, z czym pacjent ma problem, brak pełnego wywiadu medycznego, jak również problemy z odpowiednim sprzętem i miejscem do przeprowadzenia wizyty telemedycznej.

– Warto podkreślić wpływ stopnia przygotowania podmiotów leczniczych do przeprowadzenia telekonsultacji na ich ocenę. Niestety, publiczna służba zdrowia nie była jeszcze w ogóle gotowa na prowadzenie zdalnych konsultacji. W odróżnieniu od zwykłej rozmowy telefonicznej, w ramach profesjonalnie zorganizowanej telekonsultacji pacjent może wcześniej przesłać wybranemu lekarzowi, z którym odbędzie konsultację, opis objawów, może uzupełnić wywiad medyczny, załączyć wyniki badań – stwierdza Hanna Niemierka, kierownik NZOZ eDoktor24.pl.

Czytaj także: Telemedycyna to lepszy dostęp do specjalistów, szansa dla pacjentów i lekarzy>>>

– Trzeba brać pod uwagę, że tak naprawdę to jest nowa formuła w powszechnym zastosowaniu. Jeżeli mamy w tej chwili taki wynik, to pokazuje jak ogromne możliwości tkwią w tej formie udzielania świadczeń – dodaje Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Podzielone są opinie osób pytanych podczas przygotowywania raportu, co do tego, czy po zakończeniu izolacji domowej będą korzystać ze zdalnej konsultacji z lekarzami. Deklaracje kontynuacji korzystania ze zdalnych porad lekarskich częściej składają pacjenci, którzy skorzystali z wizyt zdalnych w prywatnych placówkach zdrowia, w ramach abonamentu.

Anna Rulkiewicz, podkreśla, że tym, co sprawiło, że porada telemedyczna zaczęła być traktowana jako nieodłączny element opieki nad pacjentem, okazała się epidemia koronawirusa, w przebiegu której kontakt bezpośredni stał się czynnikiem ryzyka zakażenia.

– Porada telemedyczna nie zastąpi jednak w pełni klasycznej konsultacji lekarskiej. Wiele sytuacji zdrowotnych, w których znajdują się pacjenci, wymaga badania fizykalnego, wymaga dodatkowych badań, wymaga wykonania zabiegów, których nie da się wykonać w modelu telemedycznym. W takich sytuacjach porada telemedyczna może być uzupełnieniem klasycznej wizyty. Uzupełnieniem tym bardziej cennym, że nie wiąże się z koniecznością oczekiwania – poradę możemy dostać tu i teraz, niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy. Nawet w podróży. Decyzję o kolejnych krokach, które powinniśmy podjąć, są podejmowane bez zwłoki. Zaczynamy od telekonsultacji, podczas której dostajemy skierowania na badania, wykonujemy je, mamy wyniki i w ten sposób jesteśmy przygotowani do klasycznej konsultacji, którą umówiliśmy. Po tej konsultacji ponownie korzystamy z trybu telemedycznego – wtedy omawiamy z lekarzem postępy w leczeniu i  korygujemy dawki leków. Może być więc tak, że porada telemedyczna wspiera klasyczną, ale jednak w coraz większej liczbie sytuacji zdrowotnych okazuje się wystarczająca sama w sobie. Przed nami pytanie, w jakich sytuacjach telekonsultacja powinna być uzupełnieniem procesu opieki nad pacjentem, a w jakich może być jedyną metodą sprawowania tej opieki – dodaje prezes Anna Rulkiewicz.

Przeczytaj teraz

Centrum Medyczne Damiana: badania przeciwciał przeciw koronawirusowi

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Centrum Medyczne Damiana zaoferowało badanie przeciwciał przeciw koronawirusowi SARS-COV-2 metodą chemiluminescencji (CLIA). Badane są przeciwciała przeciw wirusowi SARS-Cov-2 IgM  oraz przeciwciała przeciwko wirusowi SARS-Cov-2 IgG.

Pobrania do badań są wykonywane w każdym punkcie pobrań Centrum Medycznego Damiana, w godzinach otwarcia tych placówek (z preferowanymi godzinami – 12.30-14.30).

Badania mogą być wykonywane na życzenie pacjenta, skierowanie od lekarza nie jest wymagane.

Koszt badań wynosi 160 zł (za każda klasę immunologiczną). Na wynik oczekuje się 3 dni robocze.

Centrum Medyczne Damiana prowadzi przychodnie w Warszawie przy ulicach: Wałbrzyskiej 46,  Foksal 3/5, Alei Zjednoczenia 36, Przy Bażantarni 8B,  Racławickiej 27, Nowolipie 18, Cybernetyki 7B oraz przy placu Konesera 10A. Przy ulicy Wałbrzyskiej 46 działa też Szpital Damiana.

Centrum Medyczne Damiana działa od 1994 roku i jest częścią Grupy Medicover.

Czytaj także: Diagnostyka: testy na przeciwciała anty SARS-CoV-2 we wszystkich punktach pobrań>>>

Przeczytaj teraz

Enel-Med: umowa ze spółką Diagnostyka

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Centrum Medyczne Enel-Med zawarło 19 maja 2020 umowę stałej współpracy ze spółką Diagnostyka, która dotyczy wykonywania świadczeń zdrowotnych w zakresie diagnostyki laboratoryjnej.

Umowa została zawarta na czas określony od 19 maja 2020 roku do 18 maja 2023 roku, czyli na 3 lata, potem zostanie przedłużona na kolejne 3 lata, a następnie przekształci się w umowę na czas nieokreślony.

Ostateczna wartość umowy uzależniona będzie od liczby zleconych badań laboratoryjnych i może wynieść około 29.889.478,00 zł netto (w okresie 3 lat).

Centrum Medyczne Enel-Med poinformowało także o wypowiedzeniu 19 maja 2020 roku umowy z 30 czerwca 2016 roku zawartej ze spółką Alab Laboratoria.

Enel-Med prowadzi oddziały, które zlokalizowane są w Warszawie, Gdańsku, Gdyni, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Sochaczewie, Tarnowie Podgórnym i Wrocławiu.

W skład grupy wchodzi także szpital, oddziały diagnostyki obrazowej oraz specjalistyczne kliniki: medycyny sportowej enel-sport, medycyny estetycznej Estell, stomatologii oraz marka enelsenior, a także sieć ponad 1600 placówek partnerskich w całym kraju.

Czytaj także: Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny>>>

Przeczytaj teraz

Pułtusk: punt pobrań Drive Thru w Szpitalu Gajda-Med

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Przy Szpitalu Powiatowym Gajda-Med w Pułtusku rozpoczął działalność punkt pobrań Drive Thru, w którym można pobrać materiał do badań na obecność wirusa SARS-Covid-2. Z punktu mogą korzystać osoby na kwarantannie (bezpłatnie).

Osoby takie wykonują badanie w 12-tym dniu kwarantanny.

Poza tym odpłatnie badanie mogą wykonać w pułtuskim punkcie wszystkie zainteresowane osoby.

W Szpitalu Powiatowym Gajda – Med w Pułtusku do połowy maja 2020 nie stwierdzono u pacjentów i personelu zakażenia COVID -19.

Sieć punktów pobrań Drive&Go-Thru, pobierających materiał do badania wykrywającego obecność wirusa SARS-CoV-2 metodą RT-PCR, prowadzi między innymi Diagnostyka.

Obecnie działa 13 tego typu placówek spółki, zlokalizowanych w Lublinie, Szczecinie, Katowicach, Wrocławiu, Bielsku Białej, Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Gdyni, Kielcach i Bydgoszczy.

Czytaj także: Diagnostyka: trzynasty punkt pobrań Drive&Go-Thru>>>

Przeczytaj teraz

Nowe świadczenie w Szpitalu Gajda-Med

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Szpital Powiatowy Gajda – Med z Pułtuska wprowadził do zakresu oferowanych świadczeń badanie Angio – TK serca czyli tomografię komputerową serca. Badanie jest zarówno finansowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia (gdy pacjent posiada skierowanie z poradni specjalistycznej) jak i komercyjne.

Celem badania jest wykluczenie choroby wieńcowej. Ma ono zastosowanie u pacjentów, którzy mają objawy choroby, ale obawiają się klasycznej inwazyjnej koronarografii i pomimo wskazań do takiego badania nie wyrażają na nie zgody.

Badanie wykonywane jest, z kontrastem lub bez, w szpitalnej pracowni diagnostyki obrazowej, wyposażonej w 64-rzędowy tomograf komputerowy.

Badanie Angio – TK było oferowane w szpitalu w Pułtusku kilka lat temu, ale zrezygnowano z niego jeszcze przed przekształceniem placówki w spółkę, co było spowodowane względami finansowanymi. Obecnie wznowiono jego wykonywanie.

Czytaj także: WizjaMed przebadała 10 tysięcy pacjentów w czasie epidemii>>>

Szpital w Pułtusku prowadzony jest przez Gajda-Med od sierpnia 2015 roku.

Placówka działa w sieci szpitali i prowadzi osiem oddziałów, między innymi geriatrii, chorób wewnętrznych o profilu kardiologicznym, pediatrii oraz chirurgii ogólnej z pododdziałem chirurgii urazowo-ortopedycznej. Posiada blok operacyjny, poradnie POZ, poradnie specjalistyczne, laboratorium diagnostyczne i pracownię badań obrazowych.

Grupa Gajda-Med w sumie prowadzi ponad 20 placówek, zlokalizowanych w Warszawie oraz na terenie województwa mazowieckiego.

Centrum Medyczne Gajda-Med powstało w 1998 roku. Założycielem i dyrektorem Centrum jest dr n. med. Robert Gajda.

Przeczytaj teraz

Swissmed: subwencje w ramach tarczy finansowej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Swissmed Centrum Zdrowia otrzymał subwencję finansową, której celem jest zapobieżenie negatywnym skutkom rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2.  Wysokość subwencji wyniosła 963 113 zł.

Subwencję otrzymała także spółka zależna Swissmed Centrum Zdrowia, czyli Swissmed Nieruchomości, jej wysokość to 272.103 zł.

Subwencje przyznał Polski Fundusz Rozwoju, do którego Swissmed złożył wnioski w tej sprawie.

Obydwie subwencje finansowe zostały przyznane w ramach programu rządowego – Tarcza Finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju dla Małych i Średnich Firm. Kwoty subwencji są nieoprocentowane i podlegają zwrotowi na zasadach zawartych w umowach (zwrot wyniesie 25 procent po spełnieniu określonych wymagań).

Swissmed informował, że w kwietniu 2020 roku po raz pierwszy odnotował istotny spadek obrotów gospodarczych w porównaniu do marca 2020 roku, w związku z zakłóceniami w funkcjonowaniu gospodarki na skutek COVID-19.

Spadek obrotów w przypadku spółki Swissmed Centrum Zdrowia wyniósł 39 procent, a w przypadku spółki Swissmed Nieruchomości -28 procent.

Czytaj także: Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny>>>

Jednocześnie Swissmed odnotował wzrost procedur wykonywanych na oddziale położniczo-neonatologicznym, co jest utrzymującym się trendem.

Poza tym działalność operacyjna spółki i grupy kapitałowej cały czas prowadzona jest bez zakłóceń. Swissmed postanowił jednak zakończyć działalność nierentownej przychodni podstawowej opieki zdrowotnej. Umowa z NFZ o udzielanie świadczeń gwarantowanych w tym zakresie została wypowiedziana z zachowaniem umownego okresu wypowiedzenia, z mocą od 5 czerwca 2020 roku .

Swissmed wdraża rekomendacje wydawane przez organy państwowe w związku z epidemią wirusa SARS-CoV-2 oraz wprowadza środki mające zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się tego wirusa, w ramach tych działań między innymi personel poddawany jest testom w kierunku zachorowania na COVID-19.

Swissmed prowadzi w Gdańsku przy ulicy Wileńskiej 44 szpital, który oferuje świadczenia w zakresie ginekologii, ortopedii, okulistyki, chirurgii ogólnej i proktologii. Prowadzi także oddział położniczo-neonatologiczny.

Przeczytaj teraz

Helimed: nowe wyposażenie pracowni diagnostycznej w Czeladzi

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Pracownia diagnostyki obrazowej prowadzona przez spółkę Helimed, zlokalizowana w szpitalu w Czeladzi, została wyposażona w nowy aparat do wykonywania badań tomografii komputerowej.

Z okazji ponownego otwarcia pracowni diagnostycznej oferowane są niższe ceny badań.

Pracownia oferuje także badania rezonansu magnetycznego oraz RTG i na początku 2019 roku została wyposażona w nowy aparat do badań rezonansu magnetycznego.

Od maja 2020 także pracownia diagnostyki obrazowej Helimed, działająca w Bieruniu, oferuje badania na nowym tomografie komputerowym.

Pracownie diagnostyki obrazowej Helimed od 1 kwietnia 2020 roku wznowiły wykonywanie badań diagnostycznych z zakresu rezonansu magnetycznego, tomografii komputerowej, RTG oraz USG w większości swoich pracowni, po przerwie spowodowanej ogłoszeniem epidemii koronawirusa. Wprowadzono wówczas standardy zapewniające bezpieczeństwo pacjentom i personelowi.

Czytaj także: WizjaMed przebadała 10 tysięcy pacjentów w czasie epidemii>>>

Helimed Diagnostic Imaging prowadzi pracownie diagnostyki obrazowej w południowej części Polski – w Żorach, Bieruniu, Katowicach, Sosnowcu, Czeladzi, Opolu, Kędzierzynie Koźlu i Siemianowicach Śląskich, a także centra diagnostyczne specjalizujące się w diagnostyce urazów sportowych. W tym zakresie współpracuje ze Sport-Kliniką w Żorach oraz Ośrodkiem Galen-Ortopedia z Bierunia. Oferuje także porady fizjoterapeuty w Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej Helimed w Katowicach.

Badania oferowane przez Helimed są zarówno komercyjne jak i finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Przeczytaj teraz

Dodatkowe wynagrodzenie dla personelu medycznego za pracę w jednym miejscu

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Pracownicy medyczni bezpośrednio zaangażowani w leczenie pacjentów z COVID-19 otrzymają dodatkowe wynagrodzenie, które będzie stanowiło rekompensatę za pracę tylko w placówkach zajmujących się pacjentami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie wirusem SARS-CoV-2.  NFZ wyjaśnia, komu przysługuje dodatek i w jakiej wysokości.

Środki na ten cel będą pochodzić z budżetu państwa, z części, której dysponentem jest minister zdrowia. Za przekazanie tych środków placówkom medycznym odpowiedzialny jest NFZ.

Dodatkowe wynagrodzenie będzie przysługiwało osobom, które wykonują zawód medyczny (są to między innymi lekarze, lekarze dentyści, pielęgniarki i ratownicy medyczni), które mają bezpośredni kontakt z pacjentami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie wirusem SARS-CoV-2, w tym uczestniczą w transporcie tych pacjentów oraz pracują w placówkach medycznych, które zajmują się leczeniem chorych na COVID-19. Chodzi o szpitale jednoimienne lub szpitale z oddziałem zakaźnym, czyli placówki wpisane do wykazu dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ, przygotowanych wspólnie z wojewodami.

Czytaj także: Połowę problemów zdrowotnych będziemy mogli rozwiązywać w sposób zdalny>>>

Dodatkowe wynagrodzenie będzie przysługiwało pracownikom medycznym zatrudnionym na umowę o pracę lub umowę cywilno-prawną.

Rekompensata wyniesie:

–  80 procent wynagrodzenia brutto otrzymywanego przez pracownika medycznego w innych miejscach pracy (poza szpitalem jednoimiennym) za marzec 2020 roku albo miesiąc poprzedzający ten, w którym pracownik został objęty ograniczeniem,

– albo 50 procent wynagrodzenia zasadniczego pracownika medycznego w szpitalu, w którym będzie objęty ograniczeniem za marzec 2020 roku. W przypadku, gdy pracownik ten nie był w tym czasie zatrudniony w danym szpitalu – 50 procent wysokości miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego tej osoby w szpitalu na dzień udostępniania informacji.

Kwota rekompensaty nie może być niższa niż 50 procent wynagrodzenia zasadniczego pracownika medycznego w szpitalu, w którym będzie objęty ograniczeniem za marzec 2020 roku. W przypadku, gdy pracownik ten nie był w tym czasie zatrudniony w danym szpitalu – 50 procent wysokości miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego tej osoby w szpitalu na dzień udostępniania informacji oraz nie może być wyższa niż 10 tys. zł.

Czytaj także: Pandemia pokazała, jak ważna jest telemedycyna>>>

W pierwszym etapie szpitale jednoimienne lub szpitale z oddziałami zakaźnymi będą tworzyły listy stanowisk pracowników medycznych, którzy mają bezpośrednią styczność z pacjentami zarażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie wirusem SARS-CoV-2, które trafią do określonego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

Po pozytywnej weryfikacji tych danych przez NFZ dyrektor oddziału podpisze umowę z placówką medyczną, w której zobowiązuje się do przekazania środków na dodatkowe wynagrodzenie.

Placówki będą także przesyłały do NFZ oświadczenia personelu medycznego, który ma prawo do otrzymania rekompensaty, o wysokości ich miesięcznego wynagrodzenia (NFZ ma prawo do skontrolowania zgodności z prawdą tych oświadczeń), łączną kwotę środków, które zostaną zabezpieczone na dodatkowe wynagrodzenie, które uwzględnia koszty pracodawcy, czyli składki na ubezpieczenie społeczne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych.

Środki będą przekazywane na rachunek bankowy szpitala w terminie 3 dni roboczych od dnia otrzymania przez dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ kompletu dokumentów.

Pieniądze na dodatkowe wynagrodzenie będą przekazywane miesięcznie, w razie konieczności z wyrównaniem.

Przeczytaj teraz

Wsparcie dla podmiotów z sektora telemedycyny

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Pracodawcy Medycyny Prywatnej objęli patronatem medialnym webinarium dotyczące wsparcia podatkowego, z którego mogą skorzystać podmioty oferujący usługi oraz rozwiązania informatyczne w sektorze telemedycyny.

Światowa pandemia koronawirusa to kryzys gospodarczy, ale jednocześnie konieczność szybkiego dostosowania się do nowych warunków prowadzenia działalności. Zalecenie dystansowania społecznego wymusiło zmiany w większości dziedzin życia, również w warunkach korzystania z usług medycznych. Efektem jest obserwowane od kilku tygodniu przyśpieszone upowszechnienie usług telemedycznych. Podmioty z branży bardzo szybko zaoferowały wiele rozwiązań pozwalających pacjentom na bezpieczne korzystanie z pomocy medycznej bez narażania się na ryzyko zakażenia koronawirusem.

Działalność podmiotów telemedycznych to przede wszystkim innowacje. Rozwój telemedycyny stanowi również obszar działań badawczo-rozwojowych będących jednym z elementów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przyjętej przez Radę Ministrów 14 lutego 2017 roku.

Stąd też, innowacyjne rozwiązania w wielu przypadkach pozwalają na skorzystanie z zachęt podatkowych, między innymi w postaci ulgi badawczo-rozwojowej oraz tzw. IP Box czyli możliwość stosowania obniżonej do 5 procent stawki CIT do wybranych kategorii przychodów.

Czytaj także: Telemedycyna to lepszy dostęp do specjalistów, szansa dla pacjentów i lekarzy>>>

Z drugiej strony, innowacyjny charakter usług niejednokrotnie wiąże się z wątpliwościami, co do ich klasyfikacji na potrzeby podatków. W przypadku VAT zasadnicze pytanie dotyczy możliwości zastosowania zwolnienia przedmiotowego dla wybranych lub wszystkich usług telemedycznych, a także określenia miejsca świadczenia i obowiązków związanych ze świadczeniem usług na rzecz osób fizycznych spoza Polską, w zależności od rozstrzygnięcia jaki jest charakter samej usługi, czy jest to opieka medyczna, czy usługa elektroniczna.

W przypadku działalności na rynkach międzynarodowych wątpliwości mogą dotyczyć także klasyfikacji usług dla potrzeb podatku u źródła czy też powstania zakładu zagranicznego.

Te i inne aspekty podatkowe typowe dla branży telemedycznej będą tematem webinarium, które organizuje firma doradcza MDDP.

Spotkanie poprowadzą:

Tomasz Michalik – ekspert w zakresie podatku VAT, który kieruje jednym z największych i najbardziej utytułowanych, specjalistycznych zespołów podatkowych w Polsce. Sam jest przez Chamber’s Global, International Tax Review i The European Legal 500 uznawany za wiodącego eksperta w zakresie VAT na polskim rynku. Jest jedynym polskim członkiem Grupy Ekspertów ds. VAT powołanej przez Komisję Europejską

Agnieszka Wnuk – ekspertka w podatku dochodowym od osób prawnych i międzynarodowym prawie podatkowym, a także w zakresie bezpieczeństwa podatkowego oraz opodatkowania w gospodarce cyfrowej. Ekspertka podatkowa organizacji pracodawców (m.in. BCC, Polsko-Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej czy Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska)

Webinarium „Zachęty i wyzwania podatkowe w branży telemedycznej”  rozpocznie się 21 maja 2020 roku o godzinie 16.00.

Link do rejestracji>>>

Przeczytaj teraz

Jak powrócić do pracy w czasie epidemii SARS-CoV-2

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.05.2020

Wiceprezydent Pracodawców RP Anna Rulkiewicz zaprasza na spotkanie dotyczące kwestii ograniczania ryzyka szerzenia się zakażenia koronawirusem w miejscu pracy. Webinarium odbędzie się 22 maja 2020 roku o godzinie 10.00.

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

Dyskusja będzie prowadzana w oparciu o przygotowany przez Grupę Lux Med poradnik pod tytułem „Powroty do pracy w czasie epidemii SARS-CoV-2”.

Poruszane podczas webinarium zagadnienia będą dotyczyły drogi szerzenia się zakażenia wirusem SARS-CoV-2, metod wpływających na bezpieczeństwo pracy w czasie epidemii SARS-CoV-2 czy dezynfekcji powierzchni w zakładzie pracy i przygotowania planu higieny.

Tematem dyskusji będzie także weryfikacja pracowników z grupy ryzyka, minimalizowanie ryzyka poprzez zmiany w infrastrukturze oraz umowy z podwykonawcami – czyli na co zwrócić uwagę.

Prelegentami będą:

– Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej (moderator)

– dr n. o zdr. Monika Tomaszewska, dyrektor Departamentu Pielęgniarstwa i Położnictwa Lux Med

– dr n. med. Krzysztof Kurek, członek zarządu ds. medycznych Grupy Lux Med

W celu zgłoszenia swojego uczestnictwa konieczne jest zarejestrowanie się>>>

Przeczytaj teraz

WizjaMed przebadała 10 tysięcy pacjentów w czasie epidemii

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.05.2020

W pracowniach sieci WizjaMed w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, mimo wyraźnego spadku liczby wykonywanych badań diagnostyki obrazowej, przebadano około 10 000 pacjentów. Od początku epidemii w placówkach wdrożono niezbędne procedury bezpieczeństwa, chroniące zarówno personel jak i pacjentów.

Dzięki temu jak dotąd w pracowniach sieci nie zarejestrowano przypadku osoby zakażonej Sars-COV-2.

Wdrożone procedury obejmują wstępny wywiad z pacjentem, podczas którego pracownicy pytają o jego stan zdrowia. Pacjent wypełnia także obowiązkową ankietę dotycząca stanu zdrowia i ma wykonywany pomiar temperatury.

Przy wejściu do pracowni znajduje się żel do dezynfekcji rąk oraz instrukcja, jak prawidłowo dezynfekować ręce.

W celu zapewnienia komfortu i bezpieczeństwa dla pacjentów udostępniane są jednorazowe długopisy, stoły zabezpieczane są materiałem typu plexy, a pacjenci przyjmowani są rotacyjnie oraz pojedynczo.

Spółka rekomenduje pacjentom odbiór wyników badań  w postaci elektronicznej, wysyłane są one za pośrednictwem wiadomości e-mail.

Personel medyczny pracowni został wyposażony w odpowiednie środki ochrony osobistej, a po każdym wykonanym badaniu rezonansu magnetycznego lub tomografii komputerowej zostaje dokładnie zdezynfekowany sprzęt, a pod koniec dnia – każde pomieszczenie.

Czytaj także: Wizja V: wchodzimy w nowy obszar działalności medycznej>>>

Spółka Wizja V,  prowadząca pracownie, pomimo obecnej sytuacji epidemiologicznej w Polsce i na świecie – nie chce dopuścić by pacjenci, którzy czekają na pilną diagnostykę spotkali się z opóźnieniem wykonania badania. Dlatego włożono wiele pracy w to, aby placówki pracowały w sposób nieprzerwany. Również w najbliższych miesiącach badania diagnostyki obrazowej będą wykonywane bez zmian.

Wizja V Diagnostyka Medyczna z Łodzi działa od roku 2007 (najpierw jako Fantom sp. z o.o.) Spółka prowadzi pracownie diagnostyczne, działające pod marką WizjaMed, które zlokalizowane są w województwach: łódzkim, mazowieckim, śląskim, dolnośląskim, pomorskim oraz wielkopolskim.

Pracownie znajdują się w Łasku, Kartuzach, Skierniewicach, Łodzi, Pabianicach, Ostrowi Mazowieckiej, Wrześni, Płocku, Trzebnicy, Tuszynie, Wilkowicach-Bystrej, Wyszkowie oraz w Żyrardowie.

Pracownie udzielają świadczeń pacjentom w zakresie tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego. Współpracują z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz wykonują badania komercyjne.

Czytaj także: WizjaMed: nowa pracownia diagnostyczna w Lęborku>>>

Przeczytaj teraz

WizjaMed: nowa pracownia diagnostyczna w Lęborku

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.05.2020

Od kwietnia 2020 działa nowa pracownia diagnostyki obrazowej prowadzona prze spółkę Wizja V. Placówka działa w Lęborku i oferuje badania rezonansu magnetycznego.

Pracownia zlokalizowana jest na terenie szpitala SP ZOZ, przy ulicy Węgrzynowicza 13.

Oferuje szeroki katalog badań podstawowych i specjalistycznych, które są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

To druga w województwie pomorskim placówki spółki. W Kartuzach, w NZOZ Centrum Medyczne Kaszuby sp. z o.o., zlokalizowanym przy ulicy Mściwoja II 9, działa pracownia tomografii komputerowej prowadzona przez Wizja V.

Czytaj także: WizjaMed przebadała 10 tysięcy pacjentów w czasie epidemii>>>

Pracownie spółki, działające pod marką WizjaMed, zlokalizowane są także w Łasku, Kartuzach, Skierniewicach, Łodzi, Pabianicach, Ostrowi Mazowieckiej, Wrześni, Płocku, Trzebnicy, Tuszynie, Wilkowicach-Bystrej, Wyszkowie oraz w Żyrardowie.

Pracownie udzielają świadczeń pacjentom w zakresie tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego. Współpracują z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz wykonują badania komercyjne.

Przeczytaj teraz

Diagnostyka: trzynasty punkt pobrań Drive&Go-Thru

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.05.2020

Szczeciński oddział laboratoriów medycznych Diagnostyka, jako kolejny, wdrożył pobieranie materiału do badania wykrywającego obecność wirusa SARS-CoV-2 metodą RT-PCR. Specjalny mobilny namiotowy punkt pobrań typu „Drive&Go-Thru” uruchomiony został na terenie parkingu Netto-Arena w Szczecinie.

Punkt zlokalizowany jest przy ulicy Szafera 3/5/7 i działa od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 13:00.

Punkt obsługuje wyłącznie pacjentów w samochodach.

Czytaj także: Diagnostyka: testy na przeciwciała anty SARS-CoV-2 we wszystkich punktach pobrań>>>

Szczeciński punkt Drive&Go-Thru jest już trzynastą placówką działającą w ramach programu „Badamy-Wspieramy”, w którym wykonywane są bezpłatne badania dla przedstawicieli wybranych zawodów medycznych, zwłaszcza pracujących poza szpitalami, którzy nie są objęci finansowaniem takich badań. Testy dla medyków finansowane są przez Grupę Diagnostyka i partnerów programu.

Podobne punkty Diagnostyki działają także w Lublinie, Katowicach, Wrocławiu, Bielsku Białej, Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Gdyni, Kielcach i Bydgoszczy.

Codziennie w każdym mobilnym punkcie pobrań może być pobranych do 120 próbek. W miarę możliwości organizacyjnych oraz dostępności testów mogą je wykonać także osoby indywidualne, które nie pracują w służbie zdrowia.

Badania wykonywane są metodą real time RT-PCR, testami z certyfikatem CE-IVD, zwalidowanymi i zgodnymi z rekomendacjami WHO.

Diagnostyka oferuje także półilościowe oznaczanie przeciwciał anty SARS-CoV-2 w klasach IgM/IgA i IgG, które powstają po kontakcie z wirusem SARS-CoV-2 i które od 11 maja 2020 dostępne są we wszystkich działających punktach pobrań sieci na terenie całego kraju.

Osiem laboratoriów Grupy Diagnostyka znalazło się na liście placówek uprawnionych przez Ministerstwo Zdrowia do wykonywania badań na obecność wirusa SARS CoV-2.

Przeczytaj teraz

Nowe laboratoria na liście Ministerstwa Zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.05.2020

34 prywatne placówki znajdują się na liście laboratoriów uprawnionych przez Ministerstwo Zdrowia do wykonywania badań na obecność wirusa SARS CoV-2, 33. Lista zawiera 126 placówek, działających we wszystkich województwach.

W ostatnich dniach przybyło 5 nowych laboratoriów, w tym jedno prywatne- Medyczne Laboratorium Diagnostyczne firmy Polcargo, działające przy ulicy Henryka Pobożnego 5 w Szczecinie.

Poza tym na liście są laboratoria spółki Diagnostyka zlokalizowane w Warszawie, we Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie i Szczecinie, w Cieszynie oraz laboratoria Genesis z Poznania i GenXOne SA z Suchego Lasu koło Poznania, także należące do Grupy Diagnostyka.

Są tam także placówki z Grupy Alab – Medyczne Laboratorium Diagnostyczne, Pracownia Genetyki Alab Laboratoria, działające w Warszawie, Laboratorium Analiz Lekarskich Alab z Wrocławia oraz Medyczne Laboratorium Diagnostyczne, Pracownia Genetyki Bruss z Gdyni.

Na liście uprawnionych laboratoriów jest też Zakład Genetyki Synevo działający przy ulicy Balickiej 35 w Krakowie.

Wśród prywatnych laboratoriów wykonujących testy na koronawirusa są także: Kardio-Med Silesia z Zabrza, Laboratorium Medyczne GynCentrum oddział Sosnowiec, Medyczne Laboratorium Diagnostyczne Centrum Medyczne Femina Kapuśniak Waleczek sp.j, z Katowic, Invicta z Gdańska, Genloxa sp. z o.o. z Pucka, Cell-Te sp. z o.o. z Gdańska, NZOZ Aurimed Artur Fuławka, Centrum Patologii Molekularnej Cellgen z Wrocławia, laboratorium badawczo-rozwojowe Vitagenum z Lublina,  oraz NZOZ Onkologiczna Pracownia Molekularna sp. z o.o. z Olsztyna.

Czytaj także: Pracodawcy RP zapraszają na bezpłatny webinar>>>

W Warszawie są to także laboratoria – Warsaw Genomics Laboratorium Analiz Genetycznych, Centrum Medyczne MedGen, Borlamed Medyczne Laboratorium Diagnostyczne oraz NZOZ Medigen Diagnostyka Molekularna.

W Łodzi badania wykonują prywatne laboratoria: Salve Medica oraz Centrum Medycyny Klinicznej dr n.med. Karol Majewski.

W województwie wielkopolskim badania takie wykonują Zakład Diagnostyki Medycznej Sp. z o.o., Centrum Badań DNA oraz Instytut Mikroekologii z Poznania, a w województwie kujawsko-pomorskim – Instytut Genetyki Sądowej sp. z o.o. z Bydgoszczy.

Najwięcej laboratoriów wykonujących testy na obecność koronawirusa działa w województwach:  mazowieckim – 22, wielkopolskim – 15, dolnośląskim – 12, śląskim – 11 oraz pomorskim – 10.

Najwięcej prywatnych laboratoriów działa w województwach – mazowieckim – 7,  wielkopolskim i pomorskim – po 5 oraz śląskim – 4.

Aktualna lista laboratoriów znajduje się na stronie Ministerstwa Zdrowia>>>

Przeczytaj teraz