Medicover Polska z nowym podejściem do zdrowia pracowników

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 8.08.2020

Kompleksowe podejście do zdrowia pracowników zawsze zajmowało wysokie miejsce wśród priorytetów dla dyrektorów HR. Atrakcyjne benefity pozapłacowe z tego zakresu przyczyniają się do wzrostu zaangażowania, retencji oraz przede wszystkim do zwiększenia bezpieczeństwa pracowników. To zadania silnie połączone z celami biznesowymi zarządów firm – z zapewnieniem ciągłości biznesu i skutecznością działania.

Aby lepiej zrozumieć potrzeby biznesowe oraz ich związek z dbałością o zdrowie pracowników, ICAN Research na zlecenie Medicover przeprowadziła wywiady z Dyrektorami HR w kilkunastu firmach z różnych branż. Wnioski z tego badania, a także  pogłębiona analiza zmienionych potrzeb HR w nowej rzeczywistości, skłoniły Medicover do wdrożenia nowego podejścia w obszarze dbania o zdrowie pracowników: Zdrowa Firma.

Badanie konceptu „Zdrowa Firma” przeprowadzone przez ICAN Research na zlecenie Medicover pokazało, że dbanie o pracownika, jego zdrowie i bezpieczeństwo było i jest wpisane w strategię zwłaszcza dużych firm. W przypadku mniejszych organizacji kluczowe okazuje się zapewnienie podstawowych benefitów pozapłacowych.

Czytaj także: Oddział urologii Szpitala Medicover w nowej odsłonie>>>

Dyrektorzy HR jako najważniejszy obszar w budowaniu zdrowej firmy najczęściej wskazywali opiekę medyczną. Kolejne miejsce zajęły: profilaktyka, aktywność fizyczna i zdrowie psychiczne. Badanie pokazało również, że dla firm główną motywacją do inwestowania w opiekę medyczną jest jej dopasowanie do standardu rynkowego i dbanie o pracownika. Istotne jest też dostosowanie benefitów z obszaru zdrowia o specyficznych potrzeb różnych grup pracowników. W zakresie zdrowia psychicznego działania firm koncentrują się na wsparciu pracownika szczególnie w obecnym trudnym czasie i mają duży wpływ na jego zaangażowanie i efektywność. Z kolei celem podejmowanych działań profilaktycznych jest budowanie świadomości i wzmacnianie nawyków w zakresie zdrowego stylu życia.

Obecnie, w rzeczywistości, którą zdefiniowała pandemia koronawirusa, w wielu firmach zmienia się podejście do tematu zdrowia oraz bonusów pracowniczych.

– Dostosowanie działania firm do obecnych warunków oraz organizacja bezpiecznego powrotu do biur to ogromne wyzwanie dla wszystkich przedsiębiorstw. Tym większe, że mierzymy się z nim po raz pierwszy. Pracodawcy zdają sobie sprawę, że ich zespoły są przeciążone pracą zdalną i izolacją społeczną. Jednocześnie widzą, że konieczne jest zaadaptowanie do nowej sytuacji struktury firmy, kompetencji, sposobu zarządzania i modelu przywództwa. Wszystko to powoduje, że bardzo wzrasta znaczenie działań ukierunkowanych na budowanie odporności zdrowotnej, kondycji psychicznej pracowników oraz tworzenie bezpiecznego środowiska pracy – mówi Kamila Skorupińska, dyrektor ds. HR, Medicover Polska.

Wnioski z badania oraz dodatkowych raportów i analiz skłoniły Medicover do wdrożenia nowego podejścia w obszarze opieki zdrowotnej dla firm. Jest ono oparte na definicji zdrowia według WHO „Zdrowie to stan pełnego fizycznego, psychicznego i społecznego dobrostanu.”

– Rozwiązania, które proponujemy, obejmują wszystkie aspekty zdrowia i bezpieczeństwa pracowników – opiekę medyczną, zdrowie psychiczne, profilaktykę i bezpieczeństwo, aktywność fizyczną, zdrowe odżywianie, zdrowe spędzanie czasu wolnego. Mamy świadomość, że na dobrostan każdego z nas składają się działania i pozytywne nawyki w każdym z tych obszarów. Dzięki takiemu podejściu chcemy być dla naszych klientów prawdziwym partnerem w budowaniu bezpieczeństwa, zdrowia i zaangażowania pracowników – mówi Krzysztof Świetlik, dyrektor Departamentu Sprzedaży i Marketingu, Medicover Polska.

W ramach nowego podejścia „Zdrowa firma” rozwiązania dla przedsiębiorstw skupiają się na trzech głównych potrzebach HR, takich jak:
– budowanie zaangażowania, odporności oraz kondycji psychicznej i fizycznej pracowników,
– stworzenie bezpiecznych warunków pracy,
– zapewnieniu pracowniom benefitów pozapłacowych w warunkach redukcji kosztów osobowych.

Medicover przygotował specjalny portal Zdrowa Firma, na którym w intuicyjny i nowoczesny sposób managerowie HR mogą skonfigurować ofertę w oparciu o określenie kluczowych potrzeb i grup pracowniczych. Portal także jest źródłem eksperckiej wiedzy w obszarze dbania o zdrowie pracowników we wszystkich obszarach.

Przeczytaj teraz

Diagnostyka: nowe punkty pobrań w kierunku koronawirusa

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 8.08.2020

Sieć laboratoriów medycznych Diagnostyka otworzyła nowe punkty, w których pobierany jest materiał do badań wykrywających obecność wirusa SARS-CoV-2 metodą RT-PCR. Laboratoria Diagnostyki przeprowadzają badania molekularne w kierunku koronawirusa już w 19 przystosowanych do tego punktach pobrań.

Nowe punkty powstały w ostatnich w Iławie, przy ulicy Okulickiego 1a, w Gdańsku przy ulicy Maurycego Beniowskiego 9, w Olsztynie przy ulicy Gębika 10b oraz w Słupsku przy ulicy Sary Rynek 5.

Poza tym krakowski oddział laboratoriów medycznych Diagnostyka otworzył drugi punkt, pobierający materiał na badanie wykrywające obecność wirusa SARS-CoV-2 metodą RT-PCR.  Specjalny punkt wymazowy działa przy ulicy prof. M. Życzkowskiego 16 w Krakowie.

Jest to kolejny punkt pobierający materiał na badanie SARS-CoV-2 metodą RT-PCR, która wykrywa zakażenie koronawirusem, w stolicy Małopolski. Pierwszy punkt powstał w kwietniu 2020 na parkingu VIP przy Tauron Arena Kraków, gdzie materiał pobierany jest w namiotach „Drive&Go-Thru”.

Czytaj także: Kolejne laboratorium Alab na liście uprawnionych do testów na koronawirusa>>>

Nowy punkt pobrań materiału do badań w kierunku koronawirusa otworzył także oddział laboratoriów medycznych Diagnostyka w Białymstoku. Specjalny punkt wymazowy został uruchomiony w tym mieście przy ulicy Żeromskiego 1b/12a.

Badania wykonywane są metodą real time RT-PCR, testami z certyfikatem CE-IVD, zwalidowanymi i zgodnymi z rekomendacjami WHO.

Przeczytaj teraz

Kolejne laboratorium Alab na liście uprawnionych do testów na koronawirusa

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 8.08.2020

Laboratorium Analiz Lekarskich Alab, działające przy Alei Jana Pawła II w Ostrołęce, trafiło na listę Ministerstwa Zdrowia, zawierającą placówki uprawnione do wykonywania badań na obecność koronawirusa. Na liście znajduje się obecnie 180 laboratoriów, 49 z nich to placówki prywatne.

Wśród laboratoriów uprawnionych do wykonywania badań na obecność wirusa SARS-CoV-2 znajdują się także laboratoria Alab zlokalizowane w Lublinie przy ulicy Jaczewskiego 8, w Warszawie przy ulicy Stępińskiej, w Rzeszowie przy ulicy Witolda 6B oraz w Poznaniu przy ulicy Starołęckiej 42.

Na liście znajduje się także kilkanaście laboratoriów Grupy Diagnostyka, laboratorium Synevo oraz wiele innych prywatnych laboratoriów zlokalizowanych na terenie całego kraju.

Czytaj także: Diagnostyka: nowe punkty pobrań w kierunku koronawirusa>>>

Najwięcej laboratoriów wykonujących testy na obecność koronawirusa działa w województwach: mazowieckim – 28, śląskim – 20, wielkopolskim – 19, oraz dolnośląskim, małopolskim i pomorskim –  po 13.

Najwięcej prywatnych laboratoriów działa w województwach – mazowieckim – 9, śląskim – 8 oraz w wielkopolskim i pomorskim –  po 6.

Aktualna lista laboratoriów znajduje się na stronie Ministerstwa Zdrowia>>>

Przeczytaj teraz

Lux Med rozszerza ofertę w zakresie stomatologii specjalistycznej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.07.2020

Grupa Lux Med wzbogaca swoją ofertę świadczeń stomatologicznych o szeroki zakres usług w zakresie stomatologii specjalistycznej, w tym ortodoncji. Częścią Grupy Lux Med są Smile Design Clinic oraz Ortofan Clinic w Warszawie, kolejne, obok Silver Dental Clinic w Piasecznie centra stomatologiczno-ortodontyczne.

Obie placówki są kompleksowo wyposażone, a ich oferta obejmuje szeroki wachlarz usług z zakresu chirurgii, stomatologii zachowawczej, estetycznej i dziecięcej, protetyki, endodoncji, periodontologii oraz ortodoncji..

–  Przejęcie tych placówek to realizacja większej strategii rozwoju Lux Med Stomatologia, która składa się z trzech elementów – pierwszy to budowanie własnych klinik stomatologicznych, których elementem są nowoczesne technologie, takie jak stomatologia cyfrowa i zatrudnianie specjalistów specjalizujących się dziedzinach, które chcemy rozwijać, drugi kierunek to rozwój ortodoncji, będącej elementem cieszącego się dużą popularnością trendu wellbeingowego i dbałości o zdrowy i ładny wygląd. Specjalność ta to najszybciej rozwijający się element rynku stomatologicznego, szczególnie tzw. projektowanie cyfrowe uśmiechu. Trzeci element naszej strategii to akwizycje, czyli przejmowanie nowoczesnych placówek stomatologicznych już działających na rynku – mówi Daniel Petryczkiewicz, dyrektor ds. rozwoju Lux Med Stomatologia.

Czytaj także: Trzeba zmienić dotychczasowy model opieki zdrowotnej>>>

Lux Med nawiązał strategiczną współpracę z firmą Invisalign, która oferuje nowoczesne niewidoczne nakładki, będące alternatywą dla tradycyjnych aparatów ortodontycznych.

– W celu oferowania tej usługi na początku roku 2020 kupiliśmy 10 skanerów służących do projektowania nowego uśmiechu, ponad 30 lekarzy z całej Polski zdobyło certyfikaty, dające im uprawnianie do stosowania tej metody. Jest ona obecnie dostępna w ponad 10 placówkach Lux Med  – mówi dyrektor Petryczkiewicz.

W ramach akwizycji specjalistycznych placówek stomatologicznych 3 lata temu Lux Med przejął Eurodental, placówkę specjalizującą się w implantologii. Kolejną akwizycja z obszaru implantologii był Gdański Projekt Uśmiech – który dołączył do Grupy w grudniu 2019. W roku 2019 została także przejęta Silver Dental Clinic z Piaseczna, a w roku 2020 – Smile Design Clinic oraz Ortofan Clinic, działające w dwóch różnych częściach Warszawy – Śródmieście i Praga-Północ. Obie placówki specjalizują się w ortodoncji cyfrowej i stosują metodę Ivisalign.

W celu szerszego oferowania specjalistycznych usług stomatologicznych Lux Med wprowadził także ostatnio do swojej oferty nowe pakiety stomatologiczne – protetyka i implantologia.

Czytaj na ten temat: Lux Med: nowe pakiety stomatologiczne>>>

Grupa Lux Med tworzy obecnie największą sieć stomatologiczną w Polsce, liczącą około 200 własnych gabinetów i 70 centrów medycznych.

Grupa Lux Med jest liderem rynku prywatnych usług zdrowotnych w Polsce i częścią międzynarodowej grupy Bupa, która działa, jako ubezpieczyciel i świadczeniodawca usług medycznych na całym świecie.

Zapewnia pełną opiekę: ambulatoryjną, diagnostyczną, rehabilitacyjną, szpitalną i długoterminową dla ponad 2 200 000 pacjentów. Do ich dyspozycji jest 240 ogólnodostępnych i przyzakładowych centrów medycznych, w tym placówki ambulatoryjne, diagnostyczne i szpitale, a także ośrodek opiekuńczo-rehabilitacyjny oraz ponad 2600 poradni partnerskich. Firma zatrudnia ponad 16 000 osób, około 7000 lekarzy i 4000 wspierającego personelu medycznego.

Przeczytaj teraz

Medicover: nowy sposób obsługi pacjentów w punktach pobrań

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.07.2020

Z myślą o zwiększeniu wygody i bezpieczeństwa pacjentów Medicover wprowadził nowy sposób obsługi w punktach pobrań. Polega on na tym, że badania laboratoryjne w centrach Medicover wykonywane są po wcześniejszym umówieniu się na konkretny termin.

Nowe zasady obowiązują od 3 sierpnia 2020 we wszystkich placówkach poza Warszawą, natomiast w punktach pobrań w Warszawie rozwiązanie to wejdzie w życie 1 września 2020 roku.

Wizytę w punkcie pobrań Medicover można umówić w aplikacji Medicover OnLine, telefonicznie a także osobiście w recepcji placówki.

Nowy sposób obsługi pacjentów w punktach pobrań został wprowadzony w czerwcu 2020 w formie pilotażu w trzech wybranych placówkach – w dwóch w Poznaniu i jednej w Szczecinie. W czasie pilotażu zbierane były opinie i uwagi pacjentów na temat nowego rozwiązania.

Czytaj także: Lux Med rozszerza ofertę w zakresie stomatologii specjalistycznej>>>

Medicover w Polsce od ponad 20 lat zapewnia pełną opiekę medyczną, obejmującą usługi ambulatoryjne, diagnostykę laboratoryjną i obrazową, stomatologię oraz kompleksową opiekę szpitalną. Usługi dostępne w formie abonamentów i ubezpieczeń medycznych przeznaczone są zarówno dla firm, jak i klientów indywidualnych.

Firma obecna jest we wszystkich regionach Polski. Od 2009 roku posiada własny wielospecjalistyczny szpital na warszawskim Wilanowie.

Czytaj także: Utrzymaliśmy ciągłość opieki>>>

Przeczytaj teraz

Płońsk: nowy punkt pobrań Synlab

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.07.2020

Sieć placówek diagnostyki laboratoryjnej Synlab otworzyła nowy punkt pobrań, zlokalizowany w Płońsku, w województwie mazowieckim. Placówka działa w Medicum Gabinety Lekarskie, przy ulicy Rzemieślniczej 21.

Punkt pobrań czynny jest od poniedziałku do soboty od 7.30 do 11.30.

W ramach promocji nowej placówki w sierpniu 2020 do każdego zleconego tutaj badania dołączany jest bezpłatne wykonanie lipidogramu (cholesterol całkowity, cholesterol HDL, cholesterol LDL, trójglicerydy, NHDL).

Punkty pobrań sieci Synlab działają w Warszawie przy ulicy Mochnackiego 10 (w przychodni Ochota Medical Center), przy ulicy Rolnej (w przychodni Duomed), w Centrum Medycyny Zintegrowanej, przy ulicy Braci Załuskich, w pobliżu stacji Metra Marymont, przy ulicy Powstańców Śląskich 10, przy ulicy Brackiej (w Centrum Medycznym Ameds) oraz przy ulicy Krzyżówki, przy placówce Drips (jest to punkt partnerski).

Czytaj także: Scanmed: punkt pobrań w kierunku koronawirusa>>>

Punkty pobrań sieci działają także w Sochaczewie, w Konstancinie-Jeziornej oraz w Józefowie pod Warszawą.

W maju 2020 Synlab otworzył nowy punkt pobrań w Ciechanowie.

Przy ulicy Kartezjusza 2 w Warszawie działa laboratorium Synlab.

Synlab oferuje szeroki zakres badań laboratoryjnych dostępnych bez skierowania. Wykonuje także badanie w kierunku przeciwciał anty-SARS-Cov2 w klasach IgM, IgA, IgG.

Synlab posiada laboratoria w 35 krajach.

Przeczytaj teraz

Swissmed odnotował wzrost przychodów w roku 2019

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.07.2020

Swissmed Centrum Zdrowia w roku rozliczeniowym 2019/2020 (od 1 kwietnia 2019 do 31 marca 2020) odnotował znaczący wzrost przychodów ze sprzedaży usług, które w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego zwiększyły się o ponad 42 procent.

Skonsolidowane przychody netto ze sprzedaży Grupy Swissmed w tym okresie miały wartość 26 415 tys. zł., rok wcześniej było to 19 956 tys. zł.

Wynikało to z realizowania planu zwiększania zarówno ilości jak i zakresu wykonywanych świadczeń, a w szczególności prywatnych zabiegów chirurgicznych. Wartość EBITDA wyniosła 230 tys. zł, przy wartości ujemnej 7 660 tys. zł w poprzednim roku rozliczeniowym.

Grupa Swissmed odnotowała też stratę netto w wysokości 8 304 tys. zł, rok wcześniej było to 9 605 tys. zł straty.

Czytaj także: Lux Med rozszerza ofertę w zakresie stomatologii specjalistycznej>>>

– Istotna poprawa wyników operacyjnych jest wynikiem wyraźnego wzrostu przychodów bez proporcjonalnego wzrostu kosztów, poprawy rentowności podstawowej działalności operacyjnej oraz rezygnacji z nierentownych segmentów działalności – informuje Roman Walasiński, prezes Swissmed Centrum Zdrowia w komentarzu do sprawozdania finansowego Grupy.

Swissmed podpisał umowy partnerskie i umowy najmu ze spółkami – Lux Med, Sport Medica oraz Diagnostyka.

Swissmed prowadzi w Gdańsku przy ulicy Wileńskiej 44 szpital, który oferuje świadczenia w zakresie ginekologii, ortopedii, okulistyki, chirurgii ogólnej i proktologii. Prowadzi także oddział położniczo-neonatologiczny.

Przeczytaj teraz

Świadczenia rehabilitacyjne wymagają dofinansowania i zmian organizacyjnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.07.2020

Świadczenia w zakresie rehabilitacji wymagają dofinansowania oraz przeszacowania, branża powinna się także przygotować na objęcie opieką pacjentów, którzy przeszli chorobę Covid-19 – wynika z dyskusji, która odbyła się podczas webinarium zorganizowanego przez Pracodawców RP 29 lipca 2020.

Temat webinarium brzmiał: „Rehabilitacja w czasach pandemii – co nasz czeka?” i jego uczestnicy starali się odpowiedzieć na pytania – jak placówki medyczne radzą sobie z rehabilitacją w obliczu pandemii, jak będzie wyglądała transformacja rehabilitacji po pandemii, jakie są oczekiwania podmiotów medycznych i pacjentów odnośnie rehabilitacji oraz jak koronawirus wpłynął na finanse w rehabilitacji.

Dr hab. n. med. Piotr Majcher, konsultant krajowy w dziedzinie rehabilitacji medycznej, postulował, aby rozszerzyć rehabilitację hybrydową także na inne rodzaje rehabilitacji, oprócz kardiologicznej. Obecnie prowadzona jest hybrydowa rehabilitacja kardiologiczna, która odbywa się na oddziale dziennym lub stacjonarnym oraz w miejscu pobytu pacjenta jako relerehabilitacja.

Dr n. med. Marek Kiljański podkreślił potrzebę zmiany wyceny świadczeń w zakresie rehabilitacji, wyjaśniając, że jest wielu nowych świadczeniodawców, którzy chcieliby wejść na rynek, ale niskie stawki ich przed tym powstrzymują.

Dotyczą one przede wszystkim rehabilitacji stacjonarnej na oddziale szpitalnym, w przypadku której Narodowy Fundusz Zdrowia płaci placówce 90 zł za dobę pobytu pacjenta i kwota ta obejmuje opiekę medyczną, świadczenia rehabilitacyjne oraz wyżywienie.

– Może dobrym rozwiązaniem byłoby oferowanie komercyjnych usług w zakresie rehabilitacji przez publiczne podmioty – sugerował Kiljański, wyjaśniając, że to mogłoby rozładować kolejki oczekujących.

– Zdajemy sobie sprawę, że są miejsca, gdzie system jest nadużywany, a także miejsca, gdzie jest problem z przyjęciem pacjentów, którzy pilnie potrzebują rehabilitacji. Czas oczekiwania może wynieść nawet półtora roku, w przypadku urazów czy kontuzji rehabilitacja po tak długim czasie mija się z celem. Może skierowanie na rehabilitację powinno być ważne przez 30 dni tak jak recepta? – pytał.

Czytaj także: Trzeba zmienić dotychczasowy model opieki zdrowotnej>>>

Uczestniczący w dyskusji Filip Nowak, zastępca prezesa NFZ ds. operacyjnych, pytany był o finansowanie świadczeń w zakresie rehabilitacji oraz o rozliczanie tegorocznych kontraktów, z których wiele nie zostanie zrealizowanych w pełni z powodu kilkumiesięcznego zamknięcia placówek.

– Na bieżąco obserwujemy sytuację oraz analizujemy, jakie jest tempo „odrabiania” tegorocznego kontraktu przez placówki. Będziemy monitorować sytuacje, ale zakładamy, że okres rozliczeniowy zostanie wydłużony do roku 2021, w przypadku ambulatoryjnej opieki specjalistycznej może to być pól roku. Trwają prace nad nowelizacją ustawy w tej sprawie, dotyczyć to będzie także rehabilitacji oraz leczenia szpitalnego – mówił Nowak i dodał, że ewentualne „umorzenie” niezrealizowanego tegorocznego kontraktu musiałoby być zależne od wysokości jego niewykonania.

– Generalnie placówki powinny „odrobić” niezrealizowane świadczenia, chociaż zdajemy sobie sprawę, że w przypadku rehabilitacji stacjonarnej może to być trudne – dodał.

Dr Majcher postulował prowadzenie zmian polegających na ocenie efektu rehabilitacji zamiast płacenia za wykonane „punkty”, a także aby NFZ uzależnił kontraktowanie od inwestycji w specjalistyczny sprzęt do rehabilitacji.

Dr Kiljański zwrócił uwagę na problemy kadrowe, wynikające z przepisów obowiązujących oddziały szpitalne, zgodnie z którymi na oddziale udarowym jest zatrudnionych więcej rehabilitantów niż na oddziale rehabilitacyjnym, w rezultacie ci pierwsi mają czasem bardzo mało pracy, a ci drudzy – mają jej zbyt dużo. Zwrócił także uwagę, że w szpitalach powinno być więcej opiekunów medycznych

Pomocne mogłoby też być sprawdzenie, jacy pacjenci trafiają na rehabilitację stacjonarną, czy są to osoby po urazach i zabiegach czy też osoby, które mogą poczekać na świadczenie.

Dr Majcher podkreślił, że jedynie wczesna rehabilitacja powinna się odbywać na oddziale szpitalnym, natomiast późniejsza – bliżej miejsca zamieszkania pacjenta, czyli w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

Wyraził też postulat zorganizowania „małego okrągłego stołu rehabilitacyjnego”, w którym udział wzięliby eksperci oraz przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia.

– Powinniśmy postawić sobie cele i potem je krok po kroku rozwiązać, jeśli tego nie zrobimy, nie zmienimy kwestii płacenia za świadczenie – dodał.

Podczas spotkania poruszono także sprawę zmian w organizacji pracy placówek rehabilitacyjnych, między innymi pod kątem nowych pacjentów, którzy się w nich pojawią, czyli osób, które przeszły chorobę Covid-19.

Prelegentami podczas webinarium byli: Filip Nowak, zastępca prezesa NFZ ds. operacyjnych, prof. nadzw. dr hab. n. med. Piotr Majcher, konsultant krajowy w dziedzinie rehabilitacji medycznej, prezes Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji, członek Komitetu Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i Integracji Społecznej Polskiej Akademii Nauk oraz dr n. med. Marek Kiljański, prezes honorowy Polskiego Towarzystwa Fizjoterapii, prezes zarządu głównego Polskiego Stowarzyszenia Specjalistów Fizjoterapii.

Moderatorem spotkania był Jerzy Karwowski, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes zarządu Centrum Kompleksowej Rehabilitacji Konstancin.

Zapis webinarium jest dostępny na kanale Pracodawców RP na YouTube>>>

Przeczytaj teraz

Lux Med: nowe pakiety stomatologiczne

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.07.2020

Lud Med wprowadził do swojej oferty nowe pakiety stomatologiczne – protetyka i implantologia. Pakiety można dostosować do swoich potrzeb zdrowotnych i dzięki temu zoptymalizować koszty leczenia.

W ramach obu pakietów pacjenci mogą korzystać z bezpłatnych wizyt kwalifikujących do leczenia, mają także zapewnione bezpłatne znieczulenia oraz rabaty na usługi związane z diagnostyką i leczeniem.

Pakiet implantologiczny obejmuje między innymi rabaty na leczenie  protetyczne, jak również implantologiczne, a pakiet protetyczny – rabaty na leczenie protetyczne.

Roczna opłata za pakiety wynosi 399 zł (pakiet protetyczny) oraz 599 zł (pakiet implantologiczny).

Grupa Lux Med tworzy największą sieć stomatologiczną w Polsce, liczącą około 200 własnych gabinetów i prawie 70 centrów medycznych.

Czytaj także: Nowe centrum Lux Med Stomatologia we Wrocławiu>>>

Grupa Lux Med jest liderem rynku prywatnych usług zdrowotnych w Polsce i częścią międzynarodowej grupy Bupa, która działa, jako ubezpieczyciel i świadczeniodawca usług medycznych na całym świecie.

Zapewnia pełną opiekę: ambulatoryjną, diagnostyczną, rehabilitacyjną, szpitalną i długoterminową dla ponad 2 200 000 pacjentów. Do ich dyspozycji jest 240 ogólnodostępnych i przyzakładowych centrów medycznych, w tym placówki ambulatoryjne, diagnostyczne i szpitale, a także ośrodek opiekuńczo-rehabilitacyjny oraz ponad 2600 poradni partnerskich. Firma zatrudnia ponad 16 000 osób, około 7000 lekarzy i 4000 wspierającego personelu medycznego.

Przeczytaj teraz

Scanmed: punkt pobrań w kierunku koronawirusa

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.07.2020

Scanmed uruchomił punkt pobrań dedykowany do badań metodami molekularnymi RT PCR w kierunku wirusa SARS-CoV-2.  Punkt działa w busie na parkingu Centrum Medycznego Scanmed przy Alei Armii Krajowej 5 w Krakowie, jest czynny od 14.30 do 16.30.

Badanie molekularne w kierunku koronawirusa kosztuje 480 zł. Wykonywane jest w laboratorium Synevo.

Wynik badania dostępny jest w ciągu 1-3 dni.

Czytaj także: Cztery uczelnie niepubliczne kształcą lekarzy>>>

Centrum Medyczne Scanmed przy Alei Armii Krajowej oferuje opiekę specjalistyczną dla dzieci i dla dorosłych, badania diagnostyczne oraz leczenie stomatologiczne.

Grupa Scanmed to sieć medyczna działająca w ponad 40 lokalizacjach na terenie całego kraju. W skład Grupy wchodzą dwa pełnoprofilowe szpitale – Szpital św. Rafała w Krakowie oraz Szpital im. Rudolfa Weigla w Blachowni – należące do Systemu Podstawowego Zabezpieczenia Świadczeń Szpitalnych (sieci szpitali). Ich ofertę uzupełniają specjalistyczne jednostki szpitalne oraz centra medyczne oferujące usługi w 23 miastach w Polsce.

Czytaj także: Laboratorium Diagnostyki na liście placówek uprawnionych do testów na koronawirusa>>>

Przeczytaj teraz

Centrum Medyczne Damiana: transport dla pacjentów na wizytę

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.07.2020

Centrum Medyczne Damiana wprowadziło do swojej oferty usługę transportu z domu pacjenta na wizytę lekarską. Usługa jest realizowana we współpracy z firmą iTaxi.

Usługa dedykowana jest przede pacjentom, którzy cenią sobie komfort i bezpieczeństwo. Pomimo, że sytuacja związana z pandemią COVID-19 zaczyna się stabilizować, a życie powoli wraca do normalności, trzeba przywyknąć do tego, że nowa rzeczywistość jest odmienna od dotychczasowej. Dlatego przemieszczanie się komunikacją miejską dla niektórych osób może być ryzykowne z powodu kontaktu z dużą ilością osób i braku możliwości weryfikacji stanu zdrowia innych pasażerów.

Transporty są organizowane na zabiegi operacyjne, badania, w tym badania endoskopowe oraz konsultacje lekarskie. Jest możliwość zamówienia transportu w jedną lub w dwie strony (czyli także z powrotem do domu).

Czytaj także: Centrum Medyczne Damiana wprowadziło usługi pielęgniarskie w domu>>>

Centrum Medyczne Damiana prowadzi przychodnie w Warszawie przy ulicach: Wałbrzyskiej 46,  Foksal 3/5, Alei Zjednoczenia 36, Przy Bażantarni 8B,  Racławickiej 27, Nowolipie 18, Cybernetyki 7B oraz przy placu Konesera 10A. Przy ulicy Wałbrzyskiej 46 działa też Szpital Damiana.

Centrum Medyczne Damiana działa od 1994 roku i jest częścią Grupy Medicover.

Przeczytaj teraz

Zmiany w finansach NFZ ograniczą dostęp do farmakoterapii

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.07.2020

Ministerstwo Finansów zaproponowało – bez konsultacji społecznych – zmiany w rozporządzeniu w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia gospodarki finansowej Narodowego Funduszu Zdrowia. Projekt ten zabiera około 1 mld zł przeznaczonych na refundację i przerzuca te koszty na obywateli.

Stanowi to realne zagrożenie w zakresie ograniczenia dostępu pacjentów do wielu powszechnie używanych i skutecznych farmakoterapii. Ponadto zmiany te stoją w sprzeczności z przyjętą we wrześniu 2018 roku uchwałą Rady Ministrów „Polityka Lekowa Państwa 2018–2022″ – podkreślają Pracodawcy RP w piśmie do Ministerstwa Finansów.

Pracodawcy RP zwrócili się do Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów z prośbą o skierowanie do szerokich konsultacji i opiniowania umieszczonego 28 lipca 2020 roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji projektu rozporządzenia ministra finansów zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia gospodarki finansowej Narodowego Funduszu Zdrowia.

Czytaj także: Świadczenia rehabilitacyjne wymagają dofinansowania i zmian organizacyjnych>>>

W ocenie Pracodawców RP pominięcie etapu konsultacji w tym niezwykle ważnym projekcie rozporządzenia jest nie do zaakceptowania. Uzasadnienie, które znalazło się w piśmie przewodnim mówiące, iż „skrócony termin uzasadniony jest technicznym charakterem zmian, które dotyczą niewielkiej grupy podmiotów”, jest zupełnie nieprawdziwe.

– Przedmiotowy projekt rozporządzenia dotyczy każdego z nas, każdej osoby która jest lub w przyszłości będzie pacjentem i będzie potrzebowała dostępu do farmakoterapii. Projekt ten więc dotyczy 38 milionów Polaków i w zupełnie nieuzasadniony sposób ma na celu ograniczenie wydatków na refundację leków. Efektem tych zaproponowanych zmian  będzie ograniczenie  dla wielu z nas dostępu do powszechnie używanych i skutecznych w Europie farmakoterapii – czytamy w piśmie.

Poza tym zmiana określona w przepisach ustawy z 13 lutego 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2020 miała być, zgodnie z deklaracją ministra zdrowia, jednorazową zmianą wynikającą z przyznanej dotacji budżetowej dla NFZ.

Tymczasem zmiana rozporządzenia niejako sankcjonuje fakt, iż wydatki na leki 75+ będą także w kolejnych latach również (po zmianie kolejnych przepisów) finansowane z budżetu NFZ. Tym samym warto podkreślić fakt, iż partnerzy społeczni i społeczeństwo zostało wprowadzone w błąd przez administrację publiczną co do intencji zmian proponowanych w lutym 2020.

Uszczuplenie wydatków na leki będzie miało istotny wpływ na potencjalnych inwestorów biotechnologicznych w Polsce i znacznie zmniejszy konkurencyjność Polski w tym zakresie. Można się spodziewać, że innowacje biotechnologiczne będą szukały znacznie korzystniejszych rynków w Europie Środkowo-Wschodniej jak Republika Czeska, Słowacja czy nawet Węgry – podkreślają autorzy pisma.

W opinii Pracodawców RP  projekt rozporządzenia powinien  być poddany szerokim konsultacjom społecznym. Poza tym powinna zostać do niego przygotowana rzetelna Ocena Skutków Regulacji, a konsekwencją tych zmian powinna być nowelizacja art. 3 ustawy z 12 maja 2011 roku o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych poprzez podniesienie limitu całkowitych wydatków na refundację do około 20 procent.

Przeczytaj teraz

Laboratorium Diagnostyki na liście placówek uprawnionych do testów na koronawirusa

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.07.2020

Laboratorium Medyczne Diagnostyka, działające przy ulicy Paderewskiego 32c w Katowicach znalazło się na liście Ministerstwa Zdrowia, zawierającej placówki uprawnione do wykonywania badań na obecność koronawirusa. Na liście znajduje się obecnie 168 laboratoriów, 46 z nich to placówki prywatne.

Laboratorium Diagnostyki to punkt typu Drive&Go –Thru. W województwie śląskim na liście jest także laboratorium Diagnostyki z Cieszyna.

Na listę trafiło także laboratorium sieci Zip Laboratoria, prowadzone przez Zip Medical sp. z o.o. Laboratorium zlokalizowane jest w Płocku, przy ulicy Kolegialnej 47, gdzie działa również Specjalistyczna Przychodnia Lekarska Medikard.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

Na liście laboratoriów uprawnionych do wykonywania badań na obecność wirusa SARS-CoV-2 jest w sumie kilkanaście laboratoriów Grupy Diagnostyka, laboratoria Grupy Alab, laboratorium Synevo oraz wiele innych prywatnych laboratoriów zlokalizowanych na ternie całego kraju.

Najwięcej laboratoriów wykonujących testy na obecność koronawirusa działa w województwach: mazowieckim – 26, śląskim – 17, wielkopolskim – 16, oraz dolnośląskim, małopolskim i pomorskim –  po 13.

Najwięcej prywatnych laboratoriów działa w województwach – mazowieckim – 8, śląskim – 7 oraz  w wielkopolskim i pomorskim –  po 6.

Aktualna lista laboratoriów znajduje się na stronie Ministerstwa Zdrowia>>>

Przeczytaj teraz

Specjaliści z Carolina Medical Center szkolą się w światowych klinikach

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.07.2020

Lekarze z warszawskiego szpitala Carolina Medical Center szkolą się w słynnych światowych klinikach ortopedycznych. W placówce od kilku lat prężnie działa dział nauki, który między innymi wspomaga rozwój naukowy i zawodowy całego zespołu.

Dział ten kierowany jest przez dr Urszulę Zdanowicz.

Ostatnio dr Patryk Ulicki zakwalifikował się na półroczne stypendium naukowe w jednej z wiodących klinik ortopedycznych na świecie – Gelenkpunkt w Austrii.

W czasie stażu dr Ulicki będzie miał możliwość szkolić się w zakresie  chirurgii, artroskopii i artoplastyki kolana, biodra, barku, łokcia i stawu skokowego u jednych z najlepszych chirurgów, w tym między innymi u prof. Christiana Finka, prof. Christiana Hosera, prof. Petera Gfoller’a, prof. Sepp Brauna oraz prof. Elisabeth Abermann.

W ciągu ostatnich lat na różnego rodzaju stażach przebywali: dr Tomasz Szymański w Szwajcarii u prof. Kilgera, dr Mateusz Janik w Egipcie u prof. Nasefa, dr Maciej Pasieczny w Turcji u prof. Karahana oraz dr Bartosz Dominik w Austrii u prof. Finka.

Czytaj także: Carolina Medical Center nagrodzona przez WhatClinic.com>>>

Carolina Medical Center specjalizuje się w leczeniu i prewencji urazów układu mięśniowo-szkieletowego. Zatrudnia między innymi specjalistów w zakresie ortopedii, neurochirurgii, chirurgii dziecięcej, reumatologii, neurologii i rehabilitacji.

Zapewnia kompleksową opiekę medyczną – całodobowe ambulatorium urazowe, konsultacje specjalistyczne, diagnostykę obrazową i funkcjonalną, leczenie operacyjne i nieinwazyjne, rehabilitację, badania biomechaniczne, trening motoryczny.

Carolina Medical Center należy do Grupy Lux Med.

Przeczytaj teraz

Enel-Med przekłada decyzję o emisji akcji

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.07.2020

Enel-Med wstrzymał emisję nowych akcji, która zaplanowana była na rok 2020, jednak nie oznacza to całkowitego zamrożenia inwestycji. W planach spółki jest otwarcie dwóch nowych placówek medycznych oraz kolejnej sali operacyjnej w szpitalu Centrum.

– Cały czas rozwijamy też systemy informatyczne wspierające telewizyty (w ostatnim kwartale zrealizowaliśmy ponad ćwierć miliona telekonsultacji), aplikację mobilną, która posiada 150 tysięcy użytkowników, sklep internetowy oraz system rezerwacji on-line, korzystając z środków własnych oraz środków pochodzących z kredytów – mówi prezes zarządu Enel-Med S.A. Jacek Rozwadowski.

Pod koniec 2019 roku zarząd Enel-Med podjął uchwałę w sprawie działań przygotowawczych, zmierzających do podwyższenia kapitału zakładowego spółki w drodze emisji nowych akcji.

Planowano, że pozyskany w ten sposób kapitał zostanie przeznaczony na rozwój działalności spółki poprzez rozbudowę sieci klinik stomatologicznych w całej Polsce, istotne powiększenie sieci przychodni ogólnomedycznych, przeznaczonych zarówno dla pacjentów abonamentowych, jak również komercyjnych a także poprzez inwestycje w nowe technologie, w szczególności rozwój aplikacji mobilnej, e-wizyty, integrację mobilnych urządzeń medycznych oraz w platformy medyczne z wybranymi partnerami biznesowymi.

Zgodnie z przyjętym pierwotnie harmonogramem działań zarząd spółki zaproponował Walnemu Zgromadzeniu podjęcie uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego o kwotę nie niższą niż 1,00 zł i nie wyższą niż 6.000.000,00 zł z pozbawieniem – w interesie spółki – dotychczasowych akcjonariuszy prawa pierwszeństwa objęcia akcji nowej emisji w stosunku do liczby posiadanych akcji.

Walne Zgromadzenie 7 lipca 2020 roku postanowiło odstąpić od rozpatrzenia punktu porządku obrad dotyczącego podjęcia uchwały w sprawie emisji.

Powodem takiej decyzji był fakt, że na początku marca 2020 roku w Polsce został ogłoszony stan zagrożenia epidemicznego, a następnie stan epidemii COVID-19 i gospodarka kraju została praktycznie zamrożona na ponad miesiąc.

Mając na uwadze ewentualne długoterminowe skutki lockdownu oraz cały czas trwającą epidemię, zarząd przeprowadził rewizję planów inwestycyjnych spółki i jej grupy kapitałowej.

– Cały czas trudno ocenić, jak będzie wyglądać sytuacja w najbliższych miesiącach. Wprawdzie ilość realizowanych usług medycznych (w tym usług komercyjnych) wyraźnie wzrasta, ale nie ma na razie pewności, czy w dłuższej perspektywie nie nastąpią zmiany w zachowaniach konsumentów wynikające ze spadku przychodów w wielu branżach. Może nam też grozić  ponowne wprowadzenie obostrzeń w okresie jesienno-zimowym. Wszystkie te czynniki muszą być wzięte pod uwagę przy definiowaniu na nowo polityki inwestycyjnej spółki  – mówi prezes zarządu Jacek Rozwadowski.

Czytaj także: Wyróżnienie dla pakietów medycznych Enel-Med>>>

Zarząd spółki nadal uważa, że pozyskanie kapitału w drodze emisji nowych akcji i przeznaczenie go na nowe inwestycje jest słuszną drogą rozwoju i nie wyklucza ponownego zaproponowania Walnemu Zgromadzeniu podjęcia uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego spółki. Ewentualne decyzje w tej sprawie muszą jednak zostać odłożone w czasie do momentu ustabilizowania się sytuacji ekonomicznej w Polsce.

– Wiem, że jest ogromne zainteresowanie wśród potencjalnych inwestorów, dziś jeszcze większe niż przed epidemią. W razie potrzeby możemy zwołać Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie i zaproponować poddanie uchwały w sprawie emisji pod głosowanie. Co ciekawe emisję planowaliśmy, przy cenie akcji wahającej się w granicach 12 zł, dziś kurs wynosi 14,4 zł – dodaje prezes Rozwadowski.

Przeczytaj teraz

Pracodawcy RP zapraszają na webinarium na temat rehabilitacji podczas pandemii

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 23.07.2020

Pracodawcy RP są organizatorami webinarium, którego temat brzmi „Rehabilitacja w czasach pandemii – co nasz czeka?”. Spotkanie, w którym udział jest bezpłatny, odbędzie się 29 lipca 2020 roku, o godzinie 10.00.

Moderatorem spotkania będzie Jerzy Karwowski, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes zarządu Centrum Kompleksowej Rehabilitacji Konstancin.

Prelegentami natomiast będą: Filip Nowak, zastępca prezesa NFZ ds. operacyjnych, prof. nadzw. dr hab. n. med. Piotr Majcher, konsultant krajowy w dziedzinie rehabilitacji medycznej, prezes Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji, członek Komitetu Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i Integracji Społecznej Polskiej Akademii Nauk oraz dr n. med. Marek Kiljański, prezes honorowy Polskiego Towarzystwa Fizjoterapii, prezes zarządu głównego Polskiego Stowarzyszenia Specjalistów Fizjoterapii.

Czytaj także: Radzimy jak bezpiecznie wrócić do pracy w czasie epidemii>>>

Wśród poruszanych tematów będzie – jak radzimy sobie z rehabilitacją w obliczu pandemii, jak będzie wyglądała transformacja rehabilitacji po pandemii i na co musimy być przygotowani.

Uczestnicy spotkania postarają się także odpowiedzieć na pytania – jakie są oczekiwania podmiotów medycznych i pacjentów odnośnie rehabilitacji, jak koronawirus wpłynął na finanse w rehabilitacji oraz jakie zmiany należy wdrożyć w zakresie świadczeń rehabilitacyjnych, uwzględniając pacjentów „pocovidowskich”.

Zapis webinarium będzie dostępny na kanale Pracodawców RP w serwisie YouTube.

Rejestracja na wydarzenia dostępna jest tutaj>>>

Przeczytaj teraz

GenXone zainwestował w specjalistyczne wyposażenie

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 22.07.2020

GenXone, podpoznański startup działający w obszarze biotechnologii, zainwestował w dodatkowe specjalistyczne urządzenia w Mobilnym Pawilonie Laboratoryjnym działającym w Suchym Lesie. Pozwoli to zwiększyć liczbę wykonywanych badań, między innymi w kierunku koronawirusa.

Zaawansowany technologicznie sprzęt pozwolił zwiększyć przepustowość laboratorium nawet do tysiąca próbek na dobę, wobec dotychczasowych możliwości rzędu pięciuset.

Przedmiotem inwestycji jest półautomatyczny system diagnostyczny składający się z dwóch urządzeń: stacji pipetującej Nimbus IVD oraz termocyklera CFX DX Real-Time PCR, których łączna wartość to ponad czterysta tysięcy złotych.

Rozszerzenie specjalistycznej bazy sprzętowej umożliwia zwielokrotnienie liczby badanych próbek, między innymi na obecność COVID-19. Całość zamontowana jest w Mobilnym Pawilonie Laboratoryjnym, który spółka uruchomiła w maju 2020 roku jako odpowiedź na zwiększone zapotrzebowanie rynkowe. Pawilon jest zaopatrzony w najnowocześniejsze aktualnie dostępne na rynku urządzenia.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

– Zarówno uruchomienie pawilonu, jak i doposażenie go w nowy system diagnostyczny ma dla nas ogromne znaczenie. Pozwoliło to na znaczne zwiększenie przepustowości wykonywanych badań, a klasa zastosowanych rozwiązań technologicznych pozwala naszemu zespołowi Laboratorium Diagnostyki Molekularnej przeprowadzać testy między innymi w kierunku stwierdzenia obecności COVID-19 w jeszcze bardziej bezpiecznych i komfortowych warunkach. Oprócz tego zwiększenie wydajności laboratorium dodatkowo uwiarygadnia nas w oczach przyszłych inwestorów – informuje dr Michał Kaszuba, prezes zarządu genXone.

W Pawilonie Laboratoryjnym prowadzona jest całość badań diagnostyki koronawirusa SARS-CoV-2. GenXone jako jedno z nielicznych prywatnych laboratoriów od początku wybuchu pandemii wspomaga publiczną służbę zdrowia, wykonując badania próbek dostarczanych z terenu całej Polski, nieprzerwanie – całą dobę, siedem dni w tygodniu. Rozbudowa zaawansowanej technologicznie bazy laboratoryjnej jest jednym z kluczowych obszarów rozwoju spółki.

Spółka przygotowała i złożyła już wszystkie wymagane prawem dokumenty niezbędne do jej debiutu na warszawskim NewConnect. Wkrótce będzie znana data jej debiutu.

GenXone to rozwijająca się spółka z branży biotechnologicznej, która tworzy nowe rozwiązania oraz produkty wykorzystujące najnowsze technologie sekwencjonowania kwasów nukleinowych. Specjalizuje się w sekwencjonowaniu NGS (ang. next generation sequencing) oraz diagnostyce medycznej. Jest pierwszym w Polsce i jednym z pierwszych dziesięciu na świecie laboratoriów wykorzystujących technologię sekwencjonowania nanoporowego w obszarach nauki, biznesu i medycyny. Współpracuje jako partner komercyjny z firmą Oxford Nanopore Technologies – światowym liderem innowacji biotechnologicznych i posiada jej pełne certyfikacje.

Jednym z akcjonariuszy genXone jest Diagnostyka sp. z o.o., która w roku 2019 objęła 13,41 procenta akcji spółki. Obie firmy pracują obecnie nad wspólnym projektem.

Czytaj także: 10 procent testów na koronawirusa wykonują laboratoria Diagnostyki>>>

Przeczytaj teraz

Diagnostyka: pobrania w domu pacjenta dostępne w kolejnych miastach

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.07.2020

Sieć laboratoriów medycznych Diagnostyka oferuje możliwość zrealizowana pobrania materiału do badań w domu pacjenta. Usługa jest dostępna w kilkunastu regionach. Od niedawna działa w Lublinie i Częstochowie.

Taka możliwość jest obecnie udostępniana między innymi we Wrocławiu, Katowicach, Poznaniu, Warszawie, Sosnowcu, Gorzowie Wielkopolskim czy Rzeszowie.

Realizacja usługi jest możliwa dzięki współpracy Diagnostyki z platformą upacjenta.pl. Diagnostyka po raz pierwszy zaoferowała pacjentom taką usługę w 2018 roku.

Pobranie jest wykonywane w wybranym terminie wraz z dowolnym zestawem badań.

Czytaj także: Jest potencjał na dodatkowe ubezpieczenia, brak odważnego, aby je wprowadzić>>>

Diagnostyka posiada ponad 150 laboratoriów, ponad 800 punktów pobrań w całej Polsce  oraz kilkanaście mobilnych punktów pobrań (Drive&GoThru). Laboratoria Diagnostyki znajdują się na liście placówek upoważnionych przez Ministerstwo Zdrowia do wykonywania testów w kierunku koronawirusa.

Diagnostyka oferuje największy wybór badań laboratoryjnych (2500 rodzajów testów). Firma obsługuje miliony pacjentów rocznie oraz współpracuje z kilkoma tysiącami placówek ochrony zdrowia.

Do Grupy Diagnostyka należą również specjalistyczne podmioty zajmujące się genetyką (między innymi Genesis, Genomed czy Oncogene Diagnostics) oraz największa w Polsce, prywatna specjalistyczna sieć laboratoriów histopatologicznych – Diagnostyka Consilio.

Przeczytaj teraz

Trzeba zmienić dotychczasowy model opieki zdrowotnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 15.07.2020

Dotychczas stosowany model opieki zdrowotnej trzeba zmienić, do tego celu potrzebne jest odpowiednie zarządzanie kompetencjami przedstawicieli poszczególnych zawodów medycznych – wynika z dyskusji, która odbyła się podczas webinarium, organizowanego przez Pracodawców RP na temat  kadr medycznych w dobie koronawirusa.

Jednym z poruszanych podczas spotkania tematów był niedobór kadr medycznych. Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, podkreśliła, że różnice w tym zakresie dotyczą poszczególnych obszarów kraju. Przypomniała także, że samorząd pielęgniarski od pięciu lat działa na rzecz poprawy sytuacji przedstawicieli tego zawodu.

– Udało nam się osiągnąć to, że obecnie 100 procent absolwentów szkół pielęgniarskich rozpoczyna wykonywanie zawodu. Gdy wcześniej na przykład 2900 osób otrzymywało prawo do wykonywania zwodu, w ostatnim roku było to 5900 osób. Z pewnością wpływ na to miały wprowadzone podwyżki wynagrodzeń – mówiła Zofia Małas, dodając, że ciągle problemem jest średnia wieku przedstawicielek tego zawodu, w przypadku pielęgniarek wynosi ona 52 lata, w przypadku położnych – 50, dlatego trzeba  stawiać na młode kadry.

Pozytywnym zjawiskiem jest także to, że 5 lat temu 75 uczelni oferowało studia  na kierunkach pielęgniarstwo i położnictwo, obecnie jest ponad 100 takich uczelni.

– Mamy obawy, jak epidemia wpłynie na powodzenie tego zawodu, czy młodzież się nie wystraszy, ale mam nadzieję, że nie, gdyż młodzi ludzi lubią wyzwania – dodała.

 Kształcenie zespołów terapeutycznych

Ryszard Gellert, dyrektor Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, Konsultant Krajowy w dziedzinie Nefrologii, podkreślił, że myśleć należy nie o kształceniu przedstawicieli poszczególnych zawodów, ale całych zespołów terapeutycznych, w ramach których zadania poszczególnych osób są dokładnie zdefiniowane i opisane. W tym celu mogą być także wykorzystane zasoby kadrowe farmaceutów czy diagnostów.

– Jest wiele osób, które po niewielkim szkoleniu mogłyby zasilić kadry szpitalne, ale to wymaga zmian w przepisach – mówił i dodał, że potrzebne jest także odpowiednie zarządzanie kompetencjami, tak aby na przykład wykonywanie zawodu opiekuna medycznego stało się atrakcyjne.

Dyrektor Gellert podkreślił, że są pewne możliwości w systemie, które można wykorzystać, na przykład uprawnienia lekarza w trakcie specjalizacji. Tacy lekarze jednak często nie są upoważniani przez swoich opiekunów do pewnych zadań, z obawy przed odpowiedzialnością, jaką ponoszą za nich kierownicy specjalizacji.

Czytaj także: Jest potencjał na dodatkowe ubezpieczenia, brak odważnego, aby je wprowadzić>>>

Bożena Walewska-Zielecka, członek zarządu i dyrektor ds. medycznych w Medicover, stwierdziła, że niedobór kadr wiąże się ze sposobem korzystania z opieki medycznej przez pacjentów.

– Dostęp do lekarzy specjalistów jest kluczowy, jednak epidemia zmieniła dużo, między innymi postrzeganie modelu świadczenia usług, pokazała, że nie zawsze wizyta u lekarza musi być wizytą osobistą, może się także odbyć zdalnie – mówiła. Tak dzieje się w Medicover, gdy pierwszy kontakt pacjenta z placówką jest zdalny i dopiero w wyniku rozmowy z lekarzem lub pielęgniarką czy położną można ustalić, że konieczna jest wizyta osobista.

– Mamy pomysł, aby dostęp do specjalistów odbywał się przez wideokonsultacje, to także wyrównuje dostęp do specjalistów, gdyż nie ma wówczas znaczenia region kraju, w którym mieszka pacjent – dodała.

Kluczowy jest task shifting

Kluczowa zmiana, według dyrektor Walewskiej-Zieleckiej to task shifting, w ramach którego pielęgniarki mogłyby wykonywać więcej zadań, do których mają uprawnienia, odciążając tym samym lekarzy. Dobrze też byłoby się przyjrzeć pod tym kątem modelowi kształcenia pielęgniarek.

Rekomendowała też, aby nie ograniczać pracy lekarzy do jednego etatu oraz ułatwić lekarzom spoza Unii Europejskiej pracę w Polsce. Przypomniała też, że Medicover prowadzi na warszawskiej AWF kierunek pielęgniarstwo, angażując się w kształcenie kadr.

Wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żalazko mówiła o pracach prowadzonych nad ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Jedną z wprowadzonych zmian będzie Państwowy Egzamin Modułowy (PEM), który lekarz będzie zdawał po odbyciu części specjalizacji i po którym będzie nabywał uprawnień do wykonywania pewnych procedur.

Przypomniała też, że jest wiele kompetencji przedstawicieli zawodów medycznych, które nie są wykorzystywane, na przykład pielęgniarka ma możliwość zbadania pacjenta, wystawiania skierowania na badania czy wystawiania recept.

– Trwają także prace nad zmianą programu kształcenia, tak aby opiekunowie medyczni mieli większe kompetencje, a także prace dotyczące porad farmaceutycznych i możliwości wykonywania szczepień przez farmaceutów – dodała.

– Wiele rzeczy jest niewykorzystanych i trzeba sprawdzić, dlaczego tak się dziele – dodał dyrektor Gellert – może jest to związane z odpowiedzialnością przedstawicieli poszczególnych zwodów – mówił.

Najtrudniej zmienić mentalność

Zofia Małas podkreśliła, że najtrudniej jest zmienić mentalność, nie tylko przedstawicieli zawodów medycznych, ale także społeczeństwa, i w tym zakresie wymaga to ogromnej pracy.

– Trzeba poprawić koordynację, aby nastawić się na kształcenie zespołów terapeutycznych, a także zmienić postrzeganie pielęgniarek przez lekarza. W krajach unijnych lekarz pojawia się przy pacjencie tylko interwencyjnie, opiekę sprawuje nad nim przez 24 godziny na dobę właśnie pielęgniarka. W Polsce system taki jest wprowadzany w prywatnych placówkach, ale w publicznych już nie – mówiła.

Profesor Walewska Zielecka dodała, że konieczne jest zdefiniowanie prowadzenia pacjenta przez system i dzięki temu – jak najbardziej efektywne wykorzystanie personelu medycznego.

Józefa Szczurek-Żelazko przypomniała też, że kwestia bezpieczeństwa pracowników była kluczowa dla resortu zdrowia w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

– Epidemia przypomniała nam jak ważne jest bezpieczeństwo pracowników – mówiła. Przypomniała także pomoc, która została udzielona placówkom przez rząd w postaci środków ochrony indywidualnej oraz dodatkowych wynagrodzeń dla pracowników zatrudnionych w szpitalach zakaźnych.

Zofia Małas podkreśliła, jak ważne dla pracowników w tym czasie było wsparcie psychologiczne.

– Uruchomiliśmy w tym celu specjalny telefon – mówiła szefowa samorządu pielęgniarskiego. – Korzystało z niego bardzo dużo osób, co pokazuje, jak istotne jest takie wsparcie. Myślę, że także pracodawcy powinni to sobie uświadomić i zapewnić wsparcie psychologa na miejscu.

Dyrektor Gellert dodał, że epidemia pokazała wiele zaniedbań ze strony personelu medycznego i jednocześnie skorygowała wiele zachowań. Uświadomiła też, że nie mamy rezerw kadrowych.

Dyrektor Walewska-Zielecka pokreśliła natomiast potrzebę regularnego przeprowadzania audytów, sprawdzających, jak personel medyczny stosuje środki ochrony osobistej i czy przestrzega procedur i standardów.

Webinarium odbyło się 14 lipca 2020 roku.

Prelegentami podczas spotkania byli: Józefa Szczurek-Żelazko – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, Zofia Małas – prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, prof. dr hab. n. med. Ryszard Gellert – dyrektor Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, Konsultant Krajowy w dziedzinie Nefrologii oraz prof. dr hab. n. med. Bożena Walewska-Zielecka – członek zarządu i dyrektor ds. medycznych w Medicover

Moderatorem spotkania była Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Zapis spotkania dostępny jest poniżej

 

 

Przeczytaj teraz

Jest potencjał na dodatkowe ubezpieczenia, brak odważnego, aby je wprowadzić

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 12.07.2020

Należy pozwolić rozwijać się ubezpieczeniom suplementarnym, gdyż one pozwolą w odpowiednim czasie wprowadzić ubezpieczenia komplementarne. System musi dojrzeć do określenia tego, co można wykluczyć z koszyka i do tego, jak przekonać pacjentów, że to, co znajduje się poza nim, nie jest drogie – mówiła Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatne i prezes Grupy Lux Med podczas panelu dyskusyjnego na temat rynku ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce.

Spotkanie moderował Krzysztof Łanda, prezes Meritum SA, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia w latach 2015-2017, który przypomniał, że ustawa o koszyku świadczeń gwarantowanych była przygotowywana wówczas gdy ministrem zdrowia była Ewa Kopacz, w roku 2009, ale od tego czasu niewiele się w tej kwestii zmieniło. Natomiast dyskusja na temat dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych trwa już od ponad 20-tu lat.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

Określenie, co pacjentom się należy w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, a za co muszą dopłacać i w jakiej wysokości, zostało jedynie zrealizowane w przypadku leków.

Pracami nad koszykiem świadczeń miała się zająć Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, która w tym celu otrzymała dodatkowe środki oraz zatrudniła 100 specjalistów, ale od roku 2018 niewiele się w tej kwestii dzieje.

Trzeba uporządkować system

Poseł Andrzej Sośnierz stwierdził, że obecny system jest chaotyczny, a dodatkowe ubezpieczenia są elementem uporządkowanego systemu.

– Najpierw trzeba określić zakres ubezpieczeń i koszyk świadczeń gwarantowanych, dopiero wtedy możemy myśleć o ubezpieczeniach dodatkowych. Teraz mamy jedynie abonamenty na określoną ilość świadczeń zdrowotnych, to nie są ubezpieczenia, jest to przedpłata za określoną ilość świadczeń. Koszyk jest więc elementem systemu, który nie jest teraz zdefiniowany. Poza tym każdy się boi dyskusji na ten temat, gdyż wiąże się to z mówieniem o dodatkowych opłatach – mówił poseł Sośnierz.

Według Anny Rulkiewicz koszyk jest potrzebny, aby zdefiniować, co się należy pacjentom ubezpieczonym w systemie publicznym.

–  Obecnie należy się wszystko, a jednocześnie nie należy się nic. Trudno otrzymać to, co jest w koszyku, trzeba na to długo czekać, albo jest niemożliwe do uzyskania, albo trzeba sobie załatwić itd. Dlatego konieczne do definiowania systemu ochrony zdrowia w Polsce i roli ubezpieczeń, jest zdefiniowanie koszyka. Jednak potrzeba odważnych, którzy zdefiniują, co się należy pacjentom, a co trzeba będzie wykupić poza tą gwarancją – dodała.

Czytaj także: Value Based Healthcare czyli racjonalizowanie opieki zdrowotnej>>>

Prezes Rulkiewicz mówiła też, że abonamenty oferują przede wszystkim łatwiejszy dostęp do świadczeń ambulatoryjnych, natomiast ubezpieczenia to także leczenie szpitalne, jednak w  Polsce brak szpitali, w których można by te usługi oferować, prywatnych placówek jest bowiem zbyt mało, a w publicznych nie jest to możliwe.

Prezes Rulkiewicza podała przykład Hiszpanii (tam działa Buba- ubezpieczyciel, który jest właścicielem Lux Med), gdzie powstały ubezpieczenia suplementarne i pozostawiono koszyk świadczeń gwarantowanych, ale społeczeństwo stawało się bogatsze i zaczęło wykupywać ubezpieczenia dodatkowe, następnie państwo zaczęło stosować benefity dla pracodawców płacących za pracowników i w rezultacie teraz w Hiszpanii jest ogromna sieć szpitali prywatnych. Ubezpieczenia prywatne są tam kompleksowe i zawierają wszystkie usługi.

Poprawność polityczna ważniejsza

– Największy problem to powiedzieć, co się należy a co się nie należy i że za część świadczeń trzeba będzie zapłacić. Rozmawiamy o tym przed dwie dekady, ale dotychczas nie było odważnego, który by to powiedział– mówił Robert Mołdach, partner, CEO Instytutu Zdrowia i Demokracji i przypomniał dyskusję, która w ostatnich kilku latach była prowadzona w związku z operacjami zaćmy i tego, kiedy należy się pacjentowi w ramach NFZ soczewka toryczna. W wyniku długich dyskusji i konsultacji ustalono jasne zasady korzystania z tego świadczenia (jest to zależne od stopnia wady wzroku, która być ona większa niż 2 dioptrie). Świadczy to o tym, że można wprowadzić takie zasady także w przypadku innych świadczeń. Tak też funkcjonuje to w innych krajach, na przykład koszyk świadczeń w Holandii zawiera 102 tysiące technologii medycznych.

– My nie mamy koszyka świadczeń, mamy wielki kosz, w którym jest wszystko – mówił Christoph Sowada, dyrektor Instytutu Zdrowia Publicznego, Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum i zwrócił uwagę na dwa aspekty – na to, że społeczeństwo oczekuje, iż socjalne  państwo zapewni wszystko, oraz na nietolerancję ograniczonego dostępu do świadczeń.

– Poprawność polityczna jest teraz ważniejsza od realistycznego podejścia – mówił. – Tymczasem sektor prywatny powoli się „zatyka”, kolejki są nie tylko do środków z NFZ,  ale także do wolnego czasu prywatnych świadczeniodawców – dodał.

Anna Rulkiewicz mówiła o tym, że ubezpieczenia suplementarne rozwijają się obecnie nie tylko dlatego, że brak jest gwarancji dostępu do świadczeń, ale znaczenie ma także jakość świadczeń oferowanych przez prywatnych świadczeniodawców.

– Suplementarność ma swoje ograniczenia, ona dotyczy opieki ambulatoryjnej, stomatologii, rehabilitacji, czyli podstawowego zakresu świadczeń. To czego nam brak, i to co ja widzę, prowadząc  badania wśród pracodawców, to brak świadczeń szpitalnych. Jednak w sytuacji, gdy nie ma zapewnionego stałego finansowania, inwestorzy nie będą się decydować na tworzenie szpitali, skoro nie mają gwarancji, że będzie popyt na ich usługi – wyjaśniała Anna Rulkiewicz. Dodała też, że suplementarność ma sens, gdy składki nie są wysokie. Aby tak było, potrzebne są zachęty podatkowe dla tych, którzy płacą za ubezpieczeni – dodała.

– Warto też wykorzystać fakt, że pracodawcy z uwagi na niezadowolenie z systemu opieki zdrowotnej i presję na benefity, decydują się na abonamenty dla pracowników, jednak stanowią one dla nich koszt. Aby były bardziej masowe, warto wprowadzić ulgi podatkowe – mówiła prezes Rulkiewicz.

Potencjał rynku to 60 mld zł

Krzysztof Łanda przypomniał, że w Polce rynek ubezpieczeń suplementarnych oceniany jest na około 3-3,5 mld zł rocznie, a może osiągnąć nawet 60 mld zł.

Według Andrzeja Jacyny, ordynatora Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Szpitala Zachodniego im. św. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim, prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2018-2019, przeszkodą w rozwoju prywatnych świadczeniodawców są ograniczone zasoby kadrowe.

– Kolejki do świadczeń są także w prywatnych sieciach, zauważam także nowe zjawisko – przechodzenie zespołów lekarzy od prywatnych świadczeniodawców do szpitali publicznych, których dyrektorzy proponują im podobne warunki jak w prywatnych placówkach – mówił. – Nie widzę działań, które brałyby pod uwagę te elementy.

Dyrektor Sowada stwierdził, że wszelkie próby skłaniania pacjentów do płacenia dwa razy za to samo, są nieuczciwe i dlatego należałoby rozgraniczyć to, co jest nam należne, a tego, za co trzeba dodatkowo zapłacić..

–  Nie sądzę, aby w naszej kulturze była gotowość płacenia dwa razy za to samo. Dlaczego nie może być tak, że pacjent, który ma gwarantowane świadczenia, po prostu dopłaca do części świadczenia, która nie jest gwarantowana? Byłoby to bardziej sprawiedliwe, na pewno byłoby z tego powodu więcej zadowolonych pacjentów oraz potencjał na dodatkowe ubezpieczenia – mówił Robert Mołdach.

Anna Rulkiewicz, podsumowując dyskusję, powiedziała, że trzeba określić suplementarne ubezpieczenia i pozwolić im się rozwijać, gdyż to pozwoli przetrwać bardzo trudny okres, walczyć z niedoborem personelu, a z czasem wprowadzić także ubezpieczenia komplementarne.

– System musi dojrzeć do tego, co wykluczyć z koszyka i jak przekonać pacjentów, że koszyk będzie duży, a to, co poza nim, nie będzie drogie (bo będzie powszechne) – mówiła.

Stwierdziła także, że wszyscy się zgadzają, iż ubezpieczenia komplementarne byłyby pożądane, ale nie można wprowadzić współpłacenia za usługi i krytykuje się ubezpieczenia suplementarne, które rozwijają się dlatego, że system ubezpieczeń powszechnych jest niedoskonały. Tymczasem, gdyby nie było ubezpieczeń suplementarnych, system publiczny nie byłby w stanie obsłużyć wszystkich pacjentów.

W dyskusji wzięli udział: Andrzej Jacyna, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Szpitala Zachodniego im. św. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2018-2019, Krzysztof Łanda, prezes Meritum L.A., podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia w latach 2015-2017, Robert Mołdach, partner, CEO Instytutu Zdrowia i Demokracji oraz Christoph Sowada, dyrektor Instytutu Zdrowia Publicznego, Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum, Andrzej Sośnierz, poseł na Sejm, członek Sejmowej Komisji Zdrowia oraz Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes zarządu Grupy Lux Med.

Panel odbył się 9 lipca 2020 roku.

Kongres Wyzwań Zdrowotnych, który organizuje Grupa PTWP, w tym roku odbywa się online i trwa od 14 maja do 14 lipca 2020 roku.

Przeczytaj teraz

Asklepios Diagnostyka pod szyldem Bonus-Diagnosta

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 12.07.2020

Od 1 lipca 2020 roku spółka Asklepios Diagnostyka z Rzeszowa połączyła się z należącą do Grupy Tomma spółką Bonus-Diagnosta. W związku z tym pracownie Asklepios Diagnostyka, działające w Rzeszowie i Jaśle funkcjonują odtąd pod szyldem Bonus-Diagnosta sp. z o.o.

Placówki te działają w Rzeszowie przy ulicach – Kolejowej 1 (na ternie Podkarpackiego Centrum Diagnostyki Radiologicznej Asklepios), Podwisłocze 22a (teren Wielospecjalistycznego Szpitala Asklepios i Przychodni Asklespios) oraz w Jaśle przy ulicy Lwowskiej 22 (teren Szpitala Specjalistycznego).

Pracownie te dołączyły do Grupy Tomma w listopadzie 2019 roku. Oferują badania rezonansu magnetycznego oraz tomografii komputerowej.

Czytaj także: Jest potencjał na dodatkowe ubezpieczenia, brak odważnego, aby je wprowadzić>>>

Natomiast spółka Bonus-Diagnosta sp. z o.o., która prowadzi dwie pracownie diagnostyki obrazowej w Bydgoszczy, dołączyła do Grupy Tomma w czerwcu 2019 roku.

Sieć placówek Tomma liczy 38 pracowni oferujących badania w zakresie diagnostyki obrazowej. Pracownie zlokalizowane są między innymi w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu, Katowicach, Białymstoku, Szczecinie, Częstochowie i Opolu.

Pod koniec 2019 roku Tomma Diagnostyka Obrazowa została kupiona od funduszu private equity THC przez PZU.

Przeczytaj teraz

Pułtusk: porodówka w szpitalu Gajda-Med cieszy się powodzeniem

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 12.07.2020

Porodówka w Szpitalu Powiatowym Gajda-Med w Pułtusku cieszy się dużym powodzeniem wśród pacjentek nie tylko z terenu powiatu pułtuskiego. W pierwszym półroczu 2020 roku przyszło tutaj na świat więcej dzieci niż w tym samym okresie roku 2019.

W I półroczu 2020 w szpitalu Gajda-Med urodziło się 307 noworodków (158 chłopców i 149 dziewczynek).

W całym roku 2019 w placówce przyszło na świat ponad 600 dzieci.

Z porodówka szpitala korzystają głównie kobiety z powiatu pułtuskiego, ale także z Ostrołęki, Warszawy, Nasielska, Kadzidła, Makowa Mazowieckiego i Wyszkowa.

Mimo trwającej pandemii szpital Gajda – Med cieszy się dużym zainteresowaniem wśród kobiet oczekujących potomstwa. Wynika to z faktu, że oferuje pacjentkom znakomite warunki. Na oddziale położniczo-ginekologicznym jest 25 łóżek, działają tutaj cztery sale rodzinne VIP (jednoosobowe) oraz cztery sale dwuosobowe.

Czytaj także: Lądowisko Szpitala Gajda-Med w systemie ASAR>>>

Od połowy kwietnia 2020 szpital stosuje zasady bezpieczeństwa dotyczące przyjmowania pacjentów do szpitala i przeprowadzania obowiązkowych badań na obecność SARS-Co-2.

Od 1 maja 2020 odbywają się tutaj porody rodzinne, które zostały zawieszone w chwili ogłoszenia epidemii koronawirusa.

Grupa  Gajda-Med w sumie prowadzi ponad 20 placówek, zlokalizowanych w Warszawie oraz na terenie województwa mazowieckiego.

Centrum Medyczne Gajda-Med powstało w 1998 roku. Założycielem i dyrektorem Centrum jest dr n. med. Robert Gajda.

Przeczytaj teraz

Pracodawcy RP zapraszają na webinarium na temat kadr medycznych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 11.07.2020

Pracodawcy RP są organizatorem webinarium pod tytułem „Kadry medyczne w dobie koronawirusa”. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny. W trakcie webinarium będzie możliwe zadawanie pytań do prelegentów na czacie.

Webinarium odbędzie się we wtorek, 14 lipca 2020, o godzinie 10.00, za pośrednictwem aplikacji Zoom.

Prelegentami podczas spotkania będą:

Józefa Szczurek-Żelazko – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia

Zofia Małas – prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych

Prof. dr hab. n. med. Ryszard Gellert – dyrektor Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, Konsultant Krajowy w dziedzinie Nefrologii

Prof. dr hab. n. med. Bożena Walewska-Zielecka – członek zarządu i dyrektor ds. medycznych w Medicover

Moderatorem spotkania będzie Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

Eksperci postarają się odpowiedzieć na pytanie, jak sobie radzić z narastającym problemem niedoboru personelu medycznego, jakie zmiany należałoby wprowadzić w systemie kształcenia kadr medycznych oraz jak wspierać technologicznie kadry medyczne.

Tematem spotkania będzie także bezpieczeństwo kadr medycznych, warunki pracy i płacy, a także sytuacja personelu medycznego w czasie epidemii COVID-19.

Zapis webinarium będzie dostępny na kanale Pracodawców RP w serwisie YouTube.

Formularz rejestracyjny jest dostępny tutaj>>>

Przeczytaj teraz

Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 8.07.2020

Od początku pandemii liczyliśmy na współpracę z prywatnymi laboratoriami diagnostycznymi, ponieważ nie byliśmy jako resort przygotowani na taką skalę badań molekularnych, jaką mamy teraz – mówił Sławomir Gadomski – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, podczas webinarium zorganizowanego przez Pracodawców RP  na temat rozwiązań informatycznych w diagnostyce laboratoryjnej.

– Laboratoria sanepidu miały różny poziom doświadczeń i różne wyposażenie, dlatego od razu nawiązaliśmy współpracę z prywatnymi jednostkami, które traktowaliśmy także jako głos doradczy i dużo skorzystaliśmy z tej współpracy i z wiedzy prywatnych laboratoriów, dotyczącej między innymi spraw organizacyjnych – mówił minister Gadomski.

W rezultacie wiele jednostek prywatnych znalazło się na liście laboratoriów wykonujących badania w kierunku SARS-CoV-2, finansowane przez NFZ. Gotowość do współpracy resort zdrowia widział głównie ze strony dużych sieci diagnostyki laboratoryjnej.

Wzmocnienie kontroli laboratoriów

– Początkowo naszym celem było przede wszystkim zapewnienie, przy zachowaniu kryteriów jakościowych, jak największego dostępu do badań. Obecnie zwracamy większą uwagę  na ich jakość i z pewnością nastąpi wzmocnienie kontroli laboratoriów pod tym względem – mówił wiceminister, który podkreślił, że bardzo ważne jest raportowanie badań w kierunku koronawirusa, także badań komercyjnych, tak aby było wiadomo, ile testów zostało wykonanych oraz ile z nich dało wyniki negatywne, a ile pozytywne.

W webinarium udział brał także Jakub Swadźba, członek zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej,  prezes zarządu spółki Diagnostyka, której 10 placówek znalazło się na ministerialnej liście laboratoriów wykonujących testy na koronawirusa.

Czytaj także: Kolejne prywatne laboratoria na liście Ministerstwa Zdrowia>>>

– Zostaliśmy zaproszeni do współpracy w początkowej fazie epidemii i od razy czynnie się do tej działalności włączyliśmy. Nasza współpraca z resortem zdrowia od początku układała się dobrze. Wykonujemy badania molekularne, otwieramy nowe laboratoria. Koordynacja pomiędzy naszymi placówkami nie byłaby możliwa gdyby nie systemy telemedyczne – mówił Jakub Swadźba, który zapytał także o sprawę zdalnej autoryzacji wyników badań i pokazał uczestnikom spotkania film wyjaśniający, na czym polega to rozwiązanie.

Rozporządzenie ministra zdrowia dopuszczające zdalną autoryzację wyników badań laboratoryjnych weszło w życie w marcu 2020 i obowiązywało przez 3 miesiące (wygasło 20 czerwca 2020).

Czytaj także: Zdalna autoryzacja wyników badań powinna pozostać na stałe>>>

– Jestem zwolennikiem zdalnej autoryzacji wyników badań, jednak trzeba w tym zakresie stworzyć pewne ramy jakościowe, dlatego musimy wspólnie wypracować model jakościowy – mówił minister Gadomski, który na pytanie zadane przez uczestników spotkania odpowiedział, że zdarzają się błędne pobrania materiałów i że brakuje centralnej informacji o jakości procedur diagnostycznych. Wspomniał też o planach wprowadzenia obowiązkowej akredytacja dla laboratoriów, tak jak to się obecnie odbywa w przypadku placówek oferujących usługi w zakresie patomorfologii.

Integracja systemów konieczna w diagnostyce

Jakub Swadźba przypomniał, że diagnostyka laboratoryjna to tysiące pojedynczych świadczeń, dlatego informatyzacja się tutaj sprawdza i jest wręcz niezbędna.

– Jesteśmy na pierwszej linii frontu informatyzacji, jako jedne z pierwszych placówek staraliśmy się o włączenie podpisu elektronicznego do procesu diagnostyki, obecnie jest on równoważny z tradycyjnym – mówił prezes Diagnostyki  i podkreślił sprawę integracji systemów.

– Połączyliśmy się z systemem CSIOZ oraz ze szpitalami, ale już z lekarzami rodzinnymi nie. Mam nadzieję, że uda się także to zrealizować – dodał.

Agnieszka Kister, dyrektor Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, mówiła o dwóch kierunkach rozwoju systemów informatycznych – o rozwoju telemedycyny oraz o elektronicznej dokumentacji medycznej.

– Jedna trzecia Polaków ostatnio skorzystała z usług telemedycyny, ale ciągle dostępne ogólnopolskie narzędzia są dosyć ubogie. Udało nam się wprawdzie uruchomić usługę e-wizyty, ale chcemy, aby powstało narzędzie zintegrowane z platformą P1, tak aby każdy lekarz miał dostęp do całej dokumentacji medycznej pacjenta. Realizacja tej inwestycji nastąpi w III i IV kwartale 2021 roku – mówiła dyrektor Kister.

Wspomniała także, że do końca roku 2020 wdrożone zostanie e-skierowanie, a w sierpniu 2020 roku rozpoczyna się pilotaż w zakresie elektronicznej dokumentacji medycznej. W tym celu została nawiązania współpraca z sieciami medycznymi.

Dyrektor CSIOZ podkreśliła, że na Indywidualnym Koncie Pacjenta (IKP) będzie także dostęp do wyników badań laboratoryjnych.

Skierowanie na testy na koronawirusa z POZ

Minister Gadomski podsumowując to, co miało miejsce w ostatnich miesiącach, stwierdził, że pozytywnym skutkiem pandemii było wprowadzenie wielu rozwiązań telemedycznych, na przykład możliwość rozliczania zdalnych porad w podstawowej opiece zdrowotnej i ambulatoryjnej opiece specjalistycznej.

– Pandemia uwidoczniła sens nakładów na informatyzację i pokazała, że musimy jeszcze prężniej się rozwijać w tym zakresie. Udowodniliśmy także , że bardzo szybko jesteśmy w stanie stworzyć rejestr pacjentów, ten dotyczący pacjentów z COVID19 powstał w ciągu tygodnia, oraz że podmioty potrafią szybko się dostosować do  nowych rozwiązań – mówił.

– Przed nami jest wyzwanie – przygotowanie przed jesienną drugą falą epidemii (jeśli nastąpi) możliwości systemowego zlecania testów na koronawirusa przez lekarzy POZ (jest 10 tysięcy takich jednostek). Musimy w tym celu dostarczyć narzędzia i obsługę, pomoc w zakładaniu kont itd. – mówił Sławomir Gadomski.

Webinarium pod tytułem: Rola systemów informatycznych w diagnostyce laboratoryjnej” odbyło się 7 lipca 2020 roku. Moderatorem spotkania była Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej

Prelegentami byli: dr hab. n. med. Jakub Swadźba – prezes zarządu spółki Diagnostyka, członek zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej i Barbara Kopeć, wiceprezes zarządu spółki Diagnostyka przewodnicząca Forum Medycyny Laboratoryjnej Pracodawców Medycyny Prywatnej,  Agnieszka Kister – dyrektor Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia oraz Sławomir Gadomski – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia.

Całe webinarium jest dostępne tutaj

 

Przeczytaj teraz
Page 45 of 76
1 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 76