W krakowskim Szpitalu na Klinach w ostatnich tygodniach zostały wykonane operacje guzów wątroby i trzustki z użyciem technologii NanoKnife przy wsparciu systemu CarnaLife Holo – zarówno na etapie planowania zabiegów oraz ich wykonania.
Procedura NanoKnife, czyli nano-nóż, to metoda niszczenia komórek nowotworowych za pomocą prądu o wysokim napięciu (elektroporacji). Wykorzystywana jest w chirurgii onkologicznej, głównie u pacjentów z nowotworami, u których zmiany nowotworowe są nieresekcyjne standardowymi metodami, z powodu lokalizacji, nacieku naczyń lub narządów życiowo ważnych.
Metoda jest przeznaczona do leczenia chirurgicznego wszystkich nowotworów narządów miąższowych. W praktyce stosuje się ją wówczas, kiedy guz nowotworowy nie może być usunięty w sposób chirurgiczny, na przykład kiedy pojawiają się liczne przerzuty do narządów miąższowych lub z uwagi na lokalizację guza w trudno dostępnym miejscu, czy w pobliżu dużych naczyń krwionośnych, których naruszenie zagraża życiu pacjenta.
– Metodę NanoKnife, jako formę leczenia z wyboru, stosuje się najczęściej w bardzo trudnych nowotworach wątroby i trzustki, a zabieg ma na celu głównie zmniejszenie masy guza, aby była ona bardziej podatna na działanie leczenia uzupełniającego, takiego jak chemioterapia – mówi dr n. med. Ryszard Wierzbicki ze Szpitala na Klinach. – Celem zabiegu jest więc tak naprawdę złagodzenie dolegliwości bólowych, jakie odczuwa pacjent i przedłużenie życia chorych na tzw. „nieuleczalne” nowotwory.
CarnaLife Holo jest systemem przetwarzania danych medycznych, który pozwala na wizualizację trójwymiarowych danych obrazowych, pozyskanych przy pomocy tomografii komputerowej (CT), rezonansu magnetycznego (MRI), angiografii (angio-CT), echokardiografii (ECHO), USG, czy też innych modalności dostępnych w standardzie obrazowania DICOM. System pozwala stworzyć, bazując na tych danych, trójwymiarowy hologram, odzwierciedlający prawdziwą strukturę obrazowanego obszaru anatomicznego. Hologram wizualizowany jest na goglach mieszanej rzeczywistości i dzięki temu możliwa jest pełna interakcja z wyświetlonym obrazem.
– Zaletą takiego hologramu jest w pierwszej kolejności przedstawienie trójwymiarowego obiektu, w tym przypadku operowanego narządu, w trójwymiarowym świecie. Można to porównać do druku 3D przy pomocy światła, gdzie medyczne dane obrazowe stają się częścią np. gabinetu lekarskiego czy też przestrzeni zabiegowej. Technologia ta pozwala na intuicyjną eksplorację zestawu danych pod dowolnym kątem przy pomocy ruchów głowy bądź gestów, co pozwala na dodatkowe zwiększenie immersji kontaktu z danymi – poprzez wchodzenie do wewnątrz danych z zapewnieniem pełnej głębi i odczucia rzeczywistego obiektu 3D/4D. To z kolei ułatwia zrozumienie przestrzennych zależności pomiędzy strukturami, a dodatkowo umożliwia zwizualizowanie płaszczyzn przechodzących przez dane narządy – tłumaczy Andrzej Skalski, dyrektor ds. rozwoju technologii i mieszanej rzeczywistości w MedApp. – CarnaLife Holo znajduje szczególne zastosowanie w przypadkach, gdy mamy do czynienia ze skomplikowanymi topologiami struktur anatomicznych. Wtedy kluczowe jest zrozumienie zależności pomiędzy tym, na jakiej głębokości się one znajdują i ich wzajemnych relacji, szczególnie w przypadku planowania trajektorii narzędzia względem zmiany patologicznej. Hologram pozwala to zrobić w intuicyjny sposób – dodaje.
Czytaj także: Jest potencjał na dodatkowe ubezpieczenia, brak odważnego, aby je wprowadzić>>>
W zabiegach system CarnaLife Holo został wykorzystany zarówno przed, jak i w ich trakcie. Przed zabiegami chirurg zapoznał się z obrazami holograficznymi wygenerowanymi z danych obrazowych pacjentów, co umożliwiło mu zaznajomienie się z geometrycznymi relacjami pomiędzy strukturami anatomicznymi, jak i wielkością i lokalizacją zmian nowotworowych w wątrobie. Dzięki temu chirurg mógł, między innymi, zaplanować optymalne rozmieszczenie elektrod technologii NanoKnife.
– Dzięki tej technologii miałem przed sobą holograficzne obrazy organów i tkanek na tle pacjenta i miałem możliwość interakcji z tymi obrazami w trakcie zabiegu. Technologia posłużyła mi również do szczegółowego zaplanowania operacji. Jest to bardzo istotne w sytuacjach, gdy podejście operacyjne do zmiany nowotworowej jest trudne z uwagi na jej lokalizację. A z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku wykonywanych operacji – wyjaśnia dr n. med. Ryszard Wierzbicki.
Szpital na Klinach posiada oddziały – ginekologii, położnictwa, chirurgii ogólnej, chirurgii onkologicznej, chirurgii naczyniowej, chirurgii kręgosłupa, chirurgii plastycznej, ortopedii, urologii oraz 17 poradni specjalistycznych, między innymi uroginekologiczną, pediatryczną, endokrynologiczną czy psychologiczną.
W placówce działają dwie sale operacyjne, sala chirurgii jednego dnia oraz trakt porodowy. Wykonywane są zabiegi ze wsparciem systemu robotycznego da Vinci.
Szpital działa przy ulicy Kostrzewskiego 47, przy ulicy Cechowej 12 zlokalizowane są gabinety specjalistyczne.
Szpital należy do Neo Hospital sp. z o.o. spółka komandytowa.