Przepisy dotyczące teleporady w POZ naruszają prawa pacjenta

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.02.2021

Projekt rozporządzenia w sprawie standardu organizacyjnego teleporady w POZ posiada wiele wad, między innymi narusza prawa pacjenta do decydowania o formie konsultacji medycznej oraz zasadę równego dostępu do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych.

Stanowisko dotyczące projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie standardu organizacyjnego teleporady w ramach podstawowej opieki zdrowotnej przygotowali Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej, Fundacja Telemedyczna Grupa Robocza, Komisja Informatyki i Telemedycyny Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, Polska Izba Informatyki Medycznej oraz Polskie Stowarzyszenie HL7.

Według autorów stanowiska projekt posiada wady, które wpłyną negatywnie na jakość oraz dostępność do świadczeń realizowanych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej.

W dokumencie wskazano na cztery fundamentalne wady projektu.

Pierwsza wynika z faktu, że zakaz dotyczący udzielania teleporady w POZ grupie pacjentów do ukończenia 6. roku życia oraz powyżej 65. roku życia jest kryterium administracyjnym, a nie medycznym. Zakaz ten nie uwzględnia także woli pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego.

Kolejna uwaga dotyczy tego, że pacjenci ze wskazanych grup nie będą mogli skorzystać z teleporad również wtedy, gdy taka forma konsultacji będzie dla nich szczególnie korzystna.

Poza tym nieuwzględnienie kluczowych aspektów medycznych i arbitralne pozbawienie części pacjentów możliwości skorzystania z teleporady stanowi rozwiązanie, które nie uwzględnia istotnych aspektów dotyczących sprawowania opieki nad pacjentem w sposób adekwatny do jego problemu zdrowotnego – czytamy w stanowisku.

Na temat projektu rozporządzenia czytaj: Będą kolejne zmiany w teleporadach w POZ>>>

Wnioskodawcy zwrócili także uwagę na wiele aspektów związanych z naruszeniem praw pacjenta, między innymi zasady równego dostępu do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych oraz prawa do skorzystania ze świadczeń medycznych w sposób zgodny z aktualną wiedzą medyczną. Projektowany przepis narusza także prawa obywateli do samodecydowania o sobie.

Wskazano również dodatkowe negatywne następstwa procedowanej zmiany, polegające na wydłużeniu czasu uzyskania świadczenia zdrowotnego.

W dokumencie zaproponowano propozycje rozwiązań w zakresie standardu organizacyjnego teleporady, które wpłyną na poprawę efektywności oraz jakości udzielanych świadczeń.

– Budowa systemu, w którym telemedycyna jest wykorzystywana w odpowiednim zakresie stanowi istotne wyzwanie, dla którego należy podjąć strategiczne oraz spójne działania regulacyjne, prowadzące do rozwiązania zdiagnozowanych problemów. W ocenie wnioskodawców pozbawienie określonej grupy pacjentów możliwości skorzystania z teleporad nie rozwiązuje powyższej kwestii, a robienie tego wbrew woli pacjentów lub ich przedstawicieli ustawowych stanowi naruszenie ich podstawowych praw do opieki zdrowotnej – czytamy w piśmie.

Cały dokument dostępny jest tutaj.

Przeczytaj teraz

Prywatne wydatki na zdrowie w roku 2023 wyniosą 69 mld zł

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 3.02.2021

Około 30 procent funduszy przeznaczanych na ochronę zdrowia w Polsce pochodzi ze środków prywatnych, w roku 2017 prywatne wydatki na opiekę  medyczną w Polsce wyniosły około 49 mld zł. Według przewidywań w roku 2023 wyniosą one około 69 mld zł – wynika z raportu Pracodawców Medycyny Prywatnej i firmy Deloitte „Zdrowie Polaków po pandemii. Co możemy zrobić razem”.

Raport przypomina, że system ochrony zdrowia tworzą łącznie dwa sektory – publiczny i prywatny, a podział ten wynika przede wszystkim z odmiennych sposobów finansowania.

Głównym źródłem finansowania publicznego systemu ochrony zdrowia jest Narodowy Fundusz Zdrowia, który gromadzi środki poprzez system ubezpieczeń społecznych (ZUS, KRUS). Według raportu NIK z 2018 roku NFZ pokrywa ponad 80 procent publicznych wydatków zdrowotnych, a dodatkowe pieniądze zapewniane są z budżetu państwa oraz budżetów samorządowych.

Natomiast finansowanie prywatnej opieki zdrowotnej pochodzi ze środków gospodarstw domowych (tzw. wydatki out of pocket i składki w ramach dobrowolnych ubezpieczeń zdrowotnych) oraz abonamentów medycznych lub ubezpieczeń grupowych wykupywanych przez pracodawców:

Finansowanie prywatne zwiększa się z roku na rok, gdyż coraz więcej osób wybiera abonamenty i ubezpieczenia medyczne lub korzystnie ze świadczeń płatnych jednorazowo (fee for service). Przytoczone w raporcie dane pochodzące z raportu NIK „System ochrony zdrowia w Polsce – stan obecny i pożądane kierunki zmian” z roku 2019, wskazują, że 9 procent Polaków wybrało wyłącznie usługi prywatnej opieki medycznej, a według danych OECD dotyczących roku 2019 około 2 procent PKB stanowiło finansowanie opieki zdrowotnej w Polsce ze środków prywatnych.

Dane OECD potwierdzają także niedofinansowanie publicznego i prywatnego systemu ochrony zdrowia w Polsce. W 2019 roku całkowite wydatki na ten cel stanowiły 6,3 procenta PKB, przy średniej dla krajów OECD na poziomie 8,8 procenta. Największy udział w całkowitych wydatkach na ochronę zdrowia mają w Polsce wydatki publiczne – w 2019 roku było to około 4,5 procenta PKB.

Porównując te wartości do danych dotyczących finansowania ochrony zdrowia w innych krajach OECD, można stwierdzić, że istnieje uzasadnienie wzrostu skali zarówno wydatków publicznych, niskich na tle innych krajów rozwiniętych, jak i wydatków prywatnych.

Czytaj także: Raport „Zdrowie Polaków po pandemii” – postulaty dla systemu ochrony zdrowia>>>

Brak wystarczających środków w systemie ma bezpośredni wpływ na ograniczoną dostępność świadczeń medycznych i wielomiesięczne terminy oczekiwania na ich realizację. W przypadku endokrynologii w 2018 roku pacjenci musieli czekać na wizytę u specjalisty prawie rok (11 miesięcy)  Bardzo długi czas oczekiwania dotyczył również świadczeń stomatologicznych (średnio 8,5 miesiąca), chirurgii plastycznej (niecałych 8 miesięcy) oraz ortopedii i traumatologii narządu ruchu (nieco ponad 7,5 miesiąca).

Biorąc pod uwagę te dane oraz pozostałe omówione w opracowaniu czynniki, Raport „Zdrowie Polaków po pandemii. Co możemy zrobić razem” formułuje kluczowe zadania, jakie stoją przed systemem ochrony zdrowia w Polsce, w szczególności z punktu widzenia potrzeb pacjentów.

Raport podkreśla też, że doświadczenia wyniesione z ostatnich miesięcy i związane z nimi zmiany wprowadzane w reakcji na epidemię koronawirusa mogą i powinny na stałe zmienić organizację ochrony zdrowia w Polsce.

W raporcie zawarto listę 7 propozycji zmian w systemie ochrony zdrowia, które mogłyby poprawić jego jakość i efektywność, a także takie propozycje zmian, które obejmują optymalne wykorzystanie czasu pracy i kompetencji personelu oraz stały rozwój kadr i technologii. Zawarto w nim również dobre praktyki, których wdrożenie może usprawnić system opieki zdrowotnej.

Raport „Zdrowie Polaków po pandemii. Co możemy zrobić razem” dostępny jest tutaj>>>

Przeczytaj teraz

Raport „Zdrowie Polaków po pandemii” – postulaty dla systemu ochrony zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.01.2021

Pandemia Covid-19 jest największym wyzwaniem dla systemu ochrony zdrowia od dziesięcioleci. To jednocześnie okazja do zastanowienia się nad kierunkiem rozwoju systemu ochrony zdrowia, który powinien stawiać pacjenta, a nie instytucje, w centrum uwagi. W przygotowanym przez Pracodawców Medycyny Prywatnej i firmę doradczą Deloitte raporcie „Zdrowie Polaków po pandemii. Co możemy zrobić razem” zawarto kluczowe zadania, jakie stoją przed systemem ochrony zdrowia w Polsce, w szczególności z punktu widzenia potrzeb pacjentów.

Raport podkreśla, że doświadczenia wyniesione z ostatnich miesięcy i związane z nimi zmiany wprowadzane w reakcji na epidemię koronawirusa mogą i powinny na stałe zmienić organizację ochrony zdrowia w Polsce.

Pandemia pokazała jak wiele korzyści dla pacjentów daje między innymi  współpraca w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

– Pierwszy raz tak wiele zależy od skoordynowanej współpracy wszystkich uczestników systemu ochrony zdrowia. Pandemia Covid-19 z całą mocą udowadnia, że są sytuacje i obszary, w których nie możemy dzielić pacjentów na tych publicznych i prywatnych. Wszyscy świadczeniodawcy funkcjonujący na rynku zdrowotnym muszą też sprostać tym samym wyzwaniom, jak chociażby braki kadrowe czy rosnące koszty działalności. Na to nakłada się zjawisko „długu zdrowotnego”, który już teraz musimy zacząć spłacać. Prywatny sektor ochrony zdrowia jest gotowy włączać się w misję publiczną wszędzie tam, gdzie jest taka potrzeba. Mamy wiedzę, doświadczenie i zasoby, które pozwalają nam być realnym wsparciem dla sektora publicznego – mówi Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Autorzy raportu przekonują, iż rozwiązania tworzone w systemie ochrony zdrowia powinny być skupione na potrzebach pacjenta, wynikach leczenia oraz jakości opieki medycznej.

Priorytetem jest również rozwój kadr medycznych, które są kluczowe dla zapewnienia efektywnej opieki. Należy także wykorzystać doświadczenia z ostatnich miesięcy, podczas których dynamicznie rozwinęły się usługi wykorzystujące technologie telemedyczne.

W raporcie „Zdrowie Polaków po pandemii. Co możemy zrobić razem.” zawarto listę 7 propozycji zmian w systemie ochrony zdrowia. Ich wdrożenie mogłoby poprawić jego jakość i efektywność.

Rekomendowane działania to:

  1. Organizacja systemu skoncentrowanego na pacjencie oraz stworzenie długookresowej strategii działania systemu ochrony zdrowia, uwzględniającej zmiany demograficzne, społeczne i ekonomiczne.
  2. Wprowadzenie modelu opieki zdrowotnej opartego na wartości.
  3. Stworzenie mechanizmów oceny, które będą bodźcem do poprawy jakości świadczeń i zwiększania innowacyjności świadczeniodawców.
  4. Wykorzystanie doświadczenia sektora prywatnego w obszarze organizacji opieki, od profilaktyki, poprzez procedury diagnostyczno-terapeutyczne, po wdrażanie nowych rozwiązań opieki zdalnej i telemedycyny, jak również w zakresie zarządzania pracą personelu medycznego, w tym opieki skoncentrowanej na pacjencie.
  5. Wykorzystanie zasobów systemu prywatnego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
  6. Racjonalizacja systemu opieki, w tym zwiększenie roli i znaczenia lecznictwa otwartego.
  7. Inwestycje w zdrowie publiczne i innowacyjne technologie.

W raporcie sformułowane zostały także dodatkowe propozycje, które obejmują optymalne wykorzystanie czasu pracy i kompetencji personelu oraz stały rozwój kadr i technologii. Zawarto w nim również dobre praktyki, których wdrożenie może usprawnić system opieki zdrowotnej.

Raport „Zdrowie Polaków po pandemii. Co możemy zrobić razem” dostępny jest tutaj>>>

Pracodawcy Medycyny Prywatnej zrzeszają prywatnych świadczeniodawców usług medycznych, wśród których znajdują się liderzy rynku pracowniczych programów zdrowotnych, spółki giełdowe oraz lokalni pracodawcy ochrony zdrowia, stanowiący ważne ogniwo w systemie zdrowia publicznego. Pracodawcy Medycyny Prywatnej są częścią działających od 1989 roku Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej, reprezentujących 19 tysięcy firm, zatrudniających ponad 5 milionów pracowników.

Przeczytaj teraz

Będziemy kontynuować dialog z systemem publicznym

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.01.2021

Pandemia pokazała, że system ochrony zdrowia nie może funkcjonować bez sektora prywatnego, który udowodnił, że potrafi współpracować, w razie potrzeby zmobilizować się i pomóc, że posiada zasoby, które mogą być realnym wsparciem w opiece nad pacjentami. Z takim doświadczeniem sektor ten wchodzi w rok 2021, podczas którego w dalszym ciągu chce kontynuować prowadzenie konstruktywnego dialogu z sektorem publicznym.

Takie wnioski wynikają z panelu pod tytułem „Zdrowie Polaków po pandemii  – co razem mogą zrobić sektor prywatny i publiczny?, który odbył się 15 stycznia 2021 roku w ramach konferencji „Priorytety w Ochronie Zdrowia”.

W panelu wzięli udział przedstawiciele zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej, którzy ocenili rok 2020 jako ten, który pokazał potencjał prywatnego rynku medycznego i jego rolę polegającą na współpracy z sektorem publicznym.

– W tym roku po raz pierwszy poczułam, że stajemy się partnerem systemu publicznego, że jesteśmy potrzebni i że nie jesteśmy marginalizowani i sprowadzani tylko do określonego zakresu działalności. Odbywały się rozmowy z Ministerstwem Zdrowia i z Narodowym Funduszem Zdrowia. Byłam dumna, kiedy przedstawiciele Pracodawców Medycyny Prywatnej włączyli się w działania dotyczące zwalczania epidemii koronawirusa, przeznaczając swoje szpitale na potrzeby chorych na Covid-19 –  mówiła Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes Grupy Lux Med, wiceprezydent Pracodawców RP.

Prywatny sektor w walce z epidemią

Szpitale prywatne przeznaczyły na cel walki z epidemia tysiąc łóżek, placówki prywatne uczestniczą także w Narodowym Programie Szczepień przeciwko Covid-19, wiele szpitali węzłowych to szpitale prywatne.

– Przekształciliśmy wiele naszych oddziałów szpitalnych w covidowe, otworzyliśmy punkty wymazowe, dwa szpitale Grupy Scanmed zostały szpitalami węzłowymi (szpital św. Rafała w Krakowie oraz szpital w Blachowni), stworzyliśmy 19 punktów szczepień – mówił Krzysztof Bury, dyrektor medyczny, członek zarządu Scanmed S.A., który przypomniał, że podmioty prywatne stanęły na wysokości zadania, zapewniając podczas pandemii dostęp do świadczeń zdrowotnych.

– Jestem zadowolony ze współpracy ze stroną rządową w roku 2020, były wprawdzie różne momenty w tej współpracy, na początku epidemii pojawiały się wątpliwości, czy prywatne podmioty powinny wykonywać testy na obecność koronawirusa, potem jednak pierwsze nasze laboratoria trafiły na listę uprawnionych placówek i teraz stanowią istotną część tych laboratoriów – mówi Jakub Swadźba, prezes spółki Diagnostyka, który zwrócił także uwagę na wprowadzane w tym okresie zmiany legislacyjne, na przykład takie, które umożliwiły odrębne finansowanie badań laboratoryjnych.

Czytaj także: Prywatne placówki dołączyły do Narodowego Programu Szczepień>>>

Artur Białkowski, dyrektor zarządzający ds. usług biznesowych, Medicover Polska, mówił o doświadczeniach związanych z telemedycyną, która stała się bardzo ważna w okresie pandemii, ale także o zapewnianiu pacjentom dostępu do lekarzy.

– Placówki Medicover cały czas były otwarte dla pacjentów. Dążyliśmy wprawdzie do tego, aby porady telemedyczne były dostępne dla każdego, ale nigdy nie zamykaliśmy przychodni. Lekarz prowadzący poradę mógł zawsze zdecydować, że woli pacjenta diagnozować osobiście i w takiej sytuacji zapraszał go do placówki – mówił. – Szybko przystosowaliśmy się do nowych rozwiązań, jest to potencjał, który posiadają prywatne placówki.

– Medicover uczestniczy także w Narodowym Programie Szczepień. Dzięki wprowadzonym rozwiązaniom technicznym jesteśmy dobrze przygotowani do tego przedsięwzięcia i możemy szczepić tysiące pacjentów każdego tygodnia – mówił, dodając, że rok 2020 dał możliwość wypracowania pewnych rozwiązań wspólnie z rządem, chociaż są obszary ciągle wymagające pracy, takie jak na wyzwania związane z kadrą medyczną.

Tomasz Prystacki, prezes Fresenius Medical Care Polska, podkreślił, że w zakresie współpracy z sektorem publicznym kluczowe było podejście Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

– W dializoterapii kluczowy jest przepływ informacji pomiędzy różnymi placówkami a także kontakt z konsultantami krajowymi i stacjami dializ. Podczas epidemii utworzyliśmy stacje dializ przeznaczone tylko dla pacjentów z Covid-19. To, co się udało zrobić, to zasługa naszego personelu, ale także strony publicznej, której przedstawiciele byli otwarci na współpracę i pytania z naszej strony – mówił Prystacki.

Jerzy Friediger, członek Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej, dyrektor Szpitala Miejskiego im. Żeromskiego w Krakowie, podkreślił, że dla placówki, którą kieruje, ogromnym wsparciem podczas pandemii była współpraca ze spółką Diagnostyka, która wykonywała testy na obecność koronawirusa.

Systemu ochrony zdrowia nie można dzielić

Według dyrektora Friedigera, współpraca sektora prywatnego i publicznego jest niezbędna i konieczna, ale jednocześnie stwierdził on, że nie ma sensu dokonywać podziału systemu na takie sektory.

– Ochrona zdrowia to system, który działa w celu realizacji jednego celu, jakim jest dbanie o zdrowie pacjentów. Działajmy więc razem, nie dzieląc go na sektory. Warto natomiast przyjrzeć się temu, co różnicuje prywatne i publiczne placówki i powoli zacierać te różnice oraz walczyć ze stereotypami – dodał.

Według dyrektor Friedigera, niepokojącym zjawiskiem mogłoby być utrwalenie się praktyki udzielania konsultacji wyłącznie przez telefon.

– Zgadzam się, że podczas pandemii zaistniały przede wszystkim porady udzielane przez telefon, ale one były bardzo istotne w tym okresie i wielu pacjentom udało się dzięki  nim pomóc. Na pewne w tej kwestii ważne są sensowne proporcje, nie można nadużywać tej formy porady i w sytuacji, gdy jest to konieczne, trzeba zapraszać pacjenta do przychodni  – mówiła Anna Rulkiewicz.

Według prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej istnieją obszary, gdzie telewizyty można z powodzeniem stosować i na pewno to rozwiązanie nie skończy się razem z epidemią.

Anna Rulkiewicz podkreśliła także, że prywatny sektor ochrony zdrowia jest bardzo zróżnicowany, działają tu zarówno duże sieciowe firmy, posiadające kapitał do inwestowania, jak i małe przychodnie i szpitale. Każda z tych jednostek może spełniać określoną rolę w systemie opieki nad pacjentami.

– Mam nadzieję, że współpraca zapoczątkowana w celu wspólnej walki z epidemią, zaowocuje lepszym wykorzystaniem zasobów prywatnego sektora także w czasach po jej zakończeniu. Wierzę, że przyjdzie moment podsumowania, w którym stwierdzimy, jakie mamy możliwości, i będzie to punktem wyjścia do jeszcze lepszej współpracy. Problemy nie skończą się razem z pandemią. Z powodu utrudnionego dostępu do świadczeń medycznych, obserwujemy zjawisko narastającego długi medycznego, spowodowanego zaniechaniem leczenia i badań profilaktycznych przez pacjentów. To będzie wyzwanie na rok 2021, w którym również możemy odegrać ważną rolę. Chciałabym, aby świadomość, że jesteśmy potrzebni i działamy dla dobra pacjentów, pozostała na zawsze  – mówiła prezes Rulkiewicz.

Efektywność leczenia – ważna dla całego systemu

– Ostatnio towarzyszyło nam hasło – Wszystkie ręce na pokład. Sprawdza się ono nie tyko w czasie epidemii, ale cały czas, ponieważ ochrona zdrowia w naszym kraju boryka się z wieloma problemami, na przykład z pandemią chorób cywilizacyjnych, i skala wyzwań zdrowotnych w tym zakresie będzie narastała z powodu starzenia się społeczeństwa – mówiła Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Centrum Kształcenia Podyplomowego oraz dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego. – Dlatego współpraca obu sektorów będzie konieczna – mówiła i zwróciła uwagę na efektywność leczenia, którą można podnieść przez dzielenie się doświadczeniami oraz wzbogacanie zasobów.

–  Różne placówki różnie sobie poradziły z sytuacją epidemii, sektor prywatny lepiej reaguje na zmienność sytuacji, dlatego jego doświadczenia mogą być pomocne dla sektora publicznego – dodała.

Czytaj także: Szczepienia i dług zdrowotny priorytetami na rok 2021>>>

– Z pewnością problemy z kadrą medyczną sprawiają, że lepiej wykorzystujemy ten personel, który mamy, i wprowadzamy rozwiązania, które to ułatwiają. Tworzymy nowe stanowiska, na przykład asystenta medycznego, stosujemy nowoczesne narzędzia telemedyczne – mówił Artur Białkowski.

– Nauczyliśmy się wykorzystywać personel pomocniczy, opiekunów medycznych, a także pielęgniarki i ich większe uprawnienia, aby proces leczenia był jak najbardziej sprawny. Wykorzystujemy także inne zawody medyczne, na przykład optometrystów zamiast okulistów, co  zmniejsza kolejki na konsultacje specjalistyczne. Uczestniczymy w procesach edukacyjnych, szkolimy personel – dodała Anna Rulkiewicz.

Krzysztof Bury podkreśli, że potrzebne są wskaźniki monitorowania jakości. Wskaźniki takie, dotyczące niektórych zakresów świadczeń, publikuje NFZ, dotyczą one na przykład oddziałów chirurgii. Oddział taki działający w Szpitala Św. Rafała znajduje się, według tych wskaźników, w grupie liderów.

Według Anny Rulkiewicz, wskaźniki można stosować zarówno dla placówek z sektora publicznego jak i prywatnego.

Tomasz Prystacki zwrócił uwagę na zwiększenie przejrzystości publikowanych danych, co pozwoli ocenić jakość oferowanych świadczeń, a także na potrzebę takiej zmiany przepisów, która premiowałaby efekt leczenia, a nie jego proces (na przykład – poprawa zdrowia w wyniku podania leku, a nie samo podanie leku).

Wykorzystać różnorodność i możliwości

Prezes Rulkiewicz zwróciła także uwagę na to, że sektor prywatny funkcjonuje w systemie publicznym oferując świadczenia finansowane przez NFZ, oraz w systemie komercyjnym, w którym nie ma publicznych szpitali. Aby mówić o pełnej równości, trzeba ustalić, które podmioty są w stanie konkurować  z podmiotami publicznymi, rynek prywatny jest bowiem bardzo zróżnicowany.

– Wykorzystajmy różnorodność naszego sektora, nie zawsze potrzebne są wysokospecjalistyczne świadczenia, dlatego warto wykorzystać także możliwość niewielkich prywatnych placówek, na przykład w zakresie chirurgii jednego dnia. Prywatne przychodnie lub szpitale mogą także działać jako podwykonawcy większych jednostek  – dodała.

Zapytany o priorytety na rok 2021 Artur Białkowski powiedział o powstaniu eksperckiego forum dialogu, które zajęłoby się współpracą sektorów – publicznego i prywatnego. Mówił także o rozwoju telemedycyny, dalszym rozwoju elektronicznej dokumentacji medycznej, jej dostosowaniu do wszystkich użytkowników i ujednoliceniu oraz o zdalnej opiece nad chorymi wymagającymi opieki po hospitalizacji.

– Rok 2021 będzie rokiem szczepień. Mamy także problem z długiem zdrowotnym, który narósł u pacjentów po epidemii i z którym musi się uporać system ochrony zdrowia. Zdobyliśmy cenne doświadczenie, pokazaliśmy, że potrafimy się zebrać i pomóc, jest to nasz duży plus. W roku 2020 obie strony były otwarte na dialog i pokazały, że daje on wiele możliwości. Będziemy ten dialog kontynuować  w roku 2021– podsumowała dyskusję Anna Rulkiewicz.

Moderatorem panelu „Zdrowie Polaków po pandemii  – co razem mogą zrobić sektor prywatny i publiczny?” była Karolina Hytrek – Prosiecka.

Organizatorem konferencji była Termedia, a patronem – Pracodawcy RP.

W ramach konferencji 14 stycznia 2021 odbyła się gala konkursu „Sukces Roku w Ochronie Zdrowia – Liderzy Medycyny”, w której wyróżnienie otrzymało Centrum Edukacji Medycznej Lux Med.

Czytaj na ten temat: Centrum Edukacji Medycznej Lux Med Liderem Roku 2020 w Ochronie Zdrowia>>>

Przeczytaj teraz

Rok 2020 pokazał potencjał prywatnego sektora opieki zdrowotnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.12.2020

Kończy się rok, podczas którego system ochrony zdrowia musiał zetknąć się z wyzwaniem, jakiego wcześniej nie doświadczył. Jak sprawdził się tych warunkach prywatny sektor opieki zdrowotnej? Czy  pokazał swoje mocne strony i swój potencjał?

Rok 2020 rozpoczął się podobnie jak inne lata, pomimo niepokojących informacji dochodzących ze świata, dotyczących nowego wirusa Sars-CoV-2, rozprzestrzeniającego się najpierw w Chinach, a potem w Europie i na innych kontynentach. Wszystko zmieniło się jednak, gdy 20 marca 2020 weszło w życie rozporządzenie wprowadzające stan epidemii na terenie naszego kraju.

Znaleźliśmy się wówczas w zupełnie nowej rzeczywistości (w której jesteśmy zresztą do dzisiaj). W krótkim czasie musiało zmienić się wszystko – standardy bezpieczeństwa, zachowania ludzkie oraz procedury, wprowadzane w zasadzie we wszystkich sektorach naszego życia. Jednak sektora zdrowotnego, ze zrozumiałych względów, zmiany te dotyczyły w największym zakresie.

W pierwszej fazie zmian, które nastąpiły, pełnej niewiadomych i z dnia na dzień wprowadzanych przepisów i obostrzeń, zarówno pacjenci jak i placówki medyczne czuli się nieco zagubieni. Jednak po chwilowym szoku rozpoczęły się aktywne działania mające na celu dostosowanie się do nowej sytuacji.

Czytaj także: Rok 2020 zmienił wszystko>>>

Opracowane zostały nowe procedury bezpieczeństwa sanitarnego, dotyczące zarówno pracowników jak i pacjentów, które miały ich chronić przed zakażeniem nowym koronawirusem. Placówki medyczne musiały zainwestować w środki ochrony osobistej, środki do dezynfekcji pomieszczeń i sprzętu, a także w rozwiązania, które umożliwiały udzielanie pomocy pacjentom za pośrednictwem kanałów zdalnych, nie tylko przez telefon, ale także przez wideo rozmowy, czaty i konsultacje internetowe.

Te pierwsze miesiące były trudne, gdyż pacjenci, w obawie przed zakażeniem unikali wizyt w placówkach medycznych, odkładali nie tylko badania diagnostyczne, ale i operacje, co przełożyło się, w przypadku prywatnych podmiotów na znaczny spadek ich przychodów. Ponieważ jednocześnie trzeba było ponosić dodatkowe koszty związane z zabezpieczeniem personelu i pacjentów, wiązało się to z ponoszeniem dodatkowych kosztów.

Prywatny sektor medyczny, członkowie Pracodawców Medycyny Prywatnej, stanęli w tym zakresie na wysokości zadania, zapewniając cały czas dostęp do świadczeń zdrowotnych, przy zachowaniu koniecznych w tej sytuacji najwyższych standardów bezpieczeństwa.  Wykonano ogromną pracę, aby transformować firmy w kierunku zapewnienia pełnej ciągłości działania i świadczenia usług. Dotyczyło to zarówno przychodni, jak i szpitali i pracowni diagnostyki obrazowej.

Czytaj komentarz prezes Lux Med na ten temat: Utrzymaliśmy ciągłość opieki>>>

Dzięki temu pacjenci chorzy na nowotwory mogli cały czas korzystać ze świadczeń oferowanych przez szpital onkologiczny Magodent z Grupy Lux Med, w którym odbywała się diagnostyka, chemioterapia i konsultacje specjalistyczne.

Wprowadzając nowe zasady działania, prywatne podmioty medyczne dzieliły się z innymi swoim know-how. Medicover Stomatologia udostępnił opracowane przez siebie procedury bezpieczeństwa i wskazówki na swojej stronie internetowej, po to by mogli je zastosować wszyscy dentyści i właściciele centrów stomatologicznych.

Czytaj na ten temat: Medicover Stomatologia dzieli się swoim know-how dotyczącym procedur bezpieczeństwa>>>

Eksperci Grupy Lux Med. współuczestniczyli w pracach nad polskim wydaniem brytyjskiej książki „Koronawirus. Książka dla dzieci”,  w której można znaleźć odpowiedzi na pytania – czym jest epidemia, dlaczego koronawirus jest groźny oraz jak chronić siebie i innych. Grupa Lux Med udostępniała także opracowane przez siebie zasady bezpiecznego udzielania świadczeń.

Członkowie Pracodawców RP, Pracodawców Medycyny Prywatnej oraz Infarmy wsparli też materialnie szereg działań związanych z walką z pandemią Covid-19, przekazując pieniądze na środki ochrony dla publicznych szpitali, domów opieki czy przychodni oraz sprzęt, na przykład maseczki, przyłbice, rękawice czy nawet laptopy dla pracowników powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych.

Leczeniem pacjentów zakażonych nowym wirusem w pierwszym etapie epidemii zajmowały się szpitale publiczne, ale sektor prywatny od początku włączał się aktywnie w walkę z tym zagrożeniem.

Świadczeniem medycznym odgrywającym istotną rolę w określeniu rozmiaru epidemii, a także perspektyw jej dalszego rozwoju i rozprzestrzeniania się są testy na obecność koronawirusa.

Wśród laboratoriów, które je wykonują, od początku epidemii dużą grupę stanowiły placówki prywatne. Obecnie, wśród 267 laboratoriów, znajdujących się na liście opublikowanej na stronie Ministerstwa Zdrowia, zawierającej placówki, uprawnione do wykonywania badań na obecność koronawirusa SARS-CoV-2, 96 to laboratoria prywatne. Spółka Diagnostyka od marca do listopada wykonała 14 procent wszystkich testów w kierunku koronawirusa.

Czytaj także komentarz prezesa spółki Diagnostyka: Rok 2020 był dla nas sprawdzianem>>>

Powstawały także nowe punkty pobrań, które tworzyły placówki prywatne. To właśnie Diagnostyka otworzyła stworzyła pierwsze bezpieczne mobilne punkty pobrań typu Drive&Go-Thru. Teraz prowadzi ich kilkadziesiąt na terenie całego kraju.

Prywatne laboratoria wspierały także sektor publiczny, oferując bezpłatne badania w kierunku koronawirusa dla określonych grup zawodowych. Spółka Diagnostyka bezpłatnie przebadała 2 procent pracowników sektora ochrony zdrowia, a także oferowała badania dla nauczycieli. Testowała górników i pracowników przedszkoli.

Gdy po pierwszym lockdownie wiele branż zaczęło wracać do  aktywności prywatni świadczeniodawcy pomagali im poprzez opracowanie wskazówek dotyczących bezpieczeństwa. Pracodawcy Medycyny Prywatnej razem z Pracodawcami RP brali udział w tworzeniu takich zasad i procedur.

Czytaj także: Radzimy jak bezpiecznie wrócić do pracy w czasie epidemii>>>

Gdy jesienią pojawiła się groźba zwiększonej liczby zachorowań i w związku z tym zapotrzebowania na większą liczbę łóżek szpitalnych, Pracodawcy Medycyny Prywatnej zadeklarowali swoją pomoc i zaoferowali część swoich szpitali w celu przekształcenia ich w placówki covidowe.

Na placówkę dla pacjentów chorujących na Covid-19 przekształcono między innymi warszawski Szpital Elżbietanek, należący do Grupy Lux Med, Grupa Scanmed udostępniła 200 łóżek w swoich placówkach w całej Polsce, między innymi w Krakowie, w Szpitalu Św. Rafała. Łóżka dla pacjentów przechodzących zakażenie koronawirusem otworzyły także inne prywatne placówki, takie jak Gajda-Med w Pułtusku, szpital EMC w Piasecznie czy placówka należąca do grupy AHP, działająca w Katowicach.

Czytaj na ten temat: Prywatne szpitale włączają się w walkę z epidemią>>>

Za działalność w tym zakresie Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes Grupy Lux Med otrzymała nagrodę Optimus 2020, przyznawaną przez Pracodawców RP. Uzasadnieniem przyznania nagrody było odegranie szczególnej roli w zakresie wypracowywania rozwiązań dla systemu ochrony zdrowia i wsparcie w walce z epidemią, zwłaszcza w zakresie tworzenia łóżek covidowych.

Czytaj: Optimus dla prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej>>>

Pandemia pokazała także, jak ważne są rozwiązania telemedyczne w ochronie zdrowia, a to właśnie placówki prywatne były pionierami wprowadzania tego typu narzędzi w ochronie zdrowia.

To Enel-Med zaprezentował po raz pierwszy, kilka lat temu, jak wygląda wystawianie e-recepty. Grupa Lux Med od wielu lat rozwija narzędzia umożliwiające zdalny kontakt lekarza z pacjentem, przekazywanie wyników badań oraz konsultacje, które w wielu specjalnościach nie muszą bazować na bezpośrednim kontakcie.

Medicover pod koniec 2019 roku wprowadził usługę mojeID, dzięki której pacjent korzystający ze swojego internetowego konta w tej sieci nie musi potwierdzać swoich danych podczas osobistej wizyty. W tym roku wprowadzona ona została w Centrum Medycznym Damiana.

Czytaj także: CM Damiana: łatwiejszy dostęp do usług online>>>

Wiele rozwiązań postulowanych wcześniej przez prywatne placówki medyczne zostało wprowadzonych w okresie pandemii za pomocą rozporządzeń ministra zdrowia, przyczyniając się do bezpieczeństwa pracowników, takie jak na przykład zdalna autoryzacja badań w diagnostyce laboratoryjnej.

Przez cały czas pandemii prywatne sieci medyczne, mimo zagrożenia dotyczącego zakażeniem koronawirusem, nie przestały udzielać świadczeń pacjentom, którzy właśnie u nich szukali pomocy, gdy w placówkach publicznych terminy wizyt były odkładane z powodu absencji personelu, albo zamykane były całe przychodnie i oddziały szpitalne.

Pandemia nie minęła. Prywatny sektor, który w mijającym roku pokazał, że odgrywa istotną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa pacjentom, także w nowym roku będzie w dalszym ciągu oferował swoje usługi i rozwijał działalność. Otwierane są nowe placówki, wprowadzane są nowe rozwiązania i nowe technologie. Pandemia nie zahamowała rozwoju prywatnego sektora opieki zdrowotnej, ale wzmocniła jego rolę całym systemie ochrony zdrowia.

Czytaj także: Rozwija się współpraca Szpitala Mazovia ze Szpitalem Św. Wojciecha w Gdańsku>>>

Przeczytaj teraz

Optimus dla prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.12.2020

Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes Grupy Lux Med otrzymała nagrodę Optimus 2020, przyznawaną przez Pracodawców RP. Nagroda została przyznana za odegranie szczególnej roli w zakresie wypracowywania rozwiązań dla systemu ochrony zdrowia i wsparcie w walce z epidemią, zwłaszcza w zakresie tworzenia łóżek covidowych.

– Bardzo dziękuję za wyróżnienie. Czuję się zaszczycona i zachęca mnie to do jeszcze większej pracy na rzecz współpracy sektora prywatnego z sektorem publicznym i do budowania pomostów pomiędzy tymi sektorami, dla dobra pacjentów – mówiła Anna Rulkiewicz.

– Ten trudny czas pokazał zaangażowanie prywatnego systemu ochrony zdrowia w walce z epidemią oraz nasze działania na rzecz pacjentów. To wyróżnienie pokazuje, że to, co robią pracodawcy medycyny prywatnej, ma sens. Szczególne podziękowania kieruję w stronę świadczeniodawców prywatnych za ich zaangażowanie w tworzenie łóżek covidowych. Dziękuję również mojemu zespołowi w Grupie Lux Med za ich ogromny wysiłek w walce z epidemią i niesienie pomocy pacjentom – dodała prezes Rulkiewicz.

Czytaj także: Prywatne szpitale włączają się w walkę z epidemią>>>

Nagrody Optimus 2020 otrzymali także: Aleksander, Reisch przedsiębiorca transportowy,  Wiesław Olszewski, przedstawiciel Pracodawców Pomorza i Kujaw, Coca Cola HBC za aktywną, trwającą 10 lat współpracę z Pracodawcami RP, Agnieszka Kłos-Siddiqui, prezes firmy zarządu Provident Polska, Jan Cała, dyrektor Biura Pracodawców Przemysłu Lekkiego oraz Dorota Hryniewiecka-Firlej, prezes zarządu Pfizer Polska

Gala wręczenia nagród Optimusy 2020 z powodu obostrzeń sanitarnych odbyła się 17 grudnia 2020 roku online i była transmitowana ze studia Pracodawców RP.

Optimusy to nagrody przyznawane przez Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej. Otrzymują je osoby, które swoją wieloletnią działalnością i postawą przyczyniają się do rozwoju organizacji, integracji jej członków i popularyzacji jej statutowej działalności, a także mają wybitne osiągnięcia w działalności przynoszącej znaczne korzyści organizacji oraz stwarzają możliwość rozwoju pozostałym członkom.

Czytaj także: Potrzebna jest kampania promocyjna dotycząca szczepień>>>

Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej przyznają również tę nagrodę osobom fizycznym, działaczom gospodarczym lub osobom spoza środowiska przedsiębiorców, które wnoszą szczególny wkład w budowę wysokiego prestiżu środowiska przedsiębiorców oraz przyczyniają się do jego integracji i rozwoju.

Nagroda ma postać diamentu, jako najbardziej szlachetnego i pożądanego z kamieni. Nazwa Optimus ma podkreślać, że osoby nagradzane to absolutnie najlepsi ludzie, najbardziej oddani sprawie budowania i ugruntowywania znaczenia polskich pracodawców.

Przeczytaj teraz

Potrzebna jest kampania promocyjna dotycząca szczepień

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 16.12.2020

Potrzebna jest szeroka akcja promocyjna dotycząca szczepień przeciwko Covid-19. W przypadku grypy szczepi się jedynie 4 procent społeczeństwa. Jak będzie tym razem, zależy od podjętych działań w zakresie edukacji społeczeństwa – mówiła Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes Grupy Lux Med, podczas webinarium „Świat po pandemii”, zorganizowanego przez Pracodawców RP.

Prezes Rulkiewicz mówiła także o rozmowach prowadzonych w sprawie udziału prywatnego sektora ochrony zdrowia w realizacji Narodowego Programu Szczepień. Dotyczą one udziału pracodawców w kolejnych etapach programu.

Wspomniała o długu zdrowotnym, które powstaje w wyniku zaniechania bieżącego dbania o zdrowie przez pacjentów, odkładania wizyt, badań profilaktycznych i diagnostycznych oraz zabiegów na czas „po pandemii”, co powoduje u wielu osób pogarszanie stanu zdrowia. Widać to między innymi po mniejszej ilości wydawanych kart DiLO (Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego).

Zauważyła także, że wiele osób chorych na Covid-19 trafia zbyt późno do szpitala, co się przyczynia do dużej liczby zgonów.

– Jesteśmy gotowi do udziału w kolejnym etapie walki z epidemią, tak jak wcześniej włączyliśmy się do akcji dotyczącej zwiększenie liczby łóżek covidowych – mówił Andrzej Mądrala, Wiceprezydent Pracodawców RP.

Czytaj na ten temat: Prywatne szpitale włączają się w walkę z epidemią>>>

Andrzej Mądrala wspomniał o tym, że prywatne firmy prowadzące laboratoria diagnostyczne, zrzeszone w Pracodawcach Medycyny Prywatnej, wspierają sektor publiczny w wykonywaniu testów w kierunku koronawirusa oraz przypomniał wcześniej przedstawiony postulat dotyczący tworzenia gabinetów lekarskich w zakładach pracy.

– Nie jest to przedsięwzięcie trudne do realizacji, a na pewno ułatwiłoby przeprowadzenia akcji szczepień – przekonywał Mądrala.

– Postulowaliśmy również wprowadzenie możliwości kierowania pacjentów na testy w kierunku koronawirusa przez lekarzy, którzy nie posiadają kontraktu z NFZ, co odciążyłoby lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej – dodał.

Na temat szczepionki przeciwko Covid-19 i budowania systemu jej dostaw do Polski mówiła dr n. med. Dorota Hryniewiecka-Firlej, Wiceprezydent Pracodawców RP, przewodnicząca Platformy Farmaceutycznej Pracodawców RP, prezes zarządu Pfizer Polska.

Podczas spotkania omawiano także tematy dotyczące aktualnego stanu rozwoju pandemii, scenariusza rozwoju sytuacji w perspektywie 12 miesięcy a także propozycji i rekomendacji dla sektora zdrowia i przedsiębiorstw.

Czytaj także: Nowe laboratoria „covidowe”>>>

Webinarium pod tytułem „Świat po pandemii. Mapa drogowa odmrażania systemu ochrony zdrowia wraz z rekomendacjami co do spodziewanych zmian” odbyło się 15 grudnia 2020 roku.

W webinarium wzięli także udział: Maciej Miłkowski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie oraz dr n. med. Piotr Warczyński, ekspert w zakresie organizacji ochrony zdrowia.

Moderatorem spotkania był dr n. med. Adam Kozierkiewicz, ekspert ds. ekonomiki zdrowia.

Nagranie spotkania dostępne jest na kanale Pracodawców RP na YouTube>>>

Pracodawcy RP zapraszają także do lektury raportu „Świat po pandemii. Mapa drogowa odmrażania systemu ochrony zdrowia wraz z rekomendacjami co do spodziewanych zmian” >>>

Eksperci Pracodawców RP przygotowali również interaktywne, aktualizowane na bieżąco mapy o liczbie potwierdzonych zakażeń i zgonów na COVID-19 oraz o wydatkach NFZ na świadczenia zdrowotne.

Zarażenia i zgony na COVID-19 według powiatów>>>

Zarażenia i zgony na COVID-19 według województw>>>

Wydatki NFZ na świadczenia zdrowotne na osobę według województw>>>

Przeczytaj teraz

Pracodawcy RP apelują o zwolnienie podmiotów leczniczych z opłaty mocowej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 4.12.2020

Pracodawcy RP, Pracodawcy Medycyny Prywatnej, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych, Polska Federacja Szpitali oraz Federacja Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie zaapelowali do ministra zdrowia o podjęcie działań mających na celu zwolnienie podmiotów leczniczych z ustanowionej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki opłaty mocowej za energię elektryczną.

Opłata ma obowiązywać od 1 stycznia 2021 roku. Stawka opłaty mocowej dla firm wyniesie 76.20 zł za 1MWh. Opłata ta będzie doliczana do kosztów dystrybucji.

W rezultacie podmioty lecznicze zużywające w godzinach od 7.00 do 22.00 na przykład 50MWh, będą musiały się liczyć z dodatkową opłatą w wysokości 3810 zł, a biorąc pod uwagę, że placówki medyczne w większości nie mają prawa do odliczenia VAT, koszt ten zwiększy się o 876 zł z tytułu podatku VAT.

Ponieważ działalność lecznicza jest głównie realizowana w godzinach, których właśnie ta opłata dotyczy, zużycie energii w podmiotach leczniczych – zarówno realizujących opiekę ambulatoryjną, jak i stacjonarną całodobową, czyli w szpitalach – będzie liczone w GWh, a tym samym wprowadzona opłata mocowa będzie stanowiła dla podmiotów leczniczych gigantyczny koszt. Mały podmiot leczniczy realizujący opiekę całodobowo będzie musiał liczyć się z kosztem na poziomie około 15 tysięcy złotych – czytamy w piśmie.

Czytaj także: Rozwija się współpraca Szpitala Mazovia ze Szpitalem Św. Wojciecha w Gdańsku>>>

Przeczytaj teraz

Szpital Mazovia dołączył do grona Pracodawców Medycyny Prywatnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 11.11.2020

Specjalistyczny Szpital Urologiczny Mazovia z Warszawy został członkiem Pracodawców Medycyny Prywatnej. Placówka specjalizuje się w innowacyjnym leczeniu schorzeń urologicznych.

Szpital działa od 2009 roku i oferuje pełen zakres diagnostyki i leczenia zabiegowego z zakresu urologii. Szpital na bieżąco wprowadza nowoczesne technologie medyczne. Koncentruje się na pogłębianiu doświadczenia specjalistów, którzy biorą udział w europejskich i światowych kongresach medycznych. Certyfikowani operatorzy robota da Vinci  ze Szpitala Mazovia wykonali do tej pory ponad 500 zabiegów w asyście robota DaVinci.

Dyrektor szpitala dr hab.n.med. Igal Mor jest przewodniczącym sekcji urologii robotowej Polskiego Towarzystwa Urologicznego. Specjaliści urolodzy ze Szpitala Mazovia konsultują  oraz operują pacjentów również w innych  placówkach takich jak Radomskie Centrum Onkologii czy Szpital Św. Wojciecha w Gdańsku.

Atutem szpitala jest doświadczona, wysoko, wykwalifikowana kadra specjalistów, a także najnowocześniejszy na rynku sprzęt, na czele z innowacyjnym robotem chirurgicznym Da Vinci oraz pierwszym w Polsce laserem Thulium Fiber Laser Soltive.

 

Czytaj także: Szpital Mazovia współpracuje ze szpitalem w Gdańsku>>>

Szpital Mazovia wyposażony został zgodnie ze standardami, zarówno pod kątem medycznym, jak i komfortu pacjentów. Oddział pooperacyjny posiada monitorowane stanowiska intensywnej opieki medycznej ze stałym nadzorem pielęgniarskim i lekarskim.

Pacjenci mają do dyspozycji sale jedno- i dwuosobowe, klimatyzowane, z elektronicznie sterowanymi łóżkami oraz pełnym zapleczem sanitarnym. W każdej z nich znajduje się telewizja kablowa i dostęp do internetu.

Szpital oferuje operacje robotem chirurgicznym Da Vinci, minimalnie inwazyjne leczenie zabiegowe patologii gruczołu krokowego (prostaty), kruszenie kamieni w drogach moczowych metodą ESWL, endoskopowe leczenie kamicy moczowej z wykorzystaniem laserów a także pełen zakres endoskopowych zabiegów w obrębie dolnych i górnych dróg moczowych.

W ofercie placówki są także świadczenia w zakresie chirurgii onkologicznej i onkourologicznej w pełnym zakresie, chirurgia laparoskopowej układu moczowego, chirurgii prącia i moszny, a także leczenie operacyjne wad wrodzonych układu moczowego oraz zabiegi z zakresu urologii dziecięcej.

Placówka świadczy usługi zarówno w ramach NFZ, jak i komercyjnie.

Specjalistyczny Szpital Mazovia zlokalizowany jest przy alei Komisji Edukacji Narodowej 47/U15 na warszawskim Ursynowie.

Przeczytaj teraz

Prywatne szpitale włączają się w walkę z epidemią

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 25.10.2020

Prywatne szpitale zadeklarowały, że udostępnią dla pacjentów zarażonych koronawirusem bazę 1046 łóżek. Będą one zlokalizowane w placówkach 18-tu podmiotów, które włączyły się do współpracy. Informację na ten temat przekazali Adam Niedzielski, minister zdrowia, i Anna Rulkiewicz, wiceprezydent Pracodawców RP i prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej na konferencji prasowej 22 października 2020.

– Potrzebujemy około półtora tygodnia, aby przygotować tę bazę. Na początek będzie to około 700 łóżek, docelowo 1046. Zapewnimy także potrzebną kadrę medyczną – mówiła Anna Rulkiewicz.

Udostepnienie szpitali na potrzeby pacjentów chorych na COVID-19 zadeklarowały takie podmioty jak Lux Med, Scanmed, EMC Instytut Medyczny S.A. czy placówki należące do sieci AHP (American Heart of Poland.). Są to szpitale należące do związku Pracodawcy Medycyny Prywatnej, do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych a także niezrzeszone w tych organizacjach.

– Nowa rzeczywistość, z którą przyszło nam się mierzyć, wymaga solidarności i wsparcia całego środowiska medycznego. Kluczowa jest tutaj rola personelu, który nieprzerwanie od pierwszych dni pandemii wykazuje się wielkim zaangażowaniem. Dziękując pracownikom za dotychczasową wyjątkową postawę, proszę jednocześnie o wytrwałość niezbędną dla ratowania życia pacjentów – powiedział Hubert Bojdo, prezes Zarządu Scanmed S.A., członek zarządu Związku Pracodawców Medycyny Prywatnej

Między innymi na potrzeby walki z epidemią zostanie przeznaczony warszawski Szpital Elżbietanek, należący do Grupy Lux Med, w którym od kilku dni trwają prace dostosowujące tę placówkę do wymogów epidemiologicznych

Czytaj na ten temat: Włączamy się w systemowe działania w zakresie zwalczania koronawirusa>>>

– Włączenie się prywatnych szpitali do walki z epidemią to realne wsparcie naszych wysiłków. Prywatne szpitale są zlokalizowane głównie w dużych miastach, gdzie znajdują się największe ogniska koronawirusa – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski.

Baza łóżek szpitalnych dla osób chorych z koronawirusem w najbliższych dniach ma się powiększyć do 30 tysięcy. Obecnie wynosi około 17 tysięcy.

Sektor prywatny posiada w sumie około 4 tysiące łóżek szpitalnych, na potrzeby pacjentów z koronawirusem zostanie przeznaczonych 25 procent zasobów.

– Jest to udział porównywalny do tego, który na potrzeby chorych na COVID-19 przeznacza sektor publiczny – mówił minister zdrowia.

Czytaj także: Prywatne podmioty medyczne proponują współpracę w zakresie walki z epidemią>>>

Przeczytaj teraz

Prywatne podmioty medyczne proponują współpracę w zakresie walki z epidemią

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 21.10.2020

Pracodawcy RP oraz Pracodawcy Medycyny Prywatnej zwrócili się do ministra zdrowia z postulatem dotyczącym rozszerzenia uprawnień do kierowania na testy w kierunku koronawirusa na lekarzy nierealizujących świadczeń w ramach NFZ oraz w sprawie rozbudowy sieci punktów pobrań.

Świadczeniodawcy prywatni prowadzą działalność medyczną zarówno w oparciu o kontrakty z płatnikiem publicznym, czyli Narodowym Funduszem Zdrowia, jak i w modelu abonamentowym, ubezpieczeniowym i gotówkowym.

W obecnym stanie prawnym pacjenci z objawami mogącymi wskazywać na zachorowanie na COVID-19, kontaktujący się ze swoim lekarzem prowadzącym poza systemem POZ, muszą być przekierowani do lekarza POZ po to, aby uzyskać skierowanie na test w kierunku wykrycia obecności koronawirusa SARS-CoV-2.

Wydłuża to czas weryfikacji podejrzenia choroby zakaźnej, a zatem zwiększa ryzyko epidemiologiczne i stanowi zbędne obciążenie dla systemu publicznego. Jedynie lekarz POZ może także orzekać o izolacji i czasie jej trwania, także w przypadku pacjentów będących pod stałą opieką lekarzy pracujących poza podstawową opieką zdrowotną.

Czytaj także: Już 211 laboratoriów na liście uprawnionych do testów>>>

W związku z tym Pracodawcy RP oraz Pracodawcy Medycyny Prywatnej zwrócili się do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o rozszerzenie uprawnień do kierowania na testy genetyczne w kierunku COVID-19 finansowane ze środków publicznych oraz do nakładania izolacji oraz orzekania o czasie jej trwania na lekarzy nierealizujących świadczeń w ramach kontraktu na podstawową opiekę zdrowotną.

– Jesteśmy przekonani, że jest to możliwe przy użyciu tych samych narzędzi, z których korzysta aktualnie lekarz POZ – czytamy w piśmie przekazanym do ministra zdrowia.

Drugi postulat dotyczy rozbudowy sieci punktów pobrań materiału biologicznego do testów w kierunku wykrycia obecności koronawirusa SARS-CoV-2 w taki sposób, żeby nie obciążać infrastruktury świadczeniodawców sprawujących opiekę zdrowotną oraz zoptymalizować dostępność pacjentów do tych punktów, proponowany jest model Drive-Thru.

Autorzy pisma poprosili także o możliwość spotkania z ministrem zdrowia w celu omówienia planowanych inicjatyw legislacyjnych oraz podzielenia się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.

– Sytuacja, w jakiej się wszyscy znaleźliśmy, jest wyjątkowa i na całym świecie wzbudza w społeczeństwach obawy, lęki i frustracje. Dlatego tak ważna jest solidarność wszystkich uczestników systemu. Liczymy na przychylność Pana Ministra – czytamy w piśmie, pod którym podpisali się – Andrzej Mądra, wiceprezydent Pracodawców RP oraz Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Przeczytaj teraz

Pracodawcy Medycyny Prywatnej działają na rzecz systemu opieki zdrowotnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 20.09.2020

Rok 2019 był kolejnym rokiem aktywnej działalności Pracodawców Medycyny Prywatnej na rzecz prywatnego sektora opieki zdrowotnej. Działalność ta skupiała się między innymi na udziale w pracach legislacyjnych i wprowadzaniu rozwiązań dedykowanych prywatnemu sektorowi opieki zdrowotnej.

W minionym roku Związek brał aktywny udział między innymi w pracach:

– Trójstronnego Zespołu ds. Zdrowia przy Ministerstwie Zdrowia

– Rady Dialogu Społecznego

– komisji zdrowia Senatu i Sejmu RP

– kluczowych zespołów konsultacyjnych przy Ministerstwie Zdrowia, Narodowym Funduszu Zdrowia oraz Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji

– w pracach koncepcyjnych związanych z ministerialnym cyklem debat „Wspólnie dla zdrowia”

Pracodawcy Medycyny Prywatnej podejmowali działania związane z pracami legislacyjnymi dotyczącymi między innymi

– porady pielęgniarskiej,

– bezpłatnych leków dla kobiet w ciąży

–  medycyny pracy,

– diagnostyki laboratoryjnej,

– rozwiązań w zakresie e-zdrowia,

– sposobu ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych,

– opieki koordynowanej,

– Narodowej Strategii Onkologicznej

Związek był też aktywnym uczestnikiem kolejnej edycji Forum Ekonomicznego w Krynicy. Prezes Anna Rulkiewicz uczestniczyła w panelach: „Fundamenty nowego systemu ochrony zdrowia – ewolucja czy rewolucja”; „Forum Ochrony Zdrowia 2010-2019: wyzwania systemowe z perspektywy 10 lat”;  „How to effectively encourage and support women in becoming leaders in business”; „Innowacyjność siłą napędową gospodarki” (debata Super Expressu, m.in. z udziałem Pana Ministra Cieszyńskiego). Wśród panelistów był również Adam Niedzielski, ówczesny Prezes NFZ.

Czytaj także: Nowe prognozy dla rynku prywatnej opieki zdrowotnej>>>

Poza tą reprezentacją, aktywnie również uczestniczyli w Forum Ekonomicznym pozostali członkowie zarządu: Jakub Swadźba w panelu „Innowacje w medycynie – czy możemy zbudować specjalizację w tej dziedzinie?”, Tomasz Prystacki w panelu: „Value-Based Healthcare – finansowanie w oparciu o efekt terapeutyczny”, Artur Białkowski w panelu: „Innowacje w medycynie”. Całość Forum Ochrony Zdrowia prowadził Andrzej Mądrala – członek Komisji Rewizyjnej Pracodawców Medycyny Prywatnej.

W roku 2019 Związek zrealizował i uczestniczył w spotkaniach z udziałem wiceministrów zdrowia oraz kierownictwa NFZ – Józefy Szczurek-Żelazko, Sławomira Gadomskiego, Janusza Cieszyńskiego (Ministerstwo Zdrowia) oraz Filipa Nowaka i Bernarda Waśko (NFZ).

Pracodawcy Medycyny Prywatnej działają w oparciu o fora tematyczne, które grupują członków zainteresowanych współpracą w określonym zakresie merytorycznym. Ta formuła kolejny rok doskonale zdaje egzamin i pozwala realizować działalność Związku.

Więcej informacji na temat forów tematycznych Pracodawców Medycyny Prywatnej znajduje się tutaj>>>

W roku 2019 fora tematyczne aktywnie działały między innymi w zakresie:

– prac legislacyjnych dotyczących standardów organizacyjnych w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej za pośrednictwem systemów informatycznych

– opiniowania aktów prawnych związanych z cyfryzacją systemu i kodeksem branżowym RODO

– projektu „flebotomia” –dotyczącego uprawnień dla opiekunów medycznych

– opiniowania aktów prawnych związanych z diagnostyką laboratoryjną

– porady pielęgniarskiej i zmian w ustawie o zawodach pielęgniarki i położnej

Czytaj także: Flebotomista – przydatny zawód medyczny>>>

W 2020 roku zarząd Pracodawców Medycyny Prywatnej skupia się na dalszej pracy w ramach Rady Dialogu Społecznego i pracy forów tematycznych, w tym na zwiększeniu nacisku na lecznictwo szpitalne oraz na wzmocnieniu budowania w opinii publicznej pozytywnego wizerunku medycyny prywatnej poprzez przygotowanie raportów a także na stworzeniu forum zajmującego się standaryzacją postępowań w nowych warunkach sanitarnych.

Pracodawcy Medycyny Prywatnej podsumowali rok 2019 podczas Walnego Zgromadzenia związku, które odbyło się 15 września 2020 (termin został przesunięty z czerwca 2020 z uwagi na epidemię). Zgromadzenie zatwierdziło między innymi sprawozdanie zarządu za rok 2019 oraz sprawozdanie finansowe związku, a także program działania na rok 2020.

Przeczytaj teraz

Jest potencjał na dodatkowe ubezpieczenia, brak odważnego, aby je wprowadzić

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 12.07.2020

Należy pozwolić rozwijać się ubezpieczeniom suplementarnym, gdyż one pozwolą w odpowiednim czasie wprowadzić ubezpieczenia komplementarne. System musi dojrzeć do określenia tego, co można wykluczyć z koszyka i do tego, jak przekonać pacjentów, że to, co znajduje się poza nim, nie jest drogie – mówiła Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatne i prezes Grupy Lux Med podczas panelu dyskusyjnego na temat rynku ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce.

Spotkanie moderował Krzysztof Łanda, prezes Meritum SA, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia w latach 2015-2017, który przypomniał, że ustawa o koszyku świadczeń gwarantowanych była przygotowywana wówczas gdy ministrem zdrowia była Ewa Kopacz, w roku 2009, ale od tego czasu niewiele się w tej kwestii zmieniło. Natomiast dyskusja na temat dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych trwa już od ponad 20-tu lat.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia: korzystamy z wiedzy prywatnych laboratoriów>>>

Określenie, co pacjentom się należy w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, a za co muszą dopłacać i w jakiej wysokości, zostało jedynie zrealizowane w przypadku leków.

Pracami nad koszykiem świadczeń miała się zająć Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, która w tym celu otrzymała dodatkowe środki oraz zatrudniła 100 specjalistów, ale od roku 2018 niewiele się w tej kwestii dzieje.

Trzeba uporządkować system

Poseł Andrzej Sośnierz stwierdził, że obecny system jest chaotyczny, a dodatkowe ubezpieczenia są elementem uporządkowanego systemu.

– Najpierw trzeba określić zakres ubezpieczeń i koszyk świadczeń gwarantowanych, dopiero wtedy możemy myśleć o ubezpieczeniach dodatkowych. Teraz mamy jedynie abonamenty na określoną ilość świadczeń zdrowotnych, to nie są ubezpieczenia, jest to przedpłata za określoną ilość świadczeń. Koszyk jest więc elementem systemu, który nie jest teraz zdefiniowany. Poza tym każdy się boi dyskusji na ten temat, gdyż wiąże się to z mówieniem o dodatkowych opłatach – mówił poseł Sośnierz.

Według Anny Rulkiewicz koszyk jest potrzebny, aby zdefiniować, co się należy pacjentom ubezpieczonym w systemie publicznym.

–  Obecnie należy się wszystko, a jednocześnie nie należy się nic. Trudno otrzymać to, co jest w koszyku, trzeba na to długo czekać, albo jest niemożliwe do uzyskania, albo trzeba sobie załatwić itd. Dlatego konieczne do definiowania systemu ochrony zdrowia w Polsce i roli ubezpieczeń, jest zdefiniowanie koszyka. Jednak potrzeba odważnych, którzy zdefiniują, co się należy pacjentom, a co trzeba będzie wykupić poza tą gwarancją – dodała.

Czytaj także: Value Based Healthcare czyli racjonalizowanie opieki zdrowotnej>>>

Prezes Rulkiewicz mówiła też, że abonamenty oferują przede wszystkim łatwiejszy dostęp do świadczeń ambulatoryjnych, natomiast ubezpieczenia to także leczenie szpitalne, jednak w  Polsce brak szpitali, w których można by te usługi oferować, prywatnych placówek jest bowiem zbyt mało, a w publicznych nie jest to możliwe.

Prezes Rulkiewicza podała przykład Hiszpanii (tam działa Buba- ubezpieczyciel, który jest właścicielem Lux Med), gdzie powstały ubezpieczenia suplementarne i pozostawiono koszyk świadczeń gwarantowanych, ale społeczeństwo stawało się bogatsze i zaczęło wykupywać ubezpieczenia dodatkowe, następnie państwo zaczęło stosować benefity dla pracodawców płacących za pracowników i w rezultacie teraz w Hiszpanii jest ogromna sieć szpitali prywatnych. Ubezpieczenia prywatne są tam kompleksowe i zawierają wszystkie usługi.

Poprawność polityczna ważniejsza

– Największy problem to powiedzieć, co się należy a co się nie należy i że za część świadczeń trzeba będzie zapłacić. Rozmawiamy o tym przed dwie dekady, ale dotychczas nie było odważnego, który by to powiedział– mówił Robert Mołdach, partner, CEO Instytutu Zdrowia i Demokracji i przypomniał dyskusję, która w ostatnich kilku latach była prowadzona w związku z operacjami zaćmy i tego, kiedy należy się pacjentowi w ramach NFZ soczewka toryczna. W wyniku długich dyskusji i konsultacji ustalono jasne zasady korzystania z tego świadczenia (jest to zależne od stopnia wady wzroku, która być ona większa niż 2 dioptrie). Świadczy to o tym, że można wprowadzić takie zasady także w przypadku innych świadczeń. Tak też funkcjonuje to w innych krajach, na przykład koszyk świadczeń w Holandii zawiera 102 tysiące technologii medycznych.

– My nie mamy koszyka świadczeń, mamy wielki kosz, w którym jest wszystko – mówił Christoph Sowada, dyrektor Instytutu Zdrowia Publicznego, Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum i zwrócił uwagę na dwa aspekty – na to, że społeczeństwo oczekuje, iż socjalne  państwo zapewni wszystko, oraz na nietolerancję ograniczonego dostępu do świadczeń.

– Poprawność polityczna jest teraz ważniejsza od realistycznego podejścia – mówił. – Tymczasem sektor prywatny powoli się „zatyka”, kolejki są nie tylko do środków z NFZ,  ale także do wolnego czasu prywatnych świadczeniodawców – dodał.

Anna Rulkiewicz mówiła o tym, że ubezpieczenia suplementarne rozwijają się obecnie nie tylko dlatego, że brak jest gwarancji dostępu do świadczeń, ale znaczenie ma także jakość świadczeń oferowanych przez prywatnych świadczeniodawców.

– Suplementarność ma swoje ograniczenia, ona dotyczy opieki ambulatoryjnej, stomatologii, rehabilitacji, czyli podstawowego zakresu świadczeń. To czego nam brak, i to co ja widzę, prowadząc  badania wśród pracodawców, to brak świadczeń szpitalnych. Jednak w sytuacji, gdy nie ma zapewnionego stałego finansowania, inwestorzy nie będą się decydować na tworzenie szpitali, skoro nie mają gwarancji, że będzie popyt na ich usługi – wyjaśniała Anna Rulkiewicz. Dodała też, że suplementarność ma sens, gdy składki nie są wysokie. Aby tak było, potrzebne są zachęty podatkowe dla tych, którzy płacą za ubezpieczeni – dodała.

– Warto też wykorzystać fakt, że pracodawcy z uwagi na niezadowolenie z systemu opieki zdrowotnej i presję na benefity, decydują się na abonamenty dla pracowników, jednak stanowią one dla nich koszt. Aby były bardziej masowe, warto wprowadzić ulgi podatkowe – mówiła prezes Rulkiewicz.

Potencjał rynku to 60 mld zł

Krzysztof Łanda przypomniał, że w Polce rynek ubezpieczeń suplementarnych oceniany jest na około 3-3,5 mld zł rocznie, a może osiągnąć nawet 60 mld zł.

Według Andrzeja Jacyny, ordynatora Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Szpitala Zachodniego im. św. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim, prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2018-2019, przeszkodą w rozwoju prywatnych świadczeniodawców są ograniczone zasoby kadrowe.

– Kolejki do świadczeń są także w prywatnych sieciach, zauważam także nowe zjawisko – przechodzenie zespołów lekarzy od prywatnych świadczeniodawców do szpitali publicznych, których dyrektorzy proponują im podobne warunki jak w prywatnych placówkach – mówił. – Nie widzę działań, które brałyby pod uwagę te elementy.

Dyrektor Sowada stwierdził, że wszelkie próby skłaniania pacjentów do płacenia dwa razy za to samo, są nieuczciwe i dlatego należałoby rozgraniczyć to, co jest nam należne, a tego, za co trzeba dodatkowo zapłacić..

–  Nie sądzę, aby w naszej kulturze była gotowość płacenia dwa razy za to samo. Dlaczego nie może być tak, że pacjent, który ma gwarantowane świadczenia, po prostu dopłaca do części świadczenia, która nie jest gwarantowana? Byłoby to bardziej sprawiedliwe, na pewno byłoby z tego powodu więcej zadowolonych pacjentów oraz potencjał na dodatkowe ubezpieczenia – mówił Robert Mołdach.

Anna Rulkiewicz, podsumowując dyskusję, powiedziała, że trzeba określić suplementarne ubezpieczenia i pozwolić im się rozwijać, gdyż to pozwoli przetrwać bardzo trudny okres, walczyć z niedoborem personelu, a z czasem wprowadzić także ubezpieczenia komplementarne.

– System musi dojrzeć do tego, co wykluczyć z koszyka i jak przekonać pacjentów, że koszyk będzie duży, a to, co poza nim, nie będzie drogie (bo będzie powszechne) – mówiła.

Stwierdziła także, że wszyscy się zgadzają, iż ubezpieczenia komplementarne byłyby pożądane, ale nie można wprowadzić współpłacenia za usługi i krytykuje się ubezpieczenia suplementarne, które rozwijają się dlatego, że system ubezpieczeń powszechnych jest niedoskonały. Tymczasem, gdyby nie było ubezpieczeń suplementarnych, system publiczny nie byłby w stanie obsłużyć wszystkich pacjentów.

W dyskusji wzięli udział: Andrzej Jacyna, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Szpitala Zachodniego im. św. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2018-2019, Krzysztof Łanda, prezes Meritum L.A., podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia w latach 2015-2017, Robert Mołdach, partner, CEO Instytutu Zdrowia i Demokracji oraz Christoph Sowada, dyrektor Instytutu Zdrowia Publicznego, Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum, Andrzej Sośnierz, poseł na Sejm, członek Sejmowej Komisji Zdrowia oraz Anna Rulkiewicz, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes zarządu Grupy Lux Med.

Panel odbył się 9 lipca 2020 roku.

Kongres Wyzwań Zdrowotnych, który organizuje Grupa PTWP, w tym roku odbywa się online i trwa od 14 maja do 14 lipca 2020 roku.

Przeczytaj teraz

Prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej na Kongresie Wyzwań Zdrowotnych

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 8.07.2020

Prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes zarządu Grupy Lux Med, Anna Rulkiewicz będzie uczestnikiem panelu dyskusyjnego dotyczącego rynku ubezpieczeń zdrowotnych, odbywającego się w ramach Kongresu Wyzwań Zdrowotnych.

Panel będzie miał miejsce 9 lipca 2020 roku, rozpocznie się o godzinie 12.00.

Tematem dyskusji będzie stan i kierunki prac nad zawartością koszyka świadczeń gwarantowanych oraz możliwości wprowadzenia alternatywnych lub komplementarnych ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce.

W dyskusji wezmą także udział: Andrzej Jacyna, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Szpitala Zachodniego im. św. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2018-2019, Krzysztof Łanda, prezes Meritum L.A., podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia w latach 2015-2017, Robert Mołdach, partner, CEO Instytutu Zdrowia i Demokracji oraz Christoph Sowada, dyrektor Instytutu Zdrowia Publicznego, Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum.

Kongres Wyzwań Zdrowotnych, który organizuje Grupa PTWP, w tym roku odbywa się online i trwa od 14 maja do 14 lipca 2020 roku.

Czytaj także: Bezpieczne środowisko pracy – kluczowe podczas epidemii>>>

Przeczytaj teraz

Zgromadzenie Ogólne Pracodawców Medycyny Prywatnej – we wrześniu 2020

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 30.06.2020

Zarząd Pracodawców Medycyny Prywatnej poinformował, że Zgromadzenie Ogólne członków związku odbędzie się 15 września 2020 roku. Taki termin został ustalony, ponieważ aktualnie obowiązujące przepisy dotyczące stanu epidemii nie przewidują możliwości zorganizowania takiego spotkania.

Zorganizowanie zebrania wbrew obowiązującym zakazom jest zagrożone karą aresztu lub grzywny – wynika to z art. 52 kodeksu wykroczeń.

Zarząd przypomina także, że terminy sporządzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego, zostały określone odpowiednio w art. 52 ust. 1   oraz w art. 53 ust. 1 ustawy o rachunkowości i w tym przypadku Związek jest traktowany tak jak każda inna jednostka.

Czytaj także: Pracodawcy Medycyny Prywatnej powołali Forum Szpitali>>>

Poza tym zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów z 31 marca 2020 roku, w sprawie określenia innych terminów wypełniania obowiązków w zakresie ewidencji oraz w zakresie sporządzenia, zatwierdzenia, udostępnienia i przekazania do właściwego rejestru, jednostki lub organu sprawozdań lub informacji, par. 3 ust. 4, zostały przedłużone o 3 miesiące dla jednostek nie objętych nadzorem KNF-u.

Wynika z tego, że termin na sporządzenie sprawozdania finansowego został przedłużony do 30 czerwca 2020 roku, a termin na zatwierdzenie przez Zgromadzenie Ogólne tego sprawozdania został przedłużony do 30 września 2020 roku.

Oznacza to, że Zgromadzenie Ogólne Pracodawców Medycyny Prywatnej może się odbyć również we wrześniu 2020 roku – bez narażania się na zarzut naruszenia zakazu organizowania zgromadzeń i zebrań wynikający z choćby z rozporządzenia Rady Ministrów z 4 maja 2020 roku.

Przeczytaj teraz

Value Based Healthcare czyli racjonalizowanie opieki zdrowotnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.06.2020

We wprowadzaniu systemu Value Based Healthcare kluczowa jest zmiana podejścia do prezentowania wyników leczenia przez podmioty, a także efektywne zbierane danych – mówił Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Nephrocare Polska Sp z o. o., członek zarządu, Pracodawcy Medycyny Prywatnej podczas panelu dyskusyjnego, który odbył się w ramach Kongresu Wyzwań Zdrowotnych.

Według Tomasza Prystackiego system VBH polega na postrzeganiu pacjenta jako całości, pod tym względem jest to powrót do początków medycyny.

– Z naszej perspektywy najważniejszy jest pacjent i dobre wyniki pacjenta, ale trzeba zdefiniować, co przez to rozumiemy. Ponieważ mamy ograniczone środki w systemie ochrony zdrowia, musimy się zastanowić, czy maksymalizujemy wynik zgodnie z zasobami, które mamy, czy pomimo takich ograniczonych zasobów, dążymy do maksymalnych efektów. Value Based Healthcare jest to racjonalizowanie opieki zdrowotnej, po to, aby dostarczyć jak największą ilość zdrowia do jak największej liczby pacjentów przez świadczeniodawców, którzy mogą to zrobić przy ograniczonych zasobach – mówił Prystacki.

Nurt kliniczny i ekonomiczny

Członek zarządu, Pracodawcy Medycyny Prywatnej Podkreślił też, że ważne jest efektywne zbierane danych, sposób ich zbierania oraz narzędzia służące do tego celu, ponieważ obecnie nie wszędzie zbierane dane efektywnie przechodzą proces walidacji. Ważne jest wprowadzenie stałego modelu, proces ten wymaga zmiany paradygmatu.

Czytaj także komentarz Tomasza Prystackiego na ten temat: Opieka zdrowotna oparta na wartości to większa efektywność leczenia>>>

– Jesteśmy przekonani do modelu VBH, bo dzięki niemu w sposób prosty i zrozumiały dla każdego znajdujemy odpowiedź na swoje oczekiwania co do tego, jak powinien być konstruowany system opieki zdrowotnej, aby dawać maksymalny rezultat. Definiuje to cel działania nas wszystkich.  Model ten łączy nurt kliniczny oraz ekonomiczny – mówiła Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego. – Jest to koncepcja, która doprowadzi do efektywnych zmian w systemie ochrony zdrowia, ale także dla gospodarki – w postaci efektywnej alokacji środków publicznych oraz prywatnych. Warto jednak także pamiętać o perspektywie samego pacjenta i o tym, co dla niego jest najważniejsze – dodała.

Dariusz Dziełak, reprezentujący Narodowy Fundusz Zdrowia, przypomniał wyniki badań ekspertów Komisji Europejskiej, którzy oparli wartość VBH na czterech filarach, takich jak wartość techniczna, dbałość o osiągnięcie osobistych celów pacjenta, wartość alokacyjna (sprawiedliwy podział do środków publicznych na ochronę zdrowia) oraz wartość społeczna (zaspokojenie potrzeby więzi społecznej).

Natomiast Roman Topór-Mądry, prezes Agencji Oceny technologii Medycznych i Taryfikacji, zwrócił uwagę, że pojęcie Value Based Healthcare powstało na rynku amerykańskim i początkowo dotyczyło szpitali, a później zostało rozszerzone na cały system ochrony zdrowia.

– W Europie patrzymy na to zagadnienie nieco inaczej. Chcemy się skupiać na pacjencie, ale nie tylko na wyleczeniu jednej choroby, gdyż wielu pacjentów, zwłaszcza w starszym wieku, cierpi na wielochorobowość, co sprawia, że wymiar opieki zintegrowanej jest bardziej złożony – mówił, dodając, że pewne elementy systemu opartego na płaceniu za efekt funkcjonują w polskim systemie zdrowia.

Od dwóch lat prowadzony jest pogram KOS Zawał, którego wdrożenie przyniosło efekt w postaci 30-procentowego spadku zgonów u pacjentów objętych pilotażem. Program obecnie obejmuje wszystkie województwa i mogą w nim brać udział wszystkie zainteresowane placówki.

– Program KOS Zawał pokazał spadek kosztów i spadek śmiertelności, a także polepszenie jakości życia pacjenta. Value Based Healthcare jest szczególnie przydatne w chorobach przewlekłych, na przykład w chorobach nerek, gdyż są to choroby, które generują ogromne koszty społeczne dla systemu. W tym przypadku ważne jest określenie, jak wdrożyć Value Based Healthcare, gdy pacjent jest pod opieką przez wiele lat, jak koordynować tę opiekę, jak prowadzić pacjenta, aby koszty dla systemu były mniejsze. Potrzebny jest tutaj udział wyedukowanego i świadomego, zarówno lekarza jak i pacjenta. Ważne jest określenie, czym ta wartość jest, jak jest mierzona i przez kogo, jak jest porównywana i jak jest zachowana ciągłość leczenia pacjenta – komentował Tomasz Prystacki, który zwrócił uwagę na kluczową sprawę zbierania danych dotyczących wyników leczenia.

–  Gdy pierwszy raz zaczęliśmy publikować wyniki, pojawiły się różne opinie, na przykład takie, że nie podajemy rzetelnych danych albo że wybieramy pacjentów w lepszym stanie zdrowia. Tymczasem było zupełnie inaczej, to właśnie do nas trafiali pacjenci z wieloma chorobami, a mimo to nasze wyniki były bardzo dobre – mówił Tomasz Prystacki.

Bank danych, a nie skarbiec

Ogromny zasób danych  dotyczących świadczeniodawców i pacjentów posiada Narodowy Fundusz Zdrowia.

– Dysponujemy ogromnym zasobem informacji, na co pozwala nam prawo, są to jednak informacje dosyć ograniczone pod względem klinicznym. Nie ma możliwości udostępniania danych medycznych. NFZ chciałby być, i w jakimś sensie jest, bankiem danych, a nie skarbcem, chcemy te dane udostępniać zainteresowanym. Nie ma jednak uregulowań, które by określiły, które dane można gromadzić, a które udostępniać. Pewien zakres danych przekazujemy, na przykład platforma zdrowedane.pl zawiera informacje dotyczące poszczególnych szpitali, czego efektem jest to, że szpitale, które mają lepsze wyniki, mają większe powodzenie wśród pacjentów.  Nie do końca daje się to jednak wykorzystywać do modelu VBH – mówił Dariusz Dziełak.

Roman Topór-Mądry zwrócił uwagą na liczbę danych, która może rosnąć w sposób nieograniczony.

– Dane muszą być przede wszystkim kompletne i adekwatne do problemu zdrowotnego. W danych klinicznych istotne jest wsparcie personelu we wprowadzeniu danych, tak, aby mogli to robić na przykład asystenci medyczni  – stwierdził.

Poinformował też, że wkrótce do konsultacji trafi projekt w sprawie rachunku kosztów oraz wspomniał o ustawie o funduszu medycznym, którego elementem jest ocena przez Agencję nowych leków, ale także wskazywanie parametrów klinicznych, które mają być zbierane w toku oceny podczas płacenia za efekt.

Prezes AOTMiT zwrócił też uwagę, że brak jest narzędzi do badania samopoczucia pacjenta, dla którego często najważniejsze są takie elementy jak to, że lekarz poświęca mu czas, że nie musi płacić za leczenie, że lekarz jest dobrym fachowcem itp., natomiast efekt zdrowotny znajduje się dopiero na kolejnym miejscu.

Krzysztof Kopeć, prezes zarządu .Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego mówił o tym, że także wartość leków należy szacować według systemu VBH.

– Ważny jest stosunek ceny do efektów, ale też nie zawsze kryterium najniższej ceny jest najważniejsze. Są także inne wartości, na przykład te dotyczące całej gospodarki. Pokazał to przykład pandemii, kiedy nie wszystkie leki były dostępne – dodał.

Nowa architektura informacji

Małgorzata Gałązka-Sobotka wyjaśniała, że model VBH to pewna filozofia ochrony zdrowia, zbiór norm i wartości, i może być stosowany nie tylko w stosunku do chorób przewlekłych, ale także na przykład do profilaktyki. Zwróciła uwagę, że wprowadzenie Value Based Healthcare to proces, chodzi o transformację systemu ochrony zdrowia.

– W tym wdrażaniu może pomóc nowa architektura informacji, która zawiera odpowiedź na pytanie – jakie dane zbierać, aby ocenić efektywnie technologię i interwencję. W tym celu potrzebny jest  dialog ze wszystkimi uczestnikami rynku, gdyż ta nowa architektura informacji musi być stworzona przy udziale bardzo wielu środowisk – mówiła.

– Dane gromadzone dzisiaj w systemie muszą być wykorzystane. Wszyscy gromadzą dzisiaj dane dla płatnika, ale potem nie można z tych danych korzystać, po to by dokonywać analizy. System SMTP przy programach lekowych jest raczej skarbnicą, brak tam raportów, analiz itd.  Konieczna jest zmiana w podejściu do wykorzystania tych informacji, ich zmiana w informację zarządczą, aby efektywniej wykorzystać zasoby – dodała dyrektor Gałązka-Sobota.

Zwróciła także uwagę na barierę związaną z niedoborem kadr. System Value Based Healthcare to nowe zadania dla placówek,  które wymagać będą zwiększenia zatrudnienia w postaci kadry pomocniczej, a także szkolenia kadry zarządzającej.

Poinformowała też, że na Uczelni Łazarskiego, która od kilku lat kształci lekarzy, VBH znalazło się na drugim roku edukacji medycznej.

– Barierą we wprowadzaniu tego modelu jest deficyt kapitału zaufania, nie nauczyliśmy się prowadzić otwartej, merytorycznej dyskusji o wynikach, na przykład porównania ośrodków medycznych i pokazywania różnic między innymi. Trzeba się nauczyć rozmowy o wynikach, a nie o wartościowaniu placówek. Chodzi o szukanie metod, jak poprawić wyniki, jak pomóc słabszym oraz jak uczyć się od lepszych – dodała.

Potrzebne pilotaże

Tomasz Prystacki jako barierę we wprowadzeniu Value Based Healthcare wskazał sposób zbierania danych i ich odpowiednią walidację.

– To płatnik, regulator określa, jakie dane trzeba zbierać i w jaki sposób. Nie ma czasu by czekać, dlatego trzeba wprowadzać pilotaże we współpracy z poszczególnymi świadczeniodawcami, publicznymi lub prywatnymi, i rozpoznawać poszczególne dziedziny – stwierdził i dodał, że zbierane danych kosztowych na przykład z kilkunastu nieefektywnych jednostek nie pokaże obiektywnych danych.

Czytaj także: Ostatnia prosta wdrażania e-zdrowia – co nas czeka>>>

– Lepiej byłoby stworzyć modelową jednostkę i w niej wyceniać świadczenie i potem robić wszystko, by wycenę dopasować do tego rozwiązania. Najważniejsze są więc dane, sposób ich zbierania oraz stratyfikacja ryzyka – niezbędna aby dane porównywać – podsumował Tomasz Prystacki.

W panelu, który odbył się 25 czerwca 2020 roku, uczestniczyli: Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, zastępca przewodniczącego rady Narodowego Funduszu Zdrowia, Roman Topór-Mądry, prezes Agencji Oceny technologii Medycznych i Taryfikacji, Krzysztof Kopeć, prezes zarządu Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego, Dariusz Dziełak, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii Narodowego Funduszu Zdrowia, Mikołaj Gurdała, dyrektor ds. innowacji, menadżer regionalny na Europę Północno-Wschodnią EIT Halth InnoStars,  Adam Jagoda, członek zarządu, dyrektor generalny Medtronic Poland oraz Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Nephrocare Polska Sp z o. o., członek zarządu, Pracodawcy Medycyny Prywatnej

Moderatorem panelu był Mikołaj Gurdała, dyrektor ds. innowacji, menadżer regionalny na Europę Północno-Wschodnią, EIT Health InnoStars.

Kongres Wyzwań Zdrowotnych, który organizuje Grupa PTWP, w tym roku odbywa się online i trwa od 14 maja do 14 lipca 2020 roku.

Przeczytaj teraz

Przedstawiciel Pracodawców Medycyny Prywatnej będzie mówił o efektywności leczenia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 22.06.2020

Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Nephrocare Polska Sp z o. o., członek zarządu, Pracodawcy Medycyny Prywatnej, weźmie udział w panelu dyskusyjnym na temat Value Based Healthcare.

Panel odbędzie się 25 czerwca 2020 roku, jest on częścią Kongresu Wyzwań Zdrowotnych.

Tematy poruszane podczas panelu będą dotyczyły tego, czy umiemy w Polsce mierzyć i premiować efekty leczenia oraz jak mierzyć efektywność walki z pandemią koronawirusa.

Podczas dyskusji omawiane będą wnioski z dotychczasowych prób wdrażania elementów modelu VBHC w Polsce oraz poszukiwań rozwiązań diagnostycznych i terapeutycznych o większej wartości dla systemu. Uczestnicy dokonają także przeglądu wybranych doświadczeń państw – liderów we wdrażaniu VBHC.

Czytaj także: Pandemia to stress test dla ochrony zdrowia>>>

W panelu wezmą także udział: Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, zastępca przewodniczącego rady Narodowego Funduszu Zdrowia,  Krzysztof Kopeć, prezes zarządu Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego, Dariusz Dziełak, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii Narodowego Funduszu Zdrowia, Mikołaj Gurdała, dyrektor ds. innowacji, menadżer regionalny na Europę Północno-Wschodnią EIT Halth InnoStars oraz Adam Jagoda, członek zarządu, dyrektor generalny Medtronic Poland.

Moderatorem będzie Mikołaj Gurdała, dyrektor ds. innowacji, menadżer regionalny na Europę Północno-Wschodnią, EIT Health InnoStars.

Kongres Wyzwań Zdrowotnych, który organizuje Grupa  PTWP, w tym roku odbywa się online i trwa od 14 maja do 14 lipca 2020 roku.

Przeczytaj teraz

Webinarium Pracodawców RP: wdrażanie rozwiązań w zakresie e-zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 19.06.2020

23 czerwca 2020 roku o godzinie 12.30 odbędzie się webinarium Pracodawców RP na temat wdrażania rozwiązań w zakresie e-zdrowia. Moderatorem spotkania będzie Anna Rulkiewicz, wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Prelegentami podczas spotkania będą: Janusz Cieszyński, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, Marcin Grabowski, dyrektor Departamentu Informatyki Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Andrzej Osuch, ekspert Pracodawców RP w zakresie telemedycyny.

Odpowiedzą oni na pytanie, jaki wysiłek technologiczny, organizacyjny, komunikacyjny i inwestycyjny czeka w najbliższych miesiącach pacjentów, personel medyczny, podmioty lecznicze oraz instytucje centralne w związku z wdrażaniem e-zdrowia, a także które rozwiązania w zakresie cyfryzacji sprawdziły się, a które zawiodły w czasie pandemii.

Czytaj także: Pandemia to stress test dla ochrony zdrowia>>>

Dyskusja będzie także dotyczyła zagadnień – jak pandemia koronawirusa wpłynie na program e-Zdrowia w Polsce, a także tego, jak się zorganizować, aby skutecznie wykorzystać potencjał cyfryzacji, jak zbudować skuteczną komunikację w trakcie wdrożeń, zadbać o bezpieczeństwo pacjentów i ich danych oraz zapewnić efektywne współdziałanie wszystkich podmiotów – sektora publicznego i prywatnego.

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

Rejestracja na spotkanie dostępna jest tutaj>>>

Przeczytaj teraz

Pracodawcy Medycyny Prywatnej postulują przywrócenie badań w mammobusach

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 29.05.2020

W związku z trwającymi konsultacjami projektu rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii Pracodawcy RP wraz z Pracodawcami Medycyny Prywatnej przekazali swoje uwagi do tego projektu.

Uwagi dotyczą przywrócenie możliwości udzielania świadczeń zdrowotnych z zakresu programów zdrowotnych w pojazdach mobilnych – mammobusach poprzez usunięcie z § 9 ust. 1 punktu 3).

W związku z obowiązującymi przepisami rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów dotyczącymi stanu epidemii aktualnie nie ma możliwości udzielania świadczeń zdrowotnych z zakresu programów zdrowotnych w pojazdach –  mammobusach.

Należy podkreślić, że programy badań przesiewowych realizowane w pracowniach mobilnych mają na celu realizację istotnego celu zdrowotnego, czyli dokonanie diagnostyki przesiewowej w kierunku raka piersi, w celu zmniejszenia umieralności na tę jednostkę chorobową, będąca jedną z najczęstszych przyczyn zgonów wśród kobiet.

Ten realizowany w całym świecie program przesiewowy potwierdza, że nawet 1 procent kobiet w wieku 50 do 69 lat choruje na raka piersi, a wczesne wykrycie nowotworu umożliwia  z ponad 90-procentową skutecznością jego wyleczenie i powrót kobiety do normalnej aktywności rodzinnej, społecznej i zawodowej. Miesięcznie w mammobusach wykonuje się w Polsce nawet 50 000 badań, co oznacza możliwość wykrycia nawet 500 przypadków raka i uratowania 500 kobiet w każdym miesiącu. Dalsze zwlekanie z odblokowaniem możliwości badań w mammobusach ma więc olbrzymi  negatywny wpływ na zdrowie publiczne.

Czytaj także: WizjaMed pierwsza w Polsce z systemem EOS>>>

Ponadto trudno znaleźć uzasadnienie dla utrzymania zakazów w zakresie świadczeń zdrowotnych w mammobusach, podczas gdy odmrażaniem obejmowane są kolejne sektory gospodarki mające jedynie charakter rozrywkowy lub kosmetyczny.

W ocenie świadczeniodawców wykonywanie świadczeń zdrowotnych w mammobusach nie niesie ze sobą podwyższonego ryzyka zakażenia, zaś wdrożenie poniższych reżimów higienicznych pozwoli na daleko idące dalsze ograniczenie ryzyka :

a) pomiar temperatury i przeprowadzenie ankiety COVID przy wejściu do mammobusu

b) zastosowanie środków ochrony osobistej oraz dezynfekcja rąk u pacjentek i pracowników

c) dezynfekcja wszystkich powierzchni i urządzeń stosowanych w mammobusie

d) ograniczenie liczby osób przebywających w mammobusie do dwóch osób pracowników i trzech pacjentek (zapewnia to możliwość utrzymania wymaganego dystansu 2m)

e) podział obowiązków obsługi pacjentek na dwóch pracowników, w dwóch pomieszczeniach – recepcji (triage i rejestracja wraz z wypełnieniem ankiety SIMP) i gabinetu mammograficznego (badanie), w celu zminimalizowania czasu kontaktu pacjentek z pracownikami obsługi i czasu przebywania w mammobusie.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że dalsze wstrzymywanie badań mammograficznych w mammobusach pogarsza dostęp do tej istotnej części działań profilaktycznych, szczególnie w tych regionach gdzie dostęp do pracowni stacjonarnych jest znacznie ograniczony.

Pracodawcy RP oraz Pracodawcy Medycyny Prywatnej zwrócili się do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego z prośbą o wyjście naprzeciw oczekiwaniom świadczeniodawców i odejście od projektowanych ograniczeń  dotyczących możliwości realizacji świadczeń  w pojazdach mobilnych – mammobusach.

Pod  uwagami podpisali się: Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej oraz Andrzej Mądrala, Wiceprezydent Pracodawców RP.

Przeczytaj teraz

Prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej w czołówce najbardziej wpływowych osób w systemie ochrony zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 28.02.2020

Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej i wiceprezydent Pracodawców RP, znalazła się na 15-tym miejscu w gronie stu najbardziej wpływowych osób w polskim systemie ochrony zdrowia.

Na pierwszym miejscu na tej liście znalazł się minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski, a na kolejnych – dr n. ekon. Małgorzata Gałązka-Sobotka,  dziekan Centrum Kształcenia Podyplomowego Uczelni Łazarskiego, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia, Center of Value Based Healthcare oraz programu „MBA w Ochronie Zdrowia” tej uczelni, wiceprzewodnicząca Rady NFZ, Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta, Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia, Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia, prof. Jarosław Pinkas, główny Inspektor Sanitrany, profesor CMKP, dr Adam Niedzielski, prezes NFZ, senator prof. Tomasz Grodzki,  prof. Piotr Czauderna, z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Andrzej Jacyna, do lipca 2019 – prezes NFZ, Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia, Urszula Jaworska, wiceprezes Fundacji Urszuli Jaworskiej.

– Dziękuję redakcji za wyróżnienie. Jestem zaszczycona mogąc znaleźć się w tak znamienitym gronie ekspertów – powiedziała prezes Anna Rulkiewicz.

Wśród setki najbardziej wpływowych osób w systemie ochrony zdrowia znaleźli się także inni przedstawiciele prywatnego sektora medycznego – dr Andrzej Mądrala, wiceprezydent Pracodawców RP, wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych (na 27 miejscu), dr n. med. Jarosław Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali, gubernator i członek prezydium Europejskiej Federacji Szpitali HOPE (miejsce 45) oraz Ligia Kornowska, dyrektor zarządzająca Polskiej Federacji Szpitali (miejsce 80).

Czytaj także: Prywatne placówki to pionierzy innowacji w medycynie>>>

Na liście stu najbardziej wpływowych osób w medycynie na pierwszym miejscu znalazł się profesor Mirosław Ząbek, kierownik Kliniki Neurochirurgii z Interwencyjnym Centrum Neuroterapii Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego, który jako jeden z pierwszych neurochirurgów na świecie przeprowadził serię transplantacji fragmentów tkanki mózgu w leczeniu choroby Parkinsona oraz wykonał operacje naczyniowe mózgu w krążeniu pozaustrojowym i głębokiej hipotermii.

Drugie miejsce na tej liście zajął profesor Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu Światowego Centrum Słuchu w Kajetanach, krajowy konsultant w dziedzinie otorynolaryngologii.

Jury oceniało osiągnięcia i dokonania kandydatów w 2019 roku, ich reputację zawodową i wpływy w środowisku oraz siłę publicznego oddziaływania.

Ranking organizuje od 17 lat Puls Medycyny, wyróżniając osoby, które mają szczególny wpływ na rozwój polskiej medycyny, a od 5 lat także tych, którzy przyczyniają się do poprawy systemu ochrony zdrowia w Polsce.

Wyniki plebiscytu zostały ogłoszone podczas uroczystej gali, która odbyła się 27 lutego 2020 w hotelu Westin w Warszawie.

Lista stu najbardziej wpływowych osób 2019 w polskiej medycynie>>>

Lista stu najbardziej wpływowych osób 2019 w polskim systemie ochrony zdrowia>>>

Przeczytaj teraz

Żagiel Med członkiem Pracodawców Medycyny Prywatnej

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 17.01.2020

Od stycznia 2020 członkiem związku Pracodawców Medycyny Prywatnej jest spółka Żagiel Med, prowadząca szpital i przychodnie na terenie Lublina. Spółka należy do Lubelskiej Grupy Kapitałowej Żagiel.

Szpital Żagiel Med wykonuje zabiegi w zakresie: chirurgii ogólnej, chirurgii plastycznej, chirurgii naczyniowej, chirurgii bariatrycznej, chirurgii onkologicznej, ginekologii, ortopedii, otolaryngologii oraz urologii i neurologii. Żagiel Med jest też ośrodkiem badań klinicznych.

Szpital zlokalizowany jest przy ulicy Tetmajera 21 w Lublinie, gdzie działają również poradnie specjalistyczne oraz pracownie diagnostyczne (RTG, USG). Działa tu również ośrodek fizjoterapii i rehabilitacji.

Szpital zatrudnia 150 lekarzy oraz ponad 100 osób z medycznego personelu pomocniczego: pielęgniarek, położnych, techników.

Placówka posiada certyfikat ISO 9001:2008, który jest potwierdzeniem jakości realizowanych usług.

Czytaj także: Rok, w którym „zdrowie” odmieniano przez wszystkie przypadki>>>

Żagiel Med prowadzi także placówki ambulatoryjne przy Onyksowej 12 oraz Zana 32a w Lublinie. Oferują one świadczenia w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, konsultacje specjalistyczne oraz diagnostykę. Dostępne są także świadczenia w zakresie stomatologii.

Świadczenia w placówkach Żagiel Med są finansowane głównie komercyjnie. Jedynie podstawowa opieka zdrowotna, stomatologia i ośrodek dzienny rehabilitacji są finansowane przez NFZ.

W 2019 roku placówki Żagiel Med zdobyły certyfikat Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, przyznawany przez Ministra Zdrowia, dotyczący podstawowej opieki zdrowotnej.

Przeczytaj teraz

Pracodawcy Medycyny Prywatnej powołali Forum Szpitali

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.11.2019

W ramach organizacji Pracodawcy Medycyny Prywatnej rozpoczyna funkcjonowanie  kolejna platforma wymiany doświadczeń oraz wsparcie inicjatyw – Forum Szpitali. Jego przewodniczącym został Marcin Łukasiewicz, członek zarządu, dyrektor zarządzający ds. usług szpitalnych Medicover sp. z o.o.

Celem Forum będzie aktywnie uczestniczenie w opiniowaniu aktów prawnych z zakresu lecznictwa szpitalnego, postulowanie zmian systemowych w obszarze leczenia szpitalnego, prowadzenie działań promocyjnych i edukacyjnych, prezentowanie osiągnięć prywatnego sektora medycznego podczas konferencji i spotkań, a także współpraca z organizacjami pracowników ochrony zdrowia oraz resortem zdrowia.

W ramach Pracodawców Medycyny Prywatnej działają także: Forum Ubezpieczeń Zdrowotnych,  Forum Równego Traktowania, Forum IT, Forum Telemedycyny, Forum Pielęgniarek i Położnych, Forum Rehabilitacji, Forum Diagnostyki Obrazowej oraz Forum Medycyny Laboratoryjnej,

Członkowie forów postulują dokonanie zmian systemowych w interesujących ich dziedzinach oraz prowadzą działania promocyjne i edukacyjne.

Więcej informacji na temat forów znajduje się na stronie: www.medycynaprywatna.pl

Czytaj także: Forum IT i Forum Telemedycyny – synergia zagadnień i ścisła współpraca>>>

Przeczytaj teraz

Chcemy działać na rzecz poprawy systemu ochrony zdrowia

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 27.10.2019

Marcin Łukasiewicz, przewodniczący Forum Szpitali Pracodawców Medycyny Prywatnej

Chcemy prezentować jasne stanowisko szpitali prywatnych  w systemie ochrony zdrowia, a także brać aktywnych udział w procesach legislacyjnych, które dotyczą leczenia szpitalnego – mówi Marcin Łukasiewicz, przewodniczący Forum Szpitali, powołanego przez Pracodawców Medycyny Prywatnej.

Naszym celem jest bycie partnerem i podmiotem, który pomoże bezpośrednio w tworzeniu legislacji, tak aby stawała się ona lepsza i bardziej przyjazna. Obecnie bowiem obowiązujące regulacje powodują wiele problemów i sprawiają, że system jest mnie wydajny.

Chcemy, aby aktywna praca na rzecz legislacji przynosiła także korzyść szpitalom publicznym, które podobnie jak szpitale prywatne borykają się z wieloma problemami. Jednym z takich problemów jest na przykład brak kadry medycznej, dotykający całego rynku ochrony zdrowia. Szukamy rozwiązań, w jaki sposób ułatwić zatrudnianie lekarzy spoza Polski, co mogłoby w jakimś stopniu ten problem zmniejszyć.

Jednym z naszym celów jest także budowanie pozytywnego wizerunku prywatnych szpitali i obalanie mitów, chociażby takich jak ten, że szpitale te nie leczą kompleksowo, że koncentrują się tylko na niewielkim zakresie usług itp.

Czytaj także: Sektor prywatny, inwestując własne środki w szpitale, obniża koszty świadczeń>>>

Nie chcemy konkurować ze szpitalami publicznymi czy ich krytykować, ale chcemy być ich partnerami i wspólnie działać na rzecz poprawy całego systemu ochrony zdrowia.

Forum Szpitali tworzy spora grupa praktyków z doświadczeniem w zarządzaniu i nasz głos może być wartościowy dla płatnika publicznego oraz ustawodawcy, możemy wiele doradzić, jeśli chodzi o wzorce organizacyjne czy zarządcze. Szpitale prywatne są pionierami w zakresie systemów zarządzania i chętnie będą się dzielić swoją wiedzą z innymi podmiotami.

Przeczytaj teraz

Pracodawcy Medycyny Prywatnej partnerem Forum Ekonomicznego w Krynicy

Autor: Medycyna Prywatna
Dodano: 31.08.2019

Od 3 do 5 września 2019 w Krynicy-Zdroju odbywać się będzie XXIX Forum Ekonomiczne, którego częścią będzie Forum Ochrony Zdrowia. Pracodawcy Medycyny Prywatnej są partnerem Forum.

Przedstawiciele związku będą brali udział w panelach dyskusyjnych, odbywających się w ramach Forum Ochrony Zdrowia.

Forum otworzy panel, którego partnerem będzie Grupa Lux Med., a którego uczestnicy postarają się znaleźć odpowiedź na pytanie – Fundamenty nowego systemu ochrony zdrowia w Polsce – ewolucja czy rewolucja?

Odbędzie się on 3 września o godzinie 11.55, jego uczestnikiem będzie prezes Grupy Lux Med, prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, wiceprezydent Pracodawców RP Anna Rulkiewicz.

Czytaj na ten temat: Grupa Lux Med partnerem panelu na Forum Ochrony Zdrowia w Krynicy>>>

Anna Rulkiewicz będzie brała także udział w panelu dyskusyjnym dotyczącym wyzwań systemowych z perspektywy 10 lat. Jego uczestnicy postarają się, opierając się na zdefiniowanych w trakcie poprzednich debat wyzwaniach stojących przed polską ochroną zdrowia, regulatorem, jej interesariuszami, podsumować miniona dekadę.  Postarają się określić, które z wyzwań zostały zaadresowane, które w dalszym ciągu wymagają uwagi i zainteresowania, a które z perspektywy czasu okazały się nieistotne bądź niemożliwe do ekonomicznie sensownego wdrożenia. Tegoroczna sesja inauguracyjna będzie poprzedzona podsumowaniem najważniejszych zagadnień dyskutowanych na Forum Ochrony Zdrowia. W trakcie dyskusji zostanie natomiast doprecyzowane, które obszary systemu ochrony zdrowia wymagają najpilniejszej interwencji.

W panelu dyskusyjnym dotyczącym innowacji w medycynie wezmą udział: Artur Białkowski, członek zarządu i dyrektor zarządzający Medicover Polska oraz Jakub Swadźba, prezes zarządu Diagnostyka sp. z o.o. (członkowie zarządu Pracodawców Medycyny Prywatnej).

Tempo rozwoju technologii medycznych na świecie błyskawicznie przyspiesza. Niemal codziennie słyszymy o rewolucyjnych rozwiązaniach, które zmieniają oblicze medycyny. Patrząc na tę kwestię szerzej, prawdziwy wyścig po technologie przyszłości dopiero się zaczyna – robotyka i sztuczna inteligencja znajdują coraz szersze zastosowanie i stają się coraz bardziej dostępne. Polska znajduje się obecnie w środku stawki. Aby się z niej wydostać, potrzebne są kompleksowe rozwiązania, które będą pilotowały przedsiębiorców i naukowców.

Czytaj: Pierwsza w Polsce operacja kardiochirurgiczna w asyście robota da Vinci>>>

Na ten temat będą rozwiali uczestnicy panelu, wśród nich będą także: Maciej Kotok, prezes zarządu Evertop  Jarosław Oleszczuk – prezes zarządu, AstraZeneca Pharma Poland, Radosław Sierpiński – p.o. prezesa Agencji Badań Medycznych oraz Roman Topór-Mądry – prezes, Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Moderatorem będzie Zdzisław Sabiłło – dyrektor generalny Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych Polmed.

Natomiast Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Medical Care Polska, wiceprezes Pracodawców Medycyny Prywatnej, będzie uczestnikiem dyskusji na temat finansowania w oparciu o efekt terapeutyczny (Value Based Healthcare). Value Based Healthcare to model ochrony zdrowia ukierunkowany na osiąganie jak najlepszych efektów terapeutycznych i jak najwyższej jakości świadczeń przy zachowaniu możliwie największej efektywności kosztowej.

Jest on konieczny, gdyż pomimo zwiększania nakładów na ochronę zdrowia system nie jest w stanie udźwignąć narastających potrzeb starzejącego się społeczeństwa. Szukane są rozwiązania, które pozwolą na optymalizację wydatków, przy jednoczesnym zapewnieniu dostępu do skutecznych terapii poprawiających jakość życia i zapewniających jego wydłużenie. Uczestnicy panelu postarają się odpowiedzieć na pytanie, jakie działania są niezbędne, aby wdrożyć w Polsce opiekę zdrowotną opartą o wartości.

Wśród zagadnień poruszanych podczas Forum Ochrony Zdrowia będzie także zdrowie publiczne, wyroby i technologie medyczne, kadry, polityka lekowa, onkologia i kardiologia – jako wyzwania cywilizacyjne, badania kliniczne, cukrzyca, neurologia oraz finansowanie ochrony zdrowia.

Partnerem Forum jest także firma Air Liquide Healthcare.

Anna Rulkiewicz weźmie także udział w panelach dyskusyjnych dotyczących gospodarki (How to effectively encourage and suport women in becoming leaders in business) oraz przywództwa (Lider w czasie transformacji oraz Kształtowanie liderów).

XXIX Forum Ekonomiczne w Krynicy będzie się odbywać od 3 do 5 września 2019. Jego organizatorem jest Fundacja Instytut Studiów Wschodnich.

Przeczytaj teraz
Page 5 of 7
1 2 3 4 5 6 7