26 marca 2021 roku prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej Anna Rulkiewicz spotkała się z minister zdrowia Adamem Niedzielskim. Minister wyraził podczas tego spotkania docenianie odnośnie zaangażowania prywatnego sektora ochrony w walkę z pandemią Covid-19 i podziękował za to zaangażowanie.
Spotkanie nastąpiło dzień po tym, gdy na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że sektor prywatny nie włącza się w walkę z pandemią Covid-19. Te słowa odbiły się szerokim echem nie tylko w środowisku prywatnych świadczeniodawców usług medycznych, z których bardzo wielu angażuje się w tę walkę od początku epidemii.
-Po słowach premiera odczuwaliśmy smutek i ból, głownie ze względu na naszych pracowników, którzy od początku angażują się w walkę z epidemią – mówiła prezes Rulkiewicz. – Słowa ministra zdrowia załagodziły tę sytuację.
Czytaj komentarz Anny Rulkiewicz: Prywatne placówki aktywnie uczestniczą w walce z epidemią>>>
Gwałtowna reakcja na słowa premiera nie dziwi, gdy weźmie się pod uwagę, że w październiku 2020 na prośbę ministra zdrowia w ciągu zaledwie kilku dni szpitale prywatne udostępniły ponad 1000 łóżek dla pacjentów zmagających się z koronawirusem. Na konferencji ministra zdrowia 22 października 2020 obecna była prezes Rulkiewicz, która zapewniła o gotowości prywatnego sektora do włączenia się w działania związane ze zwalczaniem epidemii. Ta gotowość przyniosła konkretne działania, gdyż dotychczas prywatne placówki zapewniły około 1,5 tysiąca łóżek dla pacjentów chorych na Covid-19.
Grupa Lux Med przeznaczyła na potrzeby pacjentów covidowych warszawski Szpital Św. Elżbiety, inwestując na ten cel własne środki.
Oddziały covidowe powstały między innymi w szpitalach Grupy Scanmed, w szpitalu Gajda-Med., Grupy Nowy Szpital, Grupy AHP czy Grupy EMC.
Bardzo wiele mniejszych szpitali także przeznaczyło część swoich zasobów na potrzeby walki z koronawirusem, przekształcając oddziały w covidowe i przyjmując zakażonych pacjentów.
Prywatny sektor włączył się aktywnie w testowanie pacjentów w kierunku wirusa Sars-CoV-2. Laboratoria prywatnej sieci Diagnostyka oraz innych prywatnych firm, między innymi Alab i Synevo, stanowią jedną trzecią laboratoriów znajdujących się na liście placówek upoważnionych do wykonywania testów w kierunku wirusa Sars-Cov-2 ze środków publicznych. Lista ta jest publikowana na stronie Ministerstwa Zdrowia. Aktualnie zawiera 301 laboratoriów, 103 z nich to prywatne placówki. Spółka Diagnostyka bezpłatnie wykonywała testy dla przedstawicieli określonych zawodów, na przykład nauczycieli.
Poza tym szpitale prywatne już jesienią 2020 zadeklarowały gotowość do przejęcia pacjentów na zabiegi planowe, których – z powodu zmagań z koronawirusem – nie były w stanie wykonać szpitale publiczne.
Czytaj także: Rok 2020 pokazał potencjał prywatnego sektora opieki zdrowotnej>>>
Prywatne placówki prowadzą także punkty szczepień, uczestnicząc w Narodowym Programie Szczepień i otaczają na co dzień opieką tysiące pacjentów, działając w ścisłym reżimie sanitarnym.
– Od początku prowadzimy szczepienia w ramach Narodowego Programu Szczepień, udostępniliśmy także szpitalne łóżka covidowe, a w ostatnim okresie już nawet 60 procent wyjazdów naszych karetek dotyczy pacjentów z Covid-19, których transportujemy do szpitali. W okresie pandemii cały czas pomoc pacjentom z Covid-19 niosą także nasze lekarskie zespoły wyjazdowe, które dojeżdżają bezpośrednio do ich domów. Już w pierwszych dniach pandemii w Medicover wprowadziliśmy szereg zmian organizacyjnych, które zagwarantowały bezpieczeństwo pacjentom oraz lekarzom, pielęgniarkom i całemu personelowi naszych klinik. Priorytetem było jednak takie zorganizowanie pracy naszych placówek, żeby utrzymać ciągłość udzielania świadczeń zdrowotnych, zapewniając maksymalne bezpieczeństwo i wspierając w ten sposób obciążony system publiczny. Dzięki posiadanemu doświadczeniu w prowadzeniu telemedycyny udało nam się także sprawnie przekierować ruch pacjentów na ten rodzaj usług medycznych – mówi – Artur Białkowski, członek zarządu Medicover sp. z o.o, dyrektor zarządzający ds. usług biznesowych.
Podobne rozwiązania w zakresie zdalnych kanałów kontaktu z pacjentami wprowadziło wiele prywatnych placówek, zapewniając pacjentom realną pomoc, która była szczególnie potrzebna, gdy wiele publicznych szpitali i przychodni ograniczało przyjęcia z powodu przekształcenia w placówki covidowe albo z powodu choroby czy kwarantanny personelu medycznego.
Prezes Rulkiewicz po spotkaniu z ministrem zdrowia podkreślała, że ważne jest przede wszystkim zauważenie i docenienie roli prywatnego sektora w całym systemie ochrony zdrowia i jego wkładu w zapewnienie bezpieczeństwa Polakom i w walkę z epidemią.
Jest to szczególnie istotne dla ciężko pracującego personelu prywatnych placówek, który codziennie z poświęceniem zajmuje się poważnie chorymi pacjentami, przeznaczając na to swój czas i siły. Docenienie tego wysiłku i zaangażowania sprawia, że praca ta, poza satysfakcją wynikającą z możliwości pomocy innym, przynosi także zadowolenie, że inni ją zauważają.